#4724824 - 12/06/2011 23:11
Re: Śmieszne [99]
[Re: Piostar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 4249
Skąd: Kraków
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4725181 - 13/06/2011 01:33
Re: Śmieszne [99]
[Re: Piostar]
|
enthusiast
Meldunek: 13/09/2005
Postów: 398
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4725319 - 13/06/2011 02:25
Re: Śmieszne [99]
[Re: Wino]
|
a.k.a. "Experto" King Of The Hill
Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4725329 - 13/06/2011 02:33
Re: Śmieszne [99]
[Re: connor]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4725793 - 13/06/2011 11:21
Re: Śmieszne [99]
[Re: eroll]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4726197 - 13/06/2011 18:07
Re: Śmieszne [99]
[Re: Kameleon]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/12/2004
Postów: 2796
Skąd: UBkistan
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4726647 - 13/06/2011 20:51
Re: Śmieszne [99]
[Re: Piostar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 15/07/2009
Postów: 5458
Skąd: BP/WWA
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4726654 - 13/06/2011 20:54
Re: Śmieszne [99]
[Re: Piostar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4726820 - 13/06/2011 22:14
Re: Śmieszne [99]
[Re: Piostar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 15/07/2009
Postów: 5458
Skąd: BP/WWA
|
Dobry kumpel mówi do kumpla: - Roman, muszę ci coś ci wyznać. - Tak? - Przespałem się z twoją żoną. - No i co z tego? - Rozwiedź się z nią! - Po co? - Słuchaj, całe osiedle z nią śpi. Rozwiedź się! - Po co? - Chłopie, pół miasta ją rżnie! Rozwiedź się!!! - Po co? - W kolejce się ustawiają, żeby ją dymać! Roman, rozwiedź się! - Po co? Żeby w kolejce stać?!
Przychodzi gruba baba do lekarza. Lekarz pyta: - Bierze pani te tabletki na odchudzanie? - Tak, biorę. - A ile? - Ile, ile... Aż sobie pojem!!
Dziewczyna do chłopaka - My się chyba kiedyś widzieliśmy? - Tak się właśnie zastanawiałem, skąd znam te cyce...
Siedzi dres z laską na ławce w parku. Nagle ni z tego ni z owego, dres sprzedaje tube dziewczynie. Ta się otrząsa i pyta: - Ale za co? Co ja Ci zrobiłam? A on na to: - No dobra dałem Ci w ryj, ale po chuj drążysz temat?
Mąż wraca do domu lekko niewyraźny: - Piłeś? - No coś ty, ani kropelki. - Przeciez widze, ze ledwie stoisz na nogach. Przyznaj sie. Piłeś? - Nie pilem. - Powiedz Gibraltar. - Piłem
Żona do Męża: - Kochanie, od dzisiaj gotujesz, sprzątasz, zajmujesz się dzieckiem - koniec tych tandetnych meczy Ekstraklasy, filmów w TV, spotkań z kolegami, bilarda i tym podobnych błazeńskich rozrywek... Przerywa spoglądając zdziwiona na Małżonka, który zaczął zakładać buty i kierować się w kierunku wyjścia: - ... a TY dokąd? Jeszcze nie skończyłam... - Idę do apteki - Po co? - Po Stoperan, bo chyba Cię posrało..
Przychodzi facet do lekarza: - Panie doktorze, ciągle boli mnie łokieć, nie wiem co mam z tym zrobić. - Masz pan pojemniczek, nasikaj pan i przynieś. Chłop nie uwierzył w skuteczność tegoż badania wieć postanowił że nasika on, jego, żona i córka a dodatkowo spóścił do pojemnika kilka kropel oleju. Zanosi do lekarza, lekarz prosi by przyszedł za 3 dni po wyniki. Facet przychodzi, lekarz patrzy w wyniki i mówi: - Panie, jest tak; żona pana zdradza, córka kurwi się na lewo i praco, pompe w aucie masz pan do wymiany, a pan walisz konia w wannie i uderzasz o brzeg wanny.
Ojciec z 5-cio letnią córką w wannie. - Tato, Tato kiedy ja będę miała cos takiego jak ty między nogami? - jak nie powiesz mamie to zaraz.
