Strona Mistrzostw

Grupa F

1. Nowa Zelandia
2. Paragwaj
3. Słowacja
4. Włochy

14/06 20:30 Cape Town - Italy vs Paraguay
15/06 13:30 Rustenburg - New Zealand vs Slovakia
20/06 13:30 Mangaung / Bloemfontein - Slovakia vs Paraguay
20/06 16:00 Nelspruit - Italy vs New Zealand
24/06 16:00 Johannesburg - JEP - Slovakia vs Italy
24/06 16:00 Polokwane - Paraguay vs New Zealand

ITALY

Coach: Marcello Lippi

Goalkeepers: Gianluigi Buffon (Juventus), Morgan De Sanctis (Napoli), Federico Marchetti (Cagliari).

Defenders: Salvatore Bocchetti (Genoa), Leonardo Bonucci (Bari), Fabio Cannavaro (Juventus), Giorgio Chiellini (Juventus), Domenico Criscito (Genoa), Christian Maggio (Napoli), Gianluca Zambrotta (AC Milan).

Midfielders: Mauro Camoranesi (Juventus), Daniele De Rossi (AS Roma), Gennaro Gattuso (AC Milan), Claudio Marchisio (Juventus), Riccardo Montolivo (Fiorentina), Angelo Palombo (Sampdoria), Simone Pepe (Udinese), Andrea Pirlo (AC Milan).

Forwards: Antonio Di Natale (Udinese), Alberto Gilardino (Fiorentina), Vincenzo Iaquinta (Juventus), Giampaolo Pazzini (Sampdoria), Fabio Quagliarella (Napoli).



PARAGUAY

Coach: Gerardo Martino

Goalkeepers: Justo Villar (Real Valladolid), Aldo Bobadilla (Independiente Medellin), Diego Barreto (Cerro Porteno).

Defenders: Denis Caniza (Leon), Paulo Da Silva (Sunderland), Claudio Morel (Boca Juniors), Julio Cesar Caceres (Atletico Mineiro), Carlos Bonet (Olimpia), Dario Veron (Pumas UNAM), Aureliano Torres (San Lorenzo), Antolin Alcaraz (Wigan Athletic).

Midfielders: Edgar Barreto (Atalanta), Cristian Riveros (Sunderland), Jonathan Santana (VfL Wolfsburg), Victor Caceres (Libertad), Enrique Vera (LDU Quito), Nestor Ortigoza (Argentinos Juniors).

Forwards: Roque Santa Cruz (Manchester City), Nelson Haedo Valdez, Lucas Barrios (both Borussia Dortmund), Oscar Cardozo (Benfica), Edgar Benitez (Pachuca), Rodolfo Gamarra (Libertad).



NEW ZEALAND

Coach: Ricki Herbert

Goalkeepers: James Bannatyne (Team Wellington), Glen Moss (Melbourne Victory) Mark Paston (Wellington Phoenix).

Defenders: Andy Boyens (New York Red Bulls), Tony Lochhead (Wellington Phoenix), Ryan Nelsen (Blackburn Rovers), Winston Reid (FC Midtjylland), Ben Sigmund (Wellington Phoenix), Tommy Smith (Ipswich Town), Ivan Vicelich (Auckland City).

Midfielders: Andy Barron (Team Wellington), Leo Bertos (Wellington Phoenix), Jeremy Brockie (Newcastle Jets), Tim Brown (Wellington Phoenix), Jeremy Christie (Tampa Bay Rowdies), Aaron Clapham (Canterbury United), Simon Elliott (unattached), Michael McGlinchey (Central Coast Mariners), David Mulligan (unattached).

Forwards: Rory Fallon (Plymouth Argyle), Chris Killen (Middlesbrough), Shane Smeltz (Gold Coast), Chris Wood (West Bromwich Albion).



