#4202940 - 30/10/2010 17:05
Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety
[Re: Krystian]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/02/2004
Postów: 11876
Skąd: Łódź
|
Czy jest na sali jakis lekarz ... Juz nie pamietam kiedy bylem taki wkur.... w sobote rano To co nasze Panie odpier.... to sie w glowie nie miesci To nie jest kwestia slabego przygotowania do Mistrzostw czy tez slabszego dnia bo widac potrafia seriami zdobywac punkty ale potrzeba porzadnego psychologa albo trenera z jajami zamiast tej marionetki Zle sie czlowiekowi nie zyczy ale jak tym razem Matlakowi nic sie nie wydarzy to mozemy juz wracac bo dla mnie on moglby z powodzeniem sprzedawac swieze buleczki w cukierni bo na trenera kompletnie sie nie nadaje Moze kiedys czlowiek dozyje takich czasow ze to my bedziemy wygrywac 3-2 od stanu 0-2 lub wygrywac seta przegrywajac 15-20 a narazie smutek ...
|
Do góry
|
|
|
|
#4203293 - 30/10/2010 20:06
Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety
[Re: kaka85]
|
Wodzirej
Meldunek: 02/07/2004
Postów: 10395
|
wychodziłem z domu jak było 1-1 i 16-14, jak to sie stalo, ze przegralismy 3-1, moze mi to ktos opisac? bo troszke niedowierzam ogolnie dzisiaj piekne czucie mialem, Polska + Chorwacja ...
|
Do góry
|
|
|
|
#4203519 - 30/10/2010 21:26
Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety
[Re: Wojtas_]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 23/10/2003
Postów: 3839
Skąd: Poznań
|
wychodziłem z domu jak było 1-1 i 16-14, jak to sie stalo, ze przegralismy 3-1, moze mi to ktos opisac? bo troszke niedowierzam ogolnie dzisiaj piekne czucie mialem, Polska + Chorwacja ... sukces zawdzieczamy super trenerowi z super zmianami i Pani Ani
|
Do góry
|
|
|
|
#4204076 - 31/10/2010 00:23
Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety
[Re: Inzaghi78]
|
Oszust i... dzida!!!
Meldunek: 26/12/2005
Postów: 14689
Skąd: Wwa
|
Czy jest na sali jakis lekarz ... Juz nie pamietam kiedy bylem taki wkur.... w sobote rano To co nasze Panie odpier.... to sie w glowie nie miesci Ciekawostka w 3cim secie, podczas ktorego myslalem ze spokojnie dograja bo prowadzila Polska 20-16. Od tego stanu do 24-26 nie zdobyly Nasze zadnego punktu atakiem!!!! Z tego co pamietam te cztery to: 1. blok 2. kiwka z drugiej piłki na kontrze Okuniewskiej 3. autowy atak Serbek 4. zepsuta zagrywka Z taka gra to raczej daleko nie zajdziemy. Najgorsze jest to, ze podczas koncowki 3ciego ciagle Matlak trzymal w 1szej linii...Jagiełło. Tylko szkoda, ze ona atakuje pod gore 30%, a 70% kiwa...
|
Do góry
|
|
|
|
#4204958 - 31/10/2010 07:36
Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety
[Re: Gaske]
|
journeyman
Meldunek: 26/06/2006
Postów: 73
Skąd: Rodzinne Ogrody Działkowe
|
dla mnie dwie nieprzewidywalne drużyny.Tajki jak z bajki trochę bardziej ograne na międzynarodowej arenie i to chyba przemawia za nimi.chyba pierwszy mecz tych drużyn ze sobą dlatego ciężko powiedzieć czego się spodziewać
Jutro liczę na USA(ostatni mecz w gp pewnie pokonały Niemki do zera.Teraz powinno być niewiele gorzej) i Turcję(drużyna obecnie chyba lepsza od Polek.w Dominikanie szwankuje przyjęcie bez którego ciężko wygrać mecz)
Powodzenia
|
Do góry
|
|
|
|
#4205064 - 31/10/2010 16:33
Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety
[Re: ljubicic]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 19128
Skąd: Kraków
|
Magiera wlasnie powiedzial, ze z tego co liczyli, zespol ze stosunkiem 5-2 wejdzie do polfinalu. Moze sie zdarzyc, ze nawet 2 takie zespoly awansuja do najlepszej czwórki, ale 1 to na pewno.
