[QUOTE]Oryginalnie wysłał Vicente:
Ufek zastanawiający jest dla mnie fakt niemożności przeskoczenia bilansu na poziom powiedzmy +3000. Z tego co obserwuje to ani Ty ani swego czasu ja (nawet po osiągnięciu również powyżej 2000) ani w sumie nikt nie był w stanie grać na tym "pułapie bilansu budżetowego". Z czego to wynika, czym jak sądzisz jest spowodowane te kręcenie się "w kółko" potem?.[/QUOTE]Typy sa widocznie tylko na tyle dobre, aby sie krecic. Nie ma roznicowania stawek, podaje tu wszystko co gram, a sa zaklady ktore gram za np. 9/10 i 1/10, duzo lepiej bilans by wygladal, jakbym nie dawal tu tych drugich typow (przyznaje ze dla wiekszych emocji czasami, ale zawsze powyzej domniemanej granicy oplacalnosci)
[QUOTE]
Czyżbyśm byli aż tak "kiepskim" typerami że niestać nikogo z nas na balansowanie na poziomie 3000-4000? Oczywiście nie musi to się przedkładać w realu gdyż typy podawane tutaj rządzą się w sumie swoimi prawami (każdy 100 jed.) No cóż trzeba będzie poczekać na nasetępny sezon i zaatakować od samego początku.[/QUOTE]Jak to kiepskimi, przeciez wszyscy co sa na plusie sa lepsi od oddsmakerow, bowiem musza pokonac narzucona przez bukow marze. Co do typow to tak jak pisalem wczesniej.
[QUOTE]
P.S.
Po znajomości ponawaim prośbę o pojedynczy szczególny znak typerski co do palanta
Acha i oczywiści nieomieszkam pogratulować zbliżającego się powli momentu w który jednak "nie zażydzisz" i rozpiszesz wszystko tak aby w końcu walnąć magiczną 13-pozycyjną kombinacje meczową
Pozdrówko.[/QUOTE]No juz kilka 13 pozycyjnych kombinacji meczowych trafilem
Moze w zakladach na MŚ cos ustrzele.
Co do palanta to tam praktycznie nie ma co wyrozniac i typy traktuje rowno.
Pozrawiam rowniez