#3044677 - 08/04/2009 22:45
Re: Houston, Casablanca - 6.04-12.04
[Re: kaszmen]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/05/2002
Postów: 2590
Skąd: Rzeszów
|
Ma szanse wskoczyc do kwali, ale dosc nikle:
Qualifying Entry List (updated March 24, 2009)
--------------------------------------------------------------------------------
Entry deadline: March 23, 2009 Seeding: April 6, 2009
1 Nieminen, Jarkko FIN 54 2 Sela, Dudi ISR 57 3 Clement, Arnaud FRA 58 4 Devilder, Nicolas FRA 60 5 Youzhny, Mikhail RUS 62 6 Hernych, Jan CZE 63 7 Bellucci, Thomaz BRA 65 8 Hernandez, Oscar ESP 66 9 Gabashvili, Teimuraz RUS 72 10 Zverev, Mischa GER 77 11 Martin, Alberto ESP 78 12 Andujar, Pablo ESP 81 13 Llodra, Michael FRA 82 14 Korolev, Evgeny RUS 84 15 Canas, Guillermo ARG 89 16 Vliegen, Kristof BEL 90 17 Massu, Nicolas CHI 91 18 Minar, Ivo CZE 96 19 Lapentti, Nicolas ECU 98 20 Darcis, Steve BEL 99 21 Navarro, Ivan ESP 102 22 Beck, Andreas GER 104 23 Istomin, Denis UZB 106 24 Golubev, Andrey KAZ 110 25 (WC) 26 (WC) 27 (WC) 28 (WC)
Alternates 1. Fognini, Fabio ITA 112 2. Cipolla, Flavio ITA 118 3. Stakhovsky, Sergiy UKR 119 4. Ramirez Hidalgo, Ruben ESP 120 5. Ventura, Santiago ESP 123 6. Rochus, Olivier BEL 124 7. Cuevas, Pablo URU 129 8. Patience, Olivier FRA 130 9. Horna, Luis PER 131 10. Mannarino, Adrian FRA 135 11. Montcourt, Mathieu FRA 136 12. Riba-Madrid, Pere ESP 143 13. Ouahab, Lamine ALG 145 14. Stadler, Simon GER 151 15. Ouanna, Josselin FRA 153
|
Do góry
|
|
|
|
#3046940 - 09/04/2009 21:28
Re: Houston, Casablanca - 6.04-12.04
[Re: haku]
|
enthusiast
Meldunek: 04/07/2007
Postów: 249
|
PHAU-JENKINS 1 Niech Phau zademonstruje 50 procent swojej formy z meczu z Fischem,a powinno to w zupelnosci wystarczyc na Jenkinsa,ktory osiagniecie 2 rundy zawdziecza nieporadnosci Peyi.Kiedys dawno grali...wygral Jenkins....ale aktualna forma moim zdaniem - wyzsza u Niemca....np.ostatnie mecze Phau z Fischem 7 asow,0DF,Jenkins z Peyia 0 asow,7 DF... i kurs tez niezly....
|
Do góry
|
|
|
|
#3048815 - 10/04/2009 07:36
Re: Houston, Casablanca - 6.04-12.04
[Re: ArtekPotito]
|
member
Meldunek: 09/04/2009
Postów: 152
|
moim zdaniem abstrahując od pozyc ji na liscie ktora nie oddaje rzeczywistych mozliwosci, W ZADNYCH WYPADKU nie wolno nie doceniać Odesnika ktory nie jest typowym pusiakiem na clayu i w zeszlym roku ograł wielu dosc mocny grajków na tej nawierzchni. dla mnie odesnik to jest NO BET ewentualnie za mniejsze pieniadze. To co zrobil z melzerem pozostawie bez komentarza. Chyba to jest wystarczajacy dowod na to jak silny jest odesnik
|
Do góry
|
|
|
|
#3049025 - 10/04/2009 18:00
Re: Houston, Casablanca - 6.04-12.04
[Re: ArtekPotito]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/05/2002
Postów: 2590
Skąd: Rzeszów
|
Korolev też. Ale sądzę, że obaj wierzą w zwycięstwo w finale Houston, więc najpewniej oleją kwale w MC i zagrają na 100%. A w tej sytuacji zdecydowanym faworytem jest moim zdaniem Guillermo.
|
Do góry
|
|
|
|
#3049049 - 10/04/2009 18:16
Re: Houston, Casablanca - 6.04-12.04
[Re: Lamberciak]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/07/2004
Postów: 9576
Skąd: Wolbrom
|
Serra - Gabashvili 1.62 Unibet (w innych bukach nawet więcej) Wczoraj już zdecydowałem, że zagram ten mecz, ale nie spodziewałem się tak wysokiego kursu. Myślałem, że na Serre będzie max 1.35. Francuza widziałem w dwóch meczach w tym turnieju i trzeba przyznać, że gra bardzo dobrze. Mocne płaskie uderzenia i nie robi dużo błędów. Szczególnie podoba mi się jego forehand po linii, który gra bardzo pewnie i mocno. Wczoraj z Rochusem wygrał bez większych problemów, chociaż kilka razy się łamali nawzajem, ale to Serra wygrał 6:3 6:3. Rochus dobiegał do wielu uderzeń, do których moim zdaniem Gabashvili nie będzie w stanie dobiegać. Poza tym Gaba jest zawodnikiem dla mnie niepewnym, chimerycznym, a przede wszystkim gorszym od Serry w wymianach. Moim zdaniem Francuz ma spore szanse nawet na wygranie całego turnieju, więc na pewno potraktuje ten mecz poważnie. Po zwycięstwach z Belluccim i Olim Rochusem dziś pewnie pokona Teimuraza
|
Do góry
|
|
|
|
#3049798 - 11/04/2009 00:05
Re: Houston, Casablanca - 6.04-12.04
[Re: adingh]
|
veteran
Meldunek: 23/12/2001
Postów: 1483
|
Tenisowa przeprowadzka.Tenisiści powoli przenoszą się na korty ziemne i tym samym faworytów spotkań należy upatrywać już w innych zawodnikach niż dotychczas. Wiadomo, że Nadal, Djokovic, Murray będą nadal wygrywać, ale tacy zawodnicy jak chociażby Roddick, Cilic, może Tsonga, zapewne Karlovic, Isner będą musieli zejść na drugi plan i czekać, aż wyrośnie trawa. Korty ceglane, zwane z ang. clay mają inną charakterystykę niż wcześniejszy hard. Nie będę tutaj zgrywał znawcy i wypisywał mądrości, bo nim nie jestem i pewnie w dziedzinie tenisa już nigdy nie będę (aczkolwiek cały czas się edukuję). Nawierzchnia ta jest wolniejsza, piłeczka po odbiciu zwalnia, zawodnicy mają więcej czasu na uderzenie, mogą się po niej ślizgać (chociaż są gracze, którym żadna nawierzchnia w tym nie przeszkadza np. Monfils ). Wszystko to sprawia, że wymiany są o wiele dłuższe, wymagana jest cierpliwość, dobra gra defensywna i kilka innych rzeczy (np. inne buty ). W tym tygodniu odbywają się turnieje w Houston (aczkolwiek tutaj mamy do czynienia z nawierzchnią clay'o-podobną) i w Cassablance. Przykłady zwiastujące zmianę warty już się pojawiły. Dent, który błysną forma w IW zostaje odprawiony przez Canasa 6-2 6-2 i przy swoim serwie nie ma nawet 50% wygranych piłek, wieżowiec Isner w większości swoich gemach serwisowych ma problemy z utrzymaniem serwu. Te rzeczy jeszcze 2 tygodnie temu były nie do pomyślenie, a teraz są/będą na porządku dziennym. Takich przykładów zapewne można by znaleźć więcej. Ja wziąłem tylko te, które jako pierwsze rzuciły mi się w oczy. Oprócz tego jest jeszcze jedna zmiana. Nie będzie już dodatkowych emocji związanych z systemem instant replay (tzw. jastrzębie oko). Zanika on na czas kortów ziemnych, gdyż są one samowystarczalne (piłeczka zostawia widoczny ślad na korcie). Zdaję sobie sprawę, że rzeczy te są dla niektórych oczywistą oczywistością, ale zapewne znajdzie się choć jedna osoba (a wiem, że takowa już się znalazła), która skorzysta z tych informacji. Ferrero - Hanescu 6-3 7-5 Jednym z lepszym 'ziemniaków' (popularna nazwa graczy dobrze radzących sobie na clayu) był kiedyś Hiszpan Juan Carlos Ferrero. Kiedyś, bo zawodnik ten najlepsze lata ma już za sobą. Wiem, że w przypadku 29 - letniego gracza może dziwnie to brzmi, no ale... Hasło/slogan 'sport to zdrowie' już dawno stracił na wartości, jeśli w ogóle kiedykolwiek ją posiadał i Hiszpan się o tym przekonał.. Rekreacja owszem poprawia nasz stan fizyczny i powroty do domu ze studiów do swoich rodzin, do domów oddalonych nawet o 65 km są jak najbardziej wskazane - taka mała dygresja ;p . Ze sportem wyczynowym jest już 'trochę' inaczej. Ale znowu nie ma się w to co zagłębiać, bo na razie tylko 3 literki przed nazwiskiem (pozdrowienia dla wszystkich znajomych z liceum ). Powracając do Ferrero, po powrocie do zdrowia powraca on do swojej formy (zamierzony zabieg autora). Może to nie jest i nie będzie ta z 2003 roku, kiedy to wygrywał Roland Garros, ale na zwycięstwo chociażby w Cassablance powinno wystarczyć. W tym momencie Hiszpan ogrywa Victora Hanescu. Jak na mój gust gra bardzo dobrze. Pierwszy serwis na poziomie 80%, wygrane piłki po nim na podobnym poziomie, po drugim serwisie ponad 70%, czyli w skrócie Ferrero całkowicie kontroluje i dominuje wydarzenia na korcie. Oprócz tych suchych statystyk na uwagę forhand Hiszpana, który robi duże spustoszenie po stronie Rumuna, jest grany mocno, pewnie i co najważniejsze celnie pod końcową lub boczne linie. Mało niewymuszonych błędów, dobra gra biegowa... Jedyne zastrzeżenia można mieć do gry przy siatce po skrótach Hanescu. Mimo że są one grane całkiem dobrze, to gdy już do nich dobiega wybiera trochę złe warianty rozwiązań. Jednak nie ma co narzekać. Nadalem już nie będzie, także niech tylko utrzyma ten poziom gry przez tą część sezonu, a będzie to z korzyścią dla niego i dla mnie . Właśnie zakończył się 2. set. Wynik 7-5 może wskazywać na pewne problemy ze strony Hiszpana. Nic bardziej mylnego. Oddał Hanescu zaledwie 3 pkt. przy swoim serwie, a jego jedynym problemy było wygranie break pointa. Udało mu się dopiero za 6 razem broniąc wcześniej 4 gem pointy na TB. Przebieg ostatniego gema meczu: 0-15* 0-30* 0-40* 15-40* 30-40* 40-40* 40-A* 40-40* A-40* i 7-5.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|