Poniedziałek...

Wtorek

wkur*iaja mnie frajerzy, ktorzy wywoza psy do lasow... badz w inne miejsca

normalnie gdybym spotkal takiego $#!%#$!@ na goracym uczynku...

*******

edit:

Oj jestem podobnego zdania. Rozumiem nie lubić psów i ogólnie zwierząt. Ale brać zwierzaka do domu, a potem go porzucać to dla mnie ogromne skur*****

jak tak piszecie to przypomniała mi się pewna historia z wiochy,gdzie mieszka dziadek.Pełno tam pijaków i kiedyś jeden z nich wziął swojego psa do lasu,tam potraktował go siekierą i zostawił.Budzi się rano ,a pies cały zakrwiawiony czeka i siedzi przed dzwiami.

debine ruchojady i zasrane makarony.....jak możnabyło spierdolic taki pikny under qurwa 57 pkt w 4 kwarcie i to z cska wrrrrrrrrrrrrrr

*** ludzie nie umieja przeczytac ze zrozumieniem czterech slow zlozonych w zdanie

odmładzanie wędlin kto widzial Uwage ten wie o co chodzi bo ludzie to swinie i zjedza wszystko

właśnie jem kanapki z boczkiem myśliwskim ... myśle że w programie nie było mowy o wędlinach z mojego regionu...

dokładnie, jeżeli chodzi o wędliny to trzeba znaleźć dobry sprawdzony sklep, a o taki bardzo ciężko, nie wiem jak wy, ale ja nigdy nie kupie żadnego mięsa w supermarkecie, chyba, że dla psa...

u tu się mylisz
świnia wszystkiego nie zje, w przeciwieństwie do przedstawicieli homosapiens

zapomniałem dodać, do białej gorączki doprowadza mnie na 99,9% nabyta głupota i słomiany zapał ale od dzisiaj mam zamiar zabrać się za siebie i nadrobić co nie co

Ciąg dalszy opowiadania z psem w tle....

Lekarz stwierdził, że jestem zakwalifikowany do szczepienia, bo nie wiadomo co z tym psem.
Czekaja mnie jeszcze trzy zastrzyki (dwa mam juz za sobą)
(w sumie 5 zastrzyków w przeciągu miesiąca)

I tu moje pytanie, czy mogę starać się o jakies odszkodowanie od właściciela tego psa? Gdzie mam się zgłosić?
W końcu jest to moja strata czasu i strata moich pieniędzy choćby na sam dojazd do szpitala.

(choć pewnie teraz będzie sie wypierał że to nie jego pies )

@ Big Ben

art. 431 KC

§ 1. Kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy.

§ 2. Chociażby osoba, która zwierzę chowa lub się nim posługuje, nie była odpowiedzialna według przepisów paragrafu poprzedzającego, poszkodowany może od niej żądać całkowitego lub częściowego naprawienia szkody, jeżeli z okoliczności, a zwłaszcza z porównania stanu majątkowego poszkodowanego i tej osoby, wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego.

http://www.eporady24.pl/odpowiedzialnosc_za%20szkode_wyrzadzona_przez_zwierze,artykuly,4,60,262.html

kurna. cały weekend w pracy po 12 godzin, a tu już od najbliższego tygodnia zaczynają się zaliczenia i kolokwia, nie mówiąc już o pisaniu licencjatu... :| ciężka sprawa.

jutro Astoria gra na wyjeździe, a ja jestem skazany na relację live, bo nie jadę

a no i do BIAŁEJ GORĄCZKI doprowadza mnie na tym forum nadużywanie zwrotu "letki plus" czy jakoś tak. ileż można

Nie pekaj, ja jutro i w niedziele mam targi, wlasnie siedze i robie prezentacje

A co będziesz prezentował ?

Pochwal się, może klientów na mecz.pl znajdziesz. W końcu wszyscy wychodzą tutaj na letki plus, prawda shane ?

czuje w moczu LOSE na niedzielnym warunku z KPK...

material uwagi o wedlinach:
http://www.onet.tv/28962,2996,1,4248886,1,1,0,0,wideo.html