do pezeta:
przegralem w sumie na wlasne zyczenie. gosc gral pasywnie. podbijalem kazde rozdanie nie majac doslownie nic a on pasowal wiekszosc moich podbic. w pewnym momencie stacki wygladaly tak, ja:1,1 mln on ok. 0,6 mln az przyszlo rozdanie ze dostalem 99 oczywiscie raise spory a on call i flop J22.bylem prawie pewny ze nie ma J wiec dalej raisowalem a on sprawdzal, turn 4 river 5. myslalem ze ma wysokie typu AK,AQ i w koncu poszedelm all in a on sprawdzil i pokazal T2
![smile \:\)](/forum/images/graemlins/default/smile.gif)
zostalo mi niestety tylko 300k nast rozdanie mialem draw do koloru wiec dalem juz all in (spac mi sie chcialo bo byla 3.30am ) kolor nie doszedl. pytalem sie jego o deal jak mialem prawie 2 razy wiecej niz on ale typ albo byl niesmialy albo nie kumal angielskiego bo nic mi nie odpisywal
![smile \:\)](/forum/images/graemlins/default/smile.gif)
podobno ongame ma deal ale trzeba do operatora sie zglaszac. turdno wyszlo jak wyszlo.