Strona 8 z 15 < 1 2 ... 6 7 8 9 10 ... 14 15 >
Opcje tematu
#843929 - 08/01/2007 10:21 Re: Bezrobocie [Re: El Camino]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
30 tys.? To jakies 4,5 tys.zl. odlozysz miesiecznie oszedzadzajac. Jesli w W-wie dostajesz z 3tys. na reke to nie ma sensu wyjezdzac, sporo minusow ma taki wyjazd.

Do góry
Bonus: Unibet
#843958 - 08/01/2007 11:09 Re: Bezrobocie [Re: connor]
LEWY Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/01/2005
Postów: 3033
Skąd: Bydgoszcz
Zacznijmy od tego, iż trzeba przejść najpierw testy psychologiczne i sprawnościowe.
Jeśli bedzie to tak rygorystyczne jak w Polsce to bez "znajomości" może być ciężko.
Mój znajomy oblał testy psychologiczne bo cos tam się pewnej babie nie podobało :/. Kolega biega 15 km dziennie, chodzi na siłownie, no i pracuje 10 h na budowie, na jego przykładzie wiem , iż jeśli człowiek coś sobie zaplanuje w życiu to może to wykonać.

Do góry
#843987 - 08/01/2007 11:51 Re: Bezrobocie [Re: LEWY]
Ojro Offline
Na pełnejjj kurrr...

Meldunek: 02/04/2004
Postów: 30156
Ja również poważnie myślę nad wyjazdem za granicę. Jedyne co mi szkoda albo co z tym fantem zrobić to obecnie jestem na 3 semestrze na AE. Bardzo chciałbym skończyć studia zaoczne, ale z taką pracą jaką mam [1/2 etatu 500-600 na miesiąc na rękę] to trudno myśleć spokojnie o przyszłości --> spokojne studia, a nie mówiąc już o kupnie samochodu czy własnego mieszkania
ehh...szkoda że nie było takich warunków do wyjazdu jakieś 3/4 lata temu kiedy kończyłem średnią...

Do góry
#843988 - 08/01/2007 11:53 Re: Bezrobocie [Re: connor]
El Camino Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/05/2003
Postów: 1676
Skąd: Warszawa
Originally Posted By: Sagat
30 tys.? To jakies 4,5 tys.zl. odlozysz miesiecznie oszedzadzajac. Jesli w W-wie dostajesz z 3tys. na reke to nie ma sensu wyjezdzac, sporo minusow ma taki wyjazd.


Mógłbyś przybliżyć te minusy?Jak szacujesz orientacyjnie koszty utrzymania?

A zarabiam ponad 3tyś + drobne dodatki (komórka,karta miejska).Jest duża szansa,że załapię dodatkowo jakieś doradztwo na pół etatu.

I tu się pojawia kolejne pytanie-czy nie zainwestować w naukę,bo mgr to trochę mało.Może podyplomówka,a może szarpnąć się od razu na MBA (ale jeszcze nie teraz,tzn. jak poprawię swój angielski)?Z pracy refundują 50% wartości studiów;oczywiście po podpisaniu "lojalki".

Do góry
#843989 - 08/01/2007 11:57 Re: Bezrobocie [Re: connor]
gremlin Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/11/2004
Postów: 7963
Originally Posted By: Sagat
Tirowiec to kolejna dobrze platna praca, a w UK to juz w ogole, no ale jezyk i jeszcze raz jezyk, samo 'siur' i 'okej' nic nie da...

Od razu przypomnial mnie sie dowcip, jak to tirowiec wrocil do domu po 3 miesiecznej trasie, wchodzi do domu i tekst do zonki, lodzika poprosze, zonka od razu przechodzi do rzeczy, tirowiec po jakims czasie dochodzi i mowi - wszedzie dobrze, ale najlepiej w domu \:D

Odnosnie wozkow widlowych to jesli ktos chce wyjechac do UK to niech mu sie nie wydaje ze tak latwo znajdzie prace w zawodzie, musi znac dobrze jezyk, angole jesli widza kogos kto malo mowi po ang. to mysla ze jezyka nie zna, wiec nie beda ryzykowac przyjmujac jakiegos cholera wie kogo. Place od 7 funtow w gore za godzine.

wszystko cacy ze az milo tylko jeden drobiazg- w UK jakos tak smiesznie jezda nie ta strona jezdni co trzeba- mysle ze to taki maly problem ale jednak problem ( np. dla mnie mega problem!!!!!)

