#352611 - 30/05/2005 13:07
Re: ATP Roland Garros 2005 cz.2
|
1
Meldunek: 21/05/2003
Postów: 5189
Skąd: niestety jeszcze EU
|
Cukier jesteś śmieszny, ciągle płaczesz jak kobieta że przegrywasz pieniądze i tyle niespodzianek. Nie masz już więcej pieniędzy to N I E G R A J . Jeśli nie masz też wiedzy i jaj to też N I E G R A J .
Rzeczywiście może wyraziłem się źle, nie my sami tylko niektórzy z nas. Do mnie np. się to napewno nie odnosi - na mnie bukmacherzy napewno nie zarabiają. Nawet jak przegram to pretensje mam tylko do siebie, nie płaczę, nie żalę się, nie przeklinam na Bogu ducha winnych zawodników.Trzeba sobie radzić z frustracją i stresem. Koniec i kropka. Nie będę wdawał się w dziecinną polemikę.
Post do wykasowania, po pewnym czasie
Edited by JiroJiro (30/05/2005 13:08)
|
Do góry
|
|
|
|
#352612 - 30/05/2005 13:26
Re: ATP Roland Garros 2005 cz.2
|
member
Meldunek: 11/09/2002
Postów: 118
Skąd: Sosnowiec
|
Wie ktos moze o co chodzi z tym Kieferem??
Na interwetten jest zakonczone spotkanie, ale bez wynikow, na oficjalnej stronie Rolanda Garrosa jest awans Canasa przez walkover. Czy dobrze mi sie wydaje, ze w przypadku gdy mecz nie zostal wogole rozpoczety to buki rozlicza go po kursie 1, czyli zwrocik??
|
Do góry
|
|
|
|
#352616 - 30/05/2005 13:58
Re: ATP Roland Garros 2005 cz.2
|
addict
Meldunek: 23/05/2005
Postów: 479
Skąd: Warszawa
|
Panowie Cukier i JiroJiro, dajcie już sobie buzi i niech się ten OT skończy . Co do spraw czysto tenisowych. Odpadli ubiegłoroczni finaliści - o ile w przypadku Gaudio się cieszę, to Cori mi bardzo szkoda. Teraz odnośnie pytania Szamila o Acasuso. Ja na niego postawiłem i pisałem o tym w nocy, więc jak chcesz, to poszukaj (ale wiele odkrywczych informacji tam nie znajdziesz ).
|
Do góry
|
|
|
|
#352617 - 30/05/2005 17:10
Re: ATP Roland Garros 2005 cz.2
|
journeyman
Meldunek: 28/05/2005
Postów: 61
Skąd: Wrocław
|
|
Do góry
|
|
|
|
#352618 - 30/05/2005 17:34
Re: ATP Roland Garros 2005 cz.2
|
member
Meldunek: 12/06/2004
Postów: 189
Skąd: głównie Wawa
|
Dla rozluźnienia atmosfery anegdotka podawana za "Wyborczą": - Już się nie wstydzę, że przegrałem z 14-latkiem - przyznał Pat Cash w ostatnim wydaniu "The Sunday Times". 40-letni dziś Australijczyk, który w latach 80. wygrał m.in. Wimbledon i Australian Open, spotkał się z Rafaelem Nadalem w 2001 r. na Majorce. Cash miał grać w finale pokazowego turnieju oldbojów z Borisem Beckerem, ale Niemiec złapał kontuzję. - Ludzie zapłacili, jakiś mecz być musiał - opowiada Cash. - Organizatorzy wyciągnęli z trybun jakiegoś chłopca, mówiąc: "To najlepszy tenisista na wyspie". Byłem wtedy w niezłej formie i do głowy mi nie przyszło, że przegram z 14-latkiem. Nigdy nie widziałem jednak tak zdeterminowanego i walecznego zawodnika. Lleyton Hewitt ze swoją słynną "parą" jest przy Nadalu nikim. Hiszpan wyglądał jak dziecko, ale grał jak dorosły. Po meczu byłem wściekły, dopiero później zrozumiałem, że przegrałem z kimś niezwykłym. Dowiedziałem się też, że Nadal nigdy nie lubił grać z rówieśnikami. Uważał, że mecze z "dziećmi" to strata czasu. Dziś wszyscy się go boją, a on nie boi się nikogo. I słusznie. Gdy za kilka dni wygra Roland Garros, będę mógł opowiadać, że pokonał mnie król - stwierdził Cash.Vamos Rafa zatem
|
Do góry
|
|
|
|
#352620 - 30/05/2005 20:34
Re: ATP Roland Garros 2005 cz.2
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/06/2004
Postów: 3798
|
Cześć Kozaki jeszcze co do analizowania wiecie, czemu dziś Wszyscy* wtopiliśmy na Safinie?? bo chyba nikt nie widział Robredo w tym turnieju i tu wyszła nasza niewiedza ps. 5-4* w 4 secie i 5-4* w 5 secie...czy On musiał wyje**ać te 3 pewne pkt ?? sport.... *Ci co grali, bo nie wierzę, że ktoś zagrał Robredo ps.ale właśnie widzę, że na czacie trochę grało na Robredo:D ps2.ta perfekcyjna gra przy siatce poezja
|
Do góry
|
|
|
|
#352622 - 30/05/2005 21:06
Re: ATP Roland Garros 2005 cz.2
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
|
Quote:
qwa ale Gaudio dal dzisiaj ciala :/ Przegral wygrywajac 3-0 w gemach :/
