#4709451 - 05/06/2011 01:31
Re: Bieganie
[Re: anfa_]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
|
dzisiaj chciałem sobie pobiegać i wielka kompromitacja zero kondycji. Ostatnio 3 miesiące masowałem i teraz weź tą masę unieś. W takiej sytuacji (i tu rada dla ludzi bez kondycji,początkujących) dobrze jest zacząć od biegania w miejscu (spokojnie 20minut truchtu w miejscu każdy powinien dać radę na początek) a jak dojdziecie do wprawy np.40-50 minut w miejscu to śmiało w plener ps. No bo wychodzić na dwór pobiegać 8-10 minut jak ja dzisiaj to nawet się 'węgli' nie zacznie palić a co dopiero tłuszczyk,,,,
|
Do góry
|
|
|
|
#4709685 - 05/06/2011 06:07
Re: Bieganie
[Re: Amir_Khan]
|
2fast 2furious
Meldunek: 06/11/2001
Postów: 6024
Skąd: Jaworzno
|
A mnie zastanawia jedna rzecz. Być może ktoś mi powie dlaczego tak się dzieje, ale nie zdziwię się, jeśli nie Otóż biegam sobie średnio po 30 minut co dwa dni. I nagle, zupełnie niespodziewanie pojawia się dzień, w którym nie jestem w stanie biec dłużej niż 10 minut Zmęczenie organizmu ? Wątpię, bo regularności w tym zachowaniu nie widzę. Więc co ? Snu tyle samo, jedzenie takie jak zwykle, zmęczenie pracą również. W tym fatalnym dniu czuję się normalnie, tak jak w każdy inny dzień. Podczas rozgrzewki nic nadzwyczajnego się nie dzieje. Zaczynam biec i wszystko jest tak jak zawsze. I nagle nadchodzi ten masakryczny kryzys. Nie jestem w stanie biec, truchtać, ani nawet spacerować. Po prostu: halt. Tętno skacze do poziomu masakrycznie wysokiego. Organizm nie jest w stanie zrobić kroku do przodu. Nie raz mam kryzysy podczas biegu, ale sobie z nimi radzę. W tym przypadku nie ma szans na pokonanie zła Skąd się to bierze ? Co może być przyczyną ? Dodam, iż co roku mam full badania i podobno jestem zdrowy jak ryba. Dodatkową rzeczą, która mi przeszkadza w bieganiu jest kolka. Nie potrafię jej pokonać, ale potrafię z nią biec te kilkanaście minut. I też nie wiem skąd się bierze, skoro nie jem te kilka godzin przed biegiem. Llamo/Ciągutko/Chrabąszczu - jak już przetestujesz tego polara z bluetoothem to daj znać jak się sprawdza, bo już sam sport tracker bez pulsometru jest super, więc z nim powinien totalnie wymiatać
|
Do góry
|
|
|
|
#4709904 - 05/06/2011 16:55
Re: Bieganie
[Re: Amir_Khan]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 09/02/2005
Postów: 2403
Skąd: POZnan*
|
W temacie biegania, ostatnio zaczela sie kampania teaserowa pod haslem nie biegam, ciesze sie zyciem. W skrocie razem ze Piotrkie,m zalozylismy grupe na fb City Night Runners i pod ta egida napisalismy do firmy, ktora puscila taka gowniana kampanie. Jakie sa Wasze wrazenia? Moze przesadzamy? Oto list: http://pokazywarka.pl/qd5ai7/ pozdrawiam i zapraszam jednoczesnie na fanpage
|
Do góry
|
|
|
|
#4728112 - 14/06/2011 18:09
Re: Bieganie
[Re: Amir_Khan]
|
enthusiast
Meldunek: 04/02/2008
Postów: 333
|
bieganie w butach plaska podeszwa i po asfalcie to swoja drogą
przede wszystkim zbyt instensywnie zaczales, to domena szonowcow, zaraz nalapiesz kontuzji, czego objawem jest juz ten bol nad kostka, przeciazyles organizm. teraz musisz sie zregenrowac i zaczac od nowa i STOPNIOWO zwiekszac objetosc a nie wrzucasz na piaty bieg i zaczynasz ostro katowac organizm
|
Do góry
|
|
|
|
#4772160 - 06/07/2011 04:52
Re: Bieganie
[Re: _Korver_]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/08/2006
Postów: 10735
Skąd: Lublin
|
Panowie, da radę tak do 200zł jakieś rozsądne buty do biegania znaleźć? Dopiero zaczynam biegać, więc nie chce szaleć z zakupem sprzętu za Bóg wie ile, bo do końca nie wiem, ile będzie mnie to 'jarać', ale póki co jest dobrze i chciałbym w czymś wygodniejszym pobiegać niż zwykłe adidasy. kolega w decathlonie kupił kalenji i mówił, że całkiem wygodne. nie wiem na ile można wierzyć tej firmie.
