Julia Goerges kończy jeszcze jeden kuponik, a poza tym trzeba coś wybrać ciekawego. na pierwszy ogień Lina/Dulgheru? wczorajszy mecz chinki niczego nam nie mówi bo Errani zagrała tragicznie ale 3 razy przełamała chinkę, fakt że przy takiej przewadze trudno o koncentracje, Lina generalnie woli atakować gra dobry płaski, wyrzucający backhand i agresywnie odpowiada na serwis ale niezbyt dobrze porusza się po korcie, i tu jest szansa dla rumunki bo ona woli się bronić i grać z kontry. No i oczywiście motywacja w postaci bronionych punktów i kasiory. @ 2,9 na rumunkę kusi, ale ja sobie poczekam na lajfa i coś ciekawego wtedy wymyślę...
kurde i teraz sam nie wiem co z ta na li zrobic..
Obie na bank chca wygrac turniej bo w finale raczej kto by nie byl poradza sobie... tylko teraz pytanie kto wygra.. ja czuje na li ale fakt nie ma jakiegos faktu przekonujacego mnie o tym. ot tak czuje...