Strona 4 z 4 < 1 2 3 4
Opcje tematu
#3731176 - 02/03/2010 09:01 Re: Ośrodki Leczące z Hazardu w Polsce. [Re: koleszka]
eroll Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
Cytat:
Z hazardem można łatwo i bezboleśnie, uświadomić sobie, że nigdy na dłuższą metę nie będzie się do przodu z pieniędzmi albo, że ma się pecha i dać sobie z tym spokój, są ludzie którzy wygrywali po tysiące, ale ja nie wygram bo nie mam aż tyle farta, itp.


laugh laugh czytam to po raz piąty ,,,koleszka 'you make piwo my day'

Do góry
Bonus: Unibet
#3731177 - 02/03/2010 09:08 Re: Ośrodki Leczące z Hazardu w Polsce. [Re: eroll]
koleszka Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/04/2009
Postów: 7556
kurde, niedosłownie mi o to chodziło, z resztą zwisa mi to

Do góry
#3731179 - 02/03/2010 09:26 Re: Ośrodki Leczące z Hazardu w Polsce. [Re: Llama]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Originally Posted By: Llama
koleszka otwórz zakład terapeutyczny.
uświadom arachnofobom, że pająk to przyjaciel człowieka, klaustrofobom, że w windzie można grać w squasha, a chorym psychicznie, żeby przestali się wygłupiać i skończyli o napoleońskich podbojach.

wystarczy sobie uświadomić!

laugh


laugh laugh laugh laugh

Nawiazujac do tematu:

pale, bo lubie
alkoholu nie unikam
gram, bo lubie
trawke tez sobie czasem zapale

Zycie jest za krotkie, zeby z niego nie korzystac. Ale chyba jakies granice mam, bo twardych dragow nie tykam i do jednorekich czy ruletek nie siadam. grin

I dalej bede glosil, ze bukmacherka to nie hazard.

Do góry
#3731182 - 02/03/2010 09:33 Re: Ośrodki Leczące z Hazardu w Polsce. [Re: polskignom]
eroll Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
ok koleszka żeby być sprawiedliwym, załóżmy że chodziło Tobie tylko o 'wmówienie, tylko wmówienie sobie przez hazardzistę że w hazardzie szczęście o wszystkim decyduje a ja jestem pechowcem i nie mam tu czego szukać' a nie o to że Ty tak uważasz (bo jeżeli tak uważasz no to nie wiem po co w ogóle próbuję coś uświadomić takiej osobie) to pomyśl logicznie: Osoby które mają jakieś pojęcie o hazardzie wiedzą że szczęście to tylko cześć (w przypadku zakładów bukmacherskich bardzo niewielka część w przypadku toto-lotka ogromna część) substratów składających się na wygraną lub przegraną i nie zrezygnują bo uznają siebie za pechowców...a pisząć że 'bardzo łatwo można sobie coś takiego uświadomić lub wmówić poprostu się wystawiłeś

Do góry
#3731191 - 02/03/2010 09:50 Re: Ośrodki Leczące z Hazardu w Polsce. [Re: eroll]
buszmen Offline


Meldunek: 17/06/2003
Postów: 6411
Skąd: Toruń
Cytat:

I dalej bede glosil, ze bukmacherka to nie hazard.


Zależy dla kogo i jak zdefiniować bukmacherkę smile Na pewno łatwo uczynić z zakładów hazard, ale nie jest nim ona sama w sobie.

Do góry
#3731207 - 02/03/2010 10:31 Re: Ośrodki Leczące z Hazardu w Polsce. [Re: buszmen]
jerome Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
Originally Posted By: buszmen
Cytat:

I dalej bede glosil, ze bukmacherka to nie hazard.


Zależy dla kogo i jak zdefiniować bukmacherkę smile Na pewno łatwo uczynić z zakładów hazard, ale nie jest nim ona sama w sobie.

dlaczego nie jest? czyż o wyniku nie decyduje przypadek? czy jesteś tak dobry (bez drwiny), że statystycznie potrafisz wykluczyć przypadek? Jeżeli bukmacherka nie jest hazardem to poker tym bardziej, osobiście uważam że to i to to hazard.

@eroll dobrze pamiętam twoją historię, ale nie wiedziałem że to ty, byłem ciekawy jak to się skończyło...