Do góry
#843998 - 08/01/2007 12:04 Re: Bezrobocie [Re: gremlin]
Rysio Ochudzki Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/12/2004
Postów: 2796
Skąd: UBkistan
Panowie jaka podyplomówke warto zaatakować??

Do góry
#844006 - 08/01/2007 12:12 Re: Bezrobocie [Re: El Camino]
Szewa Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
Originally Posted By: El Camino
Originally Posted By: Sagat
30 tys.? To jakies 4,5 tys.zl. odlozysz miesiecznie oszedzadzajac. Jesli w W-wie dostajesz z 3tys. na reke to nie ma sensu wyjezdzac, sporo minusow ma taki wyjazd.


Mógłbyś przybliżyć te minusy?Jak szacujesz orientacyjnie koszty utrzymania?

A zarabiam ponad 3tyś + drobne dodatki (komórka,karta miejska).Jest duża szansa,że załapię dodatkowo jakieś doradztwo na pół etatu.

I tu się pojawia kolejne pytanie-czy nie zainwestować w naukę,bo mgr to trochę mało.Może podyplomówka,a może szarpnąć się od razu na MBA (ale jeszcze nie teraz,tzn. jak poprawię swój angielski)?Z pracy refundują 50% wartości studiów;oczywiście po podpisaniu "lojalki".


Z takimi perspektywami, to ja nawet nie zaprzątałbym sobie głowy wyjazdem. Chyba, że podnosisz poziom języka i wyjeżdżasz pracować w zawodzie, bo "przesiadać" się z mniemam dobrej posady na policjanta i użerać się z rodakami za granicą nie jest zbyt ciekawym zajęciem ;\)

Do góry
#844008 - 08/01/2007 12:14 Re: Bezrobocie [Re: gremlin]
Szewa Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
Originally Posted By: gremlin

wszystko cacy ze az milo tylko jeden drobiazg- w UK jakos tak smiesznie jezda nie ta strona jezdni co trzeba- mysle ze to taki maly problem ale jednak problem ( np. dla mnie mega problem!!!!!)


Wbrew pozorom nie jest aż tak ciężko. Oczywiście na początku trzeba mieć zdwojoną uwagę ale po około dwóch tygodniach śmigasz jak po prawej stronie. Przynajmniej mi tyle zajęło pełne przestawienie się na ruch lewostronny.

Do góry
#844009 - 08/01/2007 12:15 Re: Bezrobocie [Re: El Camino]
konstruktor1 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/08/2004
Postów: 2760
Skąd: Bray
Originally Posted By: El Camino
Originally Posted By: Sagat
30 tys.? To jakies 4,5 tys.zl. odlozysz miesiecznie oszedzadzajac. Jesli w W-wie dostajesz z 3tys. na reke to nie ma sensu wyjezdzac, sporo minusow ma taki wyjazd.


Mógłbyś przybliżyć te minusy?Jak szacujesz orientacyjnie koszty utrzymania?

A zarabiam ponad 3tyś + drobne dodatki (komórka,karta miejska).Jest duża szansa,że załapię dodatkowo jakieś doradztwo na pół etatu.

I tu się pojawia kolejne pytanie-czy nie zainwestować w naukę,bo mgr to trochę mało.Może podyplomówka,a może szarpnąć się od razu na MBA (ale jeszcze nie teraz,tzn. jak poprawię swój angielski)?Z pracy refundują 50% wartości studiów;oczywiście po podpisaniu "lojalki".



