Strona 2 z 3 < 1 2 3 >
Opcje tematu
#824212 - 01/01/2007 14:43 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: Maxi]
tysio111 Offline
veteran

Meldunek: 14/11/2001
Postów: 1290
Kefir70 dzieki, pamietaj tez ze w moim nicku jest litera "i" ;\) Tzn ja sie nie wypowiadam o grze ludzi, ktorzy traktuja bukmacherke jako rozrywke czy hobby bo tacy maja prawo sie zabawiac i grac czy przegrac jak tylko chca. Problem, kiedy ktos traktuje to powaznie. Wtedy nalezy sie zastanowic jak to ugryzc wszystko, zeby nas nie ugryzlo. W bukmacherstwie podstawowe pytanie to: akceptacja ryzyka. Progresja jest dochodowa i ryzykowna, jesli ktos jest to w stanie wytrzymac to powinien nia grac pod warunkiem ze z tej ryzykownosci i jej poziomu zdaje sobie sprawe a to oznacza znajomosc podstaw prawdopodobienstwa czy chociaz przeczytania paru fachowych artykulow o progresji. Jesli ktos chce minimalizowac ryzyko i isc sensownie "matematycznie" do przodu to juz musi myslec inaczej i zastosowac inna metode gry. Jesli ktos chce zarobic i ma ogromna akceptacje ryzyka to powinien wszystko po kilka razy pod rzad postawic, zgarnac kilka czy kilkanascie razy wiecej przy duzym szczesciu i zakonczyc na tym. Jak zaczynalem swoja przygode na tym forum to kazdy twierdzil, ze mozna na bukmcherce zarabiac. Teraz widze wiecej realizmu w wypowiedziach co niektorych a nawet szczypte pesymizmu. A prawda jest jak zawsze gdzies pomiedzy, czyli mozna, ale nie kazdy, nie zawsze i nie tyle i moze chciałoby się.

Do góry
Bonus: Unibet
#824837 - 01/01/2007 19:01 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: tysio111]
tangerine Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/10/2002
Postów: 5281
Do wygrywania poważnych pieniędzy w bukmacherce potrzebne jest wystapienie kilku talentów u jednego gracza jednocześnie, co się rzadko zdarza dlatego tak mało ludzi zarabia. Ważna jest wiedza sportowa i ogólna, ale ważna jest chyba jeszcze bardziej odpowiednia psychika (charakter, osobowość). Są takie cechy jak: zdolności predykcyjne, wyobraźnia itp. bez których nie wyobrażam sobie dobrego typera.

Do góry
#825319 - 02/01/2007 02:14 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: tangerine]
Loony25 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/01/2005
Postów: 2809
Na bukmacherce mozna zarobic...przeciez 2% bodajze na 98 na tym zarabia.. a ktoz to taki?
Zagraniczne serwisy z platnymi typami, te profesjonalne, liderzy rynku...osoby, ktore wykupily abonament i konsekwentnie graja te typy. Z polskich? Chocby Hobbit- w tamtym roku ok 300j zysku , Ci co grali go regularnie, kazdy typ, przeciez zarobili prawda?( sam nie grałem)

typerzy z ogromnym doswiadczeniem , ktorzy typuja na zamknietych forach , i co najwazniejsze ludzie grajacy pk, roznice w kursach...a nawet grajacy sure bety...
BONUSY- korzystanie z bonusow , chocby takie jak mial Manson 0 ryzyka, pewna kasa...

i meritum sprawy, grac za max 2% swojego kapitalu...CI ktorzy graja za wiecej, nie moga mowic ze na tym zarabiaja, zawsze moze przyjsc seria nawet 30 zdarzen pod rzad nie trafionych...i bankructwo. Zarzadzanie ryzykiem i budzetem = zarabianie na bukmacherce

PS. Podalem tutaj przyklady, nie znaczy to ze z nich korzystam i zarabiam na bukmacherce, mam rodzine, prace...nie mam ochoty poswiecac temu zycia. Przedstawilem tylko przyklady, gdzie te 2% ludzi zarabia...a 98% wzbogaca konta bukmacherow...przykre ale taka jest prawda , tak bylo jest i zawsze juz ebdzie.