SLOVAKIA

Coach: Vladimir Weiss

Goalkeepers: Jan Mucha (Legia Warsaw), Dusan Kuciak (Vaslui), Dusan Permis (Dundee United).

Defenders: Peter Pekarik (VfL Wolfsburg), Martin Petras (Cesena), Martin Skrtel (Liverpool), Jan Durica (Lokomotiv Moscow), Radoslav Zabavnik (Mainz), Marek Cech (West Bromwich Albion), Kornel Salata (Slovan Bratislava).

Midfielders: Kamil Kopunek (Spartak Trnava), Jan Kozak (Timisoara), Juraj Kucka (Sparta Prague), Marek Sapara (Ankaragucu), Marek Hamsik (Napoli), Vladimir Weiss (Manchester City), Miroslav Stoch (Chelsea), Zdeno Strba (Skoda Xanthi).

Forwards: Stanislav Sestak (VfL Bochum), Erik Jendrisek (Schalke 04), Robert Vittek (Lille), Martin Jakubko (Saturn Ramenskoye), Filip Holosko (Besiktas).

Włochy <6,5 goli w grupie 1,75 GB 5/10

Co najmniej 7 goli makaronów? Osobiście bardzo w to wątpię. Włosi to nie Hiszpanie. Pogromu z N.Zelandią żadnego się nie spodziewam. Z Paragwajem pewnie ciężki mecz, ze Słowakami też nie łatwy.

Do tego forma Włochów w meczach towarzyskich też nie wysoka.

To jest wbrew pozorom bardzo ciekawa grupa. Dla mnie tu są dwa czarne konie turnieju - Paragwaj i Słowacja. Nie żeby od razu mieli sięgnąć po medal, ale zbytnio bym się nie zdziwił, jakby obie drużyny wyszły z grupy.
W każdym razie w meczu NZ - Słowacja znalazłem ciekawy zakład, że NZ do przerwy nie strzeli gola (@ 1,30). Dodatkowo, zastanawiam się nad systemowym zagraniem na Słowaków, że strzelą 1 bramkę w I i II połowie (odpowiednio @2,30 i @2,50). Że statystycznie w połowie drużyna strzela ok. 1 bramki, to wydaje się takie granie kuszące. (Zastanawiam się nad obstawianiem tak wszystkich meczów MŚ, ale nie sprawdziłem jeszcze wszystkich kursów).
Włochy - Słowacja under2,5 po @1,70 jest również interesujące. Tak jak pisał kfjatek - Włosi nie zachwycają i raczej nie zachwycą. Zawsze po najmniejszym wysiłku, a Słowacja potrafi się skupic na obronie - czyli nudny mecz z małą liczbą bramek.

Włosi nigdy nie zachwycają a w turniejach dochodzą daleko. Radziłbym o tym pamiętać... Jak dla mnie te 1-0, czy tam 2-1 konsekwentnie będą ciachać, ewentualnie strata pkt z Paragwajem, bo ci z kolei naprawdę fajnie grają i w konsekwencji spokojny awans z grupy. Szumu Włosi nigdy nie robili, a swoje osiągają.

wiara we włoski cud będzie moim zdaniem równie chybiona jak lekceważenie hiszpanii 2 lata temu. wedle zasady, że historia lubi się powtarzać.
czy da się zwojować świat jadąc na famie, że włosi się zawsze ślizgaja? z tego co wiem, to fundamentem sukcesu włoskiej piłki od zawsze była obrona. tym razem, odkąd pamiętam, to nie przypominam sobie tak czerstwej defensywy. więc jak tu śnić o potędze catenachio? czasy wielkich filarów defensywy: baresiego, maldiniego, nesty, costacurty, czy nawet pokroju Pannuciego, Bergomiego, Materazziego. Pessotto, Ferrary - już minęły. dziś mamy rzeźnika Chielliniego i długo nic. Fabio i Zambrotta nadają się do zawieszenia butów na kołku. a reszta nie ma międzynarodowego doświadczenia, od kilku lat włoska piłka jest w odwrocie i tegoroczny sukces interu niczego nie zmienia - bo niewielu włochów się do tego przyczyniło:)
do tego brak klasycznego kilera w ataku, którego włosi zazwyczaj mieli + mniej efektowna i efektywna linia pomocy - to wszystko składa się na werdykt, że włosi, w moich oczach- o ile się ślizgną w grupie to podobnie jak w usa, przejść 1/8 będzie już im bardzo ciężko (potencjalny rywal: holandia). uważam, że paragwaj jest dużo silniejszy, a hamsik też może swoim mocodawcom pograć na nerwach.

