Olimpia Piekary Śląskie - Focus Park Kiper Piotrków Tryb.
Rodzima ekstraklasa szczypiorniaka rozgrywa w ten weekend ostatnią kolejkę w tym roku kalendarzowym. Następna seria spotkań zaplanowana jest dopiero na 2. lutego, a to wszystko za sprawą styczniowych mistrzostw Europy w których wystąpi nasza reprezentacja.
W niedzielę po raz ostatni w tym roku wybiegną na parkiet zawodnicy „czerwonej latanii” ligi z Piekar Śląskich, a także tegoroczny „czarny koń” rozgrywek Focus Kiper.
Dla podopiecznych Krzysztofa Kisiela będzie to duża szansa podreperowania bilansu spotkań wyjazdowych (2-1-4), który przy (8-0-0) w meczach we własnej hali prezentuje się bardzo mizernie… To właśnie słabsza dyspozycja w grach na obcym terenie wpłynęła na trzypunktową stratę do liderujących w tabeli zespołów z Płocka i Lubina.
Realnie spoglądając na potencjał oby dwóch drużyn należałoby życzyć Olimpii jak najmniejszej porażki (pomimo pewnego zwycięstwa w Elblągu przed tygodniem) w potyczce ze szczypiornistami z Piotrkowa, którzy wydaje mi się, że zaciekle będą walczyć o 3. lokatę przed play-off’em dającej duże szansę na walkę o półfinał rozgrywek. Co prawda w jednym z wywiadów zawodnicy z województwa łódzkiego wspominali o przemęczeniu dotychczasowymi spotkaniami, jednak na sam koniec tak udanego okresu dla klubu z Piotrkowa nie przewiduje niespodzianki.
Typ: Focus Park
Kurs: 1,7
-----------------------------------------------------------------
Chrobry Głogów - AZS AWFiS Gdańsk
Azoty Puławy - Vive Kielce
Vive Kielce to chyba najbardziej chimeryczna drużyna tegorocznych rozgrywek. „Pogubione” punkty z ligowymi średniakami przypuszczam, że odbiją się czkawką kielczanom pod koniec II rundy, gdy o ostatecznym miejscu przed rundą play-off może zadecydować jeden, bądź dwa stracone punkty.
Pomimo kiepskich występów szczypiorniści Vive zebrali się w sobie i w ostatniej kolejce pokazali naprawdę kawał dobrej gry w meczu od lat nazywanym „świętą wojną”. Dominacja Vive nad płocczanami była aż nadto widoczna. Imponowała postawa w bramce Biernackiego, imponowała gra rozgrywających… Jednym słowem mówiąc w szeregach świętokrzyskiego zespołu coś drgnęło!
Czy zatem w derbach kielczanie również będą niepodzielnie dominowali na parkiecie? Wydaje mi się, że tak. Puławy mimo dobrej gry w szczególności na własnym terenie nie będą w stanie przeciwstawić się dobrze zbilansowanemu przeciwnikowi, który potrzebuje punktów jak ryba wody.
W drugim meczu Chrobry, który sprawia wrażenie jakby ocknął się z letargu w którym tkwił jakiś czas zmierzy się z gdańską młodzieżą. Głogowianie w środowym spotkaniu Pucharu Polski (które notabene zostało anulowane) pokazali wole walki do jakiej przyzwyczaili swoich fanów chociażby w zeszłym sezonie. AZS AWFiS jest drużyną bardzo groźną, jednak zdecydowanie na więcej ich stać grając przed własną publicznością. Stawka w tym dublu niezbyt wysoko, a to za sprawą tego, że gdańszczanie nie rozgrywali w środę meczu z Miedzią w Pucharze, bowiem legniczanie nie zdołali dojechać na czas do Trójmiasta i mecz zakończył się walkowerem, a podopieczni Jarosława Cieślikowskiego mogą czuć w nogach potyczkę z MMTS-em, gdzie rozegrali oprócz regulaminowych 60 minut, dogrywkę.
Typ: Chrobry + Vive
Kurs: 1,82