Pozdrawiam

Do góry
#825389 - 02/01/2007 09:17 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: Loony25]
tangerine Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/10/2002
Postów: 5281
Może jest tak jak piszesz Loony25 ale mnie bardziej interesują typerzy - ludzie którzy zarabiają sami dobierając zdarzenia, a nie grupa, która inspiruje się innymi typerami.

Do góry
#825414 - 02/01/2007 09:47 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: tangerine]
jarx68 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/11/2004
Postów: 2749
Skąd: LODZKI KS
Witam w nowym roku.
Wtrace swoje trzy grosze.
Jak ktos napisal ,kazdy sposob jest dobry jezeli typy wchodza.
To jest dla mnie zasada nr.1
W tym balaganie siedze od ok. 3 lat.Najpierw buki naziemne,od tamtego roku net.Gralem rozne systemy,bywalo lepiej i gorzej.
Az przyszedl moment ze dalem sobie spokoj z systemami.
Zima wzialem 20 pln,gralem na hokej europejski.Co wygralem stawialem calosc na nastepne zdarzenie.Z 20 pln zrobilem 540 pln.
Wychodze z zalozenia,jezeli cos ma wejsc to wejdzie,jezeli nie to zeby skaly sraly nic z tego nie bedzie.
Ja tez moge sie pochwalic ze moj sposob jest dobry,bo wchodzi,a jutro stwierdze ze jest zly bo zawodzi.
Na koniec zycze wszystkim graczom wysokich wygranych,wspanialych systemow i czasami podejscia do bukmacherki na luzie,po co sie spinac.

Do góry
#825437 - 02/01/2007 10:19 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: jarx68]
strateg1 Offline
member

Meldunek: 10/07/2005
Postów: 121
Witam !

Jak zwykle każdy z nas ma swoje sposoby GRY oraz przeprowadzania analizy spotkań.
Prawidłowe oszacowanie prawdopodobieństwa danego zdarzenia to jedna z najtrudniejszych rzeczy w bukmacherce !
Buki również mają z tym trudności bo do tego dochodzi ich marża. Ile na jaki typ itd.
Posiadamy lub potrafimy ,,zdobyć,, czasem unikalne wiadomości o drużynie. Jest to w jakimś stopniu pomocne w naszym typowaniu ale czy jest tym stu procentowym zapewnieniem, że właśnie my zrobimy to dobrze ?
Jest bardzo wiele czynników, które w końcowym rozrachunku w połączeniu z prawidłowym zarządzaniem budżetem decydują o tym czy wygrywamy czy wtapiamy zainwestowaną kasę. Sęk w tym jak robić to dobrze.

Nie ma 100-tu procentowych pewniaków ! Tak to prawda bo nigdy nie było.
My chcąc przechytrzyć Buka staramy się wytypować spotkania po swojemu !
Co nam to daje ? A no to, że ponoć czujemy się lepsi od innych !
Tylko czy jesteśmy lepsi ?

Jako zwolennik i znawca -> SYSTEMÓW ! Muszę odpowiedzieć na Twoje ,,życzenia,, \:D

Kefir70--napisał !
--------------------------
Quote:

Czego i ja wszystkim graczom, za wyjątkiem "nawiedzonym wizjonerom z cudownymi systemami"
w Nowym Roku życzę .. tym ostatnim nie życzę bo i tak życzenia wiem , że im nie pomogą , a niestety swoimi wizjami przy okazji "pomagają" wtopić masom nowych adeptów.
--------------------------


=>Czy cokolwiek z tego truizmu wynika dla sfery praktycznej ?

Nie jestem nawiedzony he he ! Ale znam doskonale -> Systemy i ich możliwości !
=> SYSTEM a system to ogromna różnica !