Nie dał ciała, bo tak miało być, a nie 3-0 tylko 4-0 (to już detal), na livie po kursie 6.25 (ja postawiłem przy stanie 1-4 /5.00/ i przed meczem po 2.42) - z prostej przyczyny - napewno nie grałbym na żadnego z zawodników (nie widziałem faworyta) gdyby nie jeden z wypowiadających się na forum - z góry THX!!! - który zapodał infeormację o bardzo szybkiej zmianie kursów w bet.coś? i ich wyrównanie 1.80/1.80 - taki ruch musiał coś oznaczać (najprawdopodobniej na Ferrero wpłynęła jakaś gigantyczna kasa) - czyli ktoś był bardzo nierozsądny (w to nie wierzę - są lepsze sposoby tracenia kasiory), albo miał jakiś cynk, że dzisiejszego meczu Gaudio nie może wygrać!!! Już w 2 i 3 secie było widać że coś nie gra - łatwy odskok szybkie dojście - to jednego to drugiego). Zaryzykowałem dając wiarę tej informacji (po raz pierwszy zresztą w tenisie) i wyniki są takiejak widać. Jeszcze raz THX!!! Co do Safina to nie jest zawodnik tej nawierzchni, kiedyś musiał przegrać. Myslałem że Juan to uczyni, niestety musiał poprawiać Tommy i choć lubię Marata dziś profilaktycznie meczyk odpuściłem, cudem również ominąłem Corię (po takim kursie z nieobliczalnym Nikosiem - nigdy!). Zresztą wczoraj nie miałem zbyt dobrego dnia i dziś chciałem troszkę przyhamować (wyj. wspomniany Ferrer). Teraz po dniu odpoczynku trzeba pogłówkować nad jutrzejszymi meczykami Pozdrawiam KRAJAN
|
Do góry
|
|
|
|
#352625 - 30/05/2005 21:28
Re: ATP Roland Garros 2005 cz.2
|
old hand
Meldunek: 04/05/2005
Postów: 827
Skąd: Sheffield, UK
|
Quote:
Quote:
qwa ale Gaudio dal dzisiaj ciala :/ Przegral wygrywajac 3-0 w gemach :/
(..)napewno nie grałbym na żadnego z zawodników (nie widziałem faworyta) gdyby nie jeden z wypowiadających się na forum - z góry THX!!! - który zapodał infeormację o bardzo szybkiej zmianie kursów w bet.coś? i ich wyrównanie 1.80/1.80 - taki ruch musiał coś oznaczać (najprawdopodobniej na Ferrero wpłynęła jakaś gigantyczna kasa) - czyli ktoś był bardzo nierozsądny (w to nie wierzę - są lepsze sposoby tracenia kasiory), albo miał jakiś cynk, że dzisiejszego meczu Gaudio nie może wygrać!!! Już w 2 i 3 secie było widać że coś nie gra - łatwy odskok szybkie dojście - to jednego to drugiego). Pozdrawiam KRAJAN
piszac "miał jakiś cynk, że dzisiejszego meczu Gaudio nie może wygrać!!!" sugerujesz że mecz byl ustawiony, w co ja absolutnie nie uwierze po pierwsze-takie numery to nie w imprezach rangi Grand Slam gdy oczy calego swiata zwrocone sa na zawodnikow po drugie-nie takie rzeczy jak wyciagniecie z 0-4 w piatym secie sie dzialy, taki po prostu urok tej dyscypliny po trzecie-niewidze interesu Gaudio w podkladaniu sie Ferrererowi, tym bardziej przy prowadzeniu w 5 secie dac sobie wydrzec zwyciestwo dla $$$ po czwarte wreszcie-ruch kursow mogl wlasnie sie wziasc z informacji jakoby Gaudio mial goraczke itp i w tej sytuacji ludzie zobaczyli zwiekszone szanse dla Ferrera, zaczeli masowo go obstawiac i buki musialy zadzialac. Jakby Gaudio chcial wywinac numer i odpuscic turniej dla machlojek to przegralby juz w 1 rundzie a nie na tym etapie turnieju.
Owszem zdarzaja sie wyniki które przecza wszelkiej logice i wtedy rodzą sie w głowie rozne mysli, ale w wiekszosci wypadków pisanie o przekrętach to raczej szukanie na sile wytlumaczenia dla wyniku. Sama lektura wpisow na tym forum daje wrazenie,ze codziennie na kortach mamy doczynienia z przynajmniej 2-3 podpierduchami i tenis to same machloje. Gdyby tak bylo to juz dawno tenis zdetronizowalby zawodowy boks czy inne podejrzane dyscypliny jako najbardziej brudny sport.
|
Do góry
|
|
|
|
#352626 - 30/05/2005 21:30
Re: ATP Roland Garros 2005 cz.2
|
old hand
Meldunek: 04/05/2005
Postów: 827
Skąd: Sheffield, UK
|
Quote:
pytanie do Gaudio Q. You said to Ferrer's coach at one point, "Don't worry; I'm not going to win today." Why did you say that ?
heh...piszac posta nie widzialem tego fragmentu... to zdecydowanie zaciemnia obraz ale sam nie wiem co o tym myslec
|
Do góry
|
|
|
|
#352628 - 30/05/2005 22:24
Re: ATP Roland Garros 2005 cz.2
|
member
Meldunek: 08/05/2005
Postów: 133
|
jasne, że to ustawka... ..czy tak trudno wyobrazić sobie sytuację, w której nadziana mafia/rodzinka/siakiś-bogacz proponuje tenisiście kase z "utopienia" meczu ? ...Gaudio to po prostu racjonalista .. wie, że z Nadalem nie wygra i dużo więcej nie zarobi przechodząc do kolejnej rundy, więc robi przekręt z siakąś mafią i selawi...a naiwni wierzący w fair play niech tracą ...
|
Do góry
|
|
|
|
|
|