dlaczego ? mówimy o zawodzącym Durancie, że nie gra tak dobrze jak w PO, że zawodzi w roli lidera, a mimo to dwa razy pewnie ograli Lakersów we własnej hali, mogli przy odrobinie szczęścia prowadzić już 3-1 ( inna sprawa czy tak wyglądałyby dwa mecze u siebie gdy Lakersi stracili przewagę parkietu ).
Wiem, że odpadnięcie Lalek w pierwszej rundzie jest dla niektórych niemożliwe, bo to wielka marka, no i jest Kobe, więc zdarza się, że Lakersi 3 kwarty ledwo trzymają się w grze, a potem nadchodzi 4 i nagle dochodzą i Kobe ratuje im mecz bb ( ile razy to oglądaliśmy ?
)
a Oklahoma ? Jest mocniejsza niż się większości może wydawać.