znowu mecz odwolany moze powinnismy nasza ekstraklase zaczynac w maju ?

wiem, że ciężko przygotować boisko. Ale jakoś inne mecze z udziałem innych klubów są przekładane dzień lub dwa wcześniej i wszyscy o tym wiedzą.

A mecze Korony musi odwoływać sędzia, bo działacze pomimo że wiedzą iż boisko jest w fatalnym stanie robią wszystko by mecz był. Lokalni działacze PZPN-u robią to samo (Dwa dni przed meczem z Pogonią podczas wizytacji nazwali płytę boiska "idealną" - powinni ich za to wywalić z tego PZPN-u na zbity pysk).

Efekt jest taki:

Tracą kibice Korony - kupują bilety, a potem muszą jeszcze tracić czas na odzyskiwanie pieniędzy, zamiany biletów itp.

Tracą kibice gości - którzy przyjeżdżają tylko po to, by zobaczyć zamkniętą bramę i karteczkę "meczu niet".

Traci klub gości - który traci pieniądze na przyjazd, a piłkarze którzy mogliby w tym czasie zagrać sparring tułają się autokarem by zobaczyć ile lodu i sniegu jest w Kielcach.

Traci sama Korona - wszak przygotowanie organizacji meczu też kosztuje.


A wystarczyło by przyznać dzień lub dwa wcześniej, że boisko jest w złym stanie i pozwolić PZPN-owi ocenić zawczasu czy można tam grać, zamiast trwać w jakimś głupim uporze do ostatniej godziny. Inne kluby to potrafią, Korona jakoś nie.

To jest niepoważne zachowanie działaczy.

Bzyku tutaj Korona jest najmniej winna nie chce bronić ich bo nie kibicuje im, ale prawda tak jest, że mecz 1/4 PP pomiędzy Korona-Legia się odbył a to dlatego, że "Wojskowi" chcieli grać inna sprawa jak to się skończyło. A te mecze odwołane to tylko dzięki Pogoni i Lechowi drużyny te zaczeły kalkulować, że tak lepiej dla nich będzie. Kiedyś grano u nas w lidze na gorszych murawach i nikt nie narzekał. Na szczęście za tydzień mówią, że będzie z 10 stopni na plusie i oby tak było.

Pozdrawiam.

wez pod uwage mecz Zaglebie - Korona, grali na lodzie i jakos mecz sie odbyl, dzis murawa byly bardzo namoknieta i grzaska, mysle ze mogliby grac....... !! co to wypowidzi Bzyka... to czemu nikt z PZPN nie przyjechal ocenic murawy, alboi sedzia nie przyjechal dzien wczesniej jej ocenic, Korona robila co mogla by murawa byla dobrze przygotowana i do ostatniej chwili chcieli by mecz sie odbyl... PZPN zarzadzil inaczej!!pzdr

weźcie pod uwagę to, że mecze Zagłębia i Korony z Legią to były mecze Pucharu Polski.

Sam się dziwię, że mecz Korony z Legią się odbył - zresztą przypadek jaki rządził na boisku pokazał, że gra w takich warunkach niewiele ma wspólnego z piłką nożną.

Być może do meczów pucharu są inne kryteria niż do ligowych?

Bzyku, lige ma Ekstraklasa SA, puchar - PZPN.

No właśnie. Pozatym, nie było terminu na który można by było przełożyć mecz Legi. O ile zaległe mecze ligowe mogą się odbyć np w czerwcu, to mecz 1/4 pucharu Polski po finale się odbyć juz nie może:)