Quote:

---

.
Rozumiem Gajwer, że mature z histori również pisałeś...uczyłes się z jakiejś "specjalnej" ksiązki, czy wytarczyły te szkolne podręczniki?

---

I ja też zdawałem historię, i nie wiem jak kolega, ale mi wystarczyły do nauki zeszyty z wszystkich lat nauki Liceum, popostu miałem wszystko zaje**** podane, oprócz tego oczywiście książki obowiązujące mnie + kupiłem sobie vademecum maturzysty, to dobry pomysł jak chcesz sobie wszystko usystematyzować, polecam

Quote:

---

Polski,angol,hista, wos ... wszystko roz. za wyjatkiem wosu.

---

wszystko zdawaj rozszerzone zawsze wiecej punktów liczących sie duzo bardziej, nawet jak uzyskasz te parenascie % z roz. to i tak moze duzo zadecydowac

W tym roku historia podobniez ma byc bardziej podobna do historii niz w zeszlym roku

Quote:

---

A jest ktoś na forum co będzie zdawał egzamin na tytuł technika ? Wszyscy poszliście do Liceum ? Nikt nie poszedł do technikum ?

---

Ja jestem w 4 klasie technikum lacznosci(celowo z malej litery), ale nie wiem czy bede zdawal ten egzamin techniczny bo wybor tej szkoly byl jedna wielka pomylka.
Pewnie przystapie do tego egzaminu bo co mi zalezy, ale czy zdam to juz zupelnie inny temat
Nawet najwiekszemu wrogowi nie polecilbym tej "Wspanialej" szkoly.

Na maturze planuje zdawac obow: polski, angielski, i historie, a z dodatkowych wos i moze geografie(wszystko na rozszerzonym)
A studiowac planuje na jednym z tych kierunkow: Filologie Klasyczna, Politologie, Stosunki Miedzynarodowe(brzmi ciekawie :P ), prawo lub socjologie, a jak nigdzie nie dostane to odlewnictwo :P (zartuje z tym odlewnictwem).

Quote:

---

tylko, żebyście nie trafili na podobne zadanie do tego co było z tramwajami ... paranoja

Ciekawe skąd ja mam wiedzieć jak wyglądały tramwaje w stolicy w 1941 roku a 1945 lol, kabaret

---

Nie no, akurat mnie to pytanie się podobało, bo było "twórcze" a wystarczyło trochę pomyśleć i nie przerazić się na samym początku. Trzeba bylo nieco pokombinować. Np. ten trawmaj, o którym Ty mówisz, to miał być (chyba) a)z Getta Warzawskiego z 1941 r. albo b) z GW z 1944 (albo 45) roku. W 1944, a tym bardziej w 1945 Getto Warszawskie już nie istniało, dlatego nie mógł to być tramwaj z tego okresu. I tak analogicznie na kombinowanie z każdym trawmajem się dało zrobić Dużo gorsze było to pytanie z herbami, z którego miałem 1/4 a z tramwajów miałem maxa...

Ale maturzyści, nie dajcie się zwariować - bankowo będzie jakieś trudne zadanie, ale np. będzie takie jak u nas, że na pierwszych dwóch stronach, które się robiło w 2-3 minuty i to powoli można było zdobyć chyba 10 1lbo 11 pkt (mowa o historii).

Quote:

---

Gajwer jak możesz to napisz jakie zdawałeś przedmioty, ile miałeś z nich % że wystarczyło, czy był jakiś egzamin wstępny, duzo ludzi na jedno miejsce? (czy trudno się dostać i czy dużo odpadło). W ogóle będe wdzięczny za wsie informacje z Twojej strony.

---

Ja zdawałem polski, angielski, historię, wos - wszystko rozszerzone. I to jest moja rada, z której bezwzględnie MUSICIE skorzystać - ZDAWAJCIE WSZYSTKO CO CHCECIE ZDAWAĆ NA POZIOMIE ROZSZERZONYM! Nawet jeśli przed wypełnianiem deklaracji wasza uczelnia, do której chcecie zdawać, nie wymaga rozszerzonych matur z czegoś. Potem się to może zmienić, jeśli będize taki bajzel jak w tym roku, zapewniam was, że wiele osób z moich kolegów i koleżanek się mocno zdziwiło jak usłyszało, że wyniki z podstawowoych nie będą jednak brane pod uwagę na uczelniach, na które składali. A poza tym wiem z doświadczenia - stres jest tylko na podstawowej. Jak uświadomisz sobie, że siedziesz na rozszerzonym, masz już maturę za sobą, tego co teraz piszesz nie możesz nie zdać, to nie ma stresu i się lepiej pisze. dlatego - ZDAWAĆ MI TU ROZSZERZONE, WSZYCY