Jeżeli ktokolwiek ma długi z powodu hazardu (czyli nie poradził sobie z tym sam) powinien iść do poradni, każdemu znajomemu który zaczyna przygodę z pokerem (lub innym hazardem) przede wszystkim zalecam wielką ostrożność, bo szybko zabawa może przeistoczyć się w dramat. Ostatnio zmuszony byłem nawet kolesiowi tłumaczyć, że progresja na ruletce to krok do zguby ('przecież to niemożliwe by czerwone padłu 7 razy z rzędu'), ale to ekstremalny przypadek

Do góry
#3731464 - 02/03/2010 18:59 Re: Ośrodki Leczące z Hazardu w Polsce. [Re: jerome]
eroll Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
no historia skończyła się u mnie tak jak się skończyła,,,szkoda że wtedy nie miałem takiego doświadczenia w tej dziedzinie jak dzisiaj i nie posłuchałem rad tych co kazali wypłacić pieniądze i wydać.
Zrobiłem też kilka błędów:
-pochwaliłem się wygraną tworząc tym samym sobie presję że nie mogę przegrać bo o przegranej już się tak dumnie nie mówi
-w momencie gdy szło mi jak z bajki wręcz nie potrafiłem przegrywać szło tak jakbym był jasnowidzem albo gra była ustawiona podemnie i to sprawiło że właściwie nie brałem przegranej pod uwagę.
-grałem bez planu na pałę. Mogłem przecież stosować dzisiejszą taktykę.

Ale teraz na szczęście wiem na co uważać i od roku gram jak 'matematyk' a nie hazardzista. a poker jest suplementem do życia a nie podstawą.

Do góry
#3731554 - 02/03/2010 20:43 Re: Ośrodki Leczące z Hazardu w Polsce. [Re: jerome]
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Originally Posted By: jerome

@eroll dobrze pamiętam twoją historię, ale nie wiedziałem że to ty, byłem ciekawy jak to się skończyło...



Ja nie pamietałem i nigdy bym nie podejrzewał Erolla, czytajac Jego posty np. w "Polityce", o wykonanie takiej głupawki.

Ja traktuje zakłady jako zabawe, jak przestaje być...zabawna, to na jakiś czas odkładam na bok, jest tyle innych rzeczy, godnych uwagi i straty czasu.

Presja wygranej ?

No własnie, to miałem na mysli, uzywajac słowa "pazerność", kolokwialnie określiłem problem, moze zbyt kolokwialnie.

Zastanawiam sie co bardziej cieszy, rajcuje, daje kopa, pobudza - czy wygrana za złotówke po kursie 100 czy za tysiac po kursie 2,00.

W pierwszym przypadku tylko 99 zeta na czysto, ale jaka satysfakcja.

Tak wiec hazardziście powinna wystarczyc smile

Tak wiec grajcie duze ako po małych stawkach, skoro juz grac musicie,,a w razie niepowodzenia fortun nie przegracie i długów miec nie bedziecie piwo

Do góry
#3731595 - 02/03/2010 21:03 Re: Ośrodki Leczące z Hazardu w Polsce. [Re: Amkwish]
eroll Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
Cytat:
Ja nie pamietałem i nigdy bym nie podejrzewał Erolla, czytajac Jego posty np. w "Polityce", o wykonanie takiej głupawki.


No jak już pisałem to było trochę lat temu,chyba nie muszę mówić że jak 18-latek dorwie sie do łatwej kasy to na rozsądek nie ma czasu i miejsca w tak młodej głowie. I nie trudno o jak to piszesz głupawkę.Teraz żeby nie zabrzmiało to jakoś za poważnie ale jestem innym człowiekiem i w sumie cała ta przygoda zmieniła mnie in plus, mam większy dystans do kasy, codziennych problemów,,,

Do góry
#3731720 - 02/03/2010 22:51 Re: Ośrodki Leczące z Hazardu w Polsce. [Re: eroll]
buszmen Offline


Meldunek: 17/06/2003
Postów: 6411
Skąd: Toruń
Cytat:

dlaczego nie jest? czyż o wyniku nie decyduje przypadek? czy jesteś tak dobry (bez drwiny), że statystycznie potrafisz wykluczyć przypadek? Jeżeli bukmacherka nie jest hazardem to poker tym bardziej, osobiście uważam że to i to to hazard.


Wszystko zależy od podejścia. Oczywiście, że o wyniku decyduje także przypadek, ale im więcej zmiennych (większy zasięg gry), tym mniejsza jego rola. Kursy ustalają ludzie i cały szkopuł polega jedynie na tym by lepiej od nich ocenić rozkład szans. No i oczywiście odpowiednie stawkowanie. Inna sprawa, że nawet to nie daje gwarancji zarobku, dlatego bym przyrównał takie podejście bukmacherki do giełdy. Zresztą wyraźnie bukmacherka idzie w tym kierunku.