Jak słusznie mura zauważył czas wielkiej defensywy Włoch już minął. Jednak lekceważenie mistrzów świata w meczu z drużyną, która przecież jeszcze wielkich sukcesów nie osiągnęła jest chyba niezbyt rozsądne. Ja tam sobie dzisiaj zagram na liczbę kartek, bo przyznam, że mnie linia zaskoczyła a przy wyrównanym meczu, może się trochę kartek posypać.

Przede wszystkim Włosi mają w składzie rzeźników pokroju Gattuso czy De Rossiego. Chiellini też ostatnio kartka za kartką. Poza tym jak to Włosi, mogą dostać kartki za symulowanie faulu tudzież dyskusje. Sędziowie na razie w tym turnieju specjalnie nie oszczędzają na kartkach (zwłaszcza czerwonych) a dzisiejszy sędzia potrafił dać np. 10 kartek w meczu Barcelony z Estudiantes.

Paragwaj kojarzę jako bardzo twardą drużynę, ale zaskoczyłem się tym, że w ostatnich meczach towarzyskich, kartek nie dostawali prawie w ogóle. Nie wiem czy naprawdę zmienili swój styl, czy to po prostu wpływ meczów towarzyskich, bo w meczach o punkty potrafią jednak walczyć ostro. Bukmacherzy zdecydowanie uważają, że Paragwaj będzie miał więcej kartek z czym ja się akurat nie zgadzam.

Także wymyśliłem sobie coś takiego:
Włochy - Powyżej 1.5 kartki @ 1.80 bet365
Powyżej 4.5 kartki @ 1.83 bet365

i na deser:
Daniele De Rossi will get booked @ 3.20 tobet

bardzo fajne kursy sa na overowy wynik Wlochy - Paragwaj. Wiem, ze graja tu Wlosi - catenaccio i te sprawy. Ale mysle, ze Paragwajczykow stac na ustrzelenie Wlochom jakiejs bramki, a wtedy Wlosi by wygrac potrzebowac beda co najmniej 2 trafien.

Wlosi w swoich dwoch spotkaniach przed Mistrzostwami, za kazdym razem gola strzelali, ale i go tracili.

June 5: Switzerland 1-1 Italy

June 3: Italy 1-2 Mexico


Paragwajscy gracze rowniez calkiem niezle radzili sobie w ofensywie, w spotkaniach przygotowujacych do Mundialu. W 4 kontrolnych meczach strzelili 6 goli, stracili zas 4.

June 2: Greece 0-2 Paraguay

May 30: Paraguay 2-2 Ivory Coast

May 25: Republic of Ireland 2-1 Paraguay

May 15: Paraguay 1-0 North Korea


co by nie bylo to uwazam, ze kursy z Pinnacle:

over 2 @ 2.120

over 2.5 @ 2.870

na pewno sa warte sprobowania. Z pewnoscia wole pobrac je, anizeli wygrana Italii, jako ze juz ten mecz za pewne bedzie spotkaniem o pierwsze miejsce w grupie, bo wydaje sie, ze wlasnie te ekipy z grupy F awansuja.

Co sadzicie?

Pzdr

Kusi mnie kurs 1.92 na to, że Dania strzeli gola. No i ten podany wcześniej zakład over 1,5 kartki dla Włochów.

