Zobaczymy, pamietajmy ze to euroliga i ze tu duzo ciekawych rzeczy sie dzieje. Nie sadze by Prokom mial mniejsze szanse z TAU niz Olimpija z Oly, a ze graja nedze? Zycie.

Też się wypowiem

Tak rzuciłem okiem na ofertę i cholernie zdziwił mnie kurs na Efes. Niby grają na ciężkim terenie w Tel Avivie ale obecne Maccabi to nie ta ekipa z lat poprzednich. Zmiana trenera, straty zawodników.

pod dużym znakiem zapytania stoi występ Nicoli Vujcica, któremu odnowiła się kontuzja w niedzielnym spotkaniu ligowym, ale decyzja co do jego gry zostanie podjęta jutro

+5,5 Efes @1.85 9,5/10 Bet-at-home
Efes @2.95 6/10 winunited
under 160,5 @1.90 4/10 unibet


Druga propozycja to dodatni spread na Zalgiris. Nie przesadzajmy 15 punktów to już duuuuuużo.

+15,5 Zalgiris @1.95 6/10 unibet


Szczęścia i Pozdrawiam

Zgadzam sie. Coś mi sie wydaje że jutro bedzie owczy pęd i wszyscy bedą grali na wtope Prokomu a bardzo czesto w takich sytuacjach jest ZONK a potem na quasi chat same
Prokom wyglada troche jakby siegną dna ale mecz z Tau to jest doskonała okazja żeby sie pokazać. Nikt nie bedzie winił prokomu za przegranie tego meczu ale jeśli powalczą napewno mogą liczyś na dobre słowo... A Tau? hmm napewno jest dużo lepszą i bardziej doświadczoną ekipa ale im wpadki sie tez przytrafiają (21.10.2007 Tau Ceramica - Manresa TDK 82:83 ). Wiadomo że liga hiszpańska jest silniejsza od DBL ale sądze że potencjał tkwiący w prokomie jest wiekszy niż w Manaresie i dużo wiekszy niż wskazują na to wyniki tyle że jakoś nie potrafi sie wydostać może nie chodzi tu tylko o zawodników i przydałoby sie troche zmian ale nie na parkiecie tylko na ławce trenerskiej... Wracając do meczu 1.45 na "dwójke" jak dla mnie NO BET może lepiej pomyśleć nad jakiś doatnim handi lub sumie punktów?? poczekam na rozwój sytuacji i głosy mądrzejszych ode mnie

Oni sie juz pokazali w tym sezonie.Deklasacja Slaska. Super.Porazka w Swieciu.Bez komentarza.ja tez poczekam na jakies handi, i jak bedzie conajmniej +6,5, to biore w ciemno TAU, ktore zniszczy Prokom, zespol nazwisk, bez zadnego kolektywu. Gurovic sam meczu nie wygra, VDS wszyscy wiemy co on prezentuje ostatnio. Krzysziek Charisis swoje lata ma za soba, Besta ma kto przykryc,Donatas moze cos tam pogra,Ruben Krzysiu Roszyk nie te progi jeszcze, Tomek Masiulis juz dawno przestal grac na poziomie, ktory sie od niego oczekuje.Nie mam zadnych argumentow na PROKOM i raczej juz w tym sezonie nie bede mial, po ubieglotygodniowym meczu z Zalgirisem.
Zycze im awansu do top sexteen, ale duzo rzeczy trzeba zmienic

Ja tam nie ruszam meczu Prokomu. Ten zespół już wiele razy pokazał, że kiedy teoretycznie powinien wygrać, to ponosił sromotną klęskę, a kiedy wszyscy mówili, że jest słaby i zostanie zniszczony, to wygrywał i to nawet na wyjeździe. Tak jak napisał genuine, ten mecz to no bet, szczególnie po takim kursie. Prokom już nie raz sprawiał niespodziankę

Kiedy wszyscy mówili że Prokom zostanie zniszczony, a tymczasem wygrał i to na wyjeździe. O jaki mecz Ci chodzi ?
A co do kursu. Na TAU są kursy ok 1,4- 1,45 to twoim zdaniem za mało? Ja bym wystawił kurs na drużynę TAU 1,2.

Chodzi o mecz rok temu z Efesem zapewne.

Poza tym uwaga na ten Prokom. Mecz w Świeciu pokazał aż za bardzo, że chłopaki skupiają się na czwartkowym meczu z TAU, bo dawno w takiej "formie" w DBE ich nie widziałem. Mało tego - Euroliga to zawsze Euroliga, tam Popcorny zawsze grają inaczej, lepiej jak w lidze.

Nie wiem czemu, ale obserwując ich poczynania to można by postawić, że Prokom wygra I kwartę. Bo w końcu tylko na pierwszą kwartę starcza im zagrywek i ochoty do gry.

