#3700811 - 16/02/2010 22:13
Re: Oferty Pracy
[Re: anmar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/03/2001
Postów: 5220
|
hmm spoko temat  Kraków - inzynier energetyki szukam pracy - moze byc biuro projektowe, utrzymanie ruchu, znajomosc branzy oraz zagadnien z zakresu odnawialnych zrodel energii, AutoCad, Ansys, Fluent+Gambit, angielski  jakby ktos slyszal o czyms dajcie znac @anmar, nie wiem jak w Krakowie, ale u mnie w okolicy miałbyć roboty na pęczki! Sam ostatnio szukałem kogoś kto mi napisze projekt przebudowy linii energetycznej i inżynierowie (tacy jak ty) mają mega napięte terminy! Trzymam kciuki za twoją rekrutację 
|
Do góry
|
|
|
|
#3700830 - 16/02/2010 22:19
Re: Oferty Pracy
[Re: DJ SOSNA]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/11/2006
Postów: 3518
Skąd: Jaslo/Krakow
|
hmm spoko temat  Kraków - inzynier energetyki szukam pracy - moze byc biuro projektowe, utrzymanie ruchu, znajomosc branzy oraz zagadnien z zakresu odnawialnych zrodel energii, AutoCad, Ansys, Fluent+Gambit, angielski  jakby ktos slyszal o czyms dajcie znac @anmar, nie wiem jak w Krakowie, ale u mnie w okolicy miałbyć roboty na pęczki! Sam ostatnio szukałem kogoś kto mi napisze projekt przebudowy linii energetycznej i inżynierowie (tacy jak ty) mają mega napięte terminy! Stary a gdzie mieszkasz? problem z Krakowem jest taki ze tutaj jest masa studentow ktorzy jeszcze w czasie studiow ida pracowac za 1000 zl miesiecznie bo taka jest konkrencja dlatego ciezko zlapac prace... zastanawiam sie nawet czy czasem nie przeniesc sie gdzies Trzymam kciuki za twoją rekrutację
|
Do góry
|
|
|
|
#3715163 - 22/02/2010 22:20
Re: Oferty Pracy
[Re: anmar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/07/2007
Postów: 3382
Skąd: Chorzów
|
Temat jak najbardziej oki. Z robotą naprawdę ciężko. Trójmiasto - informatyk, sieci komputerowe, helpdesk itp., oprócz programowania  Tak aby mozna cos wynając i spokojnie się utrzymać.
|
Do góry
|
|
|
|
#3718173 - 24/02/2010 04:11
Re: Oferty Pracy
[Re: sh11]
|
Na pełnejjj kurrr...
Meldunek: 02/04/2004
Postów: 30156
|
bylem juz na... no wlasnie nie pametam ilu rozmowach kwalifikacyjnych. Tylko raz poszedlem w NIE garniturze i wtedy zwrocono mi uwage zebym nastepnym razem przyszedl w garniturze [praca z finansami, a ja mialem 'kanty' koszule, krawat]
Nawet na rozmowe o prace fizyczna ubralbym garnitur, powaznie.
|
Do góry
|
|
|
|
#3719028 - 24/02/2010 07:30
Re: Oferty Pracy
[Re: Piecia]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/05/2005
Postów: 5199
|
Dziwi Cię to? Jest coraz gorzej, jakieś kosmiczne wymagania, do tego dyspozycyjny najlepiej 24h/dobę, a to wszystko za minimum płacowe  Znam przypadki osób (absolwenci lub ost. rok st.) aplikujących na perspektywiczne stanowiska, które zdecydowały się rok "pracować" za darmo, w celu zdobycia doświadczenia  Paranoja...
|
Do góry
|
|
|
|
#3719032 - 24/02/2010 07:36
Re: Oferty Pracy
[Re: Piecia]
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
ogólnie trochę żałuję, że się uczyłem całe życie. zmiany ustrojowe pociągnęły za sobą zmiany w strukturze zawodowej. zakładam, że 97% userów mecz.pl under 30 posiada wyższe wykształcenie. i po co kufa 
|
Do góry
|
|
|
|
#3719083 - 24/02/2010 08:01
Re: Oferty Pracy
[Re: Wychowany_Na_Nalewce]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/05/2005
Postów: 5199
|
Mimo kryzysu, Polacy nie wracają z emigracjihttp://biznes.onet.pl/mimo-kryzysu-polacy-nie-wracaja-z-emigracji-zarobk,18490,3181704,1,news-detal Kuv.a a do czego mają wracać?  Polecam poczytać koemntarze znajdujące się pod wiadomością 
|
Do góry
|
|
|
|
#3719107 - 24/02/2010 08:23
Re: Oferty Pracy
[Re: gnacik]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
ale dupcing, kto był w innym kraju ten wie, w Polsce pracodawcy by chcieli byś miał w pizdu doświadczenia, mimo iż jesteś po studiach i robił za parę złotych na godzinę, nie jest to ich wina po prostu taka sytuacja na rynku, ale nikt mi nie wmówi ze jest dobra, ludzie po dobrych studiach technicznych mają spore problemy, większy wymiernikiem u nas są znajomości, tu możesz być przygłupem a i tak będzie dobrze.
|
Do góry
|
|
|
|
#3719152 - 24/02/2010 08:56
Re: Oferty Pracy
[Re: Llama]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/12/2004
Postów: 2796
Skąd: UBkistan
|
I jak to sie ma do tej propagady z Gierkowskim rodowodem,ze jestesmy którąś tam gospodarka swiata  a dzis trabią o planach przegonienia Niemiec  .Tylko dlatego ,ze w wyniku kryzysu u Helmutow spadl export,z kolei Polska to eksportowa pustynia(to i nie bylo spadku,bo co exportujemy:wyborową i co jeszcze??  ) i juz mamy gotowy przepis na PRowski sukces.
|
Do góry
|
|
|
|
#3719296 - 24/02/2010 17:33
Re: Oferty Pracy
[Re: Llama]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
na wysokim poziomie mamy jedynie kabarety.
i kobiety :-) [ chodzi o urodę ]
|
Do góry
|
|
|
|
#3719302 - 24/02/2010 17:45
Re: Oferty Pracy
[Re: chim123]
|
Na pełnejjj kurrr...
Meldunek: 02/04/2004
Postów: 30156
|
Taką pracę można zaproponować komuś kto jest sam i 1500-2000 netto spokojnie do życia mu wystarcza. Co innego ktoś kto ma żonę, dzieci, musi mieszkanie opłacić itd. Dlatego nie dziwię się, że wolą wyjechać do np. Norwegii, gdzie stawka per/h jest 10x lub nawet większa, za tą samą lub podobną pracę. Wiem, że koszty życia są inne, ale zakładając że pracują dwie osoby, można spokojnie nawet 10 tys. miesięcznie odstawić na bok. 5 lat tam lub 25 lat tutaj... Ale nie każdy moze sobie na to pozwolić dobrze prawi u mnie daleko przykladu o kolesiostwo nbie trzeba szukac... kumpla zwolniono z jednej z firm budowlanych, pracowal na niezlym stanowisku [jest po studiach]. Stanowisko dostala znajoma dyrektora komorki...
|
Do góry
|
|
|
|
#3719370 - 24/02/2010 18:50
Re: Oferty Pracy
[Re: Rysio Ochudzki]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
Tylko dlatego ,ze w wyniku kryzysu u Helmutow spadl export,z kolei Polska to eksportowa pustynia(to i nie bylo spadku,bo co exportujemy:wyborową i co jeszcze??
Polska jest na 9. miejscu wsrod eksporterow UE, faktycznie eksportowa pustynia, a cala wartosc nabija Wyborowa. Zeby bylo smieszniej w Polsce eksport spadl o 18% porownujac dane z 2008 i 2009 (W Niemczech % niewiele wiekszy wzrost) . Proponuje sie doksztalcic na drugi raz. Co do calego tematu... Wszedzie sa uklady, ukladziki, podatki ukryte mniej lub bardziej. Problem w tym, ze czy nas zwolnia slusznie, czy nie, to i tak zawsze wg nas zawsze rzadza znajomosci. Zawsze slysze to samo pier... o podwyzkach wszystkiego, tylko nie pensji. Itd. w kolko i w kolko. Jak nie ma u nas chetnych do pracy za 2 kola, to sciagniemy Bialorusinow i Ukraincow. Tak jak Polacy pojechali na saksy do GBR, bo tam Brytole nie chcieli pracowac za min. przy rybach czy sprzatajac ulice. Proste jak drut. A Wy narzekajcie dalej.
|
Do góry
|
|
|
|
#3719462 - 24/02/2010 19:49
Re: Oferty Pracy
[Re: gnacik]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/04/2006
Postów: 10869
Skąd: Bydgoszcz
|
A wg. mnie pracy jest w ch*j tylko po prostu każdy chciałby od razu mieć nie wiadomo jakie stanowisko i jak najmniej się zmęczyć. ... i duzo zarobic przede wszystkim dotyczy to 90% absolwentow szkol wyzszych, najwiekszych darmozjadow 
|
Do góry
|
|
|
|
#3719655 - 24/02/2010 21:28
Re: Oferty Pracy
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/04/2006
Postów: 4168
|
Nie zapominajmy też, że w dzisiejszych czasach mało kto nie kończy studiów. Teraz praktycznie każdy ma wyższe... . Z moich znajomych 80 % ma wyższe jak nie lepiej. Nawet mój brat który nigdy do nauki nie był stworzony ma wyższe magisterskie Pedagogika i coś tam jeszcze  . A dlaczego?? Unikał wojska i w efekcie jak wielu mężczyzn był skazany na studia  . U nas w firmie (transport międzynarodowy) z kierowców, którzy są przyjęci w ciągu ostatnich 2 lat 50% to ludzie z wyższym wykształceniem. Jest kilku informatyków z tego co wiem, oraz ludzie po innych nic nie dając kierunkach jak zarządanie i marketing czy politologia. Także nie oszukujmy się bo o pracę tę lepszą będą problemy i albo znajomości albo niebywałe zaparcie w dążeniu do celu. Ktoś musi pracować w marketach, ktoś musi nalewać paliwo, rozwozić paczki, sprzedawać gazety w kiosku itd itd... . A skoko teraz każdy ma wyższe to nie liczmy na to, że z magistrem zawojujemy świat. Jeszcze na koniec dodam odnośnie pewnego mojego znajomego z innego forum (d2jsp jeśli ktoś wie o co chodzi  ). Chłopak uczy się jeszcze w szkole średniej. W tym roku będzie miał 18 lat, a od 2 lat pracuje na stażu w pewnej firmie związanej z grafiką komputerową i tworzeniem stron. Wiadomo, że w tym momencie jest on stratny bo wychodzi na tym sprawy groszowe. Ma powiedzmy na lizaki i na bilet na dojazd (bo piwa mu jeszcze nie wolno  ). Ale za to po dostaniu się na studia i ukończeniu ich będzie miał super start i zatrudni go każdy praktycznie z taką wiedzą i praktyką w tak młodym wieku. Inna sprawa czemu sam się dziwię to jak on w takim wieku posiadł taką wiedzę odnośnie programowania i obróbki graficznej. Nam starszym nieco osobom pozostaje chyba zapisywanie swoich dzieci na wszelakiego rodzaju praktyczne kursy już w wieku 15 a może i nawet wcześniej. To przykre do czego doprowadził wyścig szczurów ale niestety takie mamy czasy. Albo znajomości albo niebywałe samozaparcie i cel wyznaczony już w wieku nastoletnim.
|
Do góry
|
|
|
|
#3719960 - 25/02/2010 00:33
Re: Oferty Pracy
[Re: GaloGalo]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
|
To wszystko zależy jeszcze od tego jak dużo ma tych zleceń, co to za zlecenia, no i jak długo zajmuje mu zrobienie jednej witryny. Prostą stronę można zrobić w kilka godzin jak ma się dobry pomysł (w parze z umiejętnościami), ale różnie dobrze można robić to kilka tygodni. Dam Ci przykład strony, którą robiłem tylko i wyłącznie w czasie wolnym (dla kumpla) przez prawie dwa tygodnie (za kasę, ale się nie śpieszyło), zanim doszedłem do ostatecznego wyglądu: http://gnacik.nazwa.pl/erbud/erbud2.jpg, a na samym początku wyglądała tak: http://gnacik.nazwa.pl/erbud/erbud.jpg. Ciągle coś poprawiasz, ulepszasz i tak to wychodzi, ta aktualna wersja też jeszcze jest do poprawki, ale już nieznacznych. A teraz przykład strony, którą robiłem około 40 minut na szybko dla znajomego: http://gnacik.nazwa.pl/fmgroup/fmstronka.jpg. W sumie to akurat o tym projekcie jeszcze wspomnę w stosownym temacie :-) Nie jest jakaś porywająca, nie ma fajerwerków, ale też nie jest odrażająca. Ale tak to jest jak się robi za darmo :-) Co do samego czasu. Dla mnie to jest tylko wymówka, bo dla chcącego nic trudnego. Ja aktualnie prowadzę 2 strony internetowe, jeden portal, pracuję nad 2 kolejnymi projektami własnych serwisów, ciągle mam jakieś zlecenia na różnego rodzaju grafiki, ostro działam z FMem, jestem w trakcie zakładania własnej firmy budowlanej, studiuje dziennie architekturę (gdzie jest to naprawdę praco i czasochłonny kierunek), jednorazowo w tym tygodniu zastępuję mojego kumpla (leży w szpitalu) w Polsacie gdzie pracowałem 1,5 roku temu (to akurat plus, siedzę przed kompem i pisze artykuły na portal) oraz sporo różnego rodzaju zleceń. Mimo tego, że ta wyliczanka brzmi dość brutalnie to mam czas na spotkania ze znajomymi, opie**alanie się, randki, spanie i imprezy, a dziś idę na karaoke. Można ? ..można ! :-)
|
Do góry
|
|
|
|
#3719971 - 25/02/2010 00:38
Re: Oferty Pracy
[Re: polskignom]
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
Tak jak Polacy pojechali na saksy do GBR, bo tam Brytole nie chcieli pracowac za min. przy rybach czy sprzatajac ulice.