Co do bramek to zastanawiałem się nad zagraniem zakładu "0-1 goals", ale chyba tradycyjnie na kartkach poprzestanę.

Dzisiejszy dzień można uznać na mundialu dniem niespodzianek remis Włoch z Paragwajem 1:1 i porażka Kamerunu 0:1 podobno po bardzo słabym meczu w wykonaniu obydwu zespołów.
Dla mnie ten poniedziałek jest pierwszym dniem na mundialu w którym zanotowałem porażkę stawiając na zwyciestwo Kamerunu i remis Paragwaju no cóz kiedyś musiał nadejść ten dzień
Holandii to wogóle nie zagralem ze względu na zawieszenie systemu informatycznego Totalizatora Sportowego szczególnie przxd meczem Holandii.
Nie wiem czy w innych miastach tez tak było ze po 13:00 były spore problemy z zagraniem tego meczu. System odblokował się jakieś 5 min po rozpoczeciu meczu Holandii i tylko 2 meczyki mi zostały.
Kamerun musial zagrać bardzo słabo skoro Japonia wygrała zasłużenie i mogła podwyższyć wynik.
Ten wynik ogranicza szanse tej reprezentacji na awans do 10 procent
Do końca pierwszej kolejki zostały mecze drużyn egzotycznych i uważanych za outseidrów tej imprezy kursy mało zachęcające na faworytów 1,10 na Brazylię 1,35 na Hiszpanie czy 1,40 na Słowacje czy Chile szału raczej nie będzie.
Czy Nowa Zelandia, Korea Płn lub Honduras będą w stanie nawiązać walkę z przeciwnikami w poszczególnych grupach czy tylko bedą statystować i ograniczać sie do bronienia wyniku 0:0 i stawiania autobusu w polu karnym.
Generalnie można przyjąć, że nie mają większych szans, może ktoś jednak, uważa że któraś z tych drużyn może sprawić niespodziankę może Nowa Zelandia jutro ze Slowacją nie wiem na ile wiarygodny jest ten sensacyjny rezultat 1:0 z Serbią

Włochy-Nowa Zelandia 1x

Póki co faworyci zawodzą Hiszpania , Niemcy , Anglia.

Wątpliwe żeby Włosi mogli przegrać z totalnym kopciuszkiem tych mistrzostw, to jest scenariusz wręcz niewyobrażalny, więc taki wariant odrzucam.

stąd 1,252 w Pinnacle na Włochów i 7,0 w Ladbrokes na remis wydaje się bardzo zacne do gry. proporcja dowolna , ja ustawiłem wielkość wygranych w stosunku 4:1.

85% stawki na wygraną Włochów , 15% stawki na remis.

moim zdaniem Włchy sie wyłamią i wygraj niemal tak pewnie jak argentyna z koreą 4:1 tylko do zera ,italliano z silnym paragwajem miało sporo sytuacji ,nieustannie atakowali a do tego nowa zelandia to totalna pomyłka (chodzonego "grają") i tylko z niesamowitego farta i nieudolności słowaków zremisowali!!!

over2,5 za 1,90
włochy -1,5 za 1,80
gilardino strzeli 2 lub wiecej za 7,00

zauważcie , że grając w ten sposób - w przypadku wygranej Włochów stopa zwrotu z inwestycji wyniesie 6,42% , a w przypadku remisu 5%.

