Dzisiaj spróbuję sobie zagrać na Cincinnati Reds. Trochę się zaskoczyłem kursem, bo Reds przecież w niezłej formie, powygrywali trochę bardzo trudnych meczów wyjazdowych z rywalami z dywizji. Dodatkowo dzisiaj będzie rzucał dla nich zeszłoroczny fenomen - Edinson Volquez, który o ile nie miał udanego początku, to ostatni mecz zagrał już bardzo dobrze, tylko 1 run i 7 strikeoutów. Javier Vazquez jest z pewnością pitcherem, który sprawi sporo kłopotu pałkarzom Reds, ale wydaje mi się, że to nie wystarczy do zwycięstwa.
Zwolennicy teorii przełamania serii, jak najbardziej powinni zagrać na odwrót, bo gospodarz meczu między tymi drużynami wygrał już 9 razy z rzędu
Ja na dzisiaj zagrałem dosyć mocno na Mets. Santana jako jedyny miotacz w Mets prezentuje na tą chwilę dobrą formę. Pałkarze w poprzednich meczach pokazali się z dobrej strony, ale brakowało wsparcia miotaczy. Wśród pałkarzy jedynie Sheffield zawodzi na całej linii. Do tej pory zanotował 1HR i poza tym 1H więc bardzo słabo. Ponadto w poprzednich meczach Delgado nie chciał się pobrudzić, przez co Cardinals zaliczyli kilka runów. Więc przebieg meczu widzę tak : pałkarze z NY będą sporo biegać ze względu na słabego pitchera Nationals, a Santana będzie zatrzymywać ofensywę. Kurs na zwykłą 1 jest kompletnie nieopłacalny. Spodziewam się kilkupunktowego zwycięstwa Mets więc Mets (-1,5) 1.82 10/10 Mets (-2,5) 2.4 7/10
Jak nie wejdzie to na razie dam sobie spokój z mlb
oba zespoly mocno overowe 11:5 13:6 (na korzysc overa)... w pojedynkach bezposrednich ostatnimi czasy dosc wysokie wyniki ... Harisson (T) era 9.2 ostatnie trzy pojedynki nie moze zaliczyc do udanych .. traci srednio 5 pkt przy 5 innach gry to sporo a jego zmiennicy dorzucaja jeszcze 2-3 pkt Guthire (B) era 5.16 na wlasnym stadionie w miare przyzwote mecze .. w jednym pojedynku zachowal czyste konto punktowe druzyny obu piczerow w 6 ostatnich meczach kiedy Harris i Guthire wystepowali na boisku az w 5 meczach notowali overy ... ale i tak wszystko zweryfikuje boisko
Witam, jest kilkunastu pitcherów na których warto zwrócić uwagę przy typowaniu ich najbliższych spotkań. Mianowicie są oni o krok od świętowania okrągłej liczby zwycięstw w karierze.
SFG R. Johnson 296 - Randy raczej z sentymentu, bo na razie nie zachwyca i lata już nie te (ostatni sezon 11W) PHI J. Moyer 249 NYY A. Pettitte 217 NYM L. Hernandez 148 ATL T. Hudson 146 ARI T. Gordon 138 - closer HOU R. Oswalt 129 - jeszcze nie wygrał w tym sezonie MIL J. Suppan 129 ATL J. Vazquez 129 ATL D. Lowe 128 LAD J. Schmidt 128 NYY C. Sabathia 118 ARI J. Garland 108 CHC C. Zambrano 97 BOS B. Penny 96 SEA E. Bedard 48 WAS D. Cabrera 48 - jeszcze nie wygrał w tym sezonie DET J. Verlander 47 LAD C. Billingsley 39 - już 4 win w tym sezonie i inni Tutaj pełna lista.
PS. Ciekawe jak długo FLO będzie zaliczać sweepy? do tej pory na 6 serii spotkań mieli 5 sweepów.
Cole Hamels (PHI) z meczu na meczu rzuca coraz lepiej. Zaczął od fatalnego występu w Colorado (11 odbić w 3 inningach), potem przeciwko SD i MIL było już lepiej. Ale patrząc na statystyki to Hamels wygląda i tak kiepsko:
13 inningów, 23 hity, 14 oddanych punktów...
Krótko mówiąc jak dotychczas Hamels w kiepskiej formie. Niezła historia pojedynków przeciwko drużynie z Waszyngtonu powinna zejść na dalszy plan.
