Ale nikt jej tu kasy nie liczy. Zarobila ciezka praca od dziecka. Chodzi o to, ze juz ma te miliony czy dziesiatki milionow i zamiast ciulac kolejne dolce powinno jej bardziej zalezec na tym aby wygrac cos sensownego i roobic wszystko by to osiagnac. To powinien byc glowny cel sportowca. A u niej tego nie widac.
troche nie rozumiem dlaczego piszesz co ona "powinna" robic
robi to co chce i tyle w temacie
jest bogata i moze chce byc jeszcze bardziej bogata
moze wcale priorytetem dla niej nie jest szlem za wszelka cene co widac po kilku zawodniczkach (np takiej barczystej bouchard czy napakowanej stosur)
troche wiecej otwartosci na inne niz twoja opcje bo ludzie sa rozni
nigdzie nie ma definicji co kto ma robic