Proste jak drut. A Wy narzekajcie dalej.
zasadnicza różnica. na wyspach za minimum przeżyjesz, u nas nie. 
|
Do góry
|
|
|
|
#3719988 - 25/02/2010 00:46
Re: Oferty Pracy
[Re: gnacik]
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
jestem w trakcie zakładania własnej firmy budowlanej Dużo mądrzejszy pomysł niż skończenie studiów i żebranie o prace u jakiegoś dusigrosza.
|
Do góry
|
|
|
|
#3720023 - 25/02/2010 01:02
Re: Oferty Pracy
[Re: Goget]
|
Na pełnejjj kurrr...
Meldunek: 02/04/2004
Postów: 30156
|
jestem w trakcie zakładania własnej firmy budowlanej Dużo mądrzejszy pomysł niż skończenie studiów i żebranie o prace u jakiegoś dusigrosza. kłóciłbym się z tym... wg mnie idealne rozwiązanie to własna firma + studia [nawet w trakcie]. Oczywiście jak kogoś to interesuje. SAm nie mam odwagi założyć działalności gospodarczej, a jest to jedno z moich marzeń [nie chcę zarabiać milionów, ale poprostu mieć satysfakcję] - tylko do pieruna jasnego mam ogrome obawy czy podołam w sprawach organizacyjnych - dodam że na pomoc rodziców czy najbliższych nie mam co liczyć
|
Do góry
|
|
|
|
#3720060 - 25/02/2010 01:25
Re: Oferty Pracy
[Re: Llama]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
Tak jak Polacy pojechali na saksy do GBR, bo tam Brytole nie chcieli pracowac za min. przy rybach czy sprzatajac ulice.
Proste jak drut. A Wy narzekajcie dalej.
zasadnicza różnica. na wyspach za minimum przeżyjesz, u nas nie. I jeszcze socjala wyciagniesz...a jak dziecko tam urodzisz, to juz w ogole super-hiper. I wtedy panstwo jest super, a jak sie wymaga wiekszej przedsiebiorczosci, to juz jest be. A jak ktos sie czegos dorobil, to juz w ogole...uklady, uklady, uklady.
|
Do góry
|
|
|
|
#3720065 - 25/02/2010 01:28
Re: Oferty Pracy
[Re: Goget]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
|
Nie potrzeba mi uprawnień, przynajmniej aktualnie, teraz skojarzcie sobie ten fakt ze stronką mojego kumpla, którą to Wam pokazałem. Generalnie to wszystko jest o wiele bardziej złożone niż się może wydawać, uzupełnieniem mojej firmy oraz działalności kumpla będzie serwis nad którym aktualnie pracuję. Z pewnością się o tym dowiecie, będzie to bardzo innowacyjny, a nawet przełomowy pomysł jeżeli chodzi o branżę budowlaną, poparcie profesorów z mojej uczelni już dostałem, teraz wszystko jest już tylko kwestią czasu. @Linc - www.gnacik.com - moje próbki, co prawda portfolio daaaawno nie aktualizowane, bo myślę już nad nowym gdzie dodatkowo będzie podział na www, grafikę 2d, 3d, fotografię, rysunki odręczne oraz ...modelarstwo  A Ty mi na PW wyślij ile kumpel płaci :-)
|
Do góry
|
|
|
|
#3720108 - 25/02/2010 01:57
Re: Oferty Pracy
[Re: polskignom]
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
Tak jak Polacy pojechali na saksy do GBR, bo tam Brytole nie chcieli pracowac za min. przy rybach czy sprzatajac ulice.
Proste jak drut. A Wy narzekajcie dalej.
zasadnicza różnica. na wyspach za minimum przeżyjesz, u nas nie. I jeszcze socjala wyciagniesz...a jak dziecko tam urodzisz, to juz w ogole super-hiper. I wtedy panstwo jest super, a jak sie wymaga wiekszej przedsiebiorczosci, to juz jest be. A jak ktos sie czegos dorobil, to juz w ogole...uklady, uklady, uklady. przedsiębiorczość w polsce? mam kilku znajomych, co by chcieli kombinować jak gnacik. gnaciku, rozumiem, że odprowadzasz składki za swoją działalność, płacisz zus oraz wystawiasz faktury vat  tu jest polski kundel przedsiębiorczości pogrzebany. ---- gnomie, ogólnie nie kleję Twej riposty ja za dzień fizycznej pracy przez tydzień żarłem co chciałem, opłaciłem mieszkanie, odprowadziłem składki. zrób to w Polsce  nasze realia są jakby to powiedzieć popiertegowane.
|
Do góry
|
|
|
|
#3720336 - 25/02/2010 02:51
Re: Oferty Pracy
[Re: gnacik]
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
gnacik, czyli póki co budujesz swój kapitał i doświadczenie na lewiźnie  zapewne oprogramowanie, którym się posługujesz zakupiłeś, wydając na nie kilka tysięcy złotych  o tym panie polskignom piszę  w PL pierwszy milion trzeba ukraść. trzeba okraść producenta oprogramowania, trzeba okraść skarbówkę, bo inaczej kufa nie da rady. gnacik, jeśli uregulowałeś wszystkie płatności względem skarbu państwa oraz producentów oprogramowania, to serdecznie przepraszam za moje bezczelne pomówienia. 
|
Do góry
|
|
|
|
#3721466 - 25/02/2010 07:12
Re: Oferty Pracy
[Re: gnacik]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
buahahaha gratuluję zapału niektórym, to się chwali, szczerze, gorzej jak traficie na ścianę biurokratyczną. Tak należy brać życie w swoje ręce, ale to nie zmienia tego że rynek pracy jest fatalny, praca dla przeciętnego Polaka kiepska i nie ma żadnego porównania do warunków zagranicznych, gdzie spokojnie się utrzymujesz za byle jaką robotę, a u nas rachunków z mieszkaniem nie opłacisz, więc się nie kłóćta, bo kiedyś spotkacie się z betonem i może być mocny upadek i nie wolno śmiać się ze zmywaków, bo ludzie to robią by zapewnić lepszy byt rodzinie, u nas ze zmywaków to i 50 zł miesięcznie nie odłożą, tam i auto kupią i mieszkanie na kredyt wezmą, więc cudu u nas jeszcze nie ma.
|
Do góry
|
|
|
|
#3722928 - 26/02/2010 03:04
Re: Oferty Pracy
[Re: gnacik]
|
old hand
Meldunek: 02/01/2005
Postów: 922
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3723091 - 26/02/2010 03:37
Re: Oferty Pracy
[Re: wojkrk]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3723349 - 26/02/2010 04:31
Re: Oferty Pracy
[Re: wojkrk]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/05/2005
Postów: 5199
|
gnacik - o ile dobrze kombinuje to ten twoj innowacyjny portal bedzie pwenie w jakis sposob posredniczyl na lini "budowlancy - projektanci" ?? Przecież napisał, że w odpowiednim momencie przedstawi na czym polega jego business, więc nie próbujcie na siłę zgadywać  Z mojej strony nie pozostaje mi nic innego jak tylko życzyć powodzenia  Przy okazji polecam czytelnikom lekturę "4 godzinny tydzień pracy" Ferriss'a, która przedstawia pomysły nieszablonowego podejścia do życia i pracy. Więcej informacji na jej temat znajdziecie w internecie 
|
Do góry
|
|
|
|
#3723573 - 26/02/2010 05:41
Re: Oferty Pracy
[Re: Amir_Khan]
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3723950 - 26/02/2010 07:13
Re: Oferty Pracy
[Re: Llama]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/07/2007
Postów: 3046
|
Taa dobry jest bo konto kupił od jakiegoś co 24h na dobę siedział ;p Mój kierownik razem z teściem dyrektorem  Żonka kierownika/córka dyrektora dobra ? Nos ma garbaty po starym ale za taką sytuację życiową to niejeden by nawet transwestytę brał w ciemno ;p To jak w tym kabarecie jak jest ochota to i pies kota wyłomota ;p
|
Do góry
|
|
|
|
#3723956 - 26/02/2010 07:15
Re: Oferty Pracy
[Re: ultra1978]
|
solus contra omnes
Meldunek: 17/02/2002
Postów: 3883
Skąd: PL
|
Taa dobry jest bo konto kupił od jakiegoś co 24h na dobę siedział ;p Mój kierownik razem z teściem dyrektorem  Żonka kierownika/córka dyrektora dobra ? Nos ma garbaty po starym ale za taką sytuację życiową to niejeden by nawet transwestytę brał w ciemno ;p To jak w tym kabarecie jak jest ochota to i pies kota wyłomota ;p 
|
Do góry
|
|
|
|
#3724108 - 26/02/2010 08:30
Re: Oferty Pracy
[Re: Llama]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/01/2009
Postów: 3737
Skąd: Konin
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3727473 - 28/02/2010 03:28
Re: Oferty Pracy
[Re: Realista]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/01/2006
Postów: 19577
Skąd: Marki
|
potrzebna praca w Wawie. magister administracji wspiz
|
Do góry
|
|
|
|
#3727503 - 28/02/2010 03:55
Re: Oferty Pracy
[Re: Rysio Ochudzki]
|
Blade Runner
Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
|
a dzis trabią o planach przegonienia Niemiec  . Trąbią krawaciaki które mają ciepłe posadki i pokaźne pensyjki. Patrzą na suche propagandowe cyferki, które podsuwają im politycy i wrzeszczą jak u nas dobrze. A nie mają pojęcia jak jest. Przypomina mi się film "Kariera Nikodema Dyzmy" i kwestia wypowiedziana w nim przez Andrzeja Grabowskiego, który grał właściciela dużego zakładu i miał konkurować z niemiecką firmą. Szło to mniej więcej tak: "Amerykanie przez 50 lat pompowali w nich miliardy dolarów, a ruskie w nas tylko Marksa i Lenina, to jak ja k*** mam z nimi konkurować!" I to jest cała prawda. To jak jest "zawdzięczami" radzieckiej okupacji i komunizmowi. Gospodarka była sztucznie podtrzymywana i runęła jak domek z kart po upadku komunizmu. Teraz zaczynamy wszystko od zera - jesteśmy w tym miejscu, w którym zachód był parę lat po wojnie. Z tą różnicą, że w nas nikt nie pompuje miliardów by rozwinąć gospodarkę. U nas pompują miliardy, zarabiają i wyprowadzają kasę (markety, banki itp.) A lepiej nie będzie dopóki nie zostanie całkowicie zmieniona mentalność Polaków. Mentalność, ukształtowana w PRLu gdzie nikt nie silił się na dojście do czegokolwiek własną pracą. Gdzie się tylko "załatwiało" i "kombinowało", a okradanie państwa było na porządku dziennym (państwowe czyli niczyje). No i wreszcie słynne "czy się stoi czy się leży, kasa się należy". To wszystko plus chore państwo, które dusi podatkami i obciążeniami jest przyczyną że jest źle i nie będzie lepiej dopóki to się całkowicie nie zmieni. Prędzej doczekamy się krachu jak w Argentynie niż realnej poprawy warunków życiowych. Zresztą - jeśli robotnik-emeryt niemiecki po 40 latach pracy idzie na emeryturę i godnie żyje od czasu do czasu wyjeżdżając na wycieczki by poznać świat... a robotnik-emeryt polski po 40 lat pracy przymiera głodem bo po opłaceniu rachunków zostaje mu 100zł na miesiąc, to o czym my tu mówimy? My ich gonimy? Równie dobrze jadąc zdezelowanym trabantem i widząc spaliny po mknącym mercedesie można twierdzić, że się go goni 
|
Do góry
|
|
|
|
#3727687 - 28/02/2010 05:09
Re: Oferty Pracy
[Re: Llama]
|
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
|
u nas po prostu wszystko jest chore. obciążenia podatkowe, składkowe, zusowskie, monopol na rynku energetycznym, horrendalne ukryte opłaty czego nie tkniemy/zatankujemy/zjemy/wypijemy. niesolidna władza centralna, zmanipulowane przygłupie media, kolesiostwo i cwaniactwo. co do wymagań pracodawcy: zawyżone wymagania względem pracownika, to najprostsza metoda na przyjęcie swojego. ---- na wysokim poziomie mamy jedynie kabarety. I to jest wszystko na ten temat. A najbardziej wkurzajace jest to, ze wszyscy o tym wiedza i nikt nie chce tego zmieniec. Zmieniaja sie opcje pollityczne, twarze, ale tego nie chca zmienic, spychaja na nastepnych.
|
Do góry
|
|
|
|
#3727855 - 28/02/2010 06:04
Re: Oferty Pracy
[Re: Bzyku]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/07/2007
Postów: 3046
|
.
Zresztą - jeśli robotnik-emeryt niemiecki po 40 latach pracy idzie na emeryturę i godnie żyje od czasu do czasu wyjeżdżając na wycieczki by poznać świat... a robotnik-emeryt polski po 40 lat pracy przymiera głodem bo po opłaceniu rachunków zostaje mu 100zł na miesiąc, to o czym my tu mówimy? My ich gonimy?