Gracz musi wiedzieć czego oczekuje od systemu rozpisowego swoich Typów !
Bo o Swoje Typy tu chodzi ! Jeżeli jest singlowcem to wie jaką ma skuteczność w typowaniu. To bardzo ważne by móc dalej grać systemami.
Jeżeli np. z 10-ciu wybranych typów trafia 5 o kursie 1.20 to wychodzi na zero ! Ale jak już trafi 6 typów to ma jakiś minimalny zysk.
Podobnie jest z systemami. Znając swoje możliwości w typowaniu wybiera taki system rozpisowy na którym może coś wygrać. Trafiając tylko jeden zakład który pokryje poniesiony wkład ! Rozmawiamy o minimalnym stawkowaniu i tego należy się trzymać.
Istnieją również jak wiadomo systemy blokowe dla typów własnych, które przynoszą wymierne zyski dla wytrawnego gracza.
=> Temat ogromny !

Kluczem jest prawidłowa interpretacja i transformacja tego co posiadamy w wypracowanej w ten sposób własnej strategii Gry.

pozdr. strateg1 \:D

Do góry
#825451 - 02/01/2007 10:28 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: jarx68]
rene Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
Originally Posted By: jarx68
Witam w nowym roku.
Wtrace swoje trzy grosze.
Jak ktos napisal ,kazdy sposob jest dobry jezeli typy wchodza.
To jest dla mnie zasada nr.1
(...)
Ja tez moge sie pochwalic ze moj sposob jest dobry,bo wchodzi,a jutro stwierdze ze jest zly bo zawodzi.
Na koniec zycze wszystkim graczom wysokich wygranych,wspanialych systemow i czasami podejscia do bukmacherki na luzie,po co sie spinac.

Dokładnie tak!
Jeśli ktoś wierzy w istnienie systemu, który gwarantuje zysk, to jego sprawa. Jeśli ktoś taki pisze o tym ( a przy okazji często szuka naiwnych ) to w moich oczach się po prostu ośmiesza.
Żaden system nie zadziała, jeśli nie trafimy z typem.
Ktoś tu pisał, że jeśli progresja nie zadziała w kilku cyklach, to ma na tę "okazję" kilka pewniaków. Litości!
Czemu nie grasz tych "pewniaków" progresją.

Ja też uważam, że do gry trzeba podchodzić na luzie, nie napinać się. Co ciekawe, wtedy typy siadaja same. W każdym razie częściej.
Czego wszystkim życzę

Do góry
#825486 - 02/01/2007 10:47 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: tangerine]
rene Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
Originally Posted By: veride
Do wygrywania poważnych pieniędzy w bukmacherce potrzebne jest wystapienie kilku talentów u jednego gracza jednocześnie, co się rzadko zdarza dlatego tak mało ludzi zarabia. Ważna jest wiedza sportowa i ogólna, ale ważna jest chyba jeszcze bardziej odpowiednia psychika (charakter, osobowość). Są takie cechy jak: zdolności predykcyjne, wyobraźnia itp. bez których nie wyobrażam sobie dobrego typera.

Wątek jest faktycznie interesujący, co celnie opisał strateq1
Można dyskutować długo
Matematyczne metody są potrzebne i niezbędne, ale niektórzy źle je interpretuja i źle z nich korzystają.
Trzeba wiedzieć w którym momencie je zastosować, a nie zdawać się na ślepy los.

Odnoszą sie do cytowanej wypowiedzi. Zgadzam się.
Ostatnio ktoś mi powiedział, że by być wielkim, trzeba wcześniej zaliczyć "niziny"
Zobaczcie, ilu to ludzi pojawiło się z genialnymi radami, systemami, stronami
Dziś wiekszosci z nich nie ma, bo - jak piszą - zaliczyli wtopę życia
Niektórzy znikają nie pisząc nic.

Prawda jest taka, że wiekszość potrafi wygrywać, wtedy każdy jest macho. Ale mało kto potrafi się podnieść.

Zobaczcie na DJSosnę
Ostatnio zanotował bardzo długą i czarna serię na stronie.
Wiem jak to boli, bo i mi cos takiego wcześniej się przytrafiło
Ciężko z tego wyjść
Często do tego dochodzi pech, bo racjonalne przeslanki przestaja dominować, wpada sie na minę za miną, przegrywa się typy w doliczonym czasie gry, przez błędne decyzje sędziów, itp.
Oczywiscie nie jest to zadne wytłumaczenie, ale taki już los typera.