Za 30 tys podstawy spokojnie wyzyjesz w Irlandii.Napewno jako,ze to panstwowa praca bedziesz mial 39 h + kosmiczne dodatki za nadgodziny,za prace wieczorem(asocial hours \:\) ),nie mowiac o pracy w swieta albo bank holiday (3 x),bardzo szybko sie moze zrobic 40 tysiecy rocznie albo i lepiej.Pewnie poczatek to beda szkolenia.Zaczynac sie beda niby o 9,ale do 9 30 prowadzacy sie nie pojawi,potem o 10 10 stwierdzi,ze trzeba zrobic przerwe na kawe,itp,itd.
Poza tym policjanci tu nie nosza broni, pewnie bedziesz po przeszkoleniu chodzic po ulicach i jak ktos zapyta to mu powiesz gdzie jest najblizszy LIDL,a z kolega z patrolu bedziecie typowac czy ta fajna panna co idzie z naprzeciwka to Polka.Lekko,latwo i przyjemnie.
Koszty utrzymania i zycia w Dublinie.
Mieszkam 2 km od centrum,za 3-pokojowe(2 sypialnie+living room) mieszkanie placimy 1300 euro,mieszkamy w 4 osoby,wszystko jest na prad,rachunek to okolo 250 -300 euro na 2 miesiace.Poza Dublinem mieszkania sa tansze o jakies 30-40%.
Bilet miesieczny na tramwaj,autobus albo pociag to koszt rzedu 70-80 euro.
Piwo w knajpie ok. 4-5 euro,bilet do kina w zaleznosci od pory dnia i dnia tygodnia od 5 do9 euro,ale mozna kupic karnet za 18 e/miesiac na nieograniczona liczbe filmow.wyzywisz sie dosc dobrze za 50 e/osobe/tydzien.Za internet placimy 40 e/miesiac.
Od 30000 zaplacisz rocznie ok 3000 podatku,zapewne w pakiecie pracy bedzie ubezpieczenie zdrowotne,a jak zostaniesz na dluzej to i swiadczenia emerytalne,jako policjant masz tu emeryture po 15 latach.
Jak mi cos umknelo to napisz postaram Ci sie odpowiedziec.

Do góry
#844239 - 08/01/2007 14:57 Re: Bezrobocie [Re: konstruktor1]
gnacik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
co do zawodu tirowca i tejże rpacy w Rico, osobiście odradzam, ponieważ sa lepsze firmy, ja podałem dla przykładu, bo jest to jedna z niewielu wiekszych firm która zatrudnia nowicjuszy, jak placa to jeszcze nie mam pojecia...chociaz mysle ze 15, 20groszy od kilometra to powinno byc spokojnie, ale to w kraju, kiedy jestes poza granicami dostajesz jeszcze dziennie diete w wysokosci 20-40 euro, w zależnosci gdzie pracujesz, nie wiem jak jest z ubezpieczeniem, aby uniknac takiej wpadki o jakiej już wspomniano, natomiast wim, ze moj ojciec w poprzednim tygodniu wykupywał ubezpiecznie miedzynarodowe i kwota wynosic musi az 200tys euro, tak bynajmniej zyczy sobie Walter, zobaczymy jak to bedzie, w nastepny poniedzialek ruszamy z ojcem na Litwe, a potem Niemcy \:\) ...aha, 20groszy za km wydaje sie malo, ale jezeli nie placisz za bezyne i smigasz na zagranice, to w meisiac mozesz spokojnie wyjezdzic 2-3tys pln, malo, zale zalezy jeszcze gdzie jezdzisz, znam kolesia co zarobil 5tyspln w miesiac...ciekawe kiedy spal, no ale wyjeździł swoje \:\) ...oczywiście najlepszy zarobek jest keidy masz własnego tira, wtedy za km dostaniesz nawet 3-4pln \:\) ..chociaz ponizej 3,2 nie schodziłbym \:\)
...co do pracy tirowca w UK, moj ojciec myslał o tym, ale uznał ze pierdoli jezeli ma sie uczyć jeździć druga strona i nie ma zamiaru znowu opuszczac Polski bo juz 5 lat w usa siedział, ile tam zarabiaja to nie wiem, ale podobno bardzo duzo \:\) ..znajomyojca smiga tam od miesiac, dowiem sie to napisze \:\)

