Górnik to za duza firma by sie jej pozbyli z ekstraklasy wg mnie, choc osobiscie jestem za przestrzeganiem licencji w 100% - zero poblazania

Obradująca dziś Komisja Odwoławcza PZPN ds. Licencji dla klubów Ekstraklasy uchyliła decyzję pierwszej instancji o nieprzyznaniu Górnikowi licencji na grę w najwyższej klasie rozgrywkowej w sezonie 2011/12.

Tym samym Górnik dołączył do grona klubów, które otrzymały licencję na udział w rozgrywkach Ekstraklasy w przyszłym sezonie.

Ponadto klub zostanie objęty nadzorem finansowym i infrastrukturalnym.

Za 90 minut z 31 maja.

W związku z doniesieniami,
że ITI nosi się z zamiarem sprzedaży KP Legia Warszawa,

jedna z gazet donosi,
że zainteresowany zakupem akcji ( ok. 200 mln. zł),

jest Marek Profus, którego majątek jest oceniany na ok. 1.5 mld zł.

miej litość w podawaniu farmazonów, 200 mln ? A plotki o Profusie chodzą też w perspektywie klubów łódzkich...

A BTW, ile obecnie wynosi dług Legii wobec ITI ? Bo podejrzewam że ci drudzy by chętnie wyszli z inwestycji po prostu bez straty...

Co Ty za głupoty piszesz.

Jakich farmazonów ?

Ja nie komentuje tego, tylko podaje " news " z prasy.

A o " perspektywie klubów łódzkich ",
Ty podajesz takie same " farmazony",
z tego samego źródła.

A kolkę ze śmiechu dostajesz tylko z moich...

A jakbyś nie czytał tylko wybiórczo,
to byś podał również,

że z innymi klubami Profus będzie rozmawiał,
jeżeli mu "nie wyjdzie" z Legią.

Ale to Twoje miejsce " pochodzenia",

wiele wyjaśnia...



Z poważaniem.

http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32284,title,Sa-chetni-na-kupno-Legii,wid,13477455,wiadomosc.html

Może i prawda? Legia T-Mobile Warszawa?

Po prostu się zastanów akagi zanim coś wkleisz (zresztą nawet źródła ci się nie chciało podać), bo podawanie wiadomości z Faktu czy innych źródeł o wiarygodności "0" raczej nic do tematu nie wnosi.

A wyśmiewam podaną przez ciebie kwotę 200 mln zł, bo nikt o zdrowym zmyśle za Legię (czy też inny Polski klub) tyle nie da bo za co? eLka nie ma ani piłkarzy o jakiejś dużej wartości, ani sztabu, ani zarządzania dobrego, a w pucharach bywa nieregularnie. A wycieczki pt. gdzie kto mieszka to sobie daruj bo tylko świadczą o tobie.

Zawsze się zastanawiam, zanim coś wpiszę.

Pomijając fakt, że zapewne więcej razy,
wpisałem się w ten temat od Ciebie,

to okoliczność, że jesteś "zielony",
nie powoduje, że możesz moje wpisy nazywać " farmazonami".

A wycieczki krajoznawcze,
faktycznie były wynikiem,
formy Twojego postu - przepraszam.

Tym niemniej, jeszcze raz zaznaczam,
że status moda, nie powoduje,

ze znasz się na wszystkim, lepiej ode mnie.

Chyba, że się mylę,

co jest też możliwe.


Pozdrawiam.

JA PIEROLE! Bonin, Jez, Sikorski w Polonii W.

coz z tego, zaraz pewnie Nawalka odejdzie...

Allianz?!
CO?
ty kurrr... wypierdalać

Postaram się wstrzymać oddech i rzeczowo coś napisać o meczu PL-FRA.
Polska nie ma na co liczyć w ME 2012. Nie jest to wina Smudy, czy nawet Laty. To są zaniedbania takie jak w całej Polsce - sięgają ostatnich 20 lat. Brak pracy z młodzieżą. Brak klubów, brak kibiców, stadiony "się budują" słowem obraz nędzy i rozpaczy. Na boisku nawet chłopaki walczyli ale co z tego? ano poza samobójem nic. Dno i 3 metry mułu. Hasło "jakoś to będzie" dominuje w Polsce od 20 lat i chuj. Ci co coś mogą zrobić mają wszystko serdecznie w dupie bo bliższa koszula ciału i trzeba się nachapać, a ci co mogą niewiele tyle własnie robią. Sporo młodych chłopaków błąka się po niższych ligach i mają i ochotę i talent, tylko przychodzi 18 lat, trzeba by zacząć coś zarabiać, bo wiadomo magistrów wśród piłkarzy wielu nie ma, a w 5 lidze zarobić się nie da za wiele. I i II liga tylko dla MANAGERÓW co ściągają czarnuchów z 8 ligi albańskiej i biorą za to kasę, a co się zarobi na transferze Kowalskiego za 80 000 pln? Lepiej za pół miliona sprzedać drewniaka z Azerbejdżanu wszak 2 razy był królem strzelców 3 ligi! Trenerzy też rozliczani z meczu na mecz i drużyny na przyszłość nie buduje nikt bo 3 porażki i wypierdalasz.
Do boju Polskooo. O! O!
Pięknie, tylko może za 20 lat. Teraz to żal dupę ściska patrząc na reprezentację i nic i nikt tego nie zmieni. Tak jak nie zmieni się Polski - nie ma autostrad, kolej się sypie, dworce śmierdzą, hotele albo mają 5 gwiazdek albo żadnej... Czemu? Patrz wyżej. Kto coś może... W Turcji jak Kosecki pojechał tam grać była bida z nędzą a państwo zwolniło kluby z podatków. I przynajmniej kibice mieli igrzyska. I przynajmniej co jakiś czas jakieś Fener czy Trabzon pojawia się w footballowej rzeczywistości. A u nas +23% VAT.
Dziękuję i dobranoc.