|
Do góry
|
|
|
|
#4205390 - 31/10/2010 19:58
Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety
[Re: kaka85]
|
old hand
Meldunek: 19/06/2003
Postów: 892
Skąd: Toruń
|
Ale "wyrównany" dzień 9/12 spotkań się zakończyło w 3 setach.
|
Do góry
|
|
|
|
#4205394 - 31/10/2010 20:02
Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety
[Re: mrbuu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
|
Ale "wyrównany" dzień 9/12 spotkań się zakończyło w 3 setach. Też mnie to zdziwiło, widać tutaj nie działa 'syndrom trzeciego dnia', z czym mieliśmy do czynienia chociażby podczas tegorocznego WGP Swoją drogą trzeba przyznać, że jak na razie mundial przebiega wyjątkowo wyraźnie pod dyktando faworytów. Bardzo mało jest niespodzianek, jak na 3 dni takiego turnieju i to w dodatku z udziałem kobitek...
|
Do góry
|
|
|
|
#4205935 - 31/10/2010 22:52
Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety
[Re: _Korver_]
|
Marat Safin
Meldunek: 14/05/2005
Postów: 6982
Skąd: TORY H16 rz.13 m.9
|
Ale "wyrównany" dzień 9/12 spotkań się zakończyło w 3 setach. Też mnie to zdziwiło, widać tutaj nie działa 'syndrom trzeciego dnia', z czym mieliśmy do czynienia chociażby podczas tegorocznego WGP Swoją drogą trzeba przyznać, że jak na razie mundial przebiega wyjątkowo wyraźnie pod dyktando faworytów. Bardzo mało jest niespodzianek, jak na 3 dni takiego turnieju i to w dodatku z udziałem kobitek... Czy aż tak mało niespodzianek to bym się kłócił. Chinki dno dna, osłabione Holenderki wiozą Włoszki, Korea miażdży. Tak więc nie do końca jest jak piszesz
|
Do góry
|
|
|
|
#4205968 - 31/10/2010 23:06
Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety
[Re: Bullet]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
|
Ale "wyrównany" dzień 9/12 spotkań się zakończyło w 3 setach. Też mnie to zdziwiło, widać tutaj nie działa 'syndrom trzeciego dnia', z czym mieliśmy do czynienia chociażby podczas tegorocznego WGP Swoją drogą trzeba przyznać, że jak na razie mundial przebiega wyjątkowo wyraźnie pod dyktando faworytów. Bardzo mało jest niespodzianek, jak na 3 dni takiego turnieju i to w dodatku z udziałem kobitek... Czy aż tak mało niespodzianek to bym się kłócił. Chinki dno dna, osłabione Holenderki wiozą Włoszki, Korea miażdży. Tak więc nie do końca jest jak piszesz Było 36 meczów do tej pory, niespodzianek ja naliczyłem trzy: Chorwacja - Kuba 3-0 Turcja - Chiny 3-1 (chociaż tutaj grałem hc na Kebeby) Korea - Chiny 3-0 I to by było na tyle... Wg mnie to bardzo niewiele.
|
Do góry
|
|
|
|
#4207293 - 01/11/2010 20:31
Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety
[Re: _Korver_]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2005
Postów: 10495
|
Trzeba przyznac, ze kursy sa coraz lepiej wystawiane. Co do niespodzianek poza Czeszkami, Dominikana i Korea (kolejnosc nieprzypadkowa) raczej nie ma juz okazji nawet grac +2,5seta. Pozostale mecze zapewne szybkie 3:0 (ale jak tu u bab, gdzies pewnie jakis secik jakies ogorki urwa) + mecz Tajek no-bet (choc przed meczem kazdy by Kubanki po takim kursie bral z pocalowaniem reki, obecnie jednak widac, ze mlode nic tu nie graja). Ja jestem zadowolony z MŚ, nie ma kuszacych kursow i dopiero zagralem 3 kupony (2 wygrane, 1 przegrana). Oby tak dalej i niech sie juz koncza Mś, bedzie sie mozna calkiem skupic na ligach
|
Do góry
|
|
|
|
|
|