Witam. Mam nadzieję, że ten wątek, to dobre miejsce na tego typu pytania.
Otóż mam problem z bukmacherem internetowym, który ciągnie się już od prawie miesiąca.
W skrócie: zgłosiłem problem, zablokowali mi konto, nastąpiła wymiana kilku maili (w których nawiasem mówiąc kilka razy prosili mnie o to samo, co zrobiłem po pierwszym razie), i ... nadal nie wiem o co chodzi - zero wyjaśnień, zero odpowiedzi kiedy problem rozwiążą. Po prostu irytująca ignorancja.
I moje pytanie: czy jest możliwość rozprawienia się z takim bukiem przy wykorzystaniu odpowiednich urzędów? Mam na myśli UOKiK. Czy rzecznik praw konsumenta mógłby zainterweniować, czy też może buki internetowe mają takie dupochrony, że mogą sobie robić z klientem, co chcą?
Generalnie zablokowali mi dostęp do moich pieniędzy. I nie ważne jest tutaj, czy mam na koncie 1zł, czy 100000zł. Żeby bank coś takiego zrobił, to na pewno byłby na niego bat.
Najbardziej wkurza totalne olewanie i rżnięcie głupa przez przedstawicieli buka.