Polski emeryt z tymi rachunkami nie ma aż tak różowo najpierw musi przeprowadzić loterię ;p "Do pana Zdzisława Kwiatkowskiego, który od dłuższego czasu nie opłaca rachunków za gaz, przyszło upomnienie w dość ostrym tonie, podpisane przez kierownika działu windykacji Zakładu Gazowniczego. Pan Zdzisław wziął kartkę papieru, usiadł przy biurku i odpisał, co następuje. Szanowny Panie, Pragnę Pana poinformować, iż raz na miesiąc, gdy otrzymuję emeryturę, zbieram wszystkie rachunki dotyczące opłat za mieszkanie i resztę mediów. Wrzucam je do dużego dzbana, mieszam i losuje trzy, z którymi idę na pocztę i opłacam. Jeżeli pańska Instytucja pozwoli sobie choćby jeszcze raz przysłać do mnie list utrzymany w podobnym tonie, to jej faktury na rok zostaną wykluczone z loterii. Z poważaniem Zdzisław Kwiatkowski"
|
Do góry
|
|
|
|
#3761518 - 19/03/2010 22:39
Re: Oferty Pracy
[Re: Linc]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 15/10/2005
Postów: 4824
Skąd: Tomaszów Lubelski/WWA
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3766535 - 23/03/2010 07:12
Re: Oferty Pracy
[Re: Isildur]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2006
Postów: 10252
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3766560 - 23/03/2010 07:34
Re: Oferty Pracy
[Re: mura]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2009
Postów: 4001
Skąd: violet hill
|
robicie nagonke na to ze ktoś dostaje prace po znajomości ale jednak nabyl te znajomości i teraz je wykorzystuje a jak ktoś siedzi przed kompem albonic nie robi wtym kierunku to niestety potem budzi sie jak jest za późno ;] btw jak ktoś jest dobry albo jest fachowcem w jakiejś dziedzinie to uwierzcie mi poradzi sobie bo fachowców jest mało. Młody obrotny itp też sobie poradzi  gorzej jest z całą reszta która odbębniła studia :] nie pracuje juz od roku bo nie musze i nikt mnie nie utrzymuje ale jak ktoś marudzi ze nie ma pracy to jednak coś z nim jest nie tak. Nie ma pracy a dosłownie dziś po roku jak sie zwolniłem dzwonił do mnie były szef czy jednak nie szukam pracy. Bo nie moze nikogo znaleść kto by chciał pracować za 2-3K zł 8h dziennie (premie nie premie i jakieś inne dodatki za zasługi  ) Niestety nie moze znaleść kogoś w miare do pracy nie wspominając ogarniętego. Nie ma pracy? Czy nie ma pracowników? to nie komuna czy inne czasy o których tylko wiem z opowiadań gdzie praca sie należała. Mógłbym tu pisać i pisać bo tyle rzeczy mnie wQrwia ale nie chce sobie ciśnienia podnosić.
|
Do góry
|
|
|
|
#3766599 - 23/03/2010 08:25
Re: Oferty Pracy
[Re: lucart]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
to pisz i pisz, napisz jaka to praca i dlaczego nikogo nie ma, dla mnie fandzolisz głupoty, każdy człowiek poda ci od ręki sporo przykładów gdzie pracę dostaje się po znajomości a nie po kompetencjach, tak samo jest z przetargami i konkursami z góry rozstrzygniętymi, to jest cecha naszego kraju, bo na zewnątrz jesteśmy najlepszymi pracownikami... u nas potrafią zamknąć najlepsze kopalnie, bo takie są układy (informacje z pierwszej ręki) no ale ty wiesz lepiej...
|
Do góry
|
|
|
|
#3766607 - 23/03/2010 08:33
Re: Oferty Pracy
[Re: jerome]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/11/2007
Postów: 4665
Skąd: SJZ
|
Racja jest poniekąd po każdej stronie, jednak trzeba przyznać... że prawie każdy od razu chce dostać stanowisko kierownika, dlatego przykładowo ląduje potem na utrzymaniu Haliny Kiepskiej. Są ludzie, którym ciężko pracę znaleźć... ale jak czasami słyszę te płacze, że pracy nie ma, a papierów nawet złożyć nie łaska bo tam nie przyjmą, bo tam warunki złe, tam za mało płacą. Lepiej nic nie dostać i za darmo przed monitorem siedzieć? Po swoich przykładach wiem, że wysiłek się opłaca. Poszukać trzeba i jak się chce to szanse są dużo większe, tylko trzeba jeszcze chcieć.
Układy? Jasne wszędzie są... ale no kur.wa panowie... kolejny argument żeby roboty nie szukać ?
|
Do góry
|
|
|
|
#3766677 - 23/03/2010 15:41
Re: Oferty Pracy
[Re: jerome]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2009
Postów: 4001
Skąd: violet hill
|
zwykla lekka praca w punkcie z telefonami i akcesoriami ale nie był t punkt firmowy typu Ery Pusa czy Orange. Same aparaty akcesoria i doladowania. Wcześniej byłem przedstawicielem i w porównianu do tamtej pracy w tej sie nudziłem mialem za mało do roboty i na głowie w porównaniu do poprzedniej obowiązków prawie żadnych. Jednak to nie dla mnie siedzieć 8h w jednym miejscu dzień w dzień. @Jerome wiem ze tak jest ze znajomościami ale powiedz mi dlaczego niektórzy potrafią mieć te znajomości? Nie trzeba dużo szukać bo jak byś sie rozejrzał to też po swoich znajomych byś coś znalazł  Mi znajomości jeszcze w niczym nie pomogły ale nie ukrywam ze te które mam napewno mi sie przydadzą do tego jakie mam plany. Sam uważam ze bez znajomości jest bardzo ciężko i będę sobie nimi pomagał ale niestety świat jest nie sprawiedliwy. Nie będą to znajomości moich rodziców tylko moje bo mając 24 lata potrafie rozmawiać z ludźmi którzy coś w życiu osiągnęli i czerpać od nich rady a nie tylko pić Vodke z rówieśnikami (choć to też mi pasuje)  Za rok chcem cos zrobić i bez pomocy tego nie załatwie ale nawet koleś nie da Ci roboty czy czegoś innego na tacy tylko ty musisz wpaść na taki pomysł. Niestety nie masz nikogo kto sie z Tobą wymienia ważnymi informacjami odpadasz z gry, takie czasy ze nikt nie chce sie niczym chwalić. Sytuacja z pracy mojej ciotki: całe życie życie pracowała z 1 zakładzie i nie wiedziała ze jest jakieś wkacyjne dofinansowanie 1000PLN na wczasy bo jej koleżanka sąsiadka nie powiedziała a sama czerpała to jest obraz naszego kraju. Btw nie mam bogatych rodziców ale żyją na równym poziomie i nie wiele mi pomogą jeśli chce coś osiągnąć to wiem ze musze coś wykombinować ze pomocą kolesiostwa i kombinatorstwem (w granicach prawa) WQriwa mnie strasznie jak widze uczciwych ludzi którzy cieżko pracują a polska (rząd prawo czy nazwijcie to jak chcecie) ich tylko wykorzystuje. Mali mają najwieksze podatki i opłaty bo od nich najłtwiej to wyegzekwować. Mam prosty przykład w domu więc ja napewno sie tak nie dam. Gwarantuje Ci że każdy z nas gdyby dostał sie do koryta (partia stołki) to tak samo by kombinował jak cała reszt ;] to z resztą nic dziwnego tylko gdyby miedzy napychniem wlasnych kieszeni zrobili coś dla Polski to nie byłoby tak źle. Nie chce wywoływać burzy politycznej bo mam w dupie politykę ostatnio interesuje mnie tylko moja kieszen.
|
Do góry
|
|
|
|
#3768842 - 24/03/2010 21:27
Re: Oferty Pracy
[Re: Gherman]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
no lucart teraz piszesz z sensem, ja wiem że trzeba kombinować, bo inaczej się nie da, sam muszę tak robić, tylko żal mi uczciwych, ciężko pracujących ludzi, którzy są wykorzystywani i pomiatani przez takich, którzy sobie coś nieuczciwie załatwili i do tego nazywani są frajerami, takich ludzi jest sporo. Lepiej by było w naszym kraju, gdyby nawet na podstawowe stanowiska dostawali się ludzie o większych umiejętnościach, a nie z polecenia. Mam dziewczynę po studiach humanistycznych z wyrobionym zawodem, wybitna studentka, pracowitość, zapał i powołanie, i co? I nic, pracę dostają ci którzy mają gdzieś tam mamę, tatę, wujka itd A potencjał się marnuje, w normalnym konkursie zostawiła by wszystkich z tyłu, no ale to jest Polska. Dobrze że jesteś tak nastawiony, mam nadzieję że ci nie minie, jak na przykład spotkasz się z murem w Urzędzie Skarbowym, podczas gdy znajomy w tej samej sytuacji zrobił wszystko jak chciał bo miał rodzinę w US.
PS No nic, trzeba żyć i być dobrze nastawionym:) chodzi tylko o to by szanować innych, którym się nie udaje, bo to wcale nie świadczy o jakiejś ułomności, czasami wręcz przeciwnie, o niezłomności.
|
Do góry
|
|
|
|
#3768919 - 24/03/2010 22:33
Re: Oferty Pracy
[Re: jerome]
|
Na pełnejjj kurrr...
Meldunek: 02/04/2004
Postów: 30156
|
chodzi tylko o to by szanować innych, którym się nie udaje, bo to wcale nie świadczy o jakiejś ułomności, czasami wręcz przeciwnie, o niezłomności. dobrze prawi... 
|
Do góry
|
|
|
|
#3769322 - 25/03/2010 01:36
Re: Oferty Pracy
[Re: Ojro]
|
veteran
Meldunek: 13/01/2006
Postów: 1250
|
chodzi tylko o to by szanować innych, którym się nie udaje, bo to wcale nie świadczy o jakiejś ułomności, czasami wręcz przeciwnie, o niezłomności. dobrze prawi...   znalezienie pracy w Polsce, graniczy z cudem,  znajomości i to nie byle jakie,  w urzędach wszelkiego rodzaju, bez znajomości nikt z toba nie porozmawia powaznie...jesteś po prostu plebsem,  umiejętności liczą sie najmniej,  urząd pracy i szkolenia dla bezrobotnych....śmiech na sali,  poszukiwanie pracy, przechodzenie procesu weryfikacji, bo to teraz takie unijne cool...niemało kosztuje i w ogóle nie gwarantuje pracy bez mocnych pleców,  pracownik przyjety po znajomości...najgorsza ofiara losu w środowisku pracy och rzeczywiście dużo by pisać, ale rzeczywiście ciśnienie skacze 
|
Do góry
|
|
|
|
#3770114 - 25/03/2010 06:13
Re: Oferty Pracy
[Re: hanele]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2004
Postów: 12017
Skąd: nIcEzCzS
|
Ja bym chętnie poszedł do tej pracy za 2-3k  Teraz, to po studiach dają 1-1,5 netto.Nie ma co gadać, ale pracodawcy też strasznie wykorzystują młodych niedoświadczonych.Po studiach każdy chciałby się usamodzielnić, nie mieszkać już z rodzicami i się samemu utrzymać, a tu Ci dają 1-1,5 na rękę...W czerwcu będę kończył finanse i szukam teraz pracy i jak na razie nikt się nie odezwał  Jedna z moich koleżanek od czwartego roku pracowała w biurze rachunkowym.Dostawała ok 600 zł na rękę, a zasuwała jak normalny pracownik.I tak przez rok czasu.Dopiero niedawno dostała ok. 1500 zł netto.Kilka miesięcy temu moja dziewczyna dostała się do biura rachunkowego.Po prostu wysłała kilkadziesiąt cv i się trafiło.Na początku robiła miesiąc za 300 zł...jakby praktyki.Po ok 2 miesiącach szef zwolnił dwie osoby.W ich miejsce zatrudnił moją dziewczynę i jeszcze jedną osobę.Moja dziewczyna dostała tyle do roboty, co zwolniona osoba, a zarabiała ok 500 zł wtedy  Teraz robi chyba 5 miesiąc i dostaje ok. 1200-1300 zł.Kilka razy gadała z szefem, że chciałaby przynajmniej te 1500, bo robi dobrą robotę, a ten, że nie ma kasy.Nowo zatrudnionej osobie też proponował jakąś śmieszną kwotę, ale ta wywalczyła większą, bo się nie zgodziła. Ludzie chcieliby godnie zarabiać, ale osoby, na które pracujemy nie chcą za bardzo sobie odbierać od koryta, także jadą po krawędzi i tną wynagrodzenia...Nie mówię, że po studiach chciałbym zarabiać od razu te 5k, ale jakieś godne minimum chyba powinno być...I żeby teraz dostać się do roboty z ogłoszenia, to trzeba mieć niezłego farta, aby twoje cv zostało zauważone spośród setek innych...
|
Do góry
|
|
|
|
#3770333 - 25/03/2010 17:04
Re: Oferty Pracy
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/01/2005
Postów: 11245
|
Nie do końca się z Wami zgodzę. Wybór kierunku studiów ma bardzo duże znaczenie i od razu po studiach można dostać dobrą pracę, ba w trakcie. Studiuję na PW wydział Inżynierii Lądowej (II rok) i jak się rozglądałem to bez większych problemów znalazłem pracę jako asystent projektanta (szukałem pracy po mniejszych firmach, nie po 'kolosach') za ~1000zł na rękę, praca w domu, mniejszy wymiar czasowy, ale musiałem zrezygnować. Natomiast mój kolega napisał inżyniera o ściankach szczelinowych i miesiąc później znalazł pracę w pierwszej firmie do jakiej poszedł na rozmowę. Chcieli go od razu zatrudnić na cały etat,ale on się nie zgodził bo powiedział,że nadal studiuje...i co? Zatrudnili jego koleżankę z grupy, oboje na pół etatu, w miarę możliwości ułożono im pracę aby nie kolidowała z zajęciami na uczelni. Zarabiają po ~1400zł na rękę na start...
|
Do góry
|
|
|
|
#3770352 - 25/03/2010 17:49
Re: Oferty Pracy
[Re: lucart]
|
addict
Meldunek: 09/06/2003
Postów: 485
|
robicie nagonke na to ze ktoś dostaje prace po znajomości ale jednak nabyl te znajomości i teraz je wykorzystuje a jak ktoś siedzi przed kompem albonic nie robi wtym kierunku to niestety potem budzi sie jak jest za późno ;] btw jak ktoś jest dobry albo jest fachowcem w jakiejś dziedzinie to uwierzcie mi poradzi sobie bo fachowców jest mało. Młody obrotny itp też sobie poradzi  gorzej jest z całą reszta która odbębniła studia :] nie pracuje juz od roku bo nie musze i nikt mnie nie utrzymuje ale jak ktoś marudzi ze nie ma pracy to jednak coś z nim jest nie tak. Nie ma pracy a dosłownie dziś po roku jak sie zwolniłem dzwonił do mnie były szef czy jednak nie szukam pracy. Bo nie moze nikogo znaleść kto by chciał pracować za 2-3K zł 8h dziennie (premie nie premie i jakieś inne dodatki za zasługi  ) Niestety nie moze znaleść kogoś w miare do pracy nie wspominając ogarniętego. Nie ma pracy? Czy nie ma pracowników? to nie komuna czy inne czasy o których tylko wiem z opowiadań gdzie praca sie należała. Mógłbym tu pisać i pisać bo tyle rzeczy mnie wQrwia ale nie chce sobie ciśnienia podnosić. No już to widzę, że gość płaci 2-3 tys. i nie może znaleźć nikogo chętnego do sklepu z telefonami. Toż to bujda na resorach.
|
Do góry
|
|
|
|
#3770676 - 25/03/2010 22:59
Re: Oferty Pracy
[Re: verkerk]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/05/2004
Postów: 6893
Skąd: Kraków / Ustrzyki Dolne
|
Tak sobie czytam te wypowiedzi i duża ich część to jakby żywcem wyjęta z Trybuny Ludu sprzed 30 lat.