Natomiast dla 95% grających bukmacherka to jednak hazard, a znam przypadki, że ważne jest aby zagrać byle co - żeby były emocje. Albo łatwy zarobek - zwiększenie stawki, aby odegrać kilka niepowodzeń.

O pokerze mam podobne zdanie. To znaczy, dla mnie np. to jest jednak hazard, bo nie jestem dobrym graczem, więc w większości muszę bazować na szczęśliwym rozkładzie kart. Ale jeżeli ktoś potrafi regularnie wygrywać, doskonale czytać rywali i liczyć szanse, do tego nie ulega emocjom - dla niego hazardem to już nie będzie. Choć tu przekroczyć granicę jest chyba jeszcze łatwiej smile

Do góry
#3731722 - 02/03/2010 22:53 Re: Ośrodki Leczące z Hazardu w Polsce. [Re: buszmen]
buszmen Offline


Meldunek: 17/06/2003
Postów: 6411
Skąd: Toruń
Jeszcze uzupełniając: hazardzista zazwyczaj chce wygrać więcej niż można.

Do góry
#3731785 - 02/03/2010 23:51 Re: Ośrodki Leczące z Hazardu w Polsce. [Re: buszmen]
Maldini$$ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/09/2006
Postów: 4447
Skąd: Las Vegas
W Polsce jest problem z hazardem, ale głównie jeśli chodzi o samo słowo "hazard".

Np w angielskiej prasie stosuje się je głównie do ryzyka, czy zagrożenia jak np związane z powodzią, czy brakiem żywności.

Na hazardzie nie zarobisz jeśli uważasz to za hazard.

Największym błędem grającego jest założenie, że grają ostatni raz, że ten zakład i z tym kończę itp. Stanowczo mówią, że jutro już tego nie będzie. I to jest błąd nad błędy. Mózg zaczyna zgrywać bohatera, uznaje, że jest powiązany z Bogiem, że rezultat wynika z tego jak właśnie on postawił. A przecież zawodnicy nawet nie wiedzą o Twoim istnieniu.

Najlepsze założenie moim zdaniem jest takie, że będę grał długo i dużo. Wtedy od razu patrzy się dalekowzrocznie, umysł podchodzi racjonalnie, stawki się rozbija na jak najwięcej szans, nie łapie się wątpliwych okazji.

W tym biznesie, chodzi tylko i wyłącznie o pieniądze. To one decydują czy jesteś w grze czy nie. Możesz wygrać zakład możesz przegrać, ale jeśli masz kasę dalej się liczysz.

Bukmacherzy zarabiają, ponieważ oni już na starcie są na dodatniej pozycji.

Czy kupując cokolwiek w opakowaniu nie zaglądając wcześniej do środka jest hazardem? Tak! Więc kupując jogurt naturalny jesteś hazardzistą bo nie wiesz czy naprawdę jest tam jogurt, chociaż bukmacher na to czy jest tam jogurt wystawiłby pewnie kurs 1.01.

Pamiętajcie, że jutro zawsze jest, a ten kto powiedział, żeby żyć tak jakby jutra nie było, pewnie był pijany i spłukany i na pewno następnego ranka się bardzo zdziwił.

"To hazard -ostrzegł Hal
-Ba - odparł Nico. - A czym innym jest życie, jeśli nie hazardem?"

Do góry
#3733301 - 04/03/2010 01:34 Re: Ośrodki Leczące z Hazardu w Polsce. [Re: Maldini$$]
Verbatim Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 29/08/2005
Postów: 7748
Skąd: Kraków/Pireus
Witam

Dziekuje Panowie za wszelka pomoc. Ja osobiscie z hazardem NIE MAM ŻADNEGO PROBLEMU.

Ale niestty mam przyjaciela ktory prawie spieprzył sobie zycie przez ta "pazernosc" jak to nazwał Amkwish.

Znalezlismy w krakowie osrodek do ktoreog znajomy bedzie uczeszczał a na ile ot pomoze zobaczymy.

jeszcze raz dziekuje za pomoc braci forumowej piwo

Do góry
Strona 4 z 4 < 1 2 3 4

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
3 zarejestrowanych użytkowników (alfa, 11kera11, ElNinho[mmdea]), 1125 gości oraz 7 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51023 Tematów
5800192 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47