Smog co do prawa, to w tym roku nie były brane pod uwagę żadne wyniki z matur, jedynie egzamin wstępny, który był moim zdaniem...bardzo trudny. Ale jakoś fartem udało mi się (miałem 69/110 pkt a od 67 przyjmowali). Egzamin jest z rozumienia tekstu, logika z majcy jest, zagadki różne takie podchwytliwe na myślenie + oczywiście interpretacja przepisów prawnych. Generalnie uczyć się nie musisz, ale lepiej zaznajomić z egzaminami z zeszłego roku, żeby wiedzieć z czym to się je Osób na miejsce było chyba z 9, choć dokładnie nie pamiętam, ale cóż to jest wobec tych ponad 20 osób co były na UJ na dziennikarstwo ?

A historia? Uczyłem się z takiej książki:

Marek Chmaj, Wojciech Sokół, Janusz Wrona - HISTORIA dla kandydatów na studia prawnicze, administracyjne, politologiczne, historyczne i socjologiczne.

Muszę przyznać, że bardzo dobra książka. Co prawda jest parę błędów, ale spoko, ja i tak jej nie przeczytałem, bo musiałbym się zacząć uczyć tej histy nie 2 tygodnie przed maturą a chyba z 3 miesiące. Ma ta książeczka razem z aneksami, indeksami i innymi pierdołami 650 stron

...Ale ja jej nie przeczytałemn nawet w 1/4 i to mi starczyło, tak naprawdę jak pomyślałem na maturze, to nie ucząc się wcale, miałbym rezultat gorszy może o pare punktów. Jednak nie namawiam do olania kompletnego nauki, trzeba coś przysiąść. Tyle że jeśli ktoś nie zamierz wkuwać i uczyć się dużo, to niech nie kupuje tej książki i oprze się na zeszytach i vademecum (np. te z wyd.GREG, dobre są).

Uff..ale się napisałem. Dobra, mykam na mecz Białej Gwiazdy

Quote:

---

Quote:

---

A jest ktoś na forum co będzie zdawał egzamin na tytuł technika ? Wszyscy poszliście do Liceum ? Nikt nie poszedł do technikum ?

---

Ja jestem w 4 klasie technikum lacznosci(celowo z malej litery), ale nie wiem czy bede zdawal ten egzamin techniczny bo wybor tej szkoly byl jedna wielka pomylka.
Pewnie przystapie do tego egzaminu bo co mi zalezy, ale czy zdam to juz zupelnie inny temat
Nawet najwiekszemu wrogowi nie polecilbym tej "Wspanialej" szkoly.

Na maturze planuje zdawac obow: polski, angielski, i historie, a z dodatkowych wos i moze geografie(wszystko na rozszerzonym)
A studiowac planuje na jednym z tych kierunkow: Filologie Klasyczna, Politologie, Stosunki Miedzynarodowe(brzmi ciekawie :P ), prawo lub socjologie, a jak nigdzie nie dostane to odlewnictwo :P (zartuje z tym odlewnictwem).

---

Quote:

---

Dużo gorsze było to pytanie z herbami, z którego miałem 1/4 a z tramwajów miałem maxa...

---

Quote:

---

I to jest moja rada, z której bezwzględnie MUSICIE skorzystać - ZDAWAJCIE WSZYSTKO CO CHCECIE ZDAWAĆ NA POZIOMIE ROZSZERZONYM! Nawet jeśli przed wypełnianiem deklaracji wasza uczelnia, do której chcecie zdawać, nie wymaga rozszerzonych matur z czegoś. Potem się to może zmienić, jeśli będize taki bajzel jak w tym roku, zapewniam was, że wiele osób z moich kolegów i koleżanek się mocno zdziwiło jak usłyszało, że wyniki z podstawowoych nie będą jednak brane pod uwagę na uczelniach, na które składali. A poza tym wiem z doświadczenia - stres jest tylko na podstawowej. Jak uświadomisz sobie, że siedziesz na rozszerzonym, masz już maturę za sobą, tego co teraz piszesz nie możesz nie zdać, to nie ma stresu i się lepiej pisze. dlatego - ZDAWAĆ MI TU ROZSZERZONE, WSZYCY

---

Quote:

---

Co do tego, że teraz maturę rozszerzoną też trzeba zaliczyć na ileś tam, żeby zdać to naprawdę nie wiedizałem o tym... w sumie dali wam w dupe jesli to prawda. Oby nie. Jeśli tak to zignorujcie moją wcześniejszą radę

---

Nie trzeba zdać matury rozszerzonej, to samo tyczy się przedmiotu, który wybieracie jako dodatkowy, też nie musicie go zdać ! ! ! ! Wystarczy zdać mature podstawową z Polaka, jezyka dodatkowego i obowiazkowego przedmiotu dodatkowego