Strona 1 z 3 1 2 3 >
Opcje tematu
#308252 - 08/03/2005 11:20 Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
rybek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/01/2005
Postów: 6776
Skąd: BYDGOSZCZ/ULICA SEZAMKOWA
Ja chyba największą wtope zaliczyłem na Portugali z Lichtenstein (2:2 było) kurs 1,07 a dodałem to żeby skasować troche podatek..... bo zagrałem w profie

Do góry
Bonus: Unibet
#308253 - 08/03/2005 11:39 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Heh, to jest chyba największa niespodzianka jaką w życiu widziałem.

Akurat nie było mnie w mieście i nie chciało mi się obstawiać, ale w hotelu sprawdziłem telegazetę tak z ciekawości i zobaczyłem prowadzenie Portugalii 0-2. Jak wróciłem po kilku godzinach i zobaczyłem 2-2 to myślałem, że ktoś się upił i źle wynik wpisał...

Do góry
#308254 - 08/03/2005 11:40 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
Ziomek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 01/11/2004
Postów: 5926
Skąd: Zamość
Hewitt - KArlovic 1.02

wimbledon 03

Do góry
#308255 - 08/03/2005 11:57 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
nowy WK Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/11/2004
Postów: 2012
Barca Galatasaray w LM chyba 02/03 - kurs byl 1,25 i ten mecz dostawilem do kilkunastu kuponow (gralem jeszcze AKO). Wtopa byla szokujaca. Do przerwy Galatasaray prowadzilo 2:0 skonczylo sie 2:2

Wojtek

Do góry
#308256 - 08/03/2005 13:14 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
winicjusz Offline
old hand

Meldunek: 07/01/2005
Postów: 1146
Skąd: Grzybki górne
kilka razy pilka reczna po kursie ok. 1.05

Do góry
#308257 - 08/03/2005 15:17 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
_Korver_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
ostatnio Venus Williams po kursie 1,07

Do góry
#308258 - 08/03/2005 15:19 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
Maverick7000 Offline
veteran

Meldunek: 27/02/2004
Postów: 1599
Skąd: Warszawa
Monaco nie pamietam zk im, w lidze francuskiej prowadzili 3-0 do 78 minuty zeby przegrac 3-4:)

Do góry
#308259 - 08/03/2005 20:30 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
smog Offline
old hand

Meldunek: 14/12/2004
Postów: 807
nie dawno Anderlecht z ostatnią drużyną w tabeli po kursie 1.10.

Do góry
#308260 - 08/03/2005 20:33 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
Lokus Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/10/2002
Postów: 9291
Skąd: Poznań
Quote:

Hewitt - KArlovic 1.02

wimbledon 03


pamietam ten mecz:) Hewitt wygral pierwszego seta 6/0 czy 6/1 zeby bylo smieszniej

Do góry
#308261 - 08/03/2005 22:24 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
RyanGiggs Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 12/10/2001
Postów: 7511
Skąd: Kielce
najnizszy kurs to Henin kiedys na szlemie po 1.02
na kuponie frajerskim.

A najgorszy mecz...Barcelona kontra jakis 3-ligowiec w pucharze.
1-0 dla 3 ligowca nie moglem uwierzyc wlasnym oczom.
od tamtej pory nie ruszam pilki.

Bylo jeszcze kilka meczy frajerskich...ale az sie zygac chce jak pomysle z niedorozwinietych to

Ferdek z 2-0 w setach i 5-3 w pucharze davisa z hewitem wpierdala meczyk:D
Farina 1 set 4-1 na 4-6 drugi set z 4-1 na 5-7 nie pamietamz kim
Clijsters z bodajze krasnorucka ...pierwszyset wygrany do 0 albo do 1 i potem prowadzenie zeby oddac mecz w fatalnym stylu w 3 secie 1-6..
wiecej cudow niepamietam

Aha
i zvonareva 6-0,5-1 40-15 i wtopic smiech na sali!

