Dobra, z racji tego ze w chwili obecnej mam wiecej czasu, zrobilem szybka analke biathlonu w Betsson:
Michael Greis - Tomasz Sikora
[1] @ 1,6 4/10
Carl-Johan Bergman - Björn Ferry
[2] @ 1,85 4/10
Tomasz Sikora - Christoph Sumann
[1] @ 1,62 4/10
Niemca uwazam za glownego kandydata do wygrania sprintu. W Norwegii pobiegl swetnie z tym ze , z relacji Tomka Sikory wynika, trasa pod Trondheim byla przygotowana fatalnie. Z gola inne warunki beda panowac w srodkowej Rosji. Z tego co czytalem na stronach polskiego zwiazku biathlonowego, Tomek bardzo chwali sobie wszystko [jedzenie, warunki mieszkaniowe, przygotowanie trasy], tylko z
silne wiejacego wiatru nie.
Walka dwoch Szwedow. Po zawodach w Trondheim widac im czym blizej do konca sezonu tym lepiej nie stawiac przeciwko Ferry. Ladne biegi [sprint i poscig], gorzej juz poszlo w masowce. Ale i tak dzisiaj widze ze z przodu, czego o Bergmanie nie moge powiedziec.
Ostatnie zawody Tomka, nalezy mu szcczerze pogratulowac i podziekowac za te momenty kiedy mozna bylo poczuc sie duma ze jestesmy Polakami. Pewnie gdyby wybor na najlepszego sportowca Plski odbywal sie pod koniec marca to podium byloby z gola inne niz te z grudnia/styczen. 1. Kowalczyk, 2. Sikora...
Tomek z Sumanem powinien bez problemow sobie poradzic. Co wiecej, Sikorze powinno bardziej zalezec na lepszym wyniku i ladnym pozegnaniu ssie z tym przedolimpijskim sezonem.
Tomek podziekowal za taki sezon i zyczymy zlota w Vancouver