#779476 - 11/12/2006 20:17
Re: tak na prawde licza sie tylko dobre typy...
[Re: jahu]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 11/02/2005
Postów: 1792
|
No ja akurat latwiej umiem trafic remis niz kto wygra. No ale to jak mowie kazdy stawia jak chce.
Ile meczy zagralem to ci nie odpowiem bo nie wiem. Mozna by to policzyc ale mi sie nie chce. Gram kazda kolejke czyli co tydzien kilka meczy i tak non stop od ok 2 lat czy cos takiego. Mam ogolnie slaba pamiec ale cos takiego chyba bedzie.
|
Do góry
|
|
|
|
#779522 - 11/12/2006 20:33
Re: tak na prawde licza sie tylko dobre typy...
[Re: Eska]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/10/2002
Postów: 5281
|
nieporozumienie... nie twierdzę, że kurs 1,20 jest łatwiej trafić niż systemowo zmienić 25 tys. w 30 tys. ... ja twierdzę, że stopa zwrotu jest taka sama, a każdy niech sobie wybierze...
Experto --> ależ tak, zawsze obliczam stopę zwrotu dla każdego rodzaju gry jaki stosuję, to podstawa... porównuję i wybieram...
|
Do góry
|
|
|
|
#779705 - 11/12/2006 21:42
Re: tak na prawde licza sie tylko dobre typy...
[Re: LublinPower]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 11/02/2005
Postów: 1792
|
i po drugie ile taki 'zloty strzal' trzeba odrabiac jak nie wejdzie...
|
Do góry
|
|
|
|
#779735 - 11/12/2006 21:56
Re: tak na prawde licza sie tylko dobre typy...
[Re: Eska]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/10/2002
Postów: 3303
Skąd: Tarnów
|
i po drugie ile taki 'zloty strzal' trzeba odrabiac jak nie wejdzie... Odrobi sie na luzie, wystarczy, ze zagra sie super pewny remis. Drobiazg.
|
Do góry
|
|
|
|
#779747 - 11/12/2006 22:06
Re: tak na prawde licza sie tylko dobre typy...
[Re: donic]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 11/02/2005
Postów: 1792
|
hehe donic ze tobie nie na reke ze ludzie wygrywaja na bukmacherce to jeszcze nie znaczy ze musisz wypisywac glupoty i spamowac bezsensownie. Wez sie czlowieku ogranij bo kasa ci mozg zjadla... ps. po ile abonament na twoje platne typy? 
|
Do góry
|
|
|
|
#779769 - 11/12/2006 22:25
Re: tak na prawde licza sie tylko dobre typy...
[Re: Eska]
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
No ja akurat latwiej umiem trafic remis niz kto wygra. No ale to jak mowie kazdy stawia jak chce.
Ile meczy zagralem to ci nie odpowiem bo nie wiem. Mozna by to policzyc ale mi sie nie chce. Gram kazda kolejke czyli co tydzien kilka meczy i tak non stop od ok 2 lat czy cos takiego. Mam ogolnie slaba pamiec ale cos takiego chyba bedzie. W pierwsza czesc jestem w stanie uwierzyc, gdybym traktowal to wszystko mniej serio to napisalbym o sobie ze widze overy  ale wiem ze to nie tak tylko na to sklada sie masa czynnikow ktore staram sie ocenic przed wyborem takiego zdarzenia, szczescie jest w tym wszystkim, bo gdzie go nie ma?, ale ogolnie kwestia oceny czynnikow na ktore np inni nie zwracaja uwagi. W druga czesc nie moge jakos uwierzyc, nie wiesz ile meczy zagrales?? ile czasu tak grasz?? rok w ta, rok w tamta... Wczesniej grales za wieksze kwoty i nie masz pojecia gdzie, jak i za ile?? Moze warto poszperac po dawno nie odwiedzanych kontach i masz tam jakies schowane 50 tysi o ktorych zapomniales:P Moze nawet nie wiesz ze masz plecy?? Sorry ale tym ostatnim mnie rozlozyles na lopatki, poddaje sie:]
|
Do góry
|
|
|
|
#779794 - 11/12/2006 22:37
Re: tak na prawde licza sie tylko dobre typy...