Z Efezem fakt wygrali na wyjeździe ale dopiero w dogrywce po 4 kwartach był remis. - Trafiło sie ślepej kurze ziarnko.
Ale przedmówca napisał w taki sposób że można odnieść wrażenie że prokom nie jednokrotnie sprawiał takie niespodzianki i wygrywał na wyjeździe mecze w których wydawało by się że zostanie zmiażdzony.
Dla mnie mecz z Polpakiem pokazał beznadziejność Prokomu, kompletny brak pomysłu na konstruowanie akcji, katastrofalną grę obronną, kunsztem błyskał jak zawsze "EU"geniusz dokonując "super" zmian.
Ja absolutnie nie rozumiem takiego podejścia, ze Prokom gra w lidze na pół gwizdka, że zawodnicy się oszczędzają na Euroligę.
To ja w takim wypadku pytam po co się ściąga takich koszykarzy i się im płaci takie pieniądze? Po to żeby w lidzę się "oszczędzali" a w Eurolidze ośmieszali. Taka np Siena z ligi włoskiej też w lato zmątowali ekipę, naściagała koszykarzy i ci ludzie grają są wyniki w lidze "golą frajerów" aż miło i nikt nie płacze że trzeba się w lidze oszczędzać żeby mieć siłę na Euroligę. Tymczasem w Prokomie ciągle ta sam śpiewka że trzeba się oszczędzać na Euroligę, ale cóż "złej baletnicy to przeszkadza i rąbek u spódnicy".
Prokom nie ma szans w czwartek z TAU. W Prokomie poza Bestem , SLaniną i Gurovicem nie ma komu zdobywać punktów, pół składu należało by wymienić min. Wolkowyski, Harrisis, van derSpigel , Masulis powinni zostać wyrzuceni z klubu bo kompletnie nic nie wnoszą do gry zespołu, natomiast wynoszą dużo pieniędzy z tytułu kontraktu.
TAU jest mocniejsze w każdym elemencie, Prokom nie ma z nimi szans

Szczerze to nie sadze aby prokom dal rade Tau.Ceramica w ubieglym sezonie w 1 kolejce przegrala z Olympiakosem 97:78 a pozniej wygrali kolejno 10 meczow m.in. w prokomie w 6 kolejce 70:75 przegrali w 12 kolejce w climao 90:82 i znowu wygrali kolejno 10 meczow.Takze na 22 mecze przegrali 2. Dopiero w final four oba mecze bez zwyciestwa.
Takze bilans Tau w eurolidze w sezonie 2006/2007 wynosi 24 mecze 20win,4lost.
Prokom wygrywal 20pkt w zalgirisie i przegral.Tau przegrywala z Olympiacosem 20pkt w polowie meczu jednak potenacjal druzyny pozwolil na dogonienie przeciwnika i walke w koncowce -niestety przegrana.Prokom jakby byl dobra druzyna nie pozwolilby sobie na dognienie przez litwinow.
Wniosek jest jeden.Jesli tau odskoczy na 8-10pkt to ich kompletna koszykowka wystarczy do tego aby taki zespol jak prokom nie byl w stanie im zagrozic przez reszte spotkania.Ogladalem mecz w lidze Tau-Estudiantes 90-69 i w takiej formie jakies jest Teletovic i Rakocevic nie widze innego rozwiazania jak zwyciestwo baskow.

Oczywiscie to koszykowka wiec moze zdarzyc sie nawet zwyciestwo prokomu(olimpija-olympiakos 87:78 72.5% skutecznosc za 2pkt w tym spotkaniu Ljublany oraz 21 strat grekow)
Jesli prokom na 50 rzutow 45 trafi to wygra nawet z druzyna NBA.

W żadnym swoim poście nie napisałem, że chcę stawiać na Prokom, jednak jak sami wiemy w Eurolidze psikusy się zdarzają i Prokom już rok temu pokazał, że takowe sprawiać potrafi.

Byłem na meczu rok temu w Gdańsku osobiście i Puzzle stawiały opór przez większą część meczu. A jak jest w tym roku chyba wszyscy widzieliśmy. Dla mnie po prostu dobrym posunięciem byłoby postawienie Prokom win I kw, a potem to już mogą dostać lanie, że aż miło i po raz kolejny się skompromitować.

po pierwsze: Zobaczymy jak ta Siena bedzie spisywac sie na koniec rozgrywek.
po drugie: Prokom wygral z Efesem, czy po 8 dogrywkach, czy koszykarze Efesu byli pijani, Prokom to wygral...a ped byl taki sam jak teraz...ped na Prokom tez byl tydzien temu na Litwie...Kolega wyraznie zaznaczyl, ze Prokom sprawia regularnie i takie i takie niespodzianki, negatywna juz sprawil, czas na pozytywna, Tau to fajna ekipa, ale bez przesady, slabsi niz przed rokiem, czegos niesamowitego nie graja, sa spokojnie do ogrania, a i Prokom w koncu zaskoczy...moze zawodnicy nie w formie, ale spokojnie, oni ta ekipe praktycznie w calosci wymienili i bardzo dobrze, bo tamte personalia nie gwarantowaly nic wiecej niz osiagneli, natomiast te tak. Zobaczymy za miesiac czy 2 czy Prokom bedzie dalej gral piach.

