#568917 - 01/05/2006 09:57
Re: Podarty kupon
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/10/2002
Postów: 5281
|
przed wysłaniem zrób ksero, wyślij listem poleconym, zachowaj dowód nadania...
|
Do góry
|
|
|
|
#568918 - 01/05/2006 09:58
Re: Podarty kupon
|
addict
Meldunek: 23/04/2005
Postów: 623
|
|
Do góry
|
|
|
|
#568923 - 01/05/2006 11:43
Re: Podarty kupon
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/01/2005
Postów: 17415
Skąd: New Jersey
|
Quote:
Fakt, ze kosztuja prawie 10zl, ale mysle, ze moze warto kupic i sprobowac z czyms takim.
a jak EWK: to 9,99 ?
|
Do góry
|
|
|
|
#568927 - 01/05/2006 12:04
Re: Podarty kupon
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/01/2005
Postów: 17415
Skąd: New Jersey
|
Quote:
@Damian_Bydgoszcz Zrobilem zalozenie, ze dla tej wygranej warto poswiecic 10zl i kupic sobie tasme
tak sobie tylko zartuje 
|
Do góry
|
|
|
|
#568928 - 01/05/2006 12:21
Re: Podarty kupon
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/12/2003
Postów: 14507
Skąd: Lublin
|
Quote:
A mnie zastanawia jak mozna zniszczyc wygrany kupon?
Masz slabą wyobraznie: mogl zostac podarty przypadkiem, mogl zniszczyc go ktos inny(nieswiadomy co to jest), mogl tez byc tam ostatni mecz na kuponie ktory nie wchodzil do konca i ktos nie wierzyl juz w wygrana i podarl.
|
Do góry
|
|
|
|
#568929 - 01/05/2006 12:36
Re: Podarty kupon
|
old hand
Meldunek: 02/05/2004
Postów: 877
Skąd: Polska
|
kolega w sumie tez niedawno jak zostalo mu jedno zdarzenie, nie pamietem juz dokladnie co, a zepsol na ktory postwil przegrywal 0:2 to napisal to nazwa profesjonal slowo zaczynajace sie na K...., jednak gdy sprawdzil koncowy wynik okazalo sie, ze mecz skonczyl sie 3:2, pierwsze co pomyslal to zamazal dlugopisem napis, ktory niedawno zrobil, fakt ze ten ktory chcial ptrzeczytac czy pod switalo czy jak sie dobrze przyjrzal to odczytal co tam bylo napisane, no ale gdy sie poszlo do punktu profesjonala pani onajmila, ze nie moze przyjac kuponu i wyplacic i w razie czego konsultowac sie z glowna siedziba. Gdy wrocil do domu, przeczytalismy regulamin i zaraz poszlismy do niej ;-) Poniewaz zamazany napis byl na "wolnym polu" nie zaslanial niczego, ani kodu kreskowego, ani nazwy zdarzenia, typu, kursu, zadnego napisu wydrukowanego wiec mowimy ze nie ma podstaw. Pani zadzwonila, w sumie rozmawiala gdzies z 10 minut przedstawiala jak sie ma sytuacja, jaki napis, ze zamazany wytlumaczyla to co jej powiedizleismy no i dogadalismy sie normalnie bez wysylania kuponu gdzie indziej. W Twoim przypadku jest troche inna sytuacja gdyz regulamin mowi, ze "Kupon musi być nienaruszony" , wiec bedzie troche trudniej, ale proboj. W ostatecznosci trzeba dzialac tez wyzej .
Pozdrawiam!
|
Do góry
|
|
|
|
#568932 - 01/05/2006 13:23
Re: Podarty kupon
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/10/2002
Postów: 5281
|
w korespondencji napisz, że uważasz zachowanie ich pracownika za złośliwe albo co najmniej nieprofesjonalne (nie wie - to powinien się skonsultować telefonicznie), że narazili cię na dodatkowe wydatki i w ogóle najlepiej złóż zażalenie to może takie sytuacje będę się coraz rzadziej zdarzały...
|
Do góry
|
|
|
|
#568936 - 01/05/2006 15:26
Re: Podarty kupon
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/04/2006
Postów: 19172
Skąd: Bydgoszcz, Polska
|
Quote:
Quote:
A mnie zastanawia jak mozna zniszczyc wygrany kupon?
Masz slabą wyobraznie: mogl zostac podarty przypadkiem, mogl zniszczyc go ktos inny(nieswiadomy co to jest), mogl tez byc tam ostatni mecz na kuponie ktory nie wchodzil do konca i ktos nie wierzyl juz w wygrana i podarl.
1) Nie wyrzucaj kuponu chocby bylo w plecy 3:0 w '89 2) Pilnuj swoich rzeczy, szczegolnie jesli mozesz wygrac spora kase...

|
Do góry
|
|
|
|
|
|