#703617 - 30/10/2006 16:40
Re: Monty Python
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
ponad 20 odcinków na kompie, i obowiązkowo sens życia, żywot bryana i święty graal. sam nie wiem co lepsze kocham ich absurd.
|
Do góry
|
|
|
|
#703618 - 30/10/2006 16:52
Re: Monty Python
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
|
Quote:
Nikt nie spodziewał się fanów Monty Pythona
Nasza główna metoda to zaskoczenie... zaskoczenie i strach... Dwie metody: strach i zaskoczenie... i bezwzględna skuteczność. Trzy metody: strach, zaskoczenie, bezwzględna skuteczność... i niemalże fanatyczne oddanie Papieżowi. Cztery...
|
Do góry
|
|
|
|
#703621 - 30/10/2006 17:19
Re: Monty Python
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
|
Quote:
Jakby ktoś mógł wkleić ten tekst, o tym jak to w przeszłości było źle, że mieszkali w 5 w jednej izbie, jedli karaluchy itd ...
To jest tekst z Monty Python Live At Holywood Bowl. Oryginalny tekst powstał jeszcze przed Monty Pythonem i wydaje mi się, że był dłuższy, ale głowy nie dam, a znaleźć go nie mogę teraz Enjoy
Montypythonowcy siedzą dookoła stolika, w studiu telewizyjnym zaaranżowanym na elegancki salon. Zaczynają się wspomnienia... - Wyśmienite, prawda? - Racja. - To na pewno jest Chateau’de Chasselas, prawda? - Masz rację, Obadiah. - 30 lat temu nie przyszłoby nam do głowy,że będziemy tu siedzieć, sącząc Chateau de Chaselet, prawda? - Racja, racja. - Wtedy byliśmy zadowoleni ze zwykłej filiżanki herbaty. - Tak i to zimnej herbaty! - Racja! - Bez mleka i cukru! - I bez herbaty! - I w utłuczonej filiżance. - My w życiu nie mieliśmy filiżanki! Zawsze piliśmy ze zrolowanej gazety! - A my mogliśmy tylko wysączać wilgoć ze zmoczonej szmaty. - Ale byliśmy wtedy szczęśliwi, pomimo tego, że byliśmy biedni. - Ponieważ byliśmy biedni! Racja! - Mój tata zwykł mawiać: "Pieniądze szczęścia nie dają, synu!" - Miał rację! Racja! - Byłem wtedy szczęśliwszy, chociaż nie miałem grosza! - Mieszkaliśmy w starym, zawalającym się domu, z dziurawym dachem. - Dom! Mieliście szczęście, że posiadaliście własny dom! My mieszkaliśmy w jednym pokoju, w 26 osób, bez mebli, z oberwaną połową podłogi, siedzieliśmy wszyscy, w jednym kącie, trzymając się, w strachu przed upadkiem. - To szczęście mieć własny pokój! My mieszkaliśmy na korytarzu! - My marzyliśmy o własnym korytarzu! To byłby dla nas pałac! My żyliśmy w starej beczce na wysypisku śmieci. Każdego ranka budziliśmy się, gdy zrzucano na nas transport zepsutych ryb! - Dom...! Kiedy powiedziałem, że to był dom miałem na myśli dziurę w ziemi, przykrytą brezentem, ale dla nas to był dom! - A my zostaliśmy eksmitowani z naszej dziury w ziemi. Musieliśmy zamieszkać w jeziorze! - Mieliście szczęście, że mogliście mieszkać w jeziorze! - Wszystkich 150 z nas musiało mieszkać w pudełku po butach, na środku ulicy! - W tekturowym pudle? - No jasne! - Mieliście szczęście! - My przez trzy miesiące mieszkaliśmy zawinięci w gazetę w rurze kanalizacyjnej! Każdego ranka wstawaliśmy o szóstej, czyściliśmy gazetę, szliśmy pracować do młyna przez 14 godzin, za 6 pensów tygodniowo, 7 dni w tygodniu, a kiedy wracaliśmy do domu, tata zaganiał nas pasem do łóżka! - Luksus! - My każdego ranka budziliśmy się o trzeciej, sprzątaliśmy jezioro, zjadaliśmy garść gotowanych pędraków, pracowaliśmy 20 godzin w młynie za 2 pensy miesięcznie, wracaliśmy do domu, a tata bił nas w głowę i kark utłuczoną butelką, jeśli mieliśmy szczęście! - Nam to było ciężko! - Wstawaliśmy z naszego pudełka w środku nocy i wylizywaliśmy ulicę do czysta! Jedliśmy pół garści zamrożonych na kość pędraków, pracowaliśmy w młynie przez 24 godziny za jednego pensa na sześć lat, a kiedy wracaliśmy do domu, tata przekrajał nas na pół nożem do chleba! - Dobra! Ja musiałem wstawać o 10 wieczorem, pół godziny wcześniej niż poszedłem spać, zjadałem porcję zimnej trutki na szczury, pracowałem 29 godzin w młynie i płaciłem właścicielowi, żeby pozwalał mi pracować. A kiedy wracaliśmy do domu, tata zabijał nas i tańczył na naszych grobach, śpiewając "Alleluja"! - A kiedy opowiada się o tamtych czasach dzisiejszej młodzieży, to nie wierzą! - Nie, nie wierzą!
|
Do góry
|
|
|
|
#703625 - 30/10/2006 22:10
Re: Monty Python
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/04/2005
Postów: 3104
Skąd: Wolverhampton
|
Quote:
Latajacy Cyrk Monthy Pythona
kto tego nie ogladal ten nie wie co dobre
polecam TV 4 tam leci po kilka odcinkow pod rzad i to jest dopiero uczta
A kiedy lecą, bo z chęcią bym sobie poprzypominał
|
Do góry
|
|
|
|
|
|