[Re: Biszop]
|
old hand
Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
|
Jak dla mnie dalszy przebieg gry Eski jest oczywisty - bankróctwo gwarantowane , nie widze najwazniejszego rozwiązania dla progresji mianowicie calościowego planu działania dla czarnych serii , powoływanie sie na pewniaka po kursie ok 3.0 po 4 pudłach - hmm bez komentarzy. Eska rozumiem ze patrzac na statystyki tak to wyglada ze jakis zespół czesto remisuje i to zazwyczaj co 3 mecze remis pada ale to ciagle tylko czysty przypadek a nie natura padania remisów dla tego zespołu bo jak przeanalizujesz ten sam zespół rok,dwa,trzy lata wstecz to okaze sie ze miał zupelnie innny cykl padania remisów a wiele zespołów ktore maja czesto remisy nagle odwracaja swoje trendy i zaczynaja nieremisować - mnostwo jest takich przykladów i predzej czy póżniej trafisz na takie bomby ktore spowoduja ze kilkanascie meczy pod rzad niezremisujesz...i bez konkretnego dobrego planu przetrwania tych czarnyxh serii , niestety poplyniesz. Malo tego jesli nadal po takiej wpadce bedziesz dalej grał to popłyniesz po raz drugi i trzeci itd. ponieważ by zarabiać musiałbyś miec mechanizm ktory daje ci przewage nad bukiem - ja takiego mechanizmu nie widze. Niestety tak to wyglada.
|
Do góry
|
|
|
|
#779799 - 11/12/2006 22:39
Re: tak na prawde licza sie tylko dobre typy...
[Re: Eska]
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
Podniose sie na chwile. Lubie wiedziec w ktorym momencie swojej gry jestem, jak ktos madry kiedys napisal to zajecie to nie sprint tylko maraton, w sprincie w wiekszosci wypadkow musisz grzac ile wlezie od poczatku, w maratonie musisz dokladnie zaplanowac, poznac rywali, ustalic taktyke, ocenic pogode i mase innych czynnikow z pozoru malo waznych. Jedne zawody przegrywasz w nastepnych nalezy cos poprawic, poszukac bledow i je wyeliminowac, w bukmacherce nie ma mozliwosci na wyeliminowanie bledow ale mozna je zmniejszac lub starac sie to zrobic i o to w tym wszystkim biega, jesli nie masz danych do porownania, nie masz tego okienka ktorym mozesz spojzec za siebie to tak naprawde stoisz w miejscu i ewentualne sukcesy sa przypadkowe, przypadkowe to bardzo dobre slowo ktore to podsumowuje. Dodalbym jeszcze ze masz wiadro szczescia albo mydlisz oczy i nie piszesz o wszystkim, i nie ze klamiesz tylko zaciemniasz obraz sytuacji, bo ciezko dyskutowac o czyms czego nie mozna udowodnic liczbami czarno na bialym. Uzywajac Twojego sposobu odpowiedzi bylbym w stanie dowiesc ze prawie kazdy system jest dobry, na tyle dobry na ile jak go dobrze zaprezentuje, dobrze czyt. co ukryje i czego nie napisze zeby wygladalo ok;-)
|
Do góry
|
|
|
|
#779840 - 11/12/2006 23:04
Re: tak na prawde licza sie tylko dobre typy...