Ekipa Nationals mimo najgorszego bilansu w lidze potrafi zdobywać punkty przeciwko Philadelphii. W 3 dotychczasowych spotkaniach zdobyli ich aż 27 (8-9, 8-2, 11-13). Generalnie ofensywa nie jest aż tak zła jak mogło by się wydawać patrząc na bilans. A pitcherzy Phillies na razie słabo sobie radzą ich bezpośrednich pojedynkach. Czy lepiej poradzi sobie Hamels, który w formie raczej nie jest? Śmiem wątpić.
Z kolei w Nationals mecz rozpocznie John Lannan. Statystki niby podobne do Hamelsa. Identyczna liczba odbić, podobna liczba oddanych punktów... Tylko że Lannan rzucał nieco więcej, o 9 inningów. Ostatnie spotkanie przeciwko Atlancie mimo porażki zespołu z pewnością może zaliczyć do udanych. Schodził z górki w 7 inningu przy wyniku 0-0. Ale to Atlanta, drużyna która w tym sezonie zdobyła chyba najmniej punktów ze wszystkich ekip.
Phillies w ofensywie są mocniejsi, a ostatnie mecze w ich wykonaniu są wreszcie tym na co czekali kibice.
Na Phillies oczywiście stawiać nie zamierzam. Nie tylko nie mam do tego przekonania, ale jeszcze marny kurs skutecznie do tego zniechęca. Myślę, że Nationals powalczą i napędzą stracha faworytom (jak to kilka razy w tym sezonie robili). A zanim zejdzie Hamels to parę punkcików uszczkną. W tym sezonie pomiędzy tymi ekipami 3 mecze i 3 overy. Liczę dziś na kolejnego.
zapowiada sie na kolejnego swepa Bostonu,red soxy szaleją,nic tylko ciągnąć najbliższe dwa spotkania! Penny nie powinien zawieść a Cleveland dołuje,więc wynik moze byc tylko jeden;)
#3100724 - 01/05/200905:38Re: MLB - sezon 2009
[Re: jankes]
lupus
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Szczerze mowiac jankes, nie pisz takich rzeczy o Pennym, bo nawet chocbym chcial to ja w to nie uwierze, ale zobacz sobie w schedule Bostonu. Kwiecien sie jeszcze nie skonczyl, spotkan rozegrano dopiero ponad 20. Serie naprzemienne i wyciagnij sobie wnioski
A co takiego lupus napisałem o Pennym??? Tylko tyle,że nie powinien zawieść,moje przewidywania,jak kazdego na tym forum:) W efekcie jednak zawiódł i ku mojemu rozczarowaniu Boston poległ..Co do wniosków- nasuwa się jeden i to bardzo poważny,odnośnie typowań MLB- jest to liga wielce nieprzewidywalna,nawet najbardziej dokładne analizy nie mają bezpośredniego wpływu na końcowy wynik,a najlepszym tego dowodem jest cisza,jaka powstała na tym bejsbolowym forum,wielu zawiedzionych graczy,a rozegrano dopiero...ponad 20 meczy,jak to trafnie ująłeś:) nie jest lekko lupus,oj nie jest....pozdrawiam i...powodzenia,czekam na Twoje typy,które podreperują budżet odwiedzających to forum;)
Prezes_1 - sporo lezy połamanych lub w tym sezonie nawet 0.1 IP nie tkneło.
Co do Pennego - grał on większośc kariery w NL , miał kontzuje w zeszłym sezonie , w dodatku Dodgers gra w specyficznej dywizji - gdzie SP maja w sporej wiekszosci ERY ponizej 4.5. Patrz Cin - gra w lipnej druzynie , dostaje L , a ERA niziutka - co innego ze SF nie ma ofensywy - był Barry to jakos istanialo cos.
Smoltza tez ściagneli na RP , ale leży , a jak wróci to zaraz go położą na DL - niektorzy powinni zakonczyc kariery juz.
#3103020 - 02/05/200904:16Re: MLB - sezon 2009
[Re: jankes]
lupus
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Mialem na mysli fakt, ze wierzysz w Pennego. Niestety po kontuzji to nie ten sam zawodnik. ERA ponad 8 mowi sama za siebie. Na koncie 2 zwyciestwa i to moze byc mylace. Dwa razy nie wytrzymał nawet 4 iningow. Boston po tym jak Pan 180 mln zwiazal sie z innym klubem, podpisywal zawodnikow z doswiadczeniem, po kontuzjach, i tanich, ktorzy jak tylko sa zdrowi moga Red Sox wiele dac. Penny, Smoltz, Saito, Baldelli
Dziwie sie troche, ze Penny z miejsca dostal miejsce w rotacji, to nalezalo sie moim zdaniem Clayowi. Dice-K wyladowal na DL przez ten cholerny WBC, ale Masterson rzuca calkiem przyzwoicie Ale powinni dac Pennemy odpocząc
Kwiecien sie skonczyl, raz jest lepiej raz gorzej, ale jest conajmniej 5 osob, dla ktorych był to udany miesiac
Najlepsze to to że 1B Morales z LAA - zastpeca Teixeiry gra lepiej niż Pan 180 mln.