|
Do góry
|
|
|
|
#4772244 - 06/07/2011 14:15
Re: Bieganie
[Re: _Korver_]
|
enthusiast
Meldunek: 27/07/2010
Postów: 235
Skąd: silesia
|
Panowie, da radę tak do 200zł jakieś rozsądne buty do biegania znaleźć? Dopiero zaczynam biegać, więc nie chce szaleć z zakupem sprzętu za Bóg wie ile, bo do końca nie wiem, ile będzie mnie to 'jarać', ale póki co jest dobrze i chciałbym w czymś wygodniejszym pobiegać niż zwykłe adidasy. do mnie dotarły dwa dni temu butki Asics Patriot. Na nodze leżą świetnie, ja mam stopę lekko pronującą, podczas chodzenia w tych butach wcale tego nie widać. Co do biegania - muszą poczekać jeszcze jakieś 3 tygodnie, dopóki moja ręka nie wydostanie się z gipsowego tworu i na uśmiechniętym zdjęciu RTG nie ukaże się przecudnie zrośnięta kość :/ Cenowo są do 200... Spokojnie do 200 znajdziesz też jakieś Adidas, czy Nike, ale ja uznałem, że jeśli bieganie, to z Asics... PS. TUTAJ masz fajny artykuł dotyczący zakupu butów
|
Do góry
|
|
|
|
#4774598 - 07/07/2011 05:35
Re: Bieganie
[Re: _Korver_]
|
veteran
Meldunek: 18/11/2007
Postów: 1306
Skąd: Wrocław
|
Panowie, da radę tak do 200zł jakieś rozsądne buty do biegania znaleźć? Dopiero zaczynam biegać, więc nie chce szaleć z zakupem sprzętu za Bóg wie ile, bo do końca nie wiem, ile będzie mnie to 'jarać', ale póki co jest dobrze i chciałbym w czymś wygodniejszym pobiegać niż zwykłe adidasy. Da się, ale przede wszystkim musisz zastanowić się do jakiej nawierzchni te buty, na ile kilometrów mają wystarczyć (innymi słowy, przez jaki czas chcesz czuć, że pomagają Ci w biegu). Bo w przypadku tego typu obuwia raczej nie ma zagrożenia, że ono się rozleci, a nawet po tysiącu km - jak to Kolega napisał - potrafią wyglądać tak, że szwagier do kościoła pożyczy. Tylko co z tego, skoro taka pianka EVA starczy Ci na 600 km amortyzacji. A jak ważysz więcej, jeszcze mniej. I w drugą stronę - nadal mam startówki, które w zawodach na ulicy już są nieprzydatne, ale do szybszych treningów poza asfaltem - jak najbardziej. Obecne Mizuno mają na liczniku już ponad 3,5 tys. km i nadal czasem je zakładam. Nie daj się przede wszystkim nabrać na żadne topowe, tegoroczne modele (dla asicsa np. taką lokomotywą są Kayano). Bez sensu przepłacać.
|
Do góry
|
|
|
|
#4785655 - 11/07/2011 21:58
Re: Bieganie
[Re: anfa_]
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
Panowie, da radę tak do 200zł jakieś rozsądne buty do biegania znaleźć? Dopiero zaczynam biegać, więc nie chce szaleć z zakupem sprzętu za Bóg wie ile, bo do końca nie wiem, ile będzie mnie to 'jarać', ale póki co jest dobrze i chciałbym w czymś wygodniejszym pobiegać niż zwykłe adidasy. kolega w decathlonie kupił kalenji i mówił, że całkiem wygodne. nie wiem na ile można wierzyć tej firmie. Sam zastanawiam się właśnie czy nie kupić sobie na treningi teraz butów tejże firmy.. Poczytałem troszkę i chyba można spróbować. Muszę nabyć nowe buty, gdyż stare nie nadają się do niczego, w dodatku 'pomogły' mi w kontuzji przez którą straciłem dużo. Oj, za dużo Gdyby ktoś miał jakieś doświadczenia z butami firmy Kalenji niech da znać
|
Do góry
|
|
|
|
|
|