Dobry mecz, będzie ciekawie na Euro. Tu graliśmy przeciwko jednej z najlepszych w Europie (i w tym przypadku trudno mówić o Francji B skoro grali w niej Abidal - Barca, Evra - MU i Sagna - Arsenal oraz jako defensywny pomocnik Diarra, a Polska pomimo gry przez blisko 85 minut z jednym tylko napastnikiem stworzyła całkiem sporo sytuacji (3-4 nazwałbym dogodnymi przede wszystkim zły wybór Piszczka przy sytuacji prawie sam na sam tuż po stracie bramki, główka Lewandowskiego przeciw nogom bramkarza wybita z linii bramkowej przez Sagnę i strzał Lewandowskiego kogo słupka. Trudno będzie o trudniejszą formację obronną do sforsowania na Euro, to pewne. Nie rozumiem tylko czemu trener tak długo wstrzymywał się ze zmianami, bo przy takim wyniku w 60 minucie wpuszcza się 2-3 zawodników ze świeżymi siłami. I dałby pograć nieco duetowi Brożek-Lewandowski z Lewandowskim podwieszonym pod drugiego napastnika tak jak gra w Borussi z Barriosem. Z Argentyną miał 2 asysty na bramki, z których Mierzejewski wykorzystał 1 na 2, tu praktycznie cały mecz grał jako ostatni napastnik i jak schodził po piłkę do środka nie miał zbyt wielu alternatyw. Przy np. Brożku grającym na "jego pozycji" i podłączającym się bocznym obrońcom jak Piszczek (dla mnie obecnie najsilniejszy punkt zespołu, świetny na swojej pozycji, gwarantujący ofensywna grę) lub zbiegającym do środka szybkim skrzydłowym tych możliwości Lewy by miał więcej. A już udowodnił w nie jednym meczu Bundesligi, że świetnie potrafi się zastawić i wypuścić kolegę z zespołu, do tego ma spokój.

Jedno nie ulega dla mnie wątpliwości - będą ciekawe mistrzostwa, bo widać duży potencjał w ofensywie zespołu, tylko żeby Smuda tego nie zaprzepaścił.

Poważnym mankamentem zespołu pozostaje środkowa obrona. I o to (+ trener) w zasadzie najbardziej bym się martwił.

Chodziło mi oczywiście, że graliśmy przeciwko jednej z lepszych defensyw, nie o całym składzie Francji, w którym brakowało nalepszych na pewno na papierze graczy ofensywnych

Oficjalnie: Michał Żewłakow piłkarzem Legii Warszawa!
Były kapitan reprezentacji Polski, Michał Żewłakow w poniedziałek podpisał kontrakt z Legią Warszawa. Z klubem z Warszawy piłkarz związał się roczną umową - informuje legia.com.
Michał Żewłakow to były kapitan reprezentacji Polski, zawodnik, który w biało-czerwonych barwach zagrał 102 razy.

Magazyn Futbol, podał swoje największe rozczarowania transferowe minionego sezonu w Polsce.

1. Vojo Ubiparip ( Lech - 600 tys. euro)
2. Euzebiusz Smolarek ( Polonia - wolny)
3. Marijan Antolovic ( Legia - 400 tys.)
4. Artur Wichniarek ( Lech - wolny )
5. Bruno Mezenga ( Legia - 200 tys. wypożyczenie )
6. Alejandro Cabral ( Legia - 150 tys. wypożyczenie )
7. Arkadiusz Radomski ( Cracovia - wolny )
8. Dusan Djokic ( Zagłębie Lubin - 150 tys. wypożyczenie )
9. Maciej Żurawski ( Wisła - wolny )
10.Joel Tschibamba ( Lech - 250 tys. )
11.Junior Ross ( Arka - wolny )
12.Kew Jaliens ( Wisła - 300 tys. )
13.Bedi Buval ( Lechia - 100 tys. )

nie widzę Branco
jak dla mnie No 1

21-letni pomocnik Cracovii Mateusz Klich podpisał we wtorek trzyletni kontrakt z klubem niemieckiej 1.Bundesligi - VfL Wolfsburg.

Ljuboja niby w Legii.

kolejny emeryt po Zewłakowie...

Myślę, że Żewłakow będzie dużym wzmocnieniem. Z nim na pewno mamy najlepszą obronę w lidze.
Co do Ljuboji to na pewno obok Jaliensa, najbardziej znane zagraniczne nazwisko w naszej lidze. Pytanie tylko, czy będzie mu się chciało grać. Jeśli tak to też swoje zrobi.
Obaj są charyzmatyczni i na pewno nie przestraszą się presji. Młodzi też będą mieli od kogo się uczyć.

No i te statsy ma...
takie sobie.

W Nice 5 bramek w 30 meczach,
w Grenoble 10 w 37.

" Jak się nie ma , co się lubi... "