#5706153 - 10/01/2013 05:35
Re: Hazard jest dla ludzi mądrych, czyli kolejny temat zadłużonego hazardzisty.
[Re: jasper]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/10/2002
Postów: 5281
|
dlatego ja gram tylko za małe kwoty (max. zagrałem raz za 100 złotych i jeden zespół mi nie wszedł - do wygrania było cóż 1500 złotych) potem już większych kwot nigdy nie grałem. nie ma sensu.
|
Do góry
|
|
|
|
#5708700 - 12/01/2013 01:27
Re: Hazard jest dla ludzi mądrych, czyli kolejny temat zadłużonego hazardzisty.
[Re: connor]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/10/2001
Postów: 3778
Skąd: Śląsk
|
150k to mozna wtopic w jeden dzien, autor tematu to ma szczescie ze sobie zdal sprawe ze ma jakis problem na niskich stawkach I dla studenta 3k to pestka? Ciekawe ilu ludzi na tym forum może sobie wtopić ot tak 150k w jeden dzień... Moim zdaniem dla sporej większości strata 15k oznaczałaby co najmniej parę miesięcy ostrego oszczędzania..
|
Do góry
|
|
|
|
#5708889 - 12/01/2013 03:27
Re: Hazard jest dla ludzi mądrych, czyli kolejny temat zadłużonego hazardzisty.
[Re: jerome]
|
I see dead people
Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
|
150k to mozna wtopic w jeden dzien, autor tematu to ma szczescie ze sobie zdal sprawe ze ma jakis problem na niskich stawkach I dla studenta 3k to pestka? Ciekawe ilu ludzi na tym forum może sobie wtopić ot tak 150k w jeden dzień... Moim zdaniem dla sporej większości strata 15k oznaczałaby co najmniej parę miesięcy ostrego oszczędzania.. 15 tys to jest rok pracy na najniższej krajowej. Dla wielu ludzi to wszystko co mają. Przegrać rok swojej pracy w jeden dzień ... ?
|
Do góry
|
|
|
|
#5709265 - 12/01/2013 09:41
Re: Hazard jest dla ludzi mądrych, czyli kolejny temat zadłużonego hazardzisty.
[Re: jasper]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/09/2012
Postów: 6097
Skąd: Frei Stadt Danzig
|
Dlatego stara prawda mówi, graj za tyle na ile Cię stać albo nie zal Ci stracić. Dla jednego będzie to 2 zl a dla drugiego 200k bo znam i takich,co wjebują majątki w hazard ale stać ich na to i nikt na tym nie cierpi a ich kasa i ich sprawa co z nia robią. Ale jak dla kogoś powiedzmy 2k to duzo to bez sensu za to grać, albo się zapożyczać czy grać w kreche, lepiej dac za 100 i miec spokój jak sie wjebie to tylko stówa. To jest największy błąd graczy, pożyczanie albo granie za kasę co jest przeznaczona na co innego. W ogóle idealnie to jest mieć ustalony budżet na granie, niezależny od innych czynników, poprostu taki na jaki Cię stać. I albo go pomnożysz albo zbankrutujesz ale nikt na tym nie cierpi. Ale pamiętaj nigdy nie pożyczaj kasy na granie albo nie graj za to, co masz na rachunki czy życie, bo to jest najgorsze. Pefek nie ma a jak to wjebiesz to wpadasz w kolejne problemy, bo potem nie masz na życie, masz długi, doła i popełniasz kolejne błędy jak odgrywanie się czy zapożyczanie aby oddac tamte długi i tak się wpada w spiralę hazardu a potem jest bardzo cięzko z tego wyjsć. Dlatego zawsze należy grac za to co się ma i żeby to była kasa wolna, która możesz wydac na co chcesz. Jeden se pojedzie na wycieczke, inny kupi ciuch a inny wjebie w STS jego wola, ale nigdy nie wolno wydawać kasy, która jest potrzebna na inne wydatki, bo to się zawsze źle kończy a los jest złośliwy!!! 4k to nie jest dużo, nie rób żadnych głupot z bankami, bo nawet jak Ci dadzą to oddasz żydom drugie tyle i to nic nie da, idź do roboty, nawet jakieś chujowej w Biedronce jak nie chcesz aby mama Ci dała te 4k, spłac długi i wyjdziesz na prostą. A potem już wiecej tak nie rób a Twoje życie stanie się prostsze. Pozdrawiam i życze powodzenia
|
Do góry
|
|
|
|
#5709353 - 12/01/2013 15:27
Re: Hazard jest dla ludzi mądrych, czyli kolejny temat zadłużonego hazardzisty.