Na takie serie i przegrane, trzeba umieć spojrzeć z dystansem i konsekwentnie realizować plan. Jeśli ktos go ma.
Nieliczni to potrafą

Do góry
#828545 - 03/01/2007 14:04 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: rene]
emtebuki Offline
member

Meldunek: 05/12/2004
Postów: 106
Witam
Kazdy kto bawi sie w obstawianie, czy robi to dla zabawy czy na powaznie, robi to z mysla zeby osiagnac jakis zysk. Jest to nic innego jak inwestycja, ktorej stopien ryzyka jest proporcjonalny do wielkosci zamierzonych zyskow. Typowanie dla samego typowania wydaje sie nielogiczne.
Aby zarobic (nie dotyczy tych grajacych co maja 100% skutecznosc) trzeba miec przygotowana jakas realna strategie gry uzalezniona od posiadanej wiedzy sportowej oraz doswiadczenia w typowaniu, od wielkosci kapitalu ktory jestesmy w stanie stracic, od oczekiwanych zyskow w ustalonym okresie czasu oraz najwazniejsze - od sposobu odgrywania sie w przypadku przegranej. Dopiero trzymanie sie tych regul pozwala na osiaganie profitow.
Sam proces obstawiania mozna podzielic na: wybor zdarzenia na podstawie analizy sportowej lub zgodny z przyjetym przez siebie systemem matematycznym lub z polaczenia ich dwu (wg mnie najlepszy) oraz doborze stawki odpowiedniej do wybranego zdarzenia. Uwazam, ze w tym wszystkim wlasnie dobor stawkowania jest najwazniejszy, poprostu trzeba miec wyczucie (latwo powiedziec) kiedy postawic wiecej a kiedy mniej. Dlatego chyba ani plaska stawka, ani progresywna w dluzszej perspektywie czasu nie da oczekiwanych rezultatow.
Pozdrawiam

Do góry
#828854 - 03/01/2007 15:50 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: emtebuki]
moonlight Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 1734
Originally Posted By: emtebuki
Uwazam, ze w tym wszystkim wlasnie dobor stawkowania jest najwazniejszy, poprostu trzeba miec wyczucie (latwo powiedziec) kiedy postawic wiecej a kiedy mniej. Dlatego chyba ani plaska stawka, ani progresywna w dluzszej perspektywie czasu nie da oczekiwanych rezultatow.
Warto zatem poczytać sobie o formule Kelly'ego. Prosty wzór, który oblicza nam stawki na dany typ.

Do góry
#829435 - 03/01/2007 17:57 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: moonlight]
tysio111 Offline
veteran

Meldunek: 14/11/2001
Postów: 1290
Stawkowanie (metoda stawkowania) wlasciwie to sprawa drugorzedna. Na odpowiednio duzej probie takie same niemal rezultaty (zysk) da np stawkowanie proporcjonalne (do aktualnego stanu budzetu), co kwotowe (ta sama stawka). Roznia sie nieznacznie np poziomem prawdopodobienstwa nie osiagniecia zysku. Co ciekawe, prawdopodobienstwo nie osiagniecia zysku jest wieksze w przypadku stawkowania proporcjonalnego (do aktualnego stanu budzetu). To samo tyczy sie cudownego Kelly'ego. Wychodza z niego ciekawe czesto stawki (w sensie rozne od metody obliczania kwotowego i proporcjonalnego) np dla bardzo "oplacalnych" typow. Ale czasem w standardowym wzorze przy "dobrym" typie wychodzi, ze mamy grac tak kosmicznie wysoka stawke, ze nie wierze, ze ktos nie stosuje gornych widelek w Kellym a jak sie juz takie widelki ustanowi to stawkowanie to przestaje jakos wielce odbiegac od dwóch pierwszych sposobów. Jest wiele opracowan podwazajacych cudownosc Kelly'ego. Jesli typy nie sa "valuebetami" to Kelly da wieksza strate niz np granie kwotowe. A zeby miec pewnosc, ze gramy wartosciowe zaklady trzeba miec pokazna historie, a nawet wtedy da sie tylko obliczyc prawdpodobienstwo z jakim nasze typy byly value w przeszlosci a tam gdzie prawdopodobienstwo tam tez niepewnosc i moze sie za jakis czas okazac, ze wcale nie jest tak value jak value myslelismy ze jest. Nie wiem w jaki sposob Kelly zrobil taka kariere - dla mnie nie jest niczym dobrym a juz na pewno dla poczatkujacych i powiedzmy sredniozaawansowanych graczy. Moze jestem uprzedzony bo kojarzy mi sie z zespolem Kelly Family. Generalnie podstawowe znaczenie ma, za jaki mniej wiecej procent budzetu gramy zaklad, niezaleznie od metody obliczania stawki na dany zaklad. I generalnie najbezpieczniejsze jest zwykle stawkowanie kwotowe za odpowiednio mala stawke budzetu calkowitego. Najbardziej niebezpieczna oczywiscie jest progresja (najgorsza takze w relacji ryzyko-zysk)

