a apropo tego mistrza Tau, to bardziej Tau go wygrała czy Barca przegrała swoją (słabą?) grą ?
Dla mnie i jedno i drugie. Tau zagrało tak jak nie grali przez cały sezon, świetnie przygotowali się na play offy, zagrali zespołowo i wygrali ligę zasłużenie. Dla mnie objawieniem był Marcelinho - rewelacyjny grajek
Z kolei Barca zupełnie nie przypominała zespołu który wygrywał Euroligę, tak jakby po paryskim finale sezon sie dla nich zakończył. Zlepek indywidualności, w dodatku kazda z nich grała dużo ponizej swojego normalnego poziomu