A co powiesz na pieprzoną weryfikację listową? W momencie rejestracji wysyłają jakiś kod listem i nie ma innej opcji, żeby zweryfikować swój adres pocztowy. A jaki listu nie dostaniesz to pieniędzy nie zobaczysz. Po 10 dniach możesz poprosić o kolejny list (z innym kodem! pierwszy staje się nieważny) i dalej czekać...
Przecież to można zrobić na samym początku? W czym problem?
Zawsze można iść do BAH, tam weryfikacja niepotrzebna.