Pozwolę sobie na słowo komentarza do wczorajszych spotkań
Po pierwsze gratuluję typu na Spirou i już zmówiłem rachunek sumienia za informację o Dujmovicu (apropo wziętą ze strony Uleba bo nigdy nie podałbym czegoś takiego ot tak). Notabene osłabienie było u Belgów w osobie Krupalji (tu chylę czoła _Carola_
tobie podwójnie bo za Kolen również - tu akurat myślałem podobnie i handi +4 Koeln brałem w ciemno).Okazało się że niedoceniani wciąż Belgowie zrobili świetny zespół (bo niekażdy mógł sobie pozwolić na sprowadzenia Awonjobi) i "8" mają w kieszeni, a prawdę powiedziawszy lepiej że Śląsk gra z nieprzekonywującymi Grekami niż jak zapowiadano ze Spirou bo oni dopiero pokazaliby "naszym" miejsce w szyku .
Aris wygrał z Lietuvosem (trójka Collinsa na 2 sek przed końcem), jednak małe sznase w rewanżu w Wilnie.
Pamesa potwierdziła że jej wyniki z kilku osttanich kolejek to nieprzypadek i że jej siła tkwi w grze podkoszowej (świetnie zgrani Tomasevic i Oberto oraz superstrzelec Rakocevic) - to Hispzanie są jednym z głównych kandydatów do pucharu.
Wreszcie w Dynamo Moskwa zabłysnął Lyn Greer gdzie dano mu wolną rękę i co - 30 pkt przy niesamowitej skuteczności zespołu za 3 pkt (do przerwy 11/13 a w meczu 15/21) dało zwycięstwo we Vrsacu, który to jest liderem ligi adriatyckiej a to sporo mówi o formie tego zespołu.
Włosi z Varese potwierdzili podejście klubów z z LEGABasket do pucharu ULEB. Prawdę powiedziawszy rozmiar porażki jest dla mnie conajmniej sensacyjny biorąc pod uwagę klasę Makedonikosu
I na koniec chyba największa sensacja wczorajszego wieczoru - KOLONIA
Tak jak powiedział _Carola_ Koeln wzmocniony Ovciną (Willooughby nie grał) wyciągnął wnioski z dwóch porażek z Łotyszami i ich objechał zdrowo - Ovcina 22 pkt. 16 pkt to potężna zaliczka i pozwolę sobie na stwierdzenie ze w następnej rundzie dalej zobaczymy Niemców chyba że ...
Pozdrawiam
i proszę o komentarze oraz o rzeczowe dyskusje bo "koszykarze" uciekają z forum