taa a potem wsiada w furę i hej w miasto
niejednokrotnie widziałem grajków na mieście i jakoś się nie afiszują, już nie wspomnę o jaraniu fajek w kasynie
Wypić piwa w wolnym czasie nikt im nie zabroni.

Jak się chce grać w dużym klubie z rzeszą kibiców to się trzeba z tym liczyć, że się wszędzie jest obserwowanym. Kibice informują klub, że ktoś się uchlał? Niech sie piłkarzyna cieszy, że do rozmowy wychowawczej nie doszło na miejscu.

Jak ktoś chce chlać przed meczem to niech wypierdala grać do jakiejś Niecieczy, gdzie nikogo to nie obchodzi.

Uomatko s curkom

A frytki i cheesy mogą wpierdalać czy też oklep ?

Co za ciekawa logika?! To może zakażmy wszystkim ludziom picia piwa w barach bo potem wsiadają w furę i hej w miasto,,,

to już sobie ironizować nie wolno?

Nikola Mijailović jakoś nie stronił od zakrapianych imprez i był ulubieńcem trybun na Reymonta

Tu nie chodzi o to kto co robi, tylko czy ma umiar i zdrowy rozsądek.
Kibic może się napić przed meczem, w granicach rozsądku
Tak samo grajek może balować, byle drużyna miała z niego pożytek a nie jak z Branco w meczu Wisła-Górnik

Tyle że w obecnym czasie to możesz nie wejść na stadion jak ochrona przy wejściu coś poczuje (lampka wina po obiadku, ktoś mówił o takim przypadku).
Mojego znajomego(alergika) nie chcieli wpuścić na mecz, bo jakiś burak na bramce stwierdził że jest naćpany

Zresztą ,najebany kibic, to ten normalny jak to określacie.
Jak się jedzie na wyjazd nie ma tolerancji dla zapijaczonych mord, sporadyczne przypadki są wypraszane ze środka lokomocji, generalnie nie ma z tym problemu.

Wyjątkiem są wyjazdy tzw. "masowe" czyli do położonych najbliżej miejscowości lub na najważniejsze mecze (finał pucharu etc.).

Wtedy oprócz stałej ekipy wyjazdowiczów (tzw. kiboli) rusza w trasę też cała masa ludzi, którzy na wyjazdy nie jeżdżą (tzw. pikniki).
I to właśnie te "pikniki" robią największą trzodę, a większość z nich wtacza się na stadion napier*olona jak messerschmitty.

Kiedyś jak graliśmy z wielce zasłużonym klubem który tułał się po niższych ligach to karnego jak dostali nikt do piłki nie chciał podejść. Zaoferowałem się że strzele za nich ale w innej drużynie byłem i sędzia nie pozwolił. Potem jak wytłumaczył mi ich obrońca chętnych nie było bo nikt zamiaru nie ma z piz.dą pod okiem następny tydzień chodzić jak przestrzeli. A z z wódą to jest tak że taki Kowalczyk mógł chlać w Legii ile chciał a jak przyszedł gość z Widzewa i pochlał to mu po pysku nakładli za złe prowadzenie się. Czysta hipokryzja taka sama jak w gazecie wyborczej.
Wyborcza dzieli na złych kiboli i dobrych kibiców a środowisko na swoich piłkarzy co mogą chlać do woli w gronie kibiców i na złe "piłkarzyny" które muszą się dobrze prowadzić.

Dla kibicow nie ma problemu aby gosc jeden z drugim wyszli na miasto na piwko czy drinka, ale niech na boisku gryza trwawe.

A jak graja slabo albo siedza w pubie po porazce to sie nie dziwie, ze ludzi krew zalewa.
To podobno profesjonalisci, zarabiajacy niesamowte pieniadze, wg mnie zbyt duze, a chca jeszcze wiecej.

Zewlakow swoje za granica zarobil, zaraz konczy kariere, a z Legia sie nie dogadal, bo poszlo jak zwkle o kase.

Arboleda skasowal niesamowity konrakt, w chwili obecnej takiego by juz chyba nie dostał, a gral przecietnie.

Sami pofesjonalisci...

teraz to ciekawa logika a jak zamykali stadiony kibiców, którzy nie mieli nic do wydarzeń w Bydgoszczy to większość twierdziło, ze się należy bo odpowiedzialność zbiorowa musi być. A tu nagle wielkie oburzenie. Gdyby ludziom zabronić piwa bo gdzieś tam ktoś za dużo wypił i teraz wszyscy muszą zrezygnować z piwa to w chuj ludzi wyszłoby na ulice bo jak tak można. Ze stadionami mogą tak robić bo kibole to zło. Niektórych z tego tematu to bym za pisanie pierdół wsłał na Syberie. A ten Sebastian czy jak mu tam, nie dziwie sie, ze głupoty pisze skoro dostali bilety na jakąś vipowską trybune. pewnie z innych już Go wywalili

Piekna atmosfera na reprezentacji !!!!!!!! Vamossssssssss

Na bilet zabrakło?

dziś na meczu tylko wąsaci Janusze jakbyś nie wiedział

Z ciekawosci jaka byla frekwencja?

Jak na wyborach

za legionisci.com

widzów: 12 000

dobry festyn

mam nadzieje, ze premier ogladal