Do góry
#846278 - 09/01/2007 12:39 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: tysio111]
faith Offline
veteran

Meldunek: 23/12/2006
Postów: 1594
Skąd: Cracovia
w bukmacherce jak w życiu - trzeba znaleźć "złoty środek"

zanim zaczniecie się w to poważnie bawić, sprawdźcie, czy rzeczywiście jesteście lepsi od bukmachera. Jak?
- typujcie na sucho (stawkując w skali 1-10) i policzcie swój yield po co najmniej kilkudziesięciu typach
- jeśli yield będzie dodatni, to znaczy, że jesteście lepsi od oddsmakerów i można zacząć myśleć o walce z bukami, można zacząć myśleć o stosowaniu jakichś narzędzi statystycznych, rachunków prawdopodobieństwa itd.
- jeśli nie, to możecie tylko liczyć na szczęście.

Do góry
#846420 - 09/01/2007 14:27 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: comp]
Fredryk Offline
stranger

Meldunek: 24/02/2005
Postów: 21
ma ktoś systemy do toto-gola?

Do góry
#846444 - 09/01/2007 14:47 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: Fredryk]
strateg1 Offline
member

Meldunek: 10/07/2005
Postów: 121
Originally Posted By: Fredryk
ma ktoś systemy do toto-gola?


Witam !
Wszystko można rozpisać w systemach ,ręcznych, albo w programie, tylko zapodaj jakieś swoje założenia ?
Kiedyś to była fajna i tania gra a teraz to kupa szmalu za zaklad i bardzo kiepskie wyplaty . Na dodatek wklepywanie pojedyńczo zakładów przez panią w Toto Mixie. O pomyłki nie trodno itd.
Jednym słowem kiepski interes ! :-D

Do góry
#846525 - 09/01/2007 15:35 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: strateg1]
Fredryk Offline
stranger

Meldunek: 24/02/2005
Postów: 21
chciałem coś prostego! czy może być coś takiego jak np 3z5 lub 5 z 8.daj jakiś przykłsadowy jak masz!

Do góry
#846671 - 09/01/2007 16:40 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: Fredryk]
speedway7 Offline
addict

Meldunek: 04/03/2003
Postów: 478
Skąd: Ruda Ślaska
Bardzo rzadko pisze już na tym forum ale temat bardzo mnie zafrapował i sklecę kilka zdań. A mianowicie bardzo ciężko przekracza się barierę 51% Co to oznacza - matematyka jest nieubłagana (jako informatyk coś o tym wiem)i każda reszta jest w matematyce swego rodzaju ewenementem. Obrazowo wygląda to tak Każdy zna kółko chińskie Ying Yang i wie że w czarny jest trochę białego a białym trochę czarnego Ta biała i czarna plama symbolizują akurat w naszym przypadku resztę tzn część ludzi którzy granice prawdopodobieństwa przekroczyli wygrywają w dłuższym okresie czasu jak sądzę około 1,5% populacji - jak w totku stworzyli paradoks matematyczny Te duże w cudzysłowie plamy czyli 98,5% populacji - ci którzy pracują na te
1,5% czyli przegrywają Trzeba to sobie uświadomić bo cały swiat tak jest zbudowany że motłoch - przepraszam jