Post deleted by tomo

Post deleted by tomo

Post deleted by tomo

Post deleted by tomo

Post deleted by tomo

Post deleted by tomo

Moreni, C - Coyot, A 1.82 1.82

Witam ponownie jak na drugiej czescie meczu chociaz jest juz po meczu. Co sadzicie o parze na jutrzejszy etap pomiedzy morenim a kojotem. kojot co prawda to nie szakal ale jesli ukąsi powinien byc wysoko dlatego dwojka jest tutaj raczej przeallem

pena_grizales odbierz priva
Sorki, że tu post do skasowania

musiałem przeglądnąć jakieś 3 1/2 stron żeby coś sensownego o TdF przeczytać...
Z prywatnymi wywodami, bluzgami itp. to na czat idzcie. Temat o Tour de france a sporo postów o pierdołach !

A osobiście jest mi wstyd, że jako założyciel sam mało się udzielam. Postaram się więcej dać z siebie od etapu Bordeaux - Dax.

Heh np. Gb jako zwyciezcę TdF ma na pierwszym miejscu F. Landisa. Nie wierzę żeby ten kolarz był w stanie wygrać wyścig. Dla mnie Menchov to nr 1, a czarnym koniem będzie Portugalczyk Azevedo,albo Paolo Savoldelli. Rusek, jak już wspominałem wcześniej dobrze pojechał Paryż - Nicea. A Jose po górach umie jeździć znakomicie co pokazał w poprzednich latach - no chyba że forma nie ta. Honchar - zdziwił mnie tą czasówką, ale wątpię żeby w górach dotrzymywał kroku 'góralom'.

Na razie trzymam się tego :
Denis Menchov to win TdF @ 11,0 GB

pozdrawiam,
Ojro

zgadzam sie zdecydowanie z Ojro. Ruscy maja najlepsze prochy na świecie i ciezko je wykryc takze skoro nie zrobili tego do tej pory to Menchov zdaje sie byc tutaj faworytem do wygrania calego wyscigu ja osobiscie licze na samotna ucieczke MAyo na ktoryms z etapow alpejskich na ktorej bedzie w stanie dolozyc srednim goralom jacy pozostali w wyscigu kolo 3 min i wspinaniu sie na czolowe miejsca w klasyfikacji generalnej. Go MAYO !!!! :||

Wiadomo cos więcej o problemach zdrowtnych Bennatiego?

Dziś już Bonnen bez żółtej koszulki może mu się będzie lepiej jechało i może pierwszy raz nie będzie miał żadnych przygód na finiszu typu zablokowany łańcuch jakieś przyblokowania

Boonen T. - Zabel E. 1 @1.4

Licze na przełamanie i zwycięstwo Belga... na tegorocznym TDF z zabelem na finiszu przegrał tylko raz.

Według mnie bardzo prawdopodobnym scenariuszem na dzisiejszy etap jest powodzenie jakiejś ucieczki, prawdopodobnie od peletonu oderwie się większa grupa kolarzy (nie 2-3 a ale kilkunastu) i później zapewne już nie w całości ale w mniejszych grupkach dotrze do mety przed peletonem.

Trasa niby jest płaska, ale tak naprawdę jest dość pagórkowata, nietrudna ale raz lekko pod górę, za chwilę delikatnie w dół, itd. a to sprzyja takim akcjom.

Honchar ma całkiem niemałą przewgę, nad tuzami wyścigu są to co prawda tylko 1-2 minuty ale Ci przecież uciekać nie będą. Do akcji załapią się zapewne kolarze nieliczący się w generalce i mający po wczorajszej czasówce kilkuminutowe straty do Hionchara, a zatem T-Mobile nie będzie musiał gonić ich na całego.

Po etapach wysokogórskich i właśnie długich, mnęczących czasówkach z reguły kolejnego dnia wyścigu następuje pewne rozluźnienie, a historia uczy, że etapy często kończą się udanymi ucieczkami.

