Gdy gracz z wczesnej pozycji wycenia swoją rękę na 3 tysiące, Hajjer na dużym blindzie uznaje, że warto zainwestować w rozdanie z 64, po czym na flopie K62 ucieka się do check call za 4k. Gdy na turnie pojawia się upragniona dla Polaka 4-ka, błyskawicznie zagrywa all-in za niespełna 10k, po czym równie szybko rzednie mu mina, gdy przeciwnik sprawdza z setem króli... Na river, jakby dla dodatkowego wyprowadzenia pana Jerzego z równowagi, spada kolejna 4-ka dająca Hajjerowi niższego fulla.
Żal.pl .Warto zainwestowac w rozdanie z 6,4 jak na freerollu