Wam się wydaje, że praca się należy i to za stawkę, która Wam odpowiada. Tymczasem mamy wolny rynek, trochę zdziczały, ale jednak i jak nie będziesz sobą prezentował pewnej wartości dla pracodawcy, to nie będziesz zarabiał tyle ile sobie wymyślisz, tylko tyle ile realnie zarabiają osoby z podobnymi do Twoich kwalifikacjami. Jak chcesz zarabiać więcej niż inni (czyli ci wszyscy wyzyskiwani po 1-1,5k) musisz dać większą wartość dodaną dla pracodawcy niż właśnie ci "wszyscy inni". Albo musisz mieć lepsze wykształcenie w danym kierunku, albo musisz je lepiej wykorzystywać, albo musisz mieć dodatkowe umiejętności, albo musisz być bardziej dyspozycyjny itd. itp.
Czy Wy myślicie, że pracodawcy to tylko jełopy i krwiopijcy? Zapewniam Was, że Ci co prowadzą działalność co najmniej 1-2 lata to cwane lisy i potrafią liczyć lepiej niż większość ekonomistów z MF. Ci wszyscy kwiopijcy zapłacą za wartościowego pracownika naprawdę przyzwoite pieniądze jeśli tylko widzą lub czują presję, że mogą go stracić, a bardziej precyzyjnie - gdy mogą stracić korzyść jaką generuje wartościowy, doświadczony pracownik. Oczywiście istnieje górna granica faktycznych możliwości pracodawcy i testowanie tej granicy różnie może się zakończyć. Generalnie nikt nie lubi roszczeniowej postawy, ani pracownik od którego wymaga się wykonywania coraz większej ilości obowiązków, ani pracodawca, do którego przychodzą regularnie pracownicy po podwyżki. Jak zawsze najlepszy jest umiar, bo pracodawcy tez są zainteresowani by wartościowi pracownicy przychodzili rozmawiać, zanim np. skorzystają z podobnej oferty pracy u konkurencji, ale każda przesada kończy się napięciami.
Znam firmę, która zatrudnia spawaczy z pensjami od 1,5 do 6-7k. Zgadnijcie skąd taka rozpiętość? Niby szkoły trzeba mieć takie same, niby umiejętności, uprawnienia można nabyć te same, a jednak niektórym płaci się 1,5k, a niektórym 7k. Zapewniam Was, że akurat tutaj nie ma mowy o kumoterstwie czy znajomościach - decyduje wartość generowana dla firmy. Naprawdę nie umniejszając żadnemu zajęciu, ale jak ktoś zajmuje się sprzątaniem, nawet super solidnie, to nie zarobi więcej niż 800-1000 pln. Jak będzie sumienny to po prostu utrzyma to zajęcie tak długo jak będzie chciał, nic ponadto - ewentualny postulat zarobków 1500 zakończy się zwolnieniem. Przykład jest trywialny, ale oddaje sedno sprawy. Im lepsze i bardziej specjalistyczne wykształcenie czy kwalifikacje, to problem staje się bardziej złożony.
Tak czy siak - by dobrze zarabiać musisz być cenny dla swojej firmy i jak trafisz do dobrej firmy, to na 100% to docenią.
Tym, którzy tego nie rozumieją - polecam założenie własnej firmy, zatrudnienie paru pracowników i spojrzenie na całą sytuację z tej drugiej strony, ze strony tego kwiopijcy ...
|
Do góry
|
|
|
|
#3771242 - 26/03/2010 02:51
Re: Oferty Pracy
[Re: verkerk]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2009
Postów: 4001
Skąd: violet hill
|
robicie nagonke na to ze ktoś dostaje prace po znajomości ale jednak nabyl te znajomości i teraz je wykorzystuje a jak ktoś siedzi przed kompem albonic nie robi wtym kierunku to niestety potem budzi sie jak jest za późno ;] btw jak ktoś jest dobry albo jest fachowcem w jakiejś dziedzinie to uwierzcie mi poradzi sobie bo fachowców jest mało. Młody obrotny itp też sobie poradzi  gorzej jest z całą reszta która odbębniła studia :] nie pracuje juz od roku bo nie musze i nikt mnie nie utrzymuje ale jak ktoś marudzi ze nie ma pracy to jednak coś z nim jest nie tak. Nie ma pracy a dosłownie dziś po roku jak sie zwolniłem dzwonił do mnie były szef czy jednak nie szukam pracy. Bo nie moze nikogo znaleść kto by chciał pracować za 2-3K zł 8h dziennie (premie nie premie i jakieś inne dodatki za zasługi  ) Niestety nie moze znaleść kogoś w miare do pracy nie wspominając ogarniętego. Nie ma pracy? Czy nie ma pracowników? to nie komuna czy inne czasy o których tylko wiem z opowiadań gdzie praca sie należała. Mógłbym tu pisać i pisać bo tyle rzeczy mnie wQrwia ale nie chce sobie ciśnienia podnosić. No już to widzę, że gość płaci 2-3 tys. i nie może znaleźć nikogo chętnego do sklepu z telefonami. Toż to bujda na resorach. no nie stety nie mam Ci jak udowodnić nie dowiarku  tylko On szuka kogoś kto bedzie sie nadawał z doświadczeniem . 
|
Do góry
|
|
|
|
#3771247 - 26/03/2010 02:53
Re: Oferty Pracy
[Re: kurson]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2009
Postów: 4001
Skąd: violet hill
|
Tak sobie czytam te wypowiedzi i duża ich część to jakby żywcem wyjęta z Trybuny Ludu sprzed 30 lat.
Wam się wydaje, że praca się należy i to za stawkę, która Wam odpowiada. Tymczasem mamy wolny rynek, trochę zdziczały, ale jednak i jak nie będziesz sobą prezentował pewnej wartości dla pracodawcy, to nie będziesz zarabiał tyle ile sobie wymyślisz, tylko tyle ile realnie zarabiają osoby z podobnymi do Twoich kwalifikacjami. Jak chcesz zarabiać więcej niż inni (czyli ci wszyscy wyzyskiwani po 1-1,5k) musisz dać większą wartość dodaną dla pracodawcy niż właśnie ci "wszyscy inni". Albo musisz mieć lepsze wykształcenie w danym kierunku, albo musisz je lepiej wykorzystywać, albo musisz mieć dodatkowe umiejętności, albo musisz być bardziej dyspozycyjny itd. itp.
Czy Wy myślicie, że pracodawcy to tylko jełopy i krwiopijcy? Zapewniam Was, że Ci co prowadzą działalność co najmniej 1-2 lata to cwane lisy i potrafią liczyć lepiej niż większość ekonomistów z MF. Ci wszyscy kwiopijcy zapłacą za wartościowego pracownika naprawdę przyzwoite pieniądze jeśli tylko widzą lub czują presję, że mogą go stracić, a bardziej precyzyjnie - gdy mogą stracić korzyść jaką generuje wartościowy, doświadczony pracownik. Oczywiście istnieje górna granica faktycznych możliwości pracodawcy i testowanie tej granicy różnie może się zakończyć. Generalnie nikt nie lubi roszczeniowej postawy, ani pracownik od którego wymaga się wykonywania coraz większej ilości obowiązków, ani pracodawca, do którego przychodzą regularnie pracownicy po podwyżki. Jak zawsze najlepszy jest umiar, bo pracodawcy tez są zainteresowani by wartościowi pracownicy przychodzili rozmawiać, zanim np. skorzystają z podobnej oferty pracy u konkurencji, ale każda przesada kończy się napięciami.
Znam firmę, która zatrudnia spawaczy z pensjami od 1,5 do 6-7k. Zgadnijcie skąd taka rozpiętość? Niby szkoły trzeba mieć takie same, niby umiejętności, uprawnienia można nabyć te same, a jednak niektórym płaci się 1,5k, a niektórym 7k. Zapewniam Was, że akurat tutaj nie ma mowy o kumoterstwie czy znajomościach - decyduje wartość generowana dla firmy. Naprawdę nie umniejszając żadnemu zajęciu, ale jak ktoś zajmuje się sprzątaniem, nawet super solidnie, to nie zarobi więcej niż 800-1000 pln. Jak będzie sumienny to po prostu utrzyma to zajęcie tak długo jak będzie chciał, nic ponadto - ewentualny postulat zarobków 1500 zakończy się zwolnieniem. Przykład jest trywialny, ale oddaje sedno sprawy. Im lepsze i bardziej specjalistyczne wykształcenie czy kwalifikacje, to problem staje się bardziej złożony.
Tak czy siak - by dobrze zarabiać musisz być cenny dla swojej firmy i jak trafisz do dobrej firmy, to na 100% to docenią.
Tym, którzy tego nie rozumieją - polecam założenie własnej firmy, zatrudnienie paru pracowników i spojrzenie na całą sytuację z tej drugiej strony, ze strony tego kwiopijcy ... dokladnie 
|
Do góry
|
|
|
|
#3771280 - 26/03/2010 03:04
Re: Oferty Pracy
[Re: lucart]
|
addict
Meldunek: 09/06/2003
Postów: 485
|
robicie nagonke na to ze ktoś dostaje prace po znajomości ale jednak nabyl te znajomości i teraz je wykorzystuje a jak ktoś siedzi przed kompem albonic nie robi wtym kierunku to niestety potem budzi sie jak jest za późno ;] btw jak ktoś jest dobry albo jest fachowcem w jakiejś dziedzinie to uwierzcie mi poradzi sobie bo fachowców jest mało. Młody obrotny itp też sobie poradzi  gorzej jest z całą reszta która odbębniła studia :] nie pracuje juz od roku bo nie musze i nikt mnie nie utrzymuje ale jak ktoś marudzi ze nie ma pracy to jednak coś z nim jest nie tak. Nie ma pracy a dosłownie dziś po roku jak sie zwolniłem dzwonił do mnie były szef czy jednak nie szukam pracy. Bo nie moze nikogo znaleść kto by chciał pracować za 2-3K zł 8h dziennie (premie nie premie i jakieś inne dodatki za zasługi  ) Niestety nie moze znaleść kogoś w miare do pracy nie wspominając ogarniętego. Nie ma pracy? Czy nie ma pracowników? to nie komuna czy inne czasy o których tylko wiem z opowiadań gdzie praca sie należała. Mógłbym tu pisać i pisać bo tyle rzeczy mnie wQrwia ale nie chce sobie ciśnienia podnosić. No już to widzę, że gość płaci 2-3 tys. i nie może znaleźć nikogo chętnego do sklepu z telefonami. Toż to bujda na resorach. no nie stety nie mam Ci jak udowodnić nie dowiarku  tylko On szuka kogoś kto bedzie sie nadawał z doświadczeniem . No to zdradź nam jakie to specjalne doświadczenie jest potrzebne do pracy w sklepie z telefonami. Od razu widać, że młody jesteś i tak naprawdę jeszcze nie skonfrontowałeś się z dzisiejszym rynkiem pracy. Uwierz mi, że za takie pieniądze żaden problem znaleźć pracownika (no chyba że Twój znajomy tylko Tobie tyle płacił, innym może oferuje 1300 brutto). Wiesz co, możemy pójść dalej. Napisz w jakim mieście ta fucha i jakie są wymagania do tej pracy, a gwarantuję, że tu na forum ustawi się kolejka chętnych.
|
Do góry
|
|
|
|
#3771289 - 26/03/2010 03:05
Re: Oferty Pracy
[Re: lucart]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/09/2006
Postów: 3801
Skąd: Wiadomości: 33333
|
Słusznie napisał kurson. A jeszcze co do wątku studiów, ja skończyłem studia i nie mam pracy i pretensje do całego świata. Bo przecież jestem po łąkoznawstwie potrafię odróżnić mlecz od niezapominajki i chcę 3k netto, służbowy samochód, telefon, laptop i długonogą asystentkę dyspozycyjna 24h na dobę  Znam gościa, który bezpośrednio po zakończeniu studiów ma zagwarantowaną pracę, do tego przyszły pracodawca wypłaca mu w czasie studiów coś na kształt stypendium w wysokości ~ 1000 zł. Tylko że to nie jakieś śmieszne uczelnie, śmieszne kierunki, a ciężki kierunek na AGH. A kto tak narzeka, że pracodawcy wyzyskują, i mają nie wiadomo jakie kokosy, to niech sam zostanie takim kimś, skoro to takie proste i będą murzynki po 1000 zł na miesiąc tyrać na paliwo lotnicze do jego samolotu i inne gadżety.
