Ja tak jak już wcześniej gdzieś pisałem gram awans Francji
Portugalia - Francja
Typ: awans Francji
Kurs: 1.6
stawka: 9/10

Nie przepadam za Francją, a Portugalia jest mi obojętna. Ale Francuzi ostatnio znów mają szczęście więc myślę że awansują.

No i cóż...patrzę własnie w telewizor, mija 73. minuta meczu. Meczu niewątpliwie słabszego od tego z wczoraj, czego według mnie można się było spodziewać. Żabojadki prowadzą 1:0 i myślę, ze tak zostanie choć "boski Cristiano" i koledzy robią co mogą...a i komentator raz po raz zachwyca się wielkością C.R.

No to ladnie, nie podobal mi sie ten mecz. Tandetny wynik, tandetny mecz i tandetny karny.

no i jednak Francja

mecz raczej dość słaby - oba zespoły trochę zawiodły. A Francja choć na pewno nie była w tym meczu lepsza, przeszła dalej po naciąganym karnym

I to właściwie tyle, co można o tym meczu powiedzieć.

A wygrają i tak Włosi.

I teraz pada pytanie o wynik w finale: w ilu konfiguracjach można zagrać 0:0?

Ja się z dzisiejszego wyniku cieszę

1. Dlatego, że trafiłem swoje dwa typy:
* 2 - po 90 minutach
* awans Francji

2. Drugi powód jest taki, że Wlosi będa mieli okazję na zrewanżowanie się Francuzom za ćwierćfinał w 98 roku oraz za przegrane mistrzostwo Europy w roku 2000. I mocno wierzę, że Włosi wygrają niedzielny finał.


Mecz nie byl jakiś wspanialy, Francuzi po strzeleniu bramki skupili się bardziej na defensywie, heroiczne ataki Portugali nie wychodzily. Trudno...

nom mecz nei był jakoś extra ciekawy lecz było kilka pomysłowych akcji...
Francja byla lepsza i wygrała , zreszta zgodnei z przewidywaniami~!
P.S. Zidane & Henry & Abidal rox!

Francja pokazała, że jest klasową drużyną, bo choć nie zagrała niczego wielkiego, to spokojnie wypunktowała cienką Portugalię. Francuzi wygrali doświadczeniem i organizacją gry. Trenera mają gorszego, ale ich to by mogła poprowadzić nawet moja ciocia Halinka, bo oni wiedzą, co maja robić na boisku
Scolari nic nie zdziałał, bo ma kiepskich wykonawców. Deco jest bez formy jak Ballack, Pauleta także. Ronaldo robił dużo wiatru i grał egoistycznie. Figo to też egoista.
Portugalia i tak ugrała dużo

Jestem pewien, że Francuzi dokopią pyszałkowatym pizzojadom

Włosi wygrają finał bo jak można nie wygrać z drużyną która nie ma napastnika oraz bramkarza

Zagrałem francuzów na awans...ale jestem rozczarowany meczem,...napewno wielkie widowisko to to nie było....cwaniactwo Henr'ego i Francja w finale....szkoda ze nie z Niemcami eh szkoda...oczywiscie dlatego ze wczoraj na nich grałem......w finale tridno wskazacmi faworyta.....POZDARWIAM

a ja jestem rozczarowanym Scholarim ,zresztą nie po raz pierwszy , vide mecz z Grecją na Euro.
Ciągle ten sam system 1 wysuniety napastnik i moze coś wpadnie , co prawda scenariusz meczu wymusil na niego zmiane tego jego ukochanego systemu na system 4 4 2 , ale w grze Porugalii nic sie nie zmienilo , nie bylo podjecia ryzyka typu moze przegramy 0:2 0:3 , ale moze uda nam sie doprowadzic do dogrywki , no i te nie wystawienie w koncowce supersnajpera Nuno Gomesa , kolejny nawiedzony trener na tych mistrzostwach wiedzący swoje .Na ławce trenerskiej zdecydowanie wygrali Francuzi i to przesądziło o ich awansie .
POZDRAWIAM
ELDORADO

portugalia właściwie to grała bez napastnika . bo jak nazwać wyczyny paulety czy postigi . oni obydwaj byli bez formy / niestety na tych mistrzostwach takich było wielu /.

wczoraj gra figo jak i deco wcale mnie nie przekonała .odniosłem wrażenie , że albo uznali , że to co zrobili to jest kres ich możliwości albo kompletnie nie mieli siły / procentuje długi sezon /.skłaniałbym się trochę za drugą opcją bo widzę , że nie tylko z nich uszło powietrze . zobaczcie jak biegał żydan czy dzień wcześniej bałach . oni chyba mają już dość tych mistrzostw i całe szczęście , że zostało im jeszcze tylko po jednym meczu .

co do soboty to uważam , że niemcy będą chcieli wygrać jednak ten mecz . nie spodziewam się dużych roszad w składzie bo po prostu nie mają tak wartościowych dublerów .jeśli chodzi o portugalię to niewiadomą będzie skład w jakim wyjdą na murawę . jadnak skłaniam się na niemcy / a sercem za portugalią / . jeśli chodzi o finał to stawiałbym na makarony . dlaczego ? nikt mnie nie przekona , że żabojady mają lepszy piłkarsko skład . może tak i było ale kilka lat temu . począwszy od trenera a skończywszy na napastniku widzę przewagę włochów i kalkulacja + serce tym razem dają , że Cozza będzie się cieszył w studiu PSE po ostatnim gwizdku finału co sobie i innym też tego życzę .

Szkoda mi Portugali ponieważ przez większość spotkania prowadzili grę, próbowali zaatakować Francuzów od pierwszej minuty meczu.
Portugalia próbowała narzucić swój styl gry i nie pozwoliła rozwinąć skrzydeł Francuzom.
Portugalia we wczorajszym meczu pokazała dobry futbol mimo iż Pauleta Deco i Figo zagrali słabiej niż we wcześniejszych spotkaniach.
Portugali zabrakło trochę szczęścia w sytuacjach podbramkowych które sobie stworzyli a przede wszystkim widać było już po nich zmęczenie tym turniejem zwłaszcza meczem z Holandią i Anglią.
Karny dla Francji był ewidentny przynajmniej z prespektywy pana La Riondy, kibicowałem Portugalii lecz Francja świetnie zaprezentowała się w bloku obronnym i Portugalczycy nie mogli jej sforsować ciekawe czy Włosi dają radę.
Portugalia tym meczem obnażyła niewątpliwie słabość Brazylii i jej piłkarzy, którzy nie istnieli momentami w spotkaniu ćwierćfinałowym.
Ogólnie Francja awansowała szczęśliwie ale grą w tym półfinale jak i w tych mistrzostwach nie zachwycają wyjątek mecz z Brazylią.
Moja prognoza na finał w 90 min będzie remis a pózniej zwycięstwo Włoch w dogrywce jeśli dojdzie do karnych to Francja może być mistrzem