Do góry
#308262 - 08/03/2005 22:39 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
Prem Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/07/2001
Postów: 5119
Quote:

Monaco nie pamietam zk im, w lidze francuskiej prowadzili 3-0 do 78 minuty zeby przegrac 3-4:)




z OSG Nice (niedawno Nicea wygrała z Monaco w rewanżowej rundzie 2:1)

Pozdrawiam!

U mnie ostatnio hokej szwajcarski (parę dni temu) - miały być 4 w miarę komfortowe wygrane gospodarzy, a tymczasem po 1 tercji były same "2". Perspektywy na wygraną - żadnej. Dwa zespoły (Kloten i Davos) zdołały wygrać, ale dwa pozostale już nie. A taki byłem przekonany co do słuszności tego kuponu

Do góry
#308263 - 08/03/2005 22:46 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
PROROK Offline
enthusiast

Meldunek: 04/02/2004
Postów: 348
a czy ktoś pamięta pannę Hingis i jej meczyk w pierwszej rundzie Wimbledonu z 2001 roku :

Hingis - Ruano Pascual 4-6,2-6

to był dopiero zonk na którym pewnie cały świat popłynął...

Do góry
#308264 - 08/03/2005 22:58 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
Kane1910 Offline
addict

Meldunek: 15/11/2003
Postów: 543
Mi najbardziej utkwił jeden mecz - to nie była może niespodzianka ale przebieg meczu chyba w grudniu 2004 - mianowicie słowacki hokej - MSK Zilina - Kosice Zilina praktycznie caly czas prowadziła i gdzies około 55 minuty wyszła na prowadzenie 4-2, patrzę na livescore mija dobre 10 minut więc jestem spokojny o wynik aż tu nagle patrzę 4-4 . Myślałem że odlecę sprzed kompa wtedy. Znalazłem serwis słowackiego hokeja i widzę że stracili bramki: trzecią w 59:28 minucie a czwartą w 59:46. Wygrali dopiero po dogrywce. Na szczęście pozostałe mecze z tego kuponu też nie weszły, ale w następnym tygodniu ponownie postawiłem m.in. na Ziline i tym razem wygrali 8-1 inne mecze kuponu weszły więc nie żywię do Ziliny urazu

Do góry
#308265 - 08/03/2005 22:58 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
rafałek Offline
old hand

Meldunek: 25/06/2003
Postów: 909
Skąd: Warszawa
Southampton-Steaua w Pucharze UEFA

Do góry
#308266 - 08/03/2005 23:05 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
Marcel Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/06/2003
Postów: 34895
Skąd: Wrocław
kiedys mialem systemik 3z4 tam ustawki Śląsk i Groclin po kursach 5.50 remis Barcy 3.50 to na gorze i mialem z 5-6 pewniakow - zawiodł jeden Bari - Lecce 1x . Do przerwy Bari prowadzilo 3-0 i przegrało 3-4
tego nigdy nie zapomne

Do góry
#308267 - 08/03/2005 23:15 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
norbi_071 Offline
old hand

Meldunek: 02/06/2002
Postów: 1031
Skąd: Wrocław
1) roddick - ljubicic wtopa 140 euro
2) myskina - davenport wtopa 400zl
3) malmo - noerkopiing bodajze 2001 rok, po tych samych meczach co Marcel konczyl bari hehe mecz przelozony na wtorek i 0-0 a malmo wtedy wszystko wygrywalo po 3-0, 4-0

wiele innych bylo szkoda by wymieniac

Do góry
#308268 - 08/03/2005 23:47 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
Prem Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/07/2001
Postów: 5119
Quote:

Mi najbardziej utkwił jeden mecz - to nie była może niespodzianka ale przebieg meczu chyba w grudniu 2004 - mianowicie słowacki hokej - MSK Zilina - Kosice Zilina praktycznie caly czas prowadziła i gdzies około 55 minuty wyszła na prowadzenie 4-2, patrzę na livescore mija dobre 10 minut więc jestem spokojny o wynik aż tu nagle patrzę 4-4 . Myślałem że odlecę sprzed kompa wtedy. Znalazłem serwis słowackiego hokeja i widzę że stracili bramki: trzecią w 59:28 minucie a czwartą w 59:46. Wygrali dopiero po dogrywce. Na szczęście pozostałe mecze z tego kuponu też nie weszły, ale w następnym tygodniu ponownie postawiłem m.in. na Ziline i tym razem wygrali 8-1 inne mecze kuponu weszły więc nie żywię do Ziliny urazu