Podczas gdy większość bukmacherów za klasyczne 1x płaci 1,01 , kilku wypłaca 1,02 , a jeszcze kilku 1,00

Włochy powinni spokojnie wygrać z Nową Zelandią i to więcej niż jedną bramką, jak tego nie zrobią to z kim oni mieli by wygrać.
Z Paragwajem się wyratowali, moim zdaniem byli słabsi od ekipy z Ameryki Płd i niech się cieszą, że Slowacja straciła punkty z Kiwi nadal maja szanse na 1 miejsce w grupie.
Zeby Włochy nie wygrały to by musiał być cud stulecia, poza tym jeszcze się taki sędzia nie urodził co by taki mecz wydrukował to by było mistrzostwo świata. Nowa Zelandia gra słaby futbol nez jakiejś wyrafinowanej myśli taktycznej całą ekipa bronią się chaotycznie a pod polem karnym szamoczą niemilosiernie.
Ciekawsze jest 2 spotkanie to, że Paragwaj zagra solidnie nie podlega wątpliwości zastanawiam się jak zagrają piłkarze Słowacji, bo to co zagrali w pierwszym meczu trudno nazawć nawet przeciętnym futbolem. Może się tak zdarzyć, że drużyna po kompletnym blamażu, zagra mecz na b dobrym poziomie i czy Słowację na to stać.
Na razie wydaje się że Paragwaj powinien spokojnie wygrać mecz i zdobyć 3 pkt pierwsze na tym mundialu.

mecz Wlochow to beda straszne nudy.Nowa Zelandia bedzie grala swoj toporny futbol-defensywny a Wlosi beda bic glowa w mur i pewnie wygraja 2-0 strzelajac zmeczonemu przeciwnikowi obie bramki w 2 polowie.Co do drugiego mecz,patrzac na gre obu zespolow w dotychczasowych meczach,faworyt jest jeden-Paragwaj.Pamietamy toporne mecze Slowakow w naszej grupie i slabiutki mecz z N.Zeland.Paragwaj pewnie ze dwie strzeli,choc i oni nie zagrali rewelacyjnie z Wlochami grajac malo ciekawy futbol

Paragwaj-NZ
Po 1 Paragwaj to nie Włochy i patyczkować się z NZ
nie będą wygrana Paragwaju 10/10 handi -1 7/10.
Paragwaj to że potrafi grać w piłkę pokazał już na
samym początku MŚ remisując z Włochami a to że trzeba
brać ich pod uwagę potwierdził w spotkaniu ze Słowacją
wygrywając pewnie 2-0.
Wynik 1-0 2-0

Włochy-Słowacja
Ciężkie spotkanie czeka dzisiaj makaroniarzy ale
patrząc na dzisiejsze zapowiedzi przedmeczowe
jak i skład powinni dzisiejsze spotkanie wygrać
nie tracac przy tym nawet bramki.
Wynik 1-0,2-0

Meczu Włochy -Słowacja nie ogladałem, kiedy się dowiedziałem, że Italia do domu wraca to myślałe, że to żart do tej pory trudno ten fakt przyjąć do wiadomości, iż obrońca trofeum odpadł w fazie grupowej nie odnosząc zwycięstwa po słabych dwóch pierwszych meczach. Wicemistrzowie świata już w domu sami się zresztą wyeliminowali kłótniami i kiepską grą.
Słowacja zrobiła wynik mistrzostw w wielu ekipach to się cieszą,że takiego przeciwnika już po fazie grupowej odstrzelono
Grupa dziwna same niespodzianki Nowej Zelandii dodatkowo teraz Słowacji, chyba jedna z trudniejszych do analizowania dodatkowo ze ślabymi kursami na faworytów, do tego jeszcze same zonki po ilości postów nie cieszyła sie większym zainteresowaniem. Paragwaj i Slowacja grają dalej jedni z Japonią drudzy z Holandią szczególnie Paragwaj będzie miał wumagającego rywala.
Słowacja kolejnej niespodzianki raczej nie zrobi
Holandia pewnie na to nie pozwoli.

Gdyby ktoś wcześniej dał dobry kurs na to, że Włochy skończą na ostatnim miejscu w grupie - i to słabej: oni, Słowacja, Paragwaj i Nowa Zelandia - to bym postawić dom na to.

Niesamowite jak zmienna i nieprzewidywalna jest piłka nożna...