[Re: Gustawo Lima]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 26/06/2011
Postów: 1708
Skąd: Pyrlandia
|
Dlatego stara prawda mówi, graj za tyle na ile Cię stać albo nie zal Ci stracić. Dla jednego będzie to 2 zl a dla drugiego 200k bo znam i takich,co wjebują majątki w hazard ale stać ich na to i nikt na tym nie cierpi a ich kasa i ich sprawa co z nia robią. Ale jak dla kogoś powiedzmy 2k to duzo to bez sensu za to grać, albo się zapożyczać czy grać w kreche, lepiej dac za 100 i miec spokój jak sie wjebie to tylko stówa. To jest największy błąd graczy, pożyczanie albo granie za kasę co jest przeznaczona na co innego. W ogóle idealnie to jest mieć ustalony budżet na granie, niezależny od innych czynników, poprostu taki na jaki Cię stać. I albo go pomnożysz albo zbankrutujesz ale nikt na tym nie cierpi. Ale pamiętaj nigdy nie pożyczaj kasy na granie albo nie graj za to, co masz na rachunki czy życie, bo to jest najgorsze. Pefek nie ma a jak to wjebiesz to wpadasz w kolejne problemy, bo potem nie masz na życie, masz długi, doła i popełniasz kolejne błędy jak odgrywanie się czy zapożyczanie aby oddac tamte długi i tak się wpada w spiralę hazardu a potem jest bardzo cięzko z tego wyjsć. Dlatego zawsze należy grac za to co się ma i żeby to była kasa wolna, która możesz wydac na co chcesz. Jeden se pojedzie na wycieczke, inny kupi ciuch a inny wjebie w STS jego wola, ale nigdy nie wolno wydawać kasy, która jest potrzebna na inne wydatki, bo to się zawsze źle kończy a los jest złośliwy!!! 4k to nie jest dużo, nie rób żadnych głupot z bankami, bo nawet jak Ci dadzą to oddasz żydom drugie tyle i to nic nie da, idź do roboty, nawet jakieś chujowej w Biedronce jak nie chcesz aby mama Ci dała te 4k, spłac długi i wyjdziesz na prostą. A potem już wiecej tak nie rób a Twoje życie stanie się prostsze. Pozdrawiam i życze powodzenia Dobrze prawisz ale w zyciu wyglada to troche inaczej, osoba ktora zaczyna bawic sie ,,inwestowaniem" to zazwyczaj nastolatek, ktory zamiast do kosciola leci do toto-mixa tak bylo za moich czasow, byc moze teraz zamiast do toto-mixa idzie do coffeheavena, podlacza lapka i zaczyna grac. Ja zaczynalem w wieku 16 lat kiedy toto-gol itp. przeksztalcilo sie w toto-mixa i ciezko bylo mi ustalic jakis budzet bo w sumie skad mialem miec kase na ten budzet zwlaszcza ze moi rodzice zarabiali stosunkowo malo. Tak wiec szlo sie do mamy i mowilo sie ze chce na lody a szlo sie do toto-mixa Ten etap zycia ,,inwestora" jest najlepszy bo nie wydajesz wiecej niz masz no chyba ze zaczynasz krasc itp. Gorzej sie ma jak czlowiek przekracza 18-tke, zaczyna zarabiac i w kazdej wolnej chwili moze pojsc do banku i wziasc kredyt i tu zaczynaja sie schody. Jesli od poczatku nie nauczysz sie ze grasz za to co masz to w dluzej perspektywie bedziesz loserem
|
Do góry
|
|
|
|
#5709393 - 12/01/2013 16:54
Re: Hazard jest dla ludzi mądrych, czyli kolejny temat zadłużonego hazardzisty.
[Re: jasper]
|
addict
Meldunek: 12/01/2013
Postów: 440
|
Śledze forum od dawna , głównie temat "To i Owo" , jest kilka ciekawych wątków , postanowiłem się zarejestrować i umieścić swój wpis w tym temacie . Tak między Bogiem a prawdą to wydaje mi się że z 80% graczy na tym forum jest zwyczajnie uzależniona , gra , jest stałym elementem codziennego grafiku często stawiana na równi z pracą i innymi obowiązkami , zawsze trzeba na nią znalezc czas . Moim osobistym zdaniem pisanie o "kontrolowaniu wydatków , graj za tyle ile nie żal Ci przegrać " " nie pożyczaj na grę" jest ogólnie pozbawione sensu , osób na tym forum które trzymają sztywny reżim przy tym angażująć duże kwoty a przy tym stale zarabiając jest raczej tak mało jak mało mamy palców u nóg..
Też mam znajomego który posiadał dosyć pokazną kwotę na Betfair chyba to było , wracaliśmy całą noc pociągiem z urlopu.. kolega postanowił sprawdzić czy mu internet śmiga w komórce.. a że działał.. i że betfair śmigało.. to całe saldo (ok 11 tys zł na polskie ) przegrał przez 8 godzin.. rano jak wysiadał z pociągu to pamiętam życ mu się nie chciało : ) .
Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#5709403 - 12/01/2013 17:03
Re: Hazard jest dla ludzi mądrych, czyli kolejny temat zadłużonego hazardzisty.
[Re: jasper]
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
|
Do góry
|
|
|
|
#5709447 - 12/01/2013 17:39
Re: Hazard jest dla ludzi mądrych, czyli kolejny temat zadłużonego hazardzisty.
[Re: jasper]
|
addict
Meldunek: 12/01/2013
Postów: 440
|
Experto:) raczej nie przed 3 czy 4-erema tylko przed jednym bo te 3 inne to już dawno w lombardzie stoją.. bo bety wiadomo same się nie opłacą , trzeba je sfinansować...
|
Do góry
|
|
|
|
|
|