|
Do góry
|
|
|
|
#3771411 - 26/03/2010 03:37
Re: Oferty Pracy
[Re: zostać modem_MLS]
|
addict
Meldunek: 09/06/2003
Postów: 485
|
Słusznie napisał kurson. A jeszcze co do wątku studiów, ja skończyłem studia i nie mam pracy i pretensje do całego świata. Bo przecież jestem po łąkoznawstwie potrafię odróżnić mlecz od niezapominajki i chcę 3k netto, służbowy samochód, telefon, laptop i długonogą asystentkę dyspozycyjna 24h na dobę  Znam gościa, który bezpośrednio po zakończeniu studiów ma zagwarantowaną pracę, do tego przyszły pracodawca wypłaca mu w czasie studiów coś na kształt stypendium w wysokości ~ 1000 zł. Tylko że to nie jakieś śmieszne uczelnie, śmieszne kierunki, a ciężki kierunek na AGH. A kto tak narzeka, że pracodawcy wyzyskują, i mają nie wiadomo jakie kokosy, to niech sam zostanie takim kimś, skoro to takie proste i będą murzynki po 1000 zł na miesiąc tyrać na paliwo lotnicze do jego samolotu i inne gadżety. Czyli uważasz, że o pracę mają prawo ubiegać się jedynie superspecjaliści a reszta ma powymierać z głodu. Popraw mnie jeśli źle zinterpretowałem Twoją wypowiedź.
|
Do góry
|
|
|
|
#3771447 - 26/03/2010 03:42
Re: Oferty Pracy
[Re: verkerk]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2009
Postów: 4001
Skąd: violet hill
|
robicie nagonke na to ze ktoś dostaje prace po znajomości ale jednak nabyl te znajomości i teraz je wykorzystuje a jak ktoś siedzi przed kompem albonic nie robi wtym kierunku to niestety potem budzi sie jak jest za późno ;] btw jak ktoś jest dobry albo jest fachowcem w jakiejś dziedzinie to uwierzcie mi poradzi sobie bo fachowców jest mało. Młody obrotny itp też sobie poradzi  gorzej jest z całą reszta która odbębniła studia :] nie pracuje juz od roku bo nie musze i nikt mnie nie utrzymuje ale jak ktoś marudzi ze nie ma pracy to jednak coś z nim jest nie tak. Nie ma pracy a dosłownie dziś po roku jak sie zwolniłem dzwonił do mnie były szef czy jednak nie szukam pracy. Bo nie moze nikogo znaleść kto by chciał pracować za 2-3K zł 8h dziennie (premie nie premie i jakieś inne dodatki za zasługi  ) Niestety nie moze znaleść kogoś w miare do pracy nie wspominając ogarniętego. Nie ma pracy? Czy nie ma pracowników? to nie komuna czy inne czasy o których tylko wiem z opowiadań gdzie praca sie należała. Mógłbym tu pisać i pisać bo tyle rzeczy mnie wQrwia ale nie chce sobie ciśnienia podnosić. No już to widzę, że gość płaci 2-3 tys. i nie może znaleźć nikogo chętnego do sklepu z telefonami. Toż to bujda na resorach. no nie stety nie mam Ci jak udowodnić nie dowiarku  tylko On szuka kogoś kto bedzie sie nadawał z doświadczeniem . No to zdradź nam jakie to specjalne doświadczenie jest potrzebne do pracy w sklepie z telefonami. Od razu widać, że młody jesteś i tak naprawdę jeszcze nie skonfrontowałeś się z dzisiejszym rynkiem pracy. Uwierz mi, że za takie pieniądze żaden problem znaleźć pracownika (no chyba że Twój znajomy tylko Tobie tyle płacił, innym może oferuje 1300 brutto). Wiesz co, możemy pójść dalej. Napisz w jakim mieście ta fucha i jakie są wymagania do tej pracy, a gwarantuję, że tu na forum ustawi się kolejka chętnych. jak chcesz sie bawić w przepychanki Gorzów Wlkp każdy mój poprzednik dostawał podobnie. pozatym musze Cie rozczarować bo w ciagu 3 lat pracowałem w 3ch firmach 2 lata jako przedstawiciel rok w tych telfonach teraz juz prawie rok nie pracuje bo nie mam takiej ochoty i moja sytuacja mnie do tego nie zmusza  pozatym nikt mi nie pomaga i nie mieszkam z rodzicami sam musze sobie radzić. Pozatym kolego wszech wiedzący nie pajacuj mi tu i nie wmawiaj ze coś wiesz lepiej o mnie niż ja sam  Z tego co piszesz to chyba ty sie mało orientujesz albo mieszkasz gdzieś na wichurze gdzie praca za 2K to wielkie wow. Do pierwszej mojej pracy nie dostalem sie po znajomości ale poszedlem popracować 3 miesiace (nie wiedzialem ile) na magazyn do hurtowni z zastrzezeniem podczas rozmowy kwalifikacyjnej ze chcę zostać PH. Zostałem i od tego czasu nie zarabialemmniej niż 2K netto. Po roku była kolejna lepsza praca w jendej z 3 firm piwnych jakie sie liczą w Polsce. na końcu telefony i gwaratuje Ci ze pracownik pracownikowi nie rowny. Pozatym naprawde cieżko znaleźć dobrego pracownika przynajmniej w Gorzowie. Sam coś kombinuje ostanio i wiem że będę miał problem. Więc nie ujmując nikomu chyba kolego nie jesteś na czasie albo u Ciebie jest inaczej... Wrocław Poznań Szczecin jest to samo. Dobry pracownik dostanie dobrą kase 
|
Do góry
|
|
|
|
#3771480 - 26/03/2010 03:48
Re: Oferty Pracy
[Re: Rysio Ochudzki]
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
Rynek wygląda tak a nie inaczej. Szlag trafia patrząc na to co dzieje się u mnie. Nie masz ojca kierownika/dyrektora itd to nie masz szans na awans/dobre stanowisko. Co z umiejetności? Doświadczenia? W tym przypadku nic. Masz znajomosci - rodzice to koledzy dyrektora/kierownika możesz bez doswiadczenia dostać niezłą fuchę. Kolega, który rok temu ze mną pracował trzy lata się staral o lepszą posadę. Ale jak miał ja dostać skoro jego tato jest tylko przeciętnym pracownikiem? Dopiero gdy dali ogłoszenie, że przyjmą 4 osoby na pewne stanowisko jeden etat przypadl jemu. A jak? Ówczesny nasz szef się za nim wstawił, podobnie gość, ktory jest nad szefem. Patrzę na osoby, które potrafią pracować, chcą zmiany pozycji w firmie. Skazane są jednak na porażkę. Nie musze pisac chyba czemu. I nie piszcie, że mogą iść gdzie indziej itd. Bo takich zakladow nie ma w okolicy na pęczki  A, i nazwy zakladu nie bede podawal bo wstyd na cały swiat 
|
Do góry
|
|
|
|
#3771535 - 26/03/2010 04:03
Re: Oferty Pracy
[Re: zostać modem_MLS]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
Słusznie napisał kurson. A jeszcze co do wątku studiów, ja skończyłem studia i nie mam pracy i pretensje do całego świata. Bo przecież jestem po łąkoznawstwie potrafię odróżnić mlecz od niezapominajki i chcę 3k netto, służbowy samochód, telefon, laptop i długonogą asystentkę dyspozycyjna 24h na dobę  Znam gościa, który bezpośrednio po zakończeniu studiów ma zagwarantowaną pracę, do tego przyszły pracodawca wypłaca mu w czasie studiów coś na kształt stypendium w wysokości ~ 1000 zł. Tylko że to nie jakieś śmieszne uczelnie, śmieszne kierunki, a ciężki kierunek na AGH. A kto tak narzeka, że pracodawcy wyzyskują, i mają nie wiadomo jakie kokosy, to niech sam zostanie takim kimś, skoro to takie proste i będą murzynki po 1000 zł na miesiąc tyrać na paliwo lotnicze do jego samolotu i inne gadżety. jak mówiłem więcej szacunku, ja znam ludzi bo takiej uczelni jak AGH, tak specjalnych kierunkach i ty myślisz, że tam tak kolorowo jest? jak masz szczęście w życiu to się ciesz i doceniaj. Kierunek na polibudzie wcale tak dużo nie gwarantuje. Uważam że najlepszym wyjściem jest teraz Informatyka, tu zawsze będzie rozwój i samouki mają dobrze, w tym kierunku też idę. Poza tym dobrze kolega napisał, nie każdy musi być superspecjalistą, bo były czasu kiedy takich szkół technicznych u nas kończyło mnóstwo osób i pracy nie mieli...
|
Do góry
|
|
|
|
#3771542 - 26/03/2010 04:04
Re: Oferty Pracy
[Re: Rysio Ochudzki]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/05/2004
Postów: 6893
Skąd: Kraków / Ustrzyki Dolne
|
Panowie napinacie sie tu w kwestii doswiadczenia,zajebistych umiejetnosci  a w wiekszosci przypakow mowa o mamonie nie wystarczajcej na oplacenie mieszkania ,mediow o oszczednosciach nawet nie marzac  Czy "o take" Polske "walczyl" gdanski elektryk?  PS. W Austrii uczen zawodowki dostaje od patronackiej firmy kieszonkowe w przedziale 900-1000 ojro w zaleznosci ktora klasa.I o czym my tu w ogole mowimy. Zrobi taki ta zawodowke i za mniej jak 11 e to mu sie schylac nie chce po pustaka. Polski przecietny mgr  dostaje tyle za dnowke dymanka Tylko że tam nie dusi się pracodawców debilnymi przepisami, kontrolami, opłatami i jeszcze kolejnymi kontrolami - koszty sztywne z tym związane są takie, że żygać się chce. Tylko że tam z pieniędzy publicznych nie przepier...la się 30-40% na różne machloje, wałki czy zwykłą niegospodarność. Tylko że tam dopracowali się przejrzystych przepisów i zasad prowadzenia biznesu (w tym zatrudniania ucznia zawodówki). Tylko że tam banda oszołomów, która przez 2 lata zajmowała się tylko "ściganiem afer" zostałaby w mig postawiona przed Trybunał Stanu (całe szczęście, że chociaż gospodarkę zostawili samopas, boję się myśleć co by było gdyby zaczęli ją reformować). Tylko że tam banda leni, która kryje wałki swoich kolesi nigdy nie miałaby poparcia 50% społeczeństwa. Wiecie kto jest temu wszystkiemu winny? Kto na nich wszystkich głosował i będzie dalej głosował?
|
Do góry
|
|
|
|
#3771647 - 26/03/2010 04:33
Re: Oferty Pracy
[Re: zostać modem_MLS]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/07/2007
Postów: 3046
|
Słusznie napisał kurson. A jeszcze co do wątku studiów, ja skończyłem studia i nie mam pracy i pretensje do całego świata. Bo przecież jestem po łąkoznawstwie potrafię odróżnić mlecz od niezapominajki i chcę 3k netto, służbowy samochód, telefon, laptop i długonogą asystentkę dyspozycyjna 24h na dobę  Znam gościa, który bezpośrednio po zakończeniu studiów ma zagwarantowaną pracę, do tego przyszły pracodawca wypłaca mu w czasie studiów coś na kształt stypendium w wysokości ~ 1000 zł. Tylko że to nie jakieś śmieszne uczelnie, śmieszne kierunki, a ciężki kierunek na AGH. A kto tak narzeka, że pracodawcy wyzyskują, i mają nie wiadomo jakie kokosy, to niech sam zostanie takim kimś, skoro to takie proste i będą murzynki po 1000 zł na miesiąc tyrać na paliwo lotnicze do jego samolotu i inne gadżety. No pewnie po co nam w Polsce poloniści, historycy, geografowie, chemicy, matematycy czy biolodzy na cholere to komu. Pozamykać trzeba wszystkie uniwersytety i licea niech kształcą samych inżynierów i fizoli. 10 kopie jeden obserwuje i zbudują nową wspaniałą Polskę od morza aż do Tatr. A ci z łąkowych kierunków niech najlepiej po 800zeta na miesiąc dostają szybciej wyzdychają a nowych nie będą szkoły produkować. A ja znam gościa który po zakończeniu studiów ma zagwarantowane że nie musi wcale pracować bo jego stary tyle nakradł na przechodzeniu z PRL do RP że starczy im do 3 pokolenia więc bije tego z 1k stypendium na łeb na szyję.