Ostatnie 2 etapy kończące się w Lorient w 1998 i 2002 to także udane ucieczki i zwycięstwa Heppnera i Botero.

Według mnie sprinterzy pójdą dzisiaj w lekką odstawkę i choć na finiszu zapewne będą walczyć o te 'mniejsze' punkciki to jednak nie będzie to walka aż tak zacięta i nie wszyscy sprinterzy w ogóle ją podejmą.

A zatem narazie odpuszczam jakiekolwiek granie par sprinterskich, a wrócę do nich ewentualnie na LVE gdy będzie zanosiło się jednak na finisz z peletonu.

Tymczasem w związku z tym wszystkim co napisałem, gram na zwycięstwo dzisiejszego etapu opcję tzw. Inny zawodnik tylko muszę znaleźć ku temu odpowiedniego buka, z odpowiednią listą kolarzy (sprinterów a nie tyowych uciekinierów) i jakimś fajnym kursem.

Wedlug mnienie ma sie co sugerowa latami 1998 czy 2002 wtedy byl zdecydowanie wiekszy procent udanych ucieczek,w obecnych czasach zdecydowanie czesciej dochodzin do finiszu z peletonu,takze statystyki tutaj niewiele wnosza,mysle ze grupy sprinterow beda chcialy ponownie sprobowac finiszu z peletonu i beda robic wszystko zeby tak sie stalo,takie moje zdanie! Ja gram trebla w STSie:
MCEWEN-hushovd 1.5
BOONEN-zabel 1.4
FREIRE-o'grady 1.35

A takze system 3z5 w expekcie:
MILLAR-canada 1.75
BRANDT-grabsch 1.75
ERRANDONEA-arrietta 1.85
MUGERLI-engoulvent 1.9
TOTSCHING-sastre 1.85

Sytuacja wyglada dosc prosto,tu nie ma co liczyc ze beda jakies przewagi,gram pod statystyke bardziej,do tej pory na 6 etapow we wszystkich przypadkach 5krotnie lepsi byli zawodnicy na ktorych stawiam,czasami tylko kilka pozycji,jednak powtarzam jest to bet pod statystyke!

tomo,
W BF jest zaklad Wielka 7 (THE BIG 7 CONSIST OF T. Boonen, T Hushovd, R. McEwen, E. Zabel, L. Paolini, O. Freire Gomez and D. Bennati. ) - Reszta. W tej chwili na Resztę jest kolo 300 euro kursy 2,5

arvid

Niestety do gry w BF się dopiero przymierzam.

Niewykluczone ze Voigt spróbuje dzis jakiejs akcji. Wczoraj byl ostatni(!) i sobie odpoczął. Zreszta sam mowi ze sprobuje akcji na ktoryms z etapow kto wie czy nie dzisiaj?
Jezeli chodzi o sprint to naprawde cokolwiek tu typowac. McEwan wydaje sie tu najmocniejszy choc i jego moga przyblokowac. Reszta sprinterow prezentuje bardzo wyrownany poziom gdzie kazdy moze wygrac z kazdym.

Zagralem sobie za to taki oto zaklad dlugoterminowy :

Rasmussen M - How many stages will he win ? -None- @ 2.1 Unibet

Patrzac na profil poszczegolnych etapow widze 3 z meta na podjezdzie na ktorych Dunczyk moglby ew. wygrac.
Na pewno bedzie on walczyl o koszule w grochy dlatego bedzie musial uciekac juz na poczatku etapow a wiemy ze tak dlugie ucieczki zadko dojezdzaja do mety.
Mysle ze po tym kursie warto sprobowac

Zgadzam się co do Voigt`a. Przeglądając ofertę buków internetowych [oczywiście tylko kolarstwo] trafiłem na takie cudo:

Jens Voigt to beat David Millar @ 3,40 bet365

Szkoda że tam nie mam konta bo bym sobie to puścił. Coś czuję, że jeśli nie dziś to w najbliższym czasie warto postawić cosik na Jensa !