Odżyły złe wspomnienia... sprzed tygodnia de facto.
Staram się nie grać niskich kursów (poniżej 1.3), ale akurat tydzień temu skusiłem się na mecz Nitra-Trencin. Niby była jasna sytuacja, bo Trencin mógł zawalczyć o 2 miejsce przed playoff a Nitra nie grała o nic... zdecydowałem się na x2... Nitra prowadziła 2:0 i wydawało mi się, że jest "pozamiatane", ale wtedy Trencin doprowadził do stanu 2:2. Potem 2:3 dla Trencina i wydawało się, że żaden kataklizm nie odbierze mi wygranej (reszta meczów z kuponu o wyższych kursach weszła), aż tu nagle... w 55 minucie 3:3. Zacząłem się denerwować, ale gdy strona hokej.sk pokazała 60 minuta czekałem spokojniejszy tylko na potwierdzenie wyniku. Chwilę później nadeszło... 4:3 dla Nitry! A gol... w 59 minucie 59 sekundzie, wspaniale

Przypomniał mi się też mój pierwszy poważny bet na X, to było jakiś czas temu w Premiership, Bolton grał bodajże z Tottenhamem i wynik 0:0 utrzymywał się do 93 minuty. Oglądałem ten mecz w C+ i nie mogłem uwierzyć w to, że w 94 minucie sędzia podyktował karnego dla Boltonu, którego na bramkę zamienił Okocha. Siedziałem tak jeszcze dobrych parę minut przed telewizorem

Na szczęście życie tipstera nie składa się tylko z takich wspomnień, są i lepsze, a jednym z nich będzie na pewno dzisiejszy dzień i wygrana Woking...

Pozdrawiam!

Do góry
#308269 - 09/03/2005 08:11 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
Ziomek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 01/11/2004
Postów: 5926
Skąd: Zamość
jezeli nie chodzi o niski kurs to.
Roland 04
KURHAJCOVA-RAYMOND 1 set 6-0 ( w drugim kurka prowadzila 4-0 lub nawet 5-0 )
a skonczylo sie na 6-0 5-7 3-6

Do góry
#308270 - 09/03/2005 10:05 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
terminator Offline
old hand

Meldunek: 29/07/2001
Postów: 704
Skąd: Rzeszów
12 luty: Anderlecht - Oostende 0-1 @ 1,12 - jakoś nie bardzo do dziś wierzę w sportowe umiejętności piłkarzy gości i mecz ten śmiedzi ciągle.

27.04 2004 Celtic - Aberdeen 2-3 @ 1,16 - ten mecz był w pociągu razem z innymi 20ma, pewniaki kursy około 1,1 do 1,4; kurs wyszedł prawie 100, 19 meczy weszło ale coż Celtic nie miał dnia.

Do góry
#308271 - 09/03/2005 12:47 Re: Najgorszy mecz jaki kiedykolwiek obstawiliście....
Aron Offline
addict

Meldunek: 16/06/2004
Postów: 405
Skąd: Królewskie Miasto Bydgoszcz
Eliminacje MŚ strefa Ameryki Południowej
jesień zeszłego roku, BRAZYLIA - KOLUMBIA
kursu nie pamiętam ale niziutki był
Kuwa, kończył mi ten mecz chyba 2 kupony, czekam do 3 aż się rozpocznie i.....
0-0 bodajże
Taki urok piłki...
i obstawiania przede wszystkim.
Pozdrawiam

Do góry
Strona 1 z 3 1 2 3 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
5 zarejestrowanych użytkowników (burbon, rafal08, 11kera11, pacyfista, Kretol), 1824 gości oraz 13 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24778 Użytkowników
105 For i subfor
50944 Tematów
5790047 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47