|
Do góry
|
|
|
|
#3771669 - 26/03/2010 04:36
Re: Oferty Pracy
[Re: ultra1978]
|
veteran
Meldunek: 13/01/2006
Postów: 1250
|
Słusznie napisał kurson. A jeszcze co do wątku studiów, ja skończyłem studia i nie mam pracy i pretensje do całego świata. Bo przecież jestem po łąkoznawstwie potrafię odróżnić mlecz od niezapominajki i chcę 3k netto, służbowy samochód, telefon, laptop i długonogą asystentkę dyspozycyjna 24h na dobę  Znam gościa, który bezpośrednio po zakończeniu studiów ma zagwarantowaną pracę, do tego przyszły pracodawca wypłaca mu w czasie studiów coś na kształt stypendium w wysokości ~ 1000 zł. Tylko że to nie jakieś śmieszne uczelnie, śmieszne kierunki, a ciężki kierunek na AGH. A kto tak narzeka, że pracodawcy wyzyskują, i mają nie wiadomo jakie kokosy, to niech sam zostanie takim kimś, skoro to takie proste i będą murzynki po 1000 zł na miesiąc tyrać na paliwo lotnicze do jego samolotu i inne gadżety. No pewnie po co nam w Polsce poloniści, historycy, geografowie, chemicy, matematycy czy biolodzy na cholere to komu. Pozamykać trzeba wszystkie uniwersytety i licea niech kształcą samych inżynierów i fizoli. 10 kopie jeden obserwuje i zbudują nową wspaniałą Polskę od morza aż do Tatr. A ci z łąkowych kierunków niech najlepiej po 800zeta na miesiąc dostają szybciej wyzdychają a nowych nie będą szkoły produkować. A ja znam gościa który po zakończeniu studiów ma zagwarantowane że nie musi wcale pracować bo jego stary tyle nakradł na przechodzeniu z PRL do RP że starczy im do 3 pokolenia więc bije tego z 1k stypendium na łeb na szyję. 
|
Do góry
|
|
|
|
#3771774 - 26/03/2010 05:00
Re: Oferty Pracy
[Re: Llama]
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
Nie Bzyku, nic z tego co wypisales  WNN - ok, migracja. I teraz tak - byly wyjazdy od nas z pracy do Anglii, dla dwóch, trzech młodych osob. I kto jechał ? Synek kiero, córka kiero 
|
Do góry
|
|
|
|
#3771830 - 26/03/2010 05:17
Re: Oferty Pracy
[Re: kurson]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
Wiecie kto jest temu wszystkiemu winny? Kto na nich wszystkich głosował i będzie dalej głosował?
widzisz ja tępię kolesiostwo, chore układy i przepisy. Przecież to są rzeczy oczywiste, na tym tracą pracodawcy i pracownicy. Nie wszyscy mogą jechać do Warszawy czy za granicę, ktoś musi zostać w reszcie kraju. Tu się kolega wypowiada, który coś wspomina o pracy za 2k, dajmy na to na rękę i to jest uważane u nas za dobrą robotę... bo to przecież prawie średnia krajowa.... Wielu marzy o 2k, ale już jak ktoś chce kupić zwykłe mieszkanie musi dać te 250 tysięcy, czyli przez 10LAT musi wydawać pieniądze tylko na mieszkanie, a gdzie jedzenie, opłaty, o samochodzie można zapomnieć? Parę cytatów: "Zarobienie dwukrotnej średniej krajowej wydaje nam się "majątkiem”, bo tyle - czyli nieco ponad 6,4 tysiąca złotych BRUTTO - zarabia tylko 6 procent Polaków. " netto to jest 4,2 k. Przy kredycie na dom 500k to wciąż wygląda tak sobie. U źle zarabiających opinie, że jest ciężko to norma, wiadomo mają to na co dzień, ale ja się dziwię dobrze zarabiającym, że nie potrafią docenić tego co mają, że wcale nie jest tak prosto, warto o tym myśleć bo jutro nie musi być tak samo, wystarczy drobny przesyt na rynku. A moim zdaniem taki wystąpi w budowlance, po wyścigu do euro. Zresztą ostatnio tak było ze spawaczami, mówiło się jaka to świetna praca i wielu porobiło papiery, lekkie załamanie, ludzi na rynku bardzo dużo i co? znajomy spadł z 5k na rękę do 800 zł. Na każdym rynku się tak zdarza i wtedy się zaczyna patrzeć na tych zwykłych ludzi i zwykłą pracę i jeśli jest jak u nas to tragedia (wiadomo stare kredyty, opłaty itp), a jeżeli tak jak na Zachodzie to da się przeżyć. PS nie głosujcie na tych darmozjadów.
|
Do góry
|
|
|
|
#3771839 - 26/03/2010 05:20
Re: Oferty Pracy
[Re: Platini]
|
wieczny student
Meldunek: 08/12/2006
Postów: 6133
|
Niedługo kończę studia i już mniej więcej wiem, jak wygląda szukanie pracy  Przykład pierwszy z brzegu - o jedno stanowisko ubiega się dziewczyna mojego znajomego i jego brat stryjeczny. Ona - studentka archeologii, jeszcze nawet bez licencjatu, średnia znajomość języków. On - skończona zaocznie SGH, biegle angielski. Ubiegają się o posadę w centrali banku. Coś nt. prania brudnych pieniędzy. Oczywiście ona dostaje posadę, bo jej ciotka jest kierownikiem. Dziewczyna, która kompletnie nie ma pojęcia o tym, co będzie robić. Takich przykładów mógłbym podać mnóstwo. Jako, że ja akurat nie mam w rodzinie ludzi na etacie tylko każdy ma swoją działalność mogę sobie darować szukanie igły w stogu siana. Jedyna dla mnie szansa jest taka (układ, który też dokładnie znam) : ja <-- koleżanka <-- znajomy koleżanki <-- wujek znajomego koleżanki oczywiście też były organizowane rozmowy, wielu kandydatów, a i tak wygrywał ten, który miał wygrać Jeszcze może jeden przykład. Kolega z grupy ledwo przechodzi z roku na rok, żadnego języka i już ma zagwarantowaną pracę po studiach. Ojciec jest kierownikiem w dosyć dużej i znanej polskiej firmie i zaplanował wprowadzenie nowego stanowiska. Coś z jakością, czy ryzykiem - mniejsza o to. Póki co jeszcze nie spotkałem się, aby ktokolwiek miał pracę za umiejętności bądź CV na stanowisku ściśle związanym z moim kierunkiem. Nie mówię, że wszędzie tak jest. Opisałem tylko jak to wygląda w moim otoczeniu
|
Do góry
|
|
|
|
#3771928 - 26/03/2010 05:51
Re: Oferty Pracy
[Re: kurson]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/07/2007
Postów: 6297
Skąd: Zielone pluca Polski
|
Znam firmę, która zatrudnia spawaczy z pensjami od 1,5 do 6-7k. Zgadnijcie skąd taka rozpiętość? Niby szkoły trzeba mieć takie same, niby umiejętności, uprawnienia można nabyć te same, a jednak niektórym płaci się 1,5k, a niektórym 7k.
To jacyś frajerzy pracują za 1500zł jako spawacze. U mnie w pracy jest dwóch spawaczy. Spawają raz na jakiś czas, zależy co jest do wykonania. Mają po 18zł/h a to jest Białystok(polska B)  Jeden pracuje na stałe, drugi sobie dorabia jeździ do miejscowości która jest niedaleko(do elektrociepłowni). Jak was czytam to mam wrażenie ze każdy szuka kierowniczego stanowiska. Pamiętajcie nie każdy może przynosić kawę dla szefa, albo podsuwać papierki do podpisania ewentualnie pić kawę i podpisywać świstki.
|
Do góry
|
|
|
|
#3772023 - 26/03/2010 06:35
Re: Oferty Pracy
[Re: lucart]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/05/2007
Postów: 32677
Skąd: Częstochowa
|
dobrze moja nie wiedza moze być 15 mln ma prace przez ciotke i wujka  Ku.wa lucart skoncz W kazdym miescie sytuacja na rynku pracy wyglada inaczej. To ze Ty masz ta prace i dobrze zarabiasz/zarabiales to nie znaczy ze ludzie w innym miescie tez taka prace latwo znajda. Ja widze co sie dzieje u mnie na zadupiu jesli chdozi o prace dla informatykow i Ci mowie ze ciezko jest cos konkretnego znalezc. Owszem bez problemu moge isc robic do sklepu komputerowego za 1100-1300zl, albo do oddzialu Kasperskiego i dostane tyle samo a bede robil w dziale obslugi klienta jako pomoc techniczna czyli odpisywal na maile i odbieral telefony. Tylko po co mam tam isc jak praca za grosze i w dodatku kmpletnie nierozwojowa? W urzedzie miasta zaczepic sie nie nie ma jak. JEst tam dwoch informatykow i wiecej nie trzeba. Jezdzilem po innych placowkach publicznych min po szpitalach, przychodniach ZOZach itd i tam nie zatrudniaja informatykow na etat bo nie maja kasy. Jezdzilem po duzych firmach z innej branzy chocby taki Drogbud - olbrzymia firma ktora robi drogi, mosty. I co? Informatyka maja na telefon, jednego z tych co pracuje w urzedzie miasta  Nie twierdze ze w Czestochowie pracy nie ma bo jest duze zapotrzebowanie ale w innych branzach. Szukaja ludzi do magazynow - 2k na reke mozna dostac albo przedstawicieli handlowych.
|
Do góry
|
|
|
|
#3772060 - 26/03/2010 06:56
Re: Oferty Pracy
[Re: lucart]
|
newbie
Meldunek: 19/03/2008
Postów: 27
|
Lucart Twoja "nie wiedza" jest większa niż myślisz niestety...
|
Do góry
|
|
|
|
#3772091 - 26/03/2010 07:11
Re: Oferty Pracy
[Re: ackaka22]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/05/2007
Postów: 32677
Skąd: Częstochowa
|
Ssaczu nie widzisz tutaj płaczków? btw mało kto kogo znam ma prace załatwioną przez znajomego. Przyznam sie bez bicia ze nie przegladalem calego watku tylko sama koncowke  Ja znam natomiast duzo osob, ktore maja prace po znajomosci chocby najlepsza przyjaciolka mojej siostry, ktora obecnie pracuje wlasnie w UM. 7 lat juz studiuje prawo i ciagle nie moze skonczyc, a tatus jest jednym z najlepszych czestochowskich prokuratorow Znajomosci to podstawa. I nie chodzi tylko i wylacznie o to ze Ci tatus czy mamusia zalatwia prace ale samemu mozna wykorzystywac wlasne. Ale o tym juz trzeba myslec od "malego". Lapac jak najwiecej dobrych znajomosci z dziecmi tzw "elit", ktorzy potem maja jakby nie patrzec ulatwiony start w dorosle zycie. A oni moga pomoc potem Tobie. Jak ktos chodzil do gownianych szkol, nie mial duzego grona przyjaciol/znajomych to potem jak zlapie za telefon to nie bedzie mial do kogo zadzwonic z prosba o podsuniecie jakiejs roboty.
|
Do góry
|
|
|
|
#3772117 - 26/03/2010 07:49
Re: Oferty Pracy
[Re: Llama]
|
old hand
Meldunek: 21/12/2008
Postów: 1191
Skąd: Zielona Góra
|
właśnie, co tam w Zielonej? jest jakiś większy zakład/prócz karnego  ?/. Bo po Zastalu tylko wspomnienia zostały (chyba). zakladu karnego nie ma  tylko areszt sledczy  a Zastal szykuje sie na awans do ekstraklasy (piaty rok z rzedu) miejmy andzieje ze sie uda 
|
Do góry
|
|
|
|
#3772132 - 26/03/2010 08:13
Re: Oferty Pracy
[Re: podstawek]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
Przykład pierwszy z brzegu - o jedno stanowisko ubiega się dziewczyna mojego znajomego i jego brat stryjeczny. Ona - studentka archeologii, jeszcze nawet bez licencjatu, średnia znajomość języków. On - skończona zaocznie SGH, biegle angielski. Ubiegają się o posadę w centrali banku. Coś nt. prania brudnych pieniędzy. Oczywiście ona dostaje posadę, bo jej ciotka jest kierownikiem. Dziewczyna, która kompletnie nie ma pojęcia o tym, co będzie robić.
Póki co jeszcze nie spotkałem się, aby ktokolwiek miał pracę za umiejętności bądź CV na stanowisku ściśle związanym z moim kierunkiem.
Do I akapitu...wiem jak wygladaja zaoczne SGH...uwierz mi, ze dla mnie ten koles nie mial zadnej, ale to zadnej przewagi w referencjach. Edukacja u nas wyglada tak jak wyglada, wiec i on, i ona gowno wiedzieli, co beda robic i wszystkiego musza sie nauczyc u pracodawcy. Do II...u mnie lipa, bo malo kto ma zalatwione przez znajomosci. No chyba, ze kilka dobrych slowek od promotora do cv to juz sa znajomosci. Tak Was czytajac, to na pewno to do nich zaliczacie. @WNN  za swietny post. Jesli chcesz miec dobra prace, to musisz byc przygotowany na migracje. Zycie. Czasem ciezko wyjechac, ale trzeba...no chyba, ze chce sie wylewac zale na forum bukmacherskim.
|
Do góry
|
|
|
|
#3772135 - 26/03/2010 08:17
Re: Oferty Pracy
[Re: maryanek]
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
dorzucę jeszcze 2 słowa od siebie. rozróżnijmy jeszcze dobre i złe znajomości. młody, dobrze zapowiadający się człek wykazuje się w czymś, został zauważony przez kogoś tam, bądź zna kogoś tam, kto ma możliwość dania mu szansy, bo jest w czymś bardzo dobry. jednak, jeśli synek pierdoli wszystko wokół, bo i tak wie, że tatuś załatwi, a jak już załatwi, to synuś nie będzie się przemęczać i w sumie jego błędy będą musieli naprawiać inni, to do cholery jest coś nie tak. za dużo jest u nas tych drugich. pewno każdy zna takie przypadki, jest to trochę demotywujące, ale pierdolić to  mobilności trzeba się nauczyć. oczywiście, musi być ciężko ludziom po -stce, dla nich takie przemiany pewnie są szokujące.
|
Do góry
|
|
|
|
#3772137 - 26/03/2010 08:18
Re: Oferty Pracy
[Re: micha$]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
Z drugiej strony, mój kolega jest doradcą finansowym w znanej firmie i co drugi jego klient zarabia oficjalnie podstawową krajową a drugie tyle nieoficjalnie dostaje do ręki...
No wlasnie i to jest patologia. Masa $ idzie pod stolem, masa ludzi dorabia na czarno. I wiekszosc z nich zali sie jak to u nas chu.. I to jest wlasnie zenujace. A potem wszyscy narzekaja, ze u nas zle, ze u nas wysokie koszty pracy, ze u nas, ze u nas tamto. Fajnie tez czasem popatrzec jak pracuja ludzie, ktorzy zarabiaja malo, jak maja wszystko i wszystkich w dupie. Z tymi studiami tez ciekawie. 50% konczy roznego rodzaju politologie czy marketingi i potem mowia, ze nie ma pracy. A jak sie odpowiada, ze mogle(a)s skonczyc cos przyszlosciowego, to wielkie ura bura, co z nimi zrobic.
|
Do góry
|
|
|
|
#3772162 - 26/03/2010 09:33
Re: Oferty Pracy
[Re: lucart]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
ja ich nie potrzebuje i nie płaczę ;] czepaj sie czepiaj  jest sie z kogo pośmiać. ja się śmieję z ciebie, za ten brak szacunku. Bo wiem, że cię życie kopnie w ten czy inny sposób, chociażby za ten brak szacunku do ludzi. I pewnie myślisz, że jesteś kozak bo większość ma tu gorzej od ciebie, jako że opisałeś tu swoją sytuację, śmiem wątpić. PS sprzedaż komórek - lubuskie - 3 tys netto - i brak zainteresowanych? sam siebie opisujesz..
|
Do góry
|
|
|
|
#3772163 - 26/03/2010 09:35
Re: Oferty Pracy
[Re: polskignom]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
[quote=micha$]50% konczy roznego rodzaju politologie czy marketingi i potem mowia, ze nie ma pracy. A jak sie odpowiada, ze mogle(a)s skonczyc cos przyszlosciowego, to wielkie ura bura, co z nimi zrobic.
tu się zgadzam, to jest błąd, bo przede wszystkim trzeba wyrobić sobie zawód. Ale uwierz mi, że po czołowych kierunkach na uczelniach technicznych, też nie jest kolorowo
|
Do góry
|
|
|
|
#3772204 - 26/03/2010 15:26
Re: Oferty Pracy
[Re: jerome]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/10/2007
Postów: 3584
Skąd: Galante peFFki
|
[quote=micha$]50% konczy roznego rodzaju politologie czy marketingi i potem mowia, ze nie ma pracy. A jak sie odpowiada, ze mogle(a)s skonczyc cos przyszlosciowego, to wielkie ura bura, co z nimi zrobic.
tu się zgadzam, to jest błąd, bo przede wszystkim trzeba wyrobić sobie zawód. Ale uwierz mi, że po czołowych kierunkach na uczelniach technicznych, też nie jest kolorowo Możesz sprecyzować co to są "czołowe kierunki na uczelniach technicznych"?
|
Do góry
|
|
|
|
#3772242 - 26/03/2010 17:00
Re: Oferty Pracy
[Re: Vader]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
Energetyka, Elektryczny, Architektura, Automatyka
|
Do góry
|
|
|
|
#3772246 - 26/03/2010 17:07
Re: Oferty Pracy
[Re: Vader]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
Mechanika też. Jest tu tak, że niektórym się udaje niektórym je, a są to bardzo ciężkie studia. Wydawało by się, że po zakończeniu takich studiów, wszędzie powinno być pięknie. Jak kiedyś się z tym nie zgadzałem, to teraz dobre studia zaoczne wydają się niegłupim pomysłem, człowiek przebywa na rynku pracy od 19 roku życia i się dokształca, do tego nie ma okresu 'fantasty' co się tyczy większości studentów dziennych (sam to przechodziłem) na początkowych latach studiów. I tak jak ktoś wyżej napisał można być fatalnym studentem i mieć pracę, jeśli ma się kogoś znajomego. Niedobrze być też kobietą - inżynierem - jak mówiły koleżanki, które miały świetne wyniki, dostają odmowę, bo szuka się mężczyzny inż.
|
Do góry
|
|
|
|
#3772255 - 26/03/2010 17:23
Re: Oferty Pracy
[Re: jerome]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
Ja bron boze nie zniechęcam nikogo do studiowania, studiować trzeba, tu innej rady nie ma, ale tylko poważne kierunki, które wyrabiają zawód, no chyba że ktoś chce hobbystycznie. Nastawionym trzeba też być dobrze, ale nie można być takim cwaniaczkiem jak lucart, ja takich ludzi nie lubię, bo widać tu zero szacunku do innych. A przecież ile było przypadków, gdzie pracowici ludzie z pomysłem na życie dostali w dupę mocno, nawet nie przez układy czy mafie, ale przez złą wolę US. W Polsce jest wielokrotnie gorzej niż na Zachodzie, dlatego się nie dziwię że wyjeżdżają fachowcy i nie fachowcy, ludzie z zajebistym wykształceniem i bez. Ja w urzędzie irlandzkim byłem raz i to mi wystarczyło, wszystko załatwiłem, w Polsce każdy wie jak jest.
|
Do góry
|
|
|
|
#3772257 - 26/03/2010 17:26
Re: Oferty Pracy
[Re: jerome]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/09/2007
Postów: 2591
Skąd: Toruń
|
Niedobrze być też kobietą - inżynierem - jak mówiły koleżanki, które miały świetne wyniki, dostają odmowę, bo szuka się mężczyzny inż. Jerome nie chce mi się wierzyć, że wszyscy pracodawcy skreślają kobiety jako dobrych inżynierów. Ja akurat skończyłem budownictwo i naprawdę sporo moich koleżanek pracuje na budowach w różnych firmach. A już na pewno w przypadku biur projektowych nie ma płeć znaczenia. Jeżeli sprawdzasz się w tym co robisz to prace znajdziesz. Odnośnie ukończenia samych studiów naprawdę nie zauważyłem problemu ze znalezieniem pracy, chyba, że mieszkam w regionie w którym o pracę po budownictwie łatwo. Pewne jest natomiast to, że dużo szybciej znajdziesz pracę w Polsce po kierunkach technicznych niż humanistycznych (jeżeli szukasz pracy w zawodzie w którym się kształciłeś).
|
Do góry
|
|
|
|
#3772259 - 26/03/2010 17:39
Re: Oferty Pracy
[Re: antybuker]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
w biurach projektowych nie  ale biura to nie wszystko, to są relacje koleżanki. Budownictwo nie ma aktualnie żadnych problemów, ale chyba to jasne?
|
Do góry
|
|
|
|
#3772275 - 26/03/2010 17:57
Re: Oferty Pracy
[Re: ssaczu]
|
addict
Meldunek: 09/01/2004
Postów: 562
Skąd: Zawiercie
|
Ssaczu nie widzisz tutaj płaczków? btw mało kto kogo znam ma prace załatwioną przez znajomego. Przyznam sie bez bicia ze nie przegladalem calego watku tylko sama koncowke  Ja znam natomiast duzo osob, ktore maja prace po znajomosci chocby najlepsza przyjaciolka mojej siostry, ktora obecnie pracuje wlasnie w UM. 7 lat juz studiuje prawo i ciagle nie moze skonczyc, a tatus jest jednym z najlepszych czestochowskich prokuratorow Znajomosci to podstawa. I nie chodzi tylko i wylacznie o to ze Ci tatus czy mamusia zalatwia prace ale samemu mozna wykorzystywac wlasne. Ale o tym juz trzeba myslec od "malego". Lapac jak najwiecej dobrych znajomosci z dziecmi tzw "elit", ktorzy potem maja jakby nie patrzec ulatwiony start w dorosle zycie. A oni moga pomoc potem Tobie. Jak ktos chodzil do gownianych szkol, nie mial duzego grona przyjaciol/znajomych to potem jak zlapie za telefon to nie bedzie mial do kogo zadzwonic z prosba o podsuniecie jakiejs roboty. Rozumiem,że swoim dzieciom od małego będziesz kazał trzymać się tylko z dziećmi ,którzy mają z racji dobrego statusu rodziców zapewniony dobry start, po to żeby w odpowiedniej chwili móc się doczepić do kolejki zwanej ,, lepszą przyszłością'' . Tylko czy rodzice tych dzieci pozwolą swoim dzieciom zadawać się z ,,plebsem'' .Przepraszam ,być może za ostro ale ten tekst mnie wkur. do potęgi. Od małego najlepiej naucz ich odróżniać dzieci prezesów,dyrektorów czy tzw,,biznesmenów'' od dzieci sprzątaczek,motorniczych ,hutników i całego tego społeczeństwa bez kontaktów, przyszłości i kasy.Tylko wątpie żeby im to na dobre wyszło, są ważniejsze rzeczy w życiu.Najlepiej po najprostszej linii oporu.Pozdrawiam.
|
Do góry
|
|
|
|
#3772406 - 26/03/2010 20:10
Re: Oferty Pracy
[Re: Busta]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2004
Postów: 12017
Skąd: nIcEzCzS
|
Ja teraz na koniec studiów doszedłem do wniosku, że powinno się gdzieś pracować podczas nauki (troche poźno  ).Od razu lepszy start od całej reszty "magistrów"  Nawet na te pół etatu...No i te studia zaoczne + praca też niegłupi pomysł, chociaż to już zależy od kierunku i uczelni.
|
Do góry
|
|
|
|
#3772439 - 26/03/2010 20:32
Re: Oferty Pracy
[Re: Busta]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/05/2007
Postów: 32677
Skąd: Częstochowa
|
Tak. Od niemowlaka nakleje mu kartke na czolo "szukam przyjaciol z wyzszych sfer" Tylko czy rodzice tych dzieci pozwolą swoim dzieciom zadawać się z ,,plebsem'' Chyba masz jakis uraz. Gnebili Cie w szkole? Bogatsze dzieci Cie wyzywaly od biedaka? Albo naogladales sie chyba za duzo filmow o segregacjach spolecznych. Ogolnie to poleciales niezla skrajnoscia Im wiecej ma sie kolegow, znajmowych przyjaciol tym lepiej. Ajesli w tym gronie bedzie sporo lduzi ktorzy w doroslym zyciu osiagna suckes to bedzie dodatkowy bonus.
|
Do góry
|
|
|
|
#3772486 - 26/03/2010 21:05
Re: Oferty Pracy
[Re: ssaczu]
|
addict
Meldunek: 09/01/2004
Postów: 562
Skąd: Zawiercie
|
Tak. Od niemowlaka nakleje mu kartke na czolo "szukam przyjaciol z wyzszych sfer" Tylko czy rodzice tych dzieci pozwolą swoim dzieciom zadawać się z ,,plebsem'' Chyba masz jakis uraz. Gnebili Cie w szkole? Bogatsze dzieci Cie wyzywaly od biedaka? Albo naogladales sie chyba za duzo filmow o segregacjach spolecznych. Ogolnie to poleciales niezla skrajnoscia Im wiecej ma sie kolegow, znajmowych przyjaciol tym lepiej. Ajesli w tym gronie bedzie sporo lduzi ktorzy w doroslym zyciu osiagna suckes to bedzie dodatkowy bonus. Tak byłem gnębiony, dzieci pokazywały mnie palcami i krzyczały:,,patrzcie to syn tych biedaków''. Filmów o segregacji nie oglądąłem bo byłem tak biedny,że nie mieliśmy telewizora 
|
Do góry
|
|
|
|
#3772884 - 27/03/2010 00:45
Re: Oferty Pracy
[Re: Busta]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/07/2003
Postów: 26096
Skąd: Tarnów / Wrocław
|
Golffour  Ja tez moze powiem cos na moim przykladzie, bo to co slyszalem od kolegi albo od kumepli z z gg nie bardzo jest dla mnie miarodajne. Generalnie popieram w calej rozciaglosci post WNN, w obecnych czasach migracja jest niezbedna do znalezienia dobrej pracy, chyba ze ktos ma naprawde kupe szczescia ze taka dostanie w swoim otoczeniu. Ja jestem z Tarnowa a pracuje we Wrocku, jakby nie bylo 400 km od domu, od rodziny od wszystkich znajomych> cale swoje zycie spedzilem w Tarnowie i Krakowie wiec troche bylo ciezko. Ale zaczelo sie od wyjazdu ze studiow na staz zagraniczny do Anglii, tam pracowalem 4 miechy, praca bardzo mi sie podobala, poznalem switnych ludzi i tak sobie myslalem, ze jakbym w przyszlosci mial taka posade bylo by super. No ale coz, 4 miesiace minely a ja mialem sie bronic na studiach wiec wrocilem. Ponad rok czasu szukalem pracy, w koncu znalazlem prace w Tarnowie za 500zl  praca generalnie po 8 godzin, plus w domu siedzialem nastepne 5h. Jak juz napisalem to wszystko za 500zl/miesiac. Pracowalem 3 miesiace i juz nie moglem zniesc takiego wykorzystywania, co najlepsze byla to duza firma i caly czas rekrutowala absolwentow do pracy za owe 5 stow zeby popracowali ze 2 miesiace i i tak sami zrezygnuja bo tak sie nie da. Tak samo ja zrezygnowalem. W nastepnym miesiacu dowiedzialem sie ze owa firme w ktorej pracowalem w Anglii przenosza do Polski, dowiedzialem sie oczywiscie od kolezanki ktora tam pracowala. Udalo mi sie znalesc ogloszenie w necie i poprzez agencje rekrutacyjna przeszedlem caly proces rekrutacyjny. W efekcie zatrudnili mnie. Nie powiem, ze gdyby nie kolezanka ktora dala mi cynk nie mial bym tej roboty, ale co w tym zlego?!  po to wlasnie sie wyrabia kontakty. Jestem jej bardzo wdzieczny. Mimo mojego malego doswiadczenia, ten staz w Anglii w dokladnie wlasnie tej firmie okazal sie kluczowy. Jechalem do Anglii z niechecia, kiedys ktos mi powiedzial, ze nie wiadomo kiedy jakis kontakt mi sie przyda albo jakis wyjazd zaowocuje i ja teraz mowie to samo innym. W zyciu bym wczesniej nie powiedzial, ze cos takiego moze sie zdarzyc. Nie bede pisal ile mam pensji bo nie o to w tym chodzi, nie sa to tez jakies kokosy, ale utrzymuje sie sam i jest mi z tym dobrze. Ale jak juz pisalem wczesniej nie mozna tracic wiary, w koncu musi sie udac!
