no zobaczymy czy nie jest po meczu
tak przekraczal pewnie nie raz nie dwa, ale srednia o czyms mowi.. a powrot Arenasa swoje zrobi rzucac czy zbierac przeciw Howardowi czy Gortatowi nie jest latwo, ale kazdy gra co chce i prawo do wlasnego zdania

Srednia jest z calego sezonu, a bardziej miarodajne sa wyniki, o ktorych wspomnialem, bo sa po "przebudowie" Wizards. Ciezko bylo nabic ta srednia od poczatku jak byl chocby Haywood.

to graj overa i powodzenia

w Tobecie dali linie 26.5 ;[ .... szkoda ze do nich wplaca sie w 3min kase a wyplaca 48h.

Ja tez bardziej sklanialbym sie ku underowi. Raz, ze WAS graja z swietnymi w defensywie i na tablicach Magikami. Do tego duzo punktow "ukradna" teraz Wall i Arenas, anizeli byla na to szansa po roszadach i odejsciu dwoch waznych ogniw - Haywooda i Jamisona.

Na tablicach Blatche ma tez "rywala" w swoim zespole JaVale McGee'ego, ktory zebrac pilke tez potrafi.

@G T, tylko znow nie skrobnales, z ktorego buka to grasz

Pzdr

ale żeście się dojebali do tego Gilberta..

"According to Michael Lee of the Washington Post, Gilbert Arenas will miss "at least" the first two games of the season due to a strained right ankle tendon. Uh oh. Lee reports that Arenas was in a walking boot at practice and is headed for a visit with a doctor. It may not quite be time to panic, but it's troubling news for a player who has played a total of 47 games the past three seasons. Al Thornton is likely to start at small forward with Arenas out"


pozdrawiam,
Ben

betsson tylko kurs juz polecial @1,65

Coraz blizej underu A. Blatche ... 3 faule po 2 kwartach i tylko 2 zbiorki. Watpie zeby w 3 i 4 kwarcie sie rozszalal... dzieki za dobry typ

Na zdrowie RaFIGW
Jednak promocja okazała się promocją
Blatche 6 pkt 2 zbiórki nawet nie powąchał tej linii

Pozdrawiam
GT

Charlotte - DenverHistoria, na którą nie lubię sie powoływać, mówi: 3 ostanie mecze między nimi, 3 wygrane Nuggets. Oprócz tego, Carmelo zwykł rozgrywać dobre mecze przeciwko Hornets. A kiedy takowe miał, zawsze wygrywali (min. 30 pkt). Po drugiej stronie lider Paul. 17 pkt w ostatnim meczu. Obawiam sie trochę Okafora. Nic nie trafił z Bucks, ale zagrał dobrze w defensywie.
Dlatego nie "czyste Bryłki", ale lekko "przybrudzone".
Nuggets +4 @1.30.

nie byłbym sobą...

NEW ORLEANS

Charlotte

Racja po Twej stronie

Wszystko fajnie tylko, że ten Carmelo myśli już o zmianie otoczenia. Bryłki raczej go przehandlują i to nastąpi prędzej niż później.

http://sports.espn.go.com/nba/news/story?id=5738075

Dobra gra defensywna Okafora? Oprócz 9 zbiórek nie pokazał nic. Zero przechwytów, zero bloków, zero punktów, ale do tego już nas przyzwyczaił Okafor.

Gdyby nie ten news o Anthonym grałbym Denver, a tak nie wiadomo czy przy wyniku na styku będzie mu zależało tak jak zawsze.

Bulls musieliby dac Noah za niego, nie widze tego

Tak, czy inaczej, nawet handi nie "siadło".

Ellis (-3,5 pkt) - Bargnani 1 @ 1,85 - tobet 6/10

Monta oddaje masakryczna ilość rzutów jako lider Warriors.
Z zespolem Toronto przewiduje strzelanine, Raptors nie wiedza co to obrona
Jarrett Jack to z pewnością słabe ogniwo i Ellis powinien z nim jezdzic jak z dzieckiem
Natomiast Biedrins myśle sprawi troche kłopotow Bargnaniemu, jako ze Evans grozny nie jest to Lee pewnie bedzie wspomagal Andrisa w defensie Bargnaniego w strefie pol i pelnego dystansu.
Wedlug mnie spore szanse na wejscie tego typka

Powodzenia

Pozdrawiam
GT

Ellis 28-11 easy

Miami Heat - Utah Jazz (+12,5) @ 1,7 - betgun 7/10

Ogladalem 4 z 7 meczy w tym sezonie Miami.
Nie graja nic specjalnego jesli chodzi o zespol.
Zgoda.. same indywidualnosci wielkiej trojki swoimi umiejetnosciami moga wygrac kazdy mecz.
Nadal wg mnie nie jest to zespol zgrany i troche jeszcze minie czasu zanim bedzie.
Przewaga Millsap`a nad Anthony`m to prawie jak mismatch
Handi 12,5 na Utah? Biore z pocalowaniem reki
Rozumiem, ze Utah na wyjazdach to inna druzyna niz u siebie.
Natomiast wg mnie nie bedzie to latwy mecz dla Heat i jesli go wygraja to ciezko mi sobie wyobrazic pogrom, bo takim niewatpliwie bylaby wygrana powyzej 12pkt

Powodzenia
Pozdrawiam
GT

Też tak myślałem w spotkaniu z Orlando. Howard vs Anthony pfff przejedzie się po nim. Tylko okazało się, że pozostali startes Magic zagrali, tak jak zagrać miał Anthony 4/30 z gry no i Miami pozamiatało.

Poza tym ja tu widzę inny matchup... Jefferson-Anthony, a wtedy Millsap musi grać przeciwko Boshowi. Dodatkowo Anthony nie gra dużych minut i z ławki wchodzą Zydrunas i Haslem, a oni już potrafią uprzykrzyć życie w obronie.

no zobaczymy, czy Jefferson czy Milsap obaj klase wyzej niz Anthony, Igla wolny jak sledz, glownie rzuca i trafia z poldychy a Haslema mega defensorem bym nie nazwal..
Po prostu nie widze tego jak Utah mialaby wtopic tak duza roznica oczek..

pozdrawiam

GT

Utah pozamiatalo
Milsap dzielil i rzadzil, mecz zycia

szkoda ze temat praktycznie nie zyje, tak pisac sobie samemu sie odechciewa nawet..

Pozdrawiam

GT