Mark Teixeira ($20 million, Yankees) is batting .200 with three homers and 10 RBIs; his replacement as Angels first baseman, Kendry Morales ($600,000), is batting .273 with three homers and 14 RBIs.
#3103221 - 02/05/200904:53Re: MLB - sezon 2009
[Re: Ludwiczek]
lupus
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Bo jankesi to zbieranina graczy. Budzet pozwala im na to, ze mogą podpisywac największe gwiazdy ligi, oferujac im ogromne pieniadze. Przed sezonem doszlo dwoch SP (Cheesburgera, Burnett), bo musieli sie wzmonic na tych pozycjach. Odeszli Giambi, Abreu (tanio zreszta podpisany przez LAA).
Ale sezon pokazuje, ze znowu jest ten sam problem, sa gwiazdy, nie ma druzyny.
Jak wiadomo przed sezonem mieli wiecej zawodnikow niz mozliwych pozycji w polu. Byly proby wytrejdowania Swishera, a w skladzie mial grac Nady. Ale Nicka nikt nie chcial, bo ma wysoki kontrakt i to jest kolejny minus zawodnikow grajacych w NYY. Dostaja wysokie kontrakty, wiec nikt ich potem nie chce.
Nady sie połamał, a Swisher jest najlepszym zawodnikiem NYY W ddoatku potrafi tez rzucac, a ostatnio zaliczyl w jednym meczu 2HR, kazdy z innej strony
Ciezko byloby sobie wyobrazic co by bylo gdyby nie on.
Niedlugo wraca A-rod, to pewnie sie pozbieraja w koncu
Chciałem skozystać ze strony statscup i spotkała mnie niemiła niespodzianka - strona zniknęła. Czy ktoś może ma informacje o ewentualnej zmianie adresu czy jednak to definitywnie koniec strony?
Może komuś się przyda to zestawienie. Obejmuje mecze od początku sezonu, a under/over według linii z covers. W nawiasach sweepy.
Ja dzisiaj spróbuję zagrać: - SD bo kurs 2.19 i Peavy to zachęcająca kombinacja - CHW na przełamanie ciągu LWLWLW. - BOS ze względu na wczorajszy nokaut
Witam, mam do Was prośbę Detroit Tigers - Cleveland Indians under/over 9.5 Milwaukee Brewers - Arizona Diamondbacks under/over 9 Minnesota Twins - Kansas City Royals under/over 8.5
który typ wydaje się Wam najpewniejszy na dzisiejszy wieczór?? chciałbym poznać Wasze opinie, moje obserwacje są takie, że kurs na detroit-cleveland over 9.5 szybko dzis z rana spadł z 2.1 na 1.98 na Pinnacle czyli pewnie ludzie obstawiali na over masowo :-) POZDRO
Witam, mam do Was prośbę Detroit Tigers - Cleveland Indians under/over 9.5 Milwaukee Brewers - Arizona Diamondbacks under/over 9 Minnesota Twins - Kansas City Royals under/over 8.5
który typ wydaje się Wam najpewniejszy na dzisiejszy wieczór?? chciałbym poznać Wasze opinie, moje obserwacje są takie, że kurs na detroit-cleveland over 9.5 szybko dzis z rana spadł z 2.1 na 1.98 na Pinnacle czyli pewnie ludzie obstawiali na over masowo :-) POZDRO
No to skoro masówka, to trzeba uważać Cliff Lee rzuca coraz lepiej i wraca do formy z zeszłego sezonu. Może warto to odpuścić...
Za mało mam ostatnio czasu, żeby analizować MLB więc raczej nie pomogę.
Jeśli dziś Dodgers wygrają, to będzie to ich najlepszy start w meczach u siebie, w całej 126-letniej historii klubu. Rywal wydaje się być idealny, bo Padres po początkowym zaskoczeniu, od dwóch tygodni grają bardzo kiepsko czyli zgodnie z przewidywaniami. Porównanie pitcherów też bez dyskusji na korzyść Dodgers. Biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, kurs ponad 1,4 na LA uważam za... wysoki Trochę się jednak męczyli ostatnie dwa mecze, kwestia jak podejdą psychicznie do "making history". Chyba jednak poszukam niespodzianki... Jakieś opinie?