|
Do góry
|
|
|
|
#3773368 - 27/03/2010 03:58
Re: Oferty Pracy
[Re: Golffour]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/09/2006
Postów: 3801
Skąd: Wiadomości: 33333
|
Nie chce mi się cytować wszystkich odpowiedzi, więc tak jerome, szanuję ludzi, którzy potrafią sobie w życiu radzić, nie liczą na mannę z nieba, tylko na siebie. Jeden może ma głowę do nauki, to kończy ciężkie studia, jedne, drugie i znajduje pracę. Drugi ma smykałkę do interesów, to studiów nie potrzebuje i sobie radzi. Natomiast nie wiem dlaczego miałbym szanować ludzi, którzy skończą jakiś śmieszny kierunek, a później mają pretensje do całego świata, że nie ma pracy, a oni przecież z wyższym wykształceniem i jak to mają tyrać za 1000 zł. On/a magister? To tak jakbym pojechał na Atakamę, sprzedawał parasole, a po jakimś czasie miał pretensje do wszystkich, że nikt tego nie kupuje, a ja przecież zainwestowałem w towar i co z tym zrobię... A co do pracy po znajomościach, to jeśli nie jest to firma państwowa, a własność prywatna to nie widzę w tym nic złego. Mój cyrk, moje małpy i mogę sobie przyjąć kogo chcę. A lepiej chyba przyjąć kogoś na kim wiemy że możemy polegać i już trochę go znamy, niż kogoś z ulicy i zastanawiać się czy za jakiś czas nie wywinie jakiegoś numeru.
|
Do góry
|
|
|
|
#3773414 - 27/03/2010 04:14
Re: Oferty Pracy
[Re: zostać modem_MLS]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/07/2003
Postów: 26096
Skąd: Tarnów / Wrocław
|
kiedys byl boom na humanistow, wiemy jak sie to skonczylo, wg mnie to samo czeka informatykow za 10 lat  ale nie chce sie wdawac w polemike bo to tylko spekulacje  ja jestem po smiesznym kierunku, i jakos obecnie nie pluje sobie w brode, ale obecnie nie tyram za 1000zl. Szanuje tez Wszytkich, bo wiem jak ciezko obecnie znalesc dobra posade...
|
Do góry
|
|
|
|
#3773832 - 27/03/2010 08:51
Re: Oferty Pracy
[Re: Vader]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
|
Vader, uwierz, bycie spedytorem to nie jest wcale taką prostą sprawą, zarządzanie flotą nawet 10 ciężarówek to już roboty po pachy.
Abstrahując... niby taka bieda, ale kiedy nie zdarzy mi się pójść do jakiegokolwiek centrum handlowego to pełno ludzi i każdy robi zakupki, kupują fajne ciuszki, modne buty, iPodziki i inne gadżety. Pytanie: skąd mają na to wszystko kasę ?
Co do znajomości, bez nich generalnie trudno osiągnąć coś ponad stan, ale ich zdobywanie też można nazwać swego rodzaju pracą, umiejętnością sprzedania siebie. Bo każdy głupi potrafi siedzieć z założonymi rękami i potem ględzić, że temu czy tamtemu po znajomości załatwili robotę.
Ja wychodzę z założenia, że trzeba łapać wszystko gdzie możemy się czegoś nauczyć, bo to wszystko kiedyś w przyszłości zaprocentuje. Podam własny przykład: w liceum dorabiałem jako ankieter, na studiach w wakacje pracowałem jako sprzedawca Cyfrowego Polsatu na stoisku, a trochę ponad pół roku temu zacząłem przygodę z FM Group, a dodatkowo niedawno w innej firmie z branży finansowej. Tylko i wyłącznie moje umiejętności jakich nabrałem w jednej pracy przydały się w kolejnej, zero kolesiostwa, żadnej pomocy z góry... a średnią krajową mam po 2 tygodniach. Ale masa ludzi szuka Bóg wie czego... chociaż bardziej by wypadało napisać, że jednak nawet Bóg nie wie czego.
Podam jeszcze jeden przykład. Rozchodzi się po Polsat, o którym już wspomniałem. Kumpel wylądował w szpitalu i potrzebowali na szybkiego jakieś zastępstwo, oczywiście zgodziłem się. Przez okres kiedy tam pracowałem szef szukał kogoś na to miejsce, ale również ja sam mówiłem o tej pracy moim znajomym. Warunki: 10h dziennie, 5pln/h + prowizja ze sprzedaży, klienci sami podchodzą, trzeba im tylko przedstawić ofertę i obsłużyć w razie zainteresowania. Ludzie rzeczywiście ciągle kupują, prowizje bardzo duże i naprawdę rzadko kiedy zdarzało się aby ktoś miał wypłatę poniżej 2k na rękę, ja sam raz miałem ponad 4k i to niby w najgorszym okresie ...wakacyjnym. Ale i tak nikomu się nie chciało, szukają czegoś innego... no to powodzenia :-/
|
Do góry
|
|
|
|
#3773886 - 27/03/2010 10:49
Re: Oferty Pracy
[Re: Exp]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 04/10/2001
Postów: 1679
Skąd: Melbourne
|
kiedys byl boom na humanistow, wiemy jak sie to skonczylo, wg mnie to samo czeka informatykow za 10 lat  ale nie chce sie wdawac w polemike bo to tylko spekulacje  skonczy sie boom na informatykow ale tylko nizszego szczebla, bo takich beda tysiace albo i miliony. odrebna grupa beda ci, ktorzy beda potrafili budowac i zarzadzac systemami i procesami informatycznymi. na takich popyt niepredko padnie, na pewno nie w ciagu 10 lat. co do logistyki jest to kolejny kierunek, ktory ma ogromna przyszlosc i bynajmniej nie w kategorii 10 ciezarowek (jak podal przykladowo @gnacik), tylko znacznie wiekszej. niestety w PL znakomita wiekszosc ofert pracy to PH w takiej czy innej formie, ktore to robia z czlowieka wyrobnika norm i celow, a nie stymuluja do rozwoju.
|
Do góry
|
|
|
|
#3773904 - 27/03/2010 14:37
Re: Oferty Pracy
[Re: Vader]
|
addict
Meldunek: 31/07/2005
Postów: 698
Skąd: Opole
|
Temat zacząłem dziś czytać sobie od rana w pracy.
Ktoś może powiedzieć o co chodzi z takimi kierunkami politologia, stosunki międzynarodowe itp.?
Chodzi mi oto, że jak ktoś idzie na taki kierunek to zastanawia mnie jakie ma plany na przyszłość. Ktoś tutaj pisał, że pracuje po SM w logistyce.
Czyli co? Na taki kierunek idzie się tylko po to żeby mieć wyższe i później szukać pracy "gdzie popadnie"? zapomialem dopisac - specjalizacja Handel Zagraniczny - logistyka jest wiec z moim kierunkiem mocno zwiazana chociaż przyznam że w tej branży znalazłem sie przypadkowo. Nie wiem czemu tak sie nasmiewacie ze stosunkow miedzynarodowych - ja mialem bardzo szeroki wachlarz przedmiotów - poczawszy od s.p. statystyki, prognozowania, rachunkowosci, ubezpiezen, finansow publicznych, rynkow finansowych, a konczac na tak szczegolowych przedmiotach jak negocjacje w biznesie, logistyka produkcji, logistyka zaopatrzenia, organizacje miedzynarodowe, rozliczenia miedzynarodowe (bartery - kompensaty - inkasa) - pisanie ofert - nie wspomne ze mielismy rowniez obowiazkowo 2 jezyki obce do wyboru - ten bardziej zaawansowany przez 5 semestrow - ten mniej przez bodajze 7. Jezeli ktos chcial to naprawde sporo wyniosl z tych studiow. Takze polecam ue (dawniej ae) wroclaw. P.S. Podpowiem jedynie ze wiekszosc moim znajomych /swiezo upieczonych absolwentow/ wciagnal nosem hp - na poczatek maja ok. 2200 pln na reke - czy to duzo czy malo na zycie we Wroclawiu, na to musi sobie kazdy indywidualnie odpowiedziec. Pozdr 
|
Do góry
|
|
|
|
#3775467 - 28/03/2010 04:18
Re: Oferty Pracy
[Re: gnacik]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/10/2007
Postów: 3584
Skąd: Galante peFFki
|
Vader, uwierz, bycie spedytorem to nie jest wcale taką prostą sprawą, zarządzanie flotą nawet 10 ciężarówek to już roboty po pachy. Wiem wiem. Mam kolegę, który jest logistykiem. 5 lat po studiach (inż. ochrony środowiska  ) 6k na rękę (plus tel. służbowy, samochód swój ale tankuje firma itp.) w mieście 85 tyś. mieszkańców, gdzie życie jest strasznie tanie- zarobki też strasznie niskie. Chwali sobie pracę. Co prawda trafił do branży jakoś przypadkowo. Teraz dokształca się na podyplomówce. A pisząc o szukaniu pracy "gdzie popadnie" nie miałem na myśli tego konkretnego przypadku spedytora. Ale raczej ogólnie mówiąc. Ja już poznałem jednego człowieka, który skończył stomatologię a pracuje jako programista  ------ @Golffur Trafiłeś kulą w płot... Pewnie nie uwierzysz... ale dorobiłem się mgr stosunków na "dobrym" Uniwerku  Jednolite dzienne studia magisterskie. Niektórzy chłopaki co mnie "lepiej" znają mogą potwierdzić. Bo dyplomu nie będę skanował i Ci podsyłał  Idąc na te stosunki, był to mój kierunek dodatkowy. Poszedłem sobie aby zabić czas. Poważnie. Trochę to było bliskie programowo z moim podstawowym kierunkiem. Jakie tam są przedmioty to ja wiem... Z ręką na sercu 3/4 ludzi z roku nie robiła kompletnie nic na studiach. Ta 1/4 co się starali to coś robią sensownego. Reszta nawet nie pytaj... Nie wiem co za uczelnie kończyłeś. Ale mi stosunki nic nie dały. Poza papierem, a i tak w sumie jest mi niepotrzebny. Z perspektywy czasu wiem, że lepiej jakbym zaczął coś robić wcześniej podczas studiów w kierunku mojego zawodu niż te dodatkowe studia. No ale cóż... tak to już bywa. Sam napisałeś, że większość Twoich znajomych wciągasz nosem... no to jesteś wyjątkiem. Bo reszta pewnie nie ma pojęcia co ze sobą zrobić. Czym się zająć... Jak poszedłem do mojego profesora na kierunku wiodącym i mu powiedziałem, że studiuje sobie stosunki to mnie zapytał po co to robię. Czy robię to hobbystycznie. Bo zawodu żadnego z tego mieć nie będę. No i faktycznie, robiłem to hobbystycznie. Z czystych zainteresowań 
|
Do góry
|
|
|
|
#3775820 - 28/03/2010 15:32
Re: Oferty Pracy
[Re: Vader]
|
addict
Meldunek: 31/07/2005
Postów: 698
Skąd: Opole
|
[quote=gnacik] Sam napisałeś, że większość Twoich znajomych wciągasz nosem... no to jesteś wyjątkiem. Bo reszta pewnie nie ma pojęcia co ze sobą zrobić. Czym się zająć... Jak poszedłem do mojego profesora na kierunku wiodącym i mu powiedziałem, że studiuje sobie stosunki to mnie zapytał po co to robię. Czy robię to hobbystycznie. Bo zawodu żadnego z tego mieć nie będę. No i faktycznie, robiłem to hobbystycznie. Z czystych zainteresowań Troszku mnie zle zrozunmiales - mialem na mysli ze HP (ktory zalozyl swoje centra ousorcingowe i rachunkowo/finansowo/rozliczeniowo we Wroclawiu)zatrudnil wiekszosc moich znajomych. Ja skonczylem dzienne na ue wroclaw i przyznam tobie calkowita racje, iz mozna bylo na tym kierunku nic nie robic a dyplom i tak bys dostal. (haslo propagandowe - trudniej wypasc z zamknietego tramwaju niz z ue  ) Przyznam sie ze wiekoszosc kierunkow jest bezowocnych - a jezeli sam sobie nie pokimbonujesz z praktyka / stazem to uczelnia tobie takowej nie zalatwi. Na moim roku bylo wiele osob - ktore zalatwily sobie zwolnienie z praktyk/choc oficjalnie byly "obowiazkowe" argumentujac iz nic nie wniosa do pracy dyplomowej /nie pokrywaja sie z tematem pracy. Moim zdaniem aby studia faktycznie czegos nauczyly to powinne byc poparte praktyka - gdyz czesto posiadamy sucha wiedze a nie wiemy nawet jak jej w okreslonej sytuacji uzyc. Peace 
|
Do góry
|
|
|
|
#3819165 - 21/04/2010 17:18
Re: Oferty Pracy
[Re: [T]-error]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 08/08/2009
Postów: 2185
Skąd: Amsterdam
|
Chłopaki troszke sie zapedziliscie bo w tym temacie mialy byc umieszczane oferty pracy np. osoba ktora pracuje w jakis firmie ma cynk ze kogos potrzebuja a nie kto jaka szkole skonczyl itp.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|