No i znowu bardzo długo się w tym temacie nie udzielałem, chociaż cały czas śledzę kort tenisowy. Uznaję po prostu, że jest tu grupa ludzi lepszych prawdopodobnie ode mnie, poza tym często moje analizy pokrywają się z tym, co wcześniej pojawia się na forum. Nie ukrywam, że korzystam z Waszych rad, ale nie spisuję bezmyślnie typów. Sam za to gram nie sugerując się statystykami itd. a moje typy opierają się w dużej mierze na wyczuciu i intuicji, więc nie chcę podawać suchych typów z bezmyślnymi tekstami jak mnóstwo ludzi tutaj. Nie zmienia to faktu, że trochę o tej dyscyplinie wiem, zresztą kiedyś już pisałem tu w miarę regularnie przez jakiś czas.
No ale do rzeczy...
Bodajże tylko Ewelina (nawiasem mówiąc jestem pod wrażeniem - kobieta udziela się w tylu tematach... - to chyba pierwszy taki przypadek w historii tego forum - gratuluję Ewelino

) podała typ na Golovin.
Zdaję sobie sprawę z tego, że to Venus jest faworytką, ale nawet biorąc to pod uwagę nie wystawiłbym kursów takich jak buki... 3,6 na Golovin biorę jak najbardziej...
Jeśli chodzi o uzasadnienie to jakiś czas temu wydawało mi się, że Venus się odradza, aby znowu wejść na szczyt, ale coś mi się wydaje, że to jednak jeszcze nie teraz (a szczerze mówiąc to nie wiem czy kiedykolwiek). Będę się tu podpierał meczem z Martą. Coś jest nie tak z potężnym serwisem Venus, skoro Marta potrafiła niejednokrotnie przy Jej podaniu toczyć wyrównany bój z Amerykanką i raczej nie przegrywała gemów na sucho (oczywiście nie umniejszam zdolności i umiejętności Marty, bo jak chyba każdy z nas bardzo Jej kibicuję i Ją lubię). Z kolei serwis raczej nie jest najgroźniejszą bronią Domachowskiej a kilka razy zaskoczył Venus. Żałowałem, że ich mecz został przerwany, bo naprawdę mógł się skończyć bardzo wyrównanym wynikiem. Następnego dnia Venus wyszła już dużo bardziej skoncentrowana i chyba wiedziała co ma grać, choć prawie przegrała pierwsze swoje podanie (Marta miała breaka). W każdym razie Williams w tym momencie niczym mi nie imponuje, a Golovin to zawodniczka która powinna dać radę zniwelować różnicę w sile fizycznej i jest w stanie wygrać mecz jeśli nie da narzucić sobie stylu Amerykanki.
Tak więc:
Venus Williams - Tatiana Golovin 2 3,6 medium stake
Do tego prawdopodobnie dorzucę debelek Stewart/Stosur albo Asagoe/Srebotnik. A może zagram je razem ???

Pozdrawiam