ok dzieki

http://www.imdb.com/title/tt0390808/

ten film polecam...fajne i przyjemne europejskie kino...

Co do tej listy:
Nie lubisz Blade'a

PS. Zycie na podsluchu to najlepszy film europejski, jaki kiedykolwiek widzialem, absolutny top.

wkleil ci liste stu filmow bez ladu i skladu, a ty lykasz jak mlody pelikan.
Fenomen? Wierny Ogrodnik? Patch Adams? Niekonczaca sie opowiesc? lepsze od Departed?
Prosze cie...

Pewnie że lepsze - oryginalne, nietuzinkowe, zaliczane do klasyki kina. Departed to słaby remake filmu z Hong Kongu w gwiazdorskiej obsadzie nic nie wnoszący do historii kinematografii. Oklepany temat, nie trzymający w napięciu, niezaskakujący, przeciętna gra aktorska (no nie licząc jak zawsze świetnego Nicholsona). Nawet z tego samego gatunku znalazła by się garść dużo lepszych filmów.

a co mialem robic, dalej ciagnac te bezsensowna dyskusje?

Jak on uwaza, ze te 100 filmow jest lepszych od Departed, to widac ma inny gust. Ja juz swoje zdanie nt Departed wyrazilem i IMO 90% z tej "setki" nie umywa sie do filmu Scorsese.

ok, szanuje odmienne zdanie, ale wszystkie wymienione przeze mnie filmy uwazam za gora przecietne. Moze Departed jest kiepskim remakiem( nie widzialem oryginalu), ale uwazam, ze jest lepszy niz wszystkie przeze mnie wymienione

A to ciekawe. A powiesz mi czym jest KLASYKA KINA i jak definiujesz filmy wchodzace w jej sklad?



Sugerujesz, ze pierwsze z brzegu PSY, Niekonczaca sie opowiesc czy Wierny Ogrodnik wniosly znacznie wiecej do kinematografii? Hmmm...



OMG mam szczera nadzieje, ze nie ogladales tego filmu, a ten komentarz napisales, nie wiem, z nudow moze. W przeciwnym razie polecam ponownie obejrzec film

Nie wiem jak mozecie ogladac filmy w tv. Nie dosc, ze wiecej reklam niz filmu to jeszcze lektor, ktory zle tlumaczy i pomija wiele kwestii.
Zawsze mnie dziwilo, ze tylu Polakow preferuje lektora, dla mnie to nie do pomyslenia. Ogolnie na swiecie takze, co prawda gdzieniegdzie jest jeszcze dziwniej bo podkladaja ojczysty dubbing pod wiekszosc filmow..

A co do Leo Di Caprio czy tez Brada Pitta bo czesto do obu podobne epitety padaja. To sa dobrzy aktorzy i potrafia zagrac. Jest troche przykladow z ich swietnymi rolami.
Mozna ich nie lubic, moga sie wydawac frajerami, lalusiami czy jak tam jeszcze, ale zagrac potrafia.

i masz do tego zdanie, ale ja naprawdę nie rozumiem, co można widzieć pozytywnego w departed scorsese.


@Master, no wybrałeś akurat kiepski zestaw, bo akurat i psy i wierny ogrodnik i niekonczaca sie opowiesc wniosly o wiele wiecej do kinematografii niz departed.

odnosząc się do 90% filmów...
jeśli uważasz, że filmy Coppoli, Lyncha, Bergmana, Tarkowskiego, Kurosawy, Kubricka, Chaplina, Kieślowskiego, Wajdy, Hitchcoocka, Spielberga za gorsze od departed, to albo jesteś ignorantem, albo nie poszukujesz dobrego kina.

odczepcie się od patch adamsa nie łatwo jest w 4 minut okroić listę 300 filmów do około 100

Chyba każdy, kto choć trochę filmów w życiu obejrzał powie, że Brad Pitt to bardzo dobry aktor. Dla niego kulą u nogi jest jego uroda, brukowce i wszystko to, co się o nim pisze, a nie jest związane z aktorstwem.
Gdyby nie był obiektem westchnień milionów fanek, to pewnie dziś byłby jednym z najbardziej cenionych aktorów. A tak w masowej świadomości nie jest.

a co ma powiedzieć biedny Deep?

IMO każdy film z oryginalnym scenariuszem wnosi więcej niż remake.

Co do Psów to nieźle trafiłeś wybierając film uważany w Polsce za kultowy



Z tą przeciętna grą aktorską może faktycznie przesądziłem, ale więcej jak solidną bym jej nie nazwał. Ani Leo, ani Damon, ani Wahlberg, ani Baldwin nie nadali swoim rolom jakiegoś wyjątkowego charakteru. Wstawić za nich jakiś innych aktorów z czołówki i film nic nie traci na swojej wartości. Nawet Nicholson jak na aktora tej klasy nie wycisnął z siebie wszystkiego. Zresztą nie przypominam sobie żeby któryś z nich otrzymał oskara, czy choćby nominację za swoją rolę. Nie mówię już o nagrodach w Europie.

Żeby było jasne film całkiem niezły i raz można obejrzeć jak ktoś jest wielbicielem gatunku. Ale jak sam piszesz, że jest to jeden z najlepszych filmów jakie widziałeś to nam wrażenie, że kręcą Cię tylko filmy o policjantach i bandziorach. W końcu są gusta i guściki. Ja mam alergie na wszystkie remake'i, a od najlepszych aktorów wymagam czegoś więcej niż solidnej gry. Oglądając Departed za pierwszym razem cały czas miałem wrażenie że poszczególne sceny i wątki już widziałem w innych filmach. Nie zamierzam więc oglądać go ponownie, gdyż uważam że to zwykła strata czasu

A kto to jest Deep

Deep to nie wiem, ale Depp to najlepszy aktor swiata

potrafie wymienic conajmniej 100 lepszych aktorow, niz Deep

Depp, Johny Depp

Jeżeli ktoś chce się wybrać na Boski chillout(który oceniam na 1,5/10) to nie polecam(a już całkiem gdy widział trailer do tego filmu).

Najlepszym aktorem jest Denzel Washington
to jest moja opinia i żadne argumenty jej nie zmienią

W takim razie musze byc ignorantem, gdyz dla mnie wyznacznikiem jakosci filmu jest poziom rozrywki, ktory mi on zapewnia, a podczas seansu Departed byl on bardzo wysoki. Zwroty akcji az do (doslownie) koncowej sceny, znakomita = wiarygodna gra aktorow (DiCaprio czy Damon, a szczegolnie Wahlberg - nie wspominajac nawet Nickolsona - nie wygladaja jak aktorzy, ktorzy wpadli na plan odbebnic swoje i zgarnac czek), doskonala intryga, wszystko swietnie wyrezyserowane przez zdobywce Oskara Scorsese.

Po projekcji bylem swiecie przekonany, ze nie moglem lepiej wydac tej kasy. Koniec, kropka.

PS: czy tak chwalone przez Was PSY potrafily sie przebic przynajmniej na rynek europejski?

wg mnie nie ma jednego najlepszego aktora, jest kilku bardzo dobrych, ktorzy potrafia wycisnac ze swojej postaci wszystko. Denzel zapewne do nich nalezy, co zreszta znakomicie udowodnil chocby ostatnio w swietnym American Gangster (ciekawe czy za te fascynacje tez zostane zbesztany )