No właśnie, polskignom dobrze zrozumiał moje słowa. Prokom jest drużyną nieprzewidywalną i ja po prostu stwierdziłem, że ten mecz to no bet. A kolego coro chyba trochę nie tak zinterpretował słowa
"a kiedy wszyscy mówili, że jest słaby i zostanie zniszczony, to wygrywał i to nawet na wyjeździe"

Ja tu nigdzie nie widzę stwierdzenia, że Prokom często wygrywał na wyjeździ. Jeżeli sam sobie dointerpretowujesz jakieś stwierdzenia, to chociaż nie pisz, że to ktoś powiedział

beda grac piach jezeli zostana w tym skladzie nieposiadajac zadnej klasycznej 1 ( Best nia niejest a Harissis to kolejna pomylka kijka jak kilka sezonow wstecz francuski algierczyk ) i gdy niebedzie wzmocnienia na desce ( bo Van Spiegel jest tylko dobrym zmiennikiem a Wolkowyski unika walki pod koszem jak "diabel swieconej wody "i gra daleko na obwodzie a chyba nie poto byl sciagany do Prokomu )
pozatym niewidze zadnych szans Prokomu w tym meczu mimo ze trenerem Tau jest Spahija slaby trener ( zwalniany co rok z kolejnych klubow od kilku lat ) ale Tau ma 10 rownych zawodnikow i kazdy wchodzacy na boisko niest duzo slabszy od poprzednika
potrzebne sa zmiany w Prokomie bo ten rok bedzie bardzo slaby w Europie tylko jest jedno pyt. czy Krauze chce sie jeszcze bawi w koszykowke i czy rzuci jeszcze troche "grosza"

bardzo rozśmieszyło mnie to zdanie "a kiedy wszyscy mówili, że jest słaby i zostanie zniszczony to wygrałi to nawet na wyjeździe"
chciałem wiedzieć o jakim ty meczu( meczach ) mówisz. Ale wiem chodziło ci o mecz z efezem który prokom zremisował, wygrywając dopiero w dogrywce :). Tak czy inaczej dla nie to marny prognostyk przed tym meczem

ja widziałem wszystkie mecze prokomu grane u siebie w tym sezonie i 1,45 na TAU uważam za ładny value, sopocianie nie wytrzymają tempa ekipy z Hiszpanii,a Gienadij "Przysiad" Kijewski swoimi zagraniami taktycznymi pasuje bardziej do układania koocków w kiblu Ryszarda K.

Przypominam też, że Kijek ma zdolność do ratowania sobie dupy w najbardziej odpowiednich momentach

Macc jutro bez Vujcica / 100%

Chodzi mi po głowie mecz Partizana z Panath.a dokładniej handi ok 6,5 na Partizan.A dlaczego ? Przypominam sobie post jakiegos kolesia z ubiegłego sezonu dotyczacego tych dwóch druzyn.Koles ten pisał ze druzyny te łacza jakies układy,ze kibice druzyn sie przyjaznia i jakies tam inne sprawy.Koles ten grał Partizan w Atenach po kursie ok 8 o ile dobrze pamietam.Post ten traktowałem z przymrózeniem oka jak wiekszosc ludzi,Bo co ma piernik do wiatraka, wszak kibice pomagaja ale koszy nie rzucaja. I co sie stało ?to chyba niektórzy pamietaja Partizan wygrał 93:80 z przyszłym mistrzem Ejroligi .i chyba cos w Tym jest ..tylko co?
To ze z druzynami bałkanskimi gra sie cieżko. to chyba wie kazdy. to ze kibole potrafia zrobic "piekiełko" nie jest nowoscia.A i najpewniejsze raczki lataja przy takich okolicznosciach to chyba zdrowa reakcja.
Kolejny mały za to ze obie druzyna sa weekendowych "swietych wojnach".a co znacza takie mecze to tez chyba kazdy wie,każdy zawodnik gryzie parkiet by pokazac,ze jego druzyna jest lepsza .A to troszeczke sił zabiera......
Nastepny powód...cos Koniczynki chyba nie sa jeszcze w gazie..swiadczy o tym ich konfrontacja z "krzyzackim" bambergiem i przecietna Roma.Niby dwa win ale bez szalenstw.
Czyzby czas na porache? Moze i czas. i handi +6,5 na Partizan kusi oj kusi.
Do tego gram Lituvos..bo lubie litevski basket o czym pisałęm tydz. temu ( jednak kolesie wiedza do czego słuzy piłka ..co udowodnił Zargilis przegrywajac 18 pkt..z takim jednym "zespołem"
co chce top 16 zwojowac )
I jeszcze kusi mnie handi + 13,5 na Zargilis z Montepaschi.Fakt makarony w sztosie,rozdaja karty..ale z drugiej strony ..juz nie ten sam Zargilis,co w ubiegłym sezonie.Wiec moze byc ciekawie

Zalgiris dzisiaj bez tanoki beard ale nie wiem czy to jest w ostatnim czasie oslabienie czy lepiej dla druzyny ze nie gra. Mysle ze jeszcze dzisiaj Siena ma szanse przeskoczyc dziesieciopunktowe handi poniewaz sa w gazie i z pary litwinow na pewno wieksze szanse na zwyciestwo ma Rytas niz Kowno.