Jakie są rodzaje kobiet? 1. Rusałki - ten mnie rusał, tamten rusał. 2. Damy - temu damy, tamtemu damy. 3. Kotki - ten mnie miał, tamten miał. 4. Pobożne - najchętniej leżą krzyżem. 5. Dziecinne - co do rączki, to do buzi. 6. Chemiczne - rozkładają się w temperaturze pokojowej. 7. Partyjne - przyjmują wszystkich członków. 8. Domatorki - byle komu, aby w domu.
|
Do góry
|
|
|
|
#4726840 - 13/06/2011 22:27
Re: Śmieszne [99]
[Re: Piostar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 15/07/2009
Postów: 5458
Skąd: BP/WWA
|
Moze juz byly ,jak cos to PRZEPRASZAM:) _______________________________________
Był sobie facet, który miał motor. A ponieważ, bardzo lubił swój motor, to smarował go wazelina, żeby mu nie zardzewiał podczas deszczu. I pewnego razu spotkał dziewczynę marzen, on ja pokochał, ona jego jak to w bajkach bywa. I pewnego dnia ona zaprosiła go do siebie na obiad. Przed wejściem do jadalni uprzedziła go: - U nas w domu jest taka tradycja, ze kto się pierwszy odezwie po obiedzie, zmywa naczynia, ta tradycja obowiązuje również gości. Tak wiec pamiętaj. No wiec zaczęli jeść, zjedli i siedzą i patrzą po sobie. Chłopak sobie myśli: - Mmmm, pycha obiad, trzeba by było podziękować, no ale nie będę przecież zmywać. Dziewczyna sobie myśli: - Zabrałabym go już do pokoju, ale nie mogę nic powiedzieć, bo będę musiała zmywać. Matka myśli: - Trzeba by już wstać, ale napracowałam się dzisiaj i nie chce mi się zmywać. Ojciec myśli: - Nic nie robiłem przez cały dzień to i zmywał nie będę. Mija pól godziny. Chłopakowi się znudziło, wziął dziewczynę, posądził na stole, podniósł jej spódnice, spuścił spodnie i użył sobie. Siada i myśli: - UUUch, leżało mi to już od dwóch dni, trzeba by jej cos powiedzieć, bo to jakoś głupio, ale przecież zmywać nie będę. Dziewczyna myśli: - Było extra, trzeba by mu podziękować, ale to zmywanie.... Matka myśli: - Nie miałam tego od 6 lat, trza by cos staremu powiedzieć, ale nie teraz, bo zmywać nie będę. Ojciec myśli: - A to gnój, moja córkę przeruchal, a ja przez to zmywanie nic nie mogę powiedzieć. Mija następne pól godziny. Chłopak wziął mamusie na stół i powtórzył numer. Siada i myśli: - Ale się spodliłem. Tu taka lacha, a ja jej matkę. Musiałbym się wytłumaczyć, ale... Dziewczyna myśli: - świnia, najpierw ja, potem moja matka. Musiałabym mu cos powiedzieć, ale... Matka myśli: - Ehhhh! Jak dobrze, jak mu podziękować, jak nic nie można powiedzieć? Ojciec z piana w ustach myśli: - Moja córka, moja żona na moim stole, a ja nic nie mogę temu draniowi powiedzieć. Nagle zerwal sie deszcz. Chłopak wstaje od stołu, podchodzi do okna i patrzy jak jego motor moknie. - He, he, dobrze, ze go wysmarowałem wazelina - myśli. - Jak przestanie padać to musze go znowu posmarować. I zaczyna szukać po kieszeniach puszki, i stwierdza, ze zapomniał jej z domu. - No trudno, zmyje te naczynia - myśli i pyta: - Czy ktoś ma wazelinę? Na co ojciec zrywa się i biegnie do kuchni: - TO JA JUZ POZMYWAM!