Do góry
#844264 - 08/01/2007 15:20 Re: Bezrobocie [Re: gnacik]
LEWY Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/01/2005
Postów: 3033
Skąd: Bydgoszcz
Originally Posted By: gnacik
...oczywiście najlepszy zarobek jest keidy masz własnego tira, wtedy za km dostaniesz nawet 3-4pln \:\) ..chociaz ponizej 3,2 nie schodziłbym \:\)


o własnie to jest to !!! myślałem kiedyś aby zakupić własny ciągnig tzn wziąść w leasing, wtedy wynajmujesz kierowce płacisz mu nie az taką złą pensje , spłacasz cały sprzęt i zostaje Ci jeszcze na górke i z tego co słyszałem to nie tak mało
Tylko pytanko skąd wziąść zamówienia aby cały czas auto pracowało ?
Napewno trzeba wykupić ubezpieczenia itp ale jeśli ma sie podpisany jakiś konrakt z jakaś firmą przewozową to nie jest napewno źle !

Do góry
#845226 - 08/01/2007 21:07 Re: Bezrobocie [Re: LEWY]
gnacik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
Originally Posted By: LEWY
Originally Posted By: gnacik
...oczywiście najlepszy zarobek jest keidy masz własnego tira, wtedy za km dostaniesz nawet 3-4pln \:\) ..chociaz ponizej 3,2 nie schodziłbym \:\)


o własnie to jest to !!! myślałem kiedyś aby zakupić własny ciągnig tzn wziąść w leasing, wtedy wynajmujesz kierowce płacisz mu nie az taką złą pensje , spłacasz cały sprzęt i zostaje Ci jeszcze na górke i z tego co słyszałem to nie tak mało
Tylko pytanko skąd wziąść zamówienia aby cały czas auto pracowało ?
Napewno trzeba wykupić ubezpieczenia itp ale jeśli ma sie podpisany jakiś konrakt z jakaś firmą przewozową to nie jest napewno źle !


najpierw to musiałbys zrobić licencje krajowa i dodatkowo jakbys chciał to zagraniczną ...trzeba odbyć szkolenia, duzo materiału do nauczenia sie i cena \:\) ...nie mozesz byc karalny, w sensie zadnej jazdy po %, zybt duza ilosc mandatow, wypadkow w rpzeszlosci, moga sie przyczepic, mojego ojca kumpel nie dostal przez takie rzeczy licencji i tylko po Polsce smiga :/ ...prace znależźc łatwo, ale trzeba także dobrze dobierac spedycje, najlepiej sprawdzone, i wypłacalne, w necie jest kilka for dyskusyjnych o tej tematyce, pisza gdzie najlepiej jeździć..
aha, ciesz się, że nie kupiłes tego tira w leasing i w dodatku nie dałeś jeździć jakiemuś kierowcy, totalna pomyłka...gdybys miał wiecj niż jeden ...najlepiej 3-4 i więcej tirów to wtedy można sobie pozwolić na luksus siedzenia w domu i zajęcia się szukaniem kursów dla swoich kierowców, ale majac jednego to na prawde pomyłka, nie wypłaciłbyś się, srednio z jednego tira, zakładajac ze sie nie psuje, zachowujac wszystkei przepisy czasu jazdy, srednio miesiecznie wyciagasz na czysto 3tys... a kierowcy też trzeba zapłacic, plus winety i innego rodzaju dodatki \:\)

Do góry
#849852 - 10/01/2007 16:56 Re: Bezrobocie [Re: gnacik]
Rysio Ochudzki Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/12/2004
Postów: 2796
Skąd: UBkistan

Do góry
#849859 - 10/01/2007 16:59 Re: Bezrobocie [Re: Rysio Ochudzki]
Azzaro Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/03/2006
Postów: 3686
i chu.. zwolnilem sie z blekitnej lini tp. 3 tyg pracy 3 razy chore gardlo za 500zl:/ 6h dziennie fuckkk

Do góry
#850474 - 10/01/2007 19:35 Re: Bezrobocie [Re: Azzaro]
gnacik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
z kumplem zgłosilismy sie do jakiejs pracy ankieterów w "kerfurze" (nie wiem jak sie to pisze, więc dałem fonetycznie) ..od 31 stycznia, 8/h brutto praca na 3tyg. i sami ustalamy sobie grafik, ktoś juz robił coś w tym stylu? ciekawi mnie jak to będzie, czy trzeba będzie się wysilac, bo idę tam tylko ot tak sobie z nadzieją, że nic oprócz ogladania fajncyh panienek nie bede musiał tam cięzkiego robić \:D

Do góry
#852540 - 11/01/2007 14:15 Re: Bezrobocie [Re: gnacik]
Wojtek_ Offline
newbie

Meldunek: 18/11/2004
Postów: 37
Zna ktoś jakieś linki do jakiś ciekawych stron odnośnie pracy jako kierowca tira ewentualnie cieżarowego. Jakieś fora co ludzie wymieniają sie doświadczeniami jak z pracą, zarobkami itp...

Do góry
#852550 - 11/01/2007 14:27 Re: Bezrobocie [Re: Wojtek_]
Nirtz Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/11/2003
Postów: 8098
panowie ktoś się zna... własna działalnośc gospodarcza... ile to by wyniosło miesięcznie, słyszałem zus chyba z 600zł i jakiś podatek ryczałtowy, jaki by musiał być przychód żeby wyszło te 2000 na rękę?

Do góry
#852572 - 11/01/2007 14:38 Re: Bezrobocie [Re: Nirtz]
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Wszystko zalezy czym chcesz sie zajac,
ZUS jak to zus zawsze i ciagle zdziera tyle samo, choc mozesz liczyc jako absolwent i jako ze pierwsza dzialanosc na 2 lata "lekkiego" traktowania chyba bylo niecale 200 albo cos ok tego, nie pamietam dokladnie.
Jesli ryczalt to masz stawki 3,5% od uslug i 8% od sprzedazy.
Vat to Vat mozesz ewentualnie wybrac forme rozliczania np co miesiac albo co kwartal.

To tak w skrocie ale nie omieszkam Ci wbic malej szpileczki
Twoi idole uwazaja ze jest tak dobrze ze nie trzeba nic robic, a bardzoe sie myla bo kilkoma prostymi ruchami mogliby ulatwic takim Ty zycie i to dosc mocno;-)
Jak juz sie wezmiesz za swoje to sie przekonasz ze Twoi ulubiency malo wiedza o gospodarce ;\)

edit:
Przy ryczalcie obowiazuja inne zasady odliczen, nie wszystko jest kosztem, nie od wszystkiego odliczysz VAT, ogolnie duzo tlumaczenia i konkretnych przykladow.


Edited by Biszop (11/01/2007 14:41)

Do góry
#852585 - 11/01/2007 14:54 Re: Bezrobocie [Re: Biszop]
odgdog Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/08/2004
Postów: 4300
Skąd: Pyrlandia/ Anfield Road
@Biszop: musze cie troche poprawic:
1. Nie kazda dzialanosc moze byc na ryczalcie
2. Przy ryczalcie nie ma w ogole kosztow. Placi sie ryczalt tylko od dochodow.
3. Male firmy nie musza byc Vat-owcami. NIektorym oplaca sie nie byc. Kazdy przypadek trzeba rozpatrywac indywidualnie
4. Wybor formy opodatkowania (ryczalt, kpr, karta) w zasadzie nie ma wplywu na VAT. VAT to zupelnie inny podatek.

5. Niech kaczki nic nie robia, bo mi chleb odbiora. A jak pokazują ostatnie "ułtawienia" będziemy mieli jeszcze więcej pracy \:p

pzdr

Do góry
#852599 - 11/01/2007 15:03 Re: Bezrobocie [Re: odgdog]
Szewa Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
@ odgdog

Pracujesz w biurze doradztwa finansowego/podatkowym albo w czymś podobnym ?

Nie wybrałeś kariery stricte prawniczej ? ;\)

Do góry
Strona 8 z 15 < 1 2 ... 6 7 8 9 10 ... 14 15 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
5 zarejestrowanych użytkowników (Sensei, wHiTe_StAr, alfa, ANZELMO, ElNinho[mmdea]), 1397 gości oraz 13 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51067 Tematów
5801648 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47