[Re: jahu]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 11/02/2005
Postów: 1792
|
Eska rozumiem ze patrzac na statystyki tak to wyglada ze jakis zespół czesto remisuje i to zazwyczaj co 3 mecze remis pada ale to ciagle tylko czysty przypadek a nie natura padania remisów dla tego zespołu bo jak przeanalizujesz ten sam zespół rok,dwa,trzy lata wstecz to okaze sie ze miał zupelnie innny cykl padania remisów No wlasnie dokladnie jak mowisz. Nidy nie jest tak ze przez iles sezonow ta sama druzyna tak samo remisuje. dlatego pisalem ze przed rozpoczeciem sezonu obserwuje jakie byly zmiany w ligach,druzynach i jeszcze nigdy mi sie nie zdarzylo zebym gral drugi sezon ta sama druzyne co wczesniej, bo poprostu zmianiaja sie ligi jak i druzyny(sklady itd). Wtedy trzeba wybrac nowa lige i nowa druzyne. Wiec analizowanie zespolu 2, 3 lata  nie ma zupelnie sensu i do niczego nie prowadzi. Tutaj chodzi o jeden sezon i aktualny ktory grasz a nie jeden przed albo jeden po. Takie statystyki nic nie daja. Bo statystyki to tylko liczby wykresy i inne pierdoly ktore odzwierciedlaja jedynie to co bylo... nigdy nie wiesz tego co bedzie wiec nie ma co analizowac 3 lata druzyny  bo to nic nie da. Nowy sezon nowa druzyna albo i nawet nowa liga - wszystko trzeba pobserwowac tak ze 3 kolejki w nowym sezonie i juz mamy pewien obraz, wybrac druzyne-ewentualnie pozniej wszystko 'szlifowac' badz zmenic na inna. Ok mowisz ze zbankrutuje. Jak zbankrutuje to napisze ze mieliscie racje  chociaz na kazdym systemie gry mozna zbankrutowac - nie wazne jakim. Bo tak naprawde nie liczy sie sam system tylko logiczne myslenie sztuka analizy i co tu duzo mowic troche szczescia. Wiec dla mnie single czy ta moja progresja to jedno i to samo. Wszedzie mozna zbankrutowac, ale napewno nigdzie nie da sie lepiej zarobic przy tak malym wkladzie kasy. Czyli ta stopa zwrotu bedzie zawsze najwieksza przy tym typie gry a mozliwosc zbankrutowania jest taka sama. Bo jak mowie nie o system chodzi tylko kto tym systemem gra...
|
Do góry
|
|
|
|
#779854 - 11/12/2006 23:08
Re: tak na prawde licza sie tylko dobre typy...
[Re: Biszop]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 11/02/2005
Postów: 1792
|
ciezko dyskutowac o czyms czego nie mozna udowodnic liczbami czarno na bialym.
Nie wiem czy ktos inny ztego forum podal tak czarno na bialym fakty (ktore mozna sprawdzic) jak ja. Juz niechodzi nawet o kwoty - chociaz i to podawalem (tzw screeny) ale o to ze moje typy ktore mowilem wchodzily przez 2 lata i mozna to sprawdzic w archiwach. I nie bylo zadnych czarnych seri Nie widzialem zeby ktos z forum podal takie fakty i tak latwe do sprawdzenia. Wystarczy wejsc na strone z archiwalnymi wynikami. Wiec mowienie ze to nie jest czarne na bialym jest wlasnie zaciemnianiem. Bo tak klarownych faktow nikt nie przedstawil i chyba temu nie zaprzeczysz.
|
Do góry
|
|
|
|
#780019 - 12/12/2006 05:53
Re: tak na prawde licza sie tylko dobre typy...
[Re: Maciek]
|
old hand
Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
|
Eska piszesz ze kazdy sezon to inna druzyna po dokladnych analizach , mozesz podac jak analizujesz zespoly by "odkryc" ze beda czesto remisowac bo to mi pachnie troche Matrixem.
Jak dobrze licze to zagrales mniej wiecej ok 300 meczy [2 lata * srednio 3 typy na tydz], 300 meczy i ani razu nie doszedles do 6 poziomu a grales mecze o prawdop. ok. 30% - to kolejny Matrix.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|