Apoel miazdzyc Ludzka zawiść i zazdrośc nie zna granic.
Dlaczego każdy musi kibicować Wiśle? No kurwa, ja tego nie pojmuję. Fajnie ujęło to weszło - człowiek z Kielc, Poznania, Warszawy ma nagle liczyć na awans przeciwnika swojej drużyny w lidze? Fajnie by było, żeby chociaż grało tam trochę Polaków (bywają piłkarze z czyjegoś regionu, wtedy można kibicować, żeby pograł sobie w LM, czy nawet można liczyć na zdobycie doświadczenia do reprezentacji), a tak to stado murzynów i żydów pod szyldem Wisła Kraków.
Dla nikogo oprócz Wisły nie przyniesie do pożytku - odskoczą reszcie ligi i będzie walka o miejsca 2-14.
Nie ma co pierdolić, że każdy kto przeciw Wiśle - zawistny leszcz.