Tomek w TVP zawiesza dożywotnio Stefańskiego.
a varovi to co
najlepszy jest zjeb Rostkowski
cytuje
spytam prosto z mostu: pan by gwizdnął karnego w tej pierwszej sytuacji?
Nie chciałbym tak komentować. Nie byłem na miejscu sędziego. Trzeba mieć trochę pokory, gdybać można fajnie przed telewizorem. Ja mogę mieć swoje zdanie, ale mam na tyle szacunku do pracy wszystkich sędziów, że nie chcę narzucać swojej wizji „co bym zrobił”, bo mam świadomość, że tu wiele zależy po pierwsze od tego, co sędzia naprawdę widział, a po drugie – od interpretacji. Podkreślam: to sytuacja pięćdziesiąt na pięćdziesiąt, której nie rozwiązuje jednoznacznie nawet szereg powtórek, a przynajmniej żadna z tych, które dotychczas pokazała telewizja. Jakiej by decyzji sędzia nie podjął, byłaby krytyka z jednej lub drugiej strony.