Rzeczywiście Patriots zostali skreśleni zbyt wcześnie. Ja nie miałem odwagi zagrać czystej dwójki tylko handicap, ale jak się okazało weszło gładko.
Gratki KRAJAN
A moje typy raczej kiepsko, trochę mnie uratowały te poźniejsze, zwłaszcze na mecz St. Louis. Jacksonville - Washington to w sumie nie wiem po co postawiłem bo wiedziałem, że będzie ostra walka do końca. Natomiast Oakland bardzo słabo. Nie potrafili utrzymać przewagi 21-10, a ich QB Andrew Walter to porażka. Na 23 próby udało mu się rzucić do kogoś ledwo 9 razy na odległość 68 jardów. To i tak w tm wypadku cud, że przegrali tak nisko.
Jeszcze taka obserwacja. Seattle bez Alexandra nie znaczyło nic w Chicago. Mimo posiadania dobrego QB i
czterech dobrych WR, na Chicagowską defensywę to zdecydowanie za mało