Moim zdaniem po dzisiejszym dniu w którym przegrałem 95% kasy na kontach w necie, mogę powiedzieć że z tego nie da sie wyżyć a powiem więcej mozna przegrać jeszcze więcej ,jezeli ktoś nie ma w umyśle znaku stop w odpowiednim momencie, ja na szczescie taki umiar mam, wyszłem w walce z bukami przwdę mówiąc na maciupeńkim plusie 70 zł :rolleyes: :eek: ale kończę z tym w tym czasie obrociłem tysiącami złotych :rolleyes: i tyleż samo przegrałem jak i wygrałem w końcowym rozrachunku , a ilośc czasu poswiecona na analizowanie meczy , czytanie forum i ślęczenie nad wynikam jest nie współmierna do zysku a raczej jego brak
:stop: To by było na tyle , jutro zagram jeszce ostani kupon za złotówki które mi zostały na koncie w GB i pożegnam sie z tym na jakiś czas :rolleyes: :stop: