dostałam w pracy na skrzynkę. Dobre .Możecie pokazać swoim żonom.
*Zagadka*
Był sobie idealny mężczyzna i idealna kobieta. Pewnego dnia spotkali
Się i zostali parą, a że ich związek był idealny, pobrali
się.
Ślub był oczywiście idealny. A ich wspólne życie było oczywiście
idealne.
W zaśnieżony, wietrzny wieczór Wigilijny, ta idealna
Para jechała samochodem po krętej drodze, gdy nagle zauważyła kogoś
Na poboczu, kto prawdopodobnie złapał gumę.
W związku z tym, że byli idealną parą,
zatrzymali się, żeby pomóc.
To był Mikołaj z ogromnym worem prezentów.
Nie chcąc rozczarować dzieci oczekujących na prezenty,
Idealna para zaprosiła Mikołaja, z ogromnym worem prezentów do
Swojego samochodu.
I szybko zajęli się rozwożeniem upominków.
Na nieszczęście coraz bardziej pogarszały się (i tak
już ciężkie) warunki drogowe i niestety doszło do wypadku. Tylko
jedna z tych trzech osób przeżyła.
Kto?
Zastanów się najpierw, a dopiero potem przejdź niżej.
.
.
.
.
.
.
.
Przeżyła idealna kobieta. Ona była jedyną osobą, która
naprawdę istnieje. Każdy wie, że Mikołaja nie ma, a idealnego
mężczyzny tym bardziej

Dla kobiet ten e-mail tu się kończy!!!
Panowie proszę czytać dalej.
.
. Jeśli Mikołaj nie istnieje i idealny mężczyzna też nie,
to za kierownicą musiała siedzieć idealna kobieta. Co wyjaśnia,
dlaczego
doszło do wypadku.
A tak w ogóle, jeśli jesteś kobietą i właśnie to
Czytasz (pomimo, że miałaś skończyć parę linijek wyżej),
udowodniłaś coś
jeszcze:
KOBIETY NIGDY NIE ROBIĄ TEGO, CO IM SIĘ POWIE!!!
:-) W 100 % przyłapana