jak jeszcze nie zacząłeś beks, to w try miga zapierdalaj do lekarza..
kurwa, ja wczoraj klientów gościłem...poszło sporo plnów..obiad...kolacja hotel...łychy opór...dziś każdy dostał po paczce i pojechali...ja dostałem cztery razy ...dziękuję
a Ty co kurwa młody człowieku !!!! barter ci w głowie ?!?
Nic dodać nic ująć
A może jeszcze dodać. Pomyśl, że jesteś usługobiorcą, skoro taki jest układ to twoja firma zarabia na tym z kim się spotykasz więc nic ci się nie należy od nich dodatkowego. Rozumiesz czy nie bardzo? Jeśli cię ktoś polubi to ewentualnie możesz coś dostać lub jeśli ktoś ma gest na gorąco. A ty jako świeżak(bo pracujesz w branży jakieś pół roku) chciałbyś profity czerpać dodatkowe
Twoim profitem jest to, że z tobą współpracują i firma na nich zarabia, dzięki czemu ty też zarabiasz i w swoim korpo jesteś kozakiem(chyba coś się chwaliłeś jak pamiętam, że pniesz się niczym gazela biznesu w hierarchii)
Rozumie czy nie rozumie? [/quote]
ja to wszystko rozumiem i się zgadzam . Trochę podkręciłem aby nudno nie było. Jednak mi chodziło o to że ze swojej strony staram się ZAWSZE klientom pomagać ( wiem że to moja rola itd) ale relacje mam takie, że po prostu liczę, że ktoś doceni naszą zajebistą komunikację i relację.
prawie 3 lata w branży, w tej firmie poand rok Fechu. [/quote]
ale dziś dostałem zarąbiste gadżety dla klientów na święta...
połowa dla mnie na handel