no dla mnie rownież miejsca nie wystarczyło
moja wina, ze chciałem się zarejestrowac dopiero na niespełna 10 min przed turniejkiem, ale z drugiej strony to przy wcześniejszej frekwencji nie miałem wątpliwości, że miejsca będą.
Ale powiem szczerze, w obecnych okolicznościach to specjalnie tym się nie przejmuje. Tym co mnie przyciągało do tego turnieju (i tych wcześniejszych) to zdecydowanie nie była możlwość wygrania ticketu, tylko towarzystwo w jakim pogram. Nie dość że mozna z rodakami porozmawiać, to jeszcze spotykało się wielu kolegów z mecz.pl i w ogole jak dla mnie super atmosferka była. I dlatego nie jest mi żal dzisiejszego turka, bo i tak przy stole bym siedział z Hansami, Marcusami i Saszką
Trzymam kciuki za Biało-Czerwonych