|
Do góry
|
|
|
|
#4727189 - 14/06/2011 00:50
Re: Śmieszne [99]
[Re: Piostar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
http://www.chicagotribune.com/sports/sns-lebron-james-jokes-pg,0,6119247.photogallery?index=sns-lebron-james-jokes-pg-016 Kawały o LeBronie! made my day
|
Do góry
|
|
|
|
#4727500 - 14/06/2011 02:45
Re: Śmieszne [99]
[Re: juancarlos]
|
I love mecz.pl
Meldunek: 12/03/2003
Postów: 51174
Skąd: ze wsi
|
Poszedł mały Jasio do cyrku i tak się złożyło, że musiał usiąść w pierwszym rzędzie. Rozpoczął się występ i na arenę wychodzi Klaun Szyderca. Podchodzi do Jasia i pyta: – Jak masz na imię? – Jasiu. – A więc Jasiu, czy ty jesteś głową krowy? – Nie. – A czy ty jesteś tułowiem krowy? – Nie. – A więc Jasiu, ty jesteś dupa wołowa! HAHAHA!!! (zaśmiał się szyderczo Klaun Szyderca). Smutny Jasio wrócił do domu, opowiedział wszystko tacie, na co ten mu mówi: – Jasiu, jutro też pójdziesz do cyrku. – Ale jak to? Do cyrku? A Klaun Szyderca? Znowu będzie się śmiał. - Jasiu, nie możesz się tak poddać. Musisz jutro jeszcze raz iść do cyrku! Smutny Jasio poszedł do cyrku i pech chciał, że znów musiał usiąść w pierwszym rzędzie. Po rozpoczęciu występu znów na arenę wyszedł Klaun Szyderca i widząc Jasia podszedł do niego i mówi: - Widzę tutaj mojego przyjaciela Jasia! Proszę, powiedz mi, Jasiu, czy ty jesteś głową krowy? – Nie. – A czy ty jesteś tułowiem krowy? – Nie. – A więc Jasiu, ty jesteś dupa wołowa! HAHAHA!!! - znów zaśmiał się szyderczo Klaun Szyderca. Wszyscy ludzie w cyrku zaczęli się śmiać, a Jasio, któremu zrobiło się bardzo przykro wrócił do domu i powiedział o wszystkim tacie. Jego tata na to: - Jasiu, jutro jeszcze raz pójdziesz do cyrku! - Ale tato, ja nie chcę! Tam jest Klaun szyderca, on znowu się będzie śmiał! – Nie martw sie Jasiu, tym razem pójdzie z tobą Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty. No i tak sie stało. Następnego dnia poszli Jaś i Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty do cyrku, usiedli w pierwszym rzędzie i czekają na występ Klauna Szydercy. Wychodzi więc Klaun Szyderca na arenę i zaczyna swój znany występ. Podchodzi do Jasia i pyta: – Jasiu, czy ty jesteś głową krowy? Na co Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty: – Spierdalaj! Do dyrektora cyrku przychodzi koleś i mówi: - Panie dyrektorze mam pomysł na świetny numer. Niech pan sobie wyobrazi - pełna publika, na scenie słonie, orkiestra, voltyżerka, artyści i Pan Dyrektor wszystkim dyryguje. I pełno balonów, masa wielkich balonów wypełnionych gównem. one leca, lecą pod sufit, a kiedy juz tam są, to je przebijamy. I wszystko jest w gównie: publika jest w gównie, arena jest w gównie, słonie w gównie, orkiestra w gównie, voltyżerka w gównie, artyści w gównie, Pan dyrektor też cały w gównie! ... i wtedy wchodze ja - cały na biało....
|
Do góry
|
|
|
|
#4727645 - 14/06/2011 03:52
Re: Śmieszne [99]
[Re: vindom]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4727782 - 14/06/2011 12:01
Re: Śmieszne [99]
[Re: Piostar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/01/2004
Postów: 4525
Skąd: Słupca
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4728345 - 14/06/2011 19:53
Re: Śmieszne [99]
[Re: Piostar]
|
old hand
Meldunek: 29/10/2005
Postów: 783
Skąd: HR-Dubrownik
|
Para o średnim stażu przeżywała kryzys łóżkowy. Udali się zatem do seksuologa. Ten słysząc ich problemy mówi: "Wiem że to może wydać się dziwne rozwiązanie, ale jest jeden sposób. Proszę wynająć sobie jakiś pokój ze stołem i rurką do tańczenia, zatrudnić murzyna z ogromną pałą który będzie tańczył, a Państwo niech uprawiają sex w pozycji na pieska na kanapie obok". Małżeństwo patrzy na siebie, chwila zamyślenia. Jednak mąż w końcu się zgadza. Zatrudnił murzyna, który był wielce zdziwiony że za 500 zł/h ma kręcić fujarą. Przychodzi wieczór, murzyn tańczy na rurze, a para zaczyna uprawiać sex. Mąż ruc*ha przez 15 min, a kobieta nie wydaję ani jednego dźwięku, minę ma znudzoną. Następne 15 min - kolejny brak efektów. Mąż nagle krzyczy: "Ch***uj, murzyn teraz ty ruch*asz, a ja tańczę. Mąż wskakuje na rurkę, zaczyna się gibać, a murzyn elegancko posuwa żonę. Po 4 minutach kobieta w pełnej ekstazie. Murzyn trochę się speszył, patrzy na męża a ten: "Widzisz murzyn Tak się ku***rwa tańczy
|
Do góry
|
|
|
|
|
|