a może frytki do tego?

Są tu "mistrzowie" co chcą kupić po cenie albo poniżej ceny zakupu. Ja bilety na jutro dla siebie mam, a te dwa potrzebuje dla kogoś innego. Chyba lepiej podjechać do mnie i zarobić 300 ziko niż oddać na czysto albo ze stratą?

Bullet śmieje się przecież, napisałem tutaj bo rzadko takie ogłoszenia się pojawiają

Myślałem, że szyderka ze mnie pełną gębą Oferta juz nieaktualna bo szybciutko załatwiłem sprawę.

jakby kto bl ciekawy jak to w GDN wygadalo...
podobniez od rana konie wolali po 1.2k za kat.1 ale nie szlo. 5h przed meczem bylem w centrum - od 100e za kat.2 od Polakow, po szajki ciapatych i brudasow wolajacych 150e.
pod stadionem to juz w ogole taniocha - kat.1 standard to bylo 100e, a na 15 min.. przed meczem 1 kat. latala po 75e.
jednak szwabskim ryjom to wciaz bylo za wysoko. masakra jakas, gdzie dla nich po nominale 150e, to jak dla nas 150zl czyli tyle co splunac, gdyby nasi kopacze grali 1/4 na obczyznie.

uprzedzjac jakiekolwiek komnty - mielismy z kumplami po 1 bilecie i na luzie w rozpietej bluzie z zalozeniem gonimy za dobra kase, a jak nie to idziemy na mecz. ostatecznie gebelsy na zywo pozamykaly nam kupony

Odbierał ktoś bilety z punktów pod stadionami za kogoś? Jest taka możliwość, czy musi odebrać osoba która kupiła bilet?

Ponoć skan dowodu osoby na którą zakupiony jest bilet, upoważnienie z jej podpisem oraz wydruk mejla od UEFY.

Potwierdzam to co napisał Gruda. Pod stadionem wczoraj multum gostków z biletami na sprzedaż (nie wiem czy setka by nie pękła). Było ich duzo więcej niż na meczu Polska - Rosja wedle mojej oceny. Tak więc radzę ostrożnie podejść do cen dla tych co liczą na krocie na biletach na 1/2 w Warszawie bo mogą się zdziwić.

Ponoć skan dowodu osoby na którą zakupiony jest bilet, upoważnienie z jej podpisem oraz wydruk mejla od UEFY. Z tym podobno odbierzesz bilet bez większych problemów...

porównujesz mecz Niemcy-Grecja w 1/4 czy Portugalia-Czechy do możliwego klasyku nad klasyki w półfinale Niemcy-Anglia gdzie jednych jak i drugich powinno zjechać około 50000 ?
w 2008 bilety na 1/4 1/2 chodziły po 2000 ale euro,zobacz jaka była cena na finał ligi mistrzów w tym roku... oczywiście jak będzie Niemcy-Włochy to już będzie dużo gorzej


mistrz,może oddać za darmo i jeszcze zawieźć na mecz,to ze na mecze grupowe były bilety to się ma nijak do półfinału,bo to można porównać do meczów Polaków a tu po nominale chyba nie dało się kupić ...

Potwierdzam.


Ale nie zostwiajcie sprawy na godzine przed meczem, bo nie da rady. Samolot sie spoznil, kolejka uciekla i bylismy na pod stadionem o 1930, gdzie do ticketpointu minimum 300 osob. Na szczescie mielismy odebrane rano bez kolejki.

Jesli macie znajomych w miescie meczu to koniecznie
- skan dowodu+mail z potwierdzeniem zakupu+upowaznienie nabywcy z portalu zalatwia sprawe.
Jedna osoba moze odebrac bilety z kilku upoważnień.

rano była pula biletów na półfinał w Wawie, ale zniknęła chyba po minucie, więc jeśli ktoś chce polować to trzeba cały czas być na portalu. Ja już i tak nic nie złapie, bo sypło mi błędem z powodu tego, że wcześniej kupiłem bilet na półfinał (choć tylko 1, a nie 4, ale już jebać to, nie chce mi się nowego konta zakładać) Generalnie jeśli się uda uzyskać przebicie 100% na bilecie (niby nie problem, ale mam 1 kategorię) to go sprzedam, a jak nie, to najwyżej zobaczę jak Niemiecki czołg niszczy tego co się nawinie

Spokojnie sprzedasz za x3 nominalną cene.

Był ktoś na meczu w Doniecku?
Prawdopodobnie wybiorę się na półfinal, ale szukam informacji glownie jak tanio tam się dotrzeć.
Prawdopodobnie PKP, tylko nie wiem czy lepiej dostac się do Lwowa i później jechać do Doniecka około 23 godziny?
Wyjeżdzam z Katowic.
Ma ktos jakieś doświadczenia?

A mi i osobą towarzyszącym na meczu w Wawie (POR-CZE) sprawdzali dowody

Zapytałem gościa, co mu to da, skoro wszystkie bilety są na jedne nazwisko po czym zgłupiał i puścił nas dalej...

Wczoraj w Gdańsku faktycznie multum koników z biletami, zarówno polaków jak i kebabów. Mam porównanie, bo byłem chociażby we Lwowie na meczu Portugalia - Niemcy, i tam, osóby sprzedające bilety można było policzyć na palcach jednej ręki - licząc ze mną - więc praktycznie ich nie było. Miałem do sprzedania jeden bilet i wzbudziłem spore zainteresowanie fanów oraz mediów, którzy robili mi foto, ze względu na wielki transparent odnoszący się do sprzedaży biletów Ostatecznie oddałem za nominalną, bo przebitki nikt mi nie chciał dać - Niemccy byli w ogóle niezainteresowani, podobnie jak Portugalczycy, dla miejscowych było za drogo.

Na rynku gdańskim jak i pod stadionem można było na 2/3 h przed meczem przy odrobinie szczęscia kupić po cenie nominalnej.

Generalnie do tej pory, jeśli ktoś nie zakupił biletu, z kupnem pod stadionem nie było najmniejszego problemu, zobaczymy co będzie przed półfinałami.

Mam wrażenie, że wczoraj koniki się przejechały na 1/4 w GDA.
Jeszcze godzinę przed meczem było naprawdę dużo naganiaczy.

1/2 w Wawie może też wyglądać inaczej niż niektórzy myślą. W końcu przed 1/4 też były głosy, że wszystko Niemcy wykupią a jednak parcia na bilety nie było.

A jeszcze 5 meczy i nasz euro przejdzie do historii

ów*

Wracając do cen biletów na 1/4 w GD:

http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1...o_nam_sie_.html

Inwestorom raczej nie poszło za dobrze