#292932 - 15/02/2005 12:49
Re: ATP - Salvador, Rotterdam, Memphis 14.02 - 20.02
|
veteran
Meldunek: 06/02/2005
Postów: 1596
|
Ludzie gdzie tam sa przechwałki? Mamy po prostu inne zdanie i tyle. Jest demokracja kazdy ma prawo swoje zdanie wyglosic i nie kazdy musi sie z tym zgadzac.
|
Do góry
|
|
|
|
#292934 - 15/02/2005 12:54
Re: ATP - Salvador, Rotterdam, Memphis 14.02 - 20.02
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
|
Quote:
oj Ewelinko , tomimi piotrku_22...przechwałki jeszcze nigdy nikogo nie wyprowadziły na szczyt...
Chyba że ktoś lubi szczytować w domu
|
Do góry
|
|
|
|
#292935 - 15/02/2005 12:56
Re: ATP - Salvador, Rotterdam, Memphis 14.02 - 20.02
|
enthusiast
Meldunek: 08/12/2003
Postów: 365
Skąd: Łódź / Piaseczno
|
Quote:
oj Ewelinko , tomimi piotrku_22...przechwałki jeszcze nigdy nikogo nie wyprowadziły na szczyt...
Masz 100% racje. Zagalopowalem sie.Zawsze na takie przechwalki zwracam uwage a teraz prosze sam sie wpuscilem w taka dziwna gierke...
Moderator pls wykasuj moj wpis dotyczacy polemiki z Ewlina.Nic nie wnosi.
Ewelina zgadam sie z Toba ze to bardzo dobrze jak kazdy ma inne zdanie a w meczu NAL-STE na razie Ty gora...;)
Tomimi
|
Do góry
|
|
|
|
#292936 - 15/02/2005 12:59
Re: ATP - Salvador, Rotterdam, Memphis 14.02 - 20.02
|
veteran
Meldunek: 06/02/2005
Postów: 1596
|
O to chodzi, dykutujmy o tenisie i tylko o tenisie. Najlepiej zacyznac dyskusje o meczu troszke wczensiej niz dzis. Co do spotkania Lopez - Rochus to dla mnie wygrac moze i jeden i drugi. Lepszy jest Lopez, ma teoretycznie wiecej atutow ale sporo gra i moze byc wpadka. Rochus odpoczywal a juz udowodnil, ze jest na hardzie grozny, pomimo 165 cm wzrostu.
|
Do góry
|
|
|
|
#292938 - 15/02/2005 13:17
Re: ATP - Salvador, Rotterdam, Memphis 14.02 - 20.02
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/04/2004
Postów: 2633
Skąd: Mazowsze
|
Malisse X. - Kohlschreiber P. 1.30 [1] Novak J. - Gambill J.M. 1.30 [1] Obaj panowie 9 dni temu wygrali turnieje. Poprzedni turniej poluzowali, więc teraz powinni mieć większe ambicje, niż 1 runda. Pierwszy gra z czelendżerowce drugi z cieniem true-Gambilla. Clement A. - Sanguinetti D. 1.50 [1] Francuz solidny jak wspomnieliscie, w sam raz na takich jak Sanguinetti a że przeważnie nie miał w tym sezonie szczęścia w losowaniach, wiec niech pogra wreszcie troche dłużej. Ljubicic I. - Hrbaty D 1.95 [2] Wiadomo gankster pewnie chciałby odpocząć, a ze Słowakiem nie wstyd przegrać Dent T. - Ancic M. 1.70 [1] Taylor lepiej się zaprezentowal we Francji mimo, że skończył wczesniej od Ancica. Heee..:) Styl Denta w sam raz na drewniaka Ferrer D. - Corretja A. 1.35 [1] David pokazał się z bardzo dobrej strony 2 tygodnie temu. Miejmy nadzieje, ze juz wyleczyl kontuzję i 2x z rzedu nas nie wtopi, bo Corretja jest już cieniem dawnego Alexa. Mantilla F. - Vassalo Arg. M. 1.40 [1] Felix stary lis z Barcelony!! powinien swoja konsekwencja pokonac nieblyszczacego rywala, ktore kompletnie mnie niczym przekonuje. JAKIES ALE? Pozdrawiam.
|
Do góry
|
|
|
|
#292941 - 15/02/2005 13:40
Re: ATP - Salvador, Rotterdam, Memphis 14.02 - 20.02
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/01/2004
Postów: 6424
Skąd: BYDGOSZCZ
|
Quote:
Wie może ktos jaki jest wynik Srebotnik??? Z góry dzięki
proszę o wykasowanie tego posta pomyliłem sie miałem napisać to w Czacie
|
Do góry
|
|
|
|
#292943 - 15/02/2005 14:17
Re: ATP - Salvador, Rotterdam, Memphis 14.02 - 20.02
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/06/2003
Postów: 34895
Skąd: Wrocław
|
oprocz tego napewno Enqvist , ktory w San Jose gral swietnie - serwis funkcjonuje idealnie a to bedzie klucz do pokonania Spadei a z ziemi A.Martin z Volandrim , ktory u mnie jest skreslony - nie rozumiem kursow - to Martin jest lepszym ziemiarzem od włocha a potym jak Pippo wtopil z Burgim to powinieni nie wychodzic z domu przez miesiac. Swietna gra Alberto w BA. No i Puerta z Zabaletą . Zaba zazwyczaj olewa te 2 pozostale turnieje w Ameryce Płd no i mial jakies klopoty zdrowotne w meczu z Almagro. Puerta podbudowany swietna grą w Buenos pojdzie dalej za ciosem - w koncu najwazniejsze dla niego to uzbierac teraz jak najwiecej punktow zeby w Europie nie grac w kwalach
|
Do góry
|
|
|
|
#292944 - 15/02/2005 14:22
Re: ATP - Salvador, Rotterdam, Memphis 14.02 - 20.02
|
veteran
Meldunek: 06/02/2005
Postów: 1596
|
Jutro jest ciekawy mecz JI Chela - A. Calleri 1.65-1.95 i szczerze mowiac zagralabym 2, grali ze soba az 8 razy - mnecze dosc zaciete ale Chela gra w kratke a Calleri wydaje sie na dzis dzien mocniejszy na ziemi.
|
Do góry
|
|
|
|
#292945 - 15/02/2005 14:26
Re: ATP - Salvador, Rotterdam, Memphis 14.02 - 20.02
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
|
Quote:
Jutro jest ciekawy mecz JI Chela - A. Calleri 1.65-1.95 i szczerze mowiac zagralabym 2, grali ze soba az 8 razy - mnecze dosc zaciete ale Chela gra w kratke a Calleri wydaje sie na dzis dzien mocniejszy na ziemi.
Ten mecz zdecydowanie - no bet. Obaj się znają jak łyse konie - będzie zależało od dyspozycji dnia - po co się szarpać. Pozdrawiam KRAJAN
|
Do góry
|
|
|
|
#292948 - 15/02/2005 16:47
Re: ATP - Salvador, Rotterdam, Memphis 14.02 - 20.02
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/07/2002
Postów: 3489
Skąd: zielona gora
|
strasznie mi sie podobala ta dyskusja odnosnie ogladania teniska i nastepnie obstawiania, po prostu mniodzio, ja musze sie przyznac ze nie lubie tenisa nie ogladam go a obstawiam tylko , choc teraz po prawie polrocznej przerwie , i troszke z musu, bo jest wiele latwiejszych zeczy (sztafetki biatlonowe i skoki itd), ale musze przyznac ze kiedys ogladalem 1 mecz tenisowy i potem postawilem na panne ktora widzialem i oplacilo sie, jednak wyznaje zasade-nie ogladac!!!!!! dlaczego--to mega proste magda aleeva kiedys byla dla mie wzorem i conchita , potrafily zrobic tak:: w poniedzialek serwis 75% a we wtorek 25% no i cale ogladanie szlo w dupsko , ewelina bardzo chetnie spotkalbym sie kiedys z byla zawodniczka (podyskutowac o drop-szotach--moze ktos by mi w koncu wytlumaczyl co to jest passing szot itd, a ja w zamian potlumaczylbym o wycieczkach last minet hehe), ale do czego zmierzam--- warto na maxa ogladac duze turnieje , jednak nie nalezy zapominac o jednym a tutaj cale mnostwo ludzi zapomina--gra sie tak jak przeciwnik pozwala to raz , a dwa - forma to tylko 50% sukcesu w meczu, a na reszte sklada sie cale mnostwo innych spraw - nawet tak debilnych jak to czy kurs gdziestam skacze czy nie, bo przeciez gdyby tylko forma decydowala to wszyscy juz dawno bylibysmy milionerami, najlepszy przyklad to malisse--gra obecnie zgodnie z forma i michaela krajiczek-gra niezaaklimatyzowana chyba do konca i juz sie obawiam o nia , mimo ze sama forma powinna zabic mccain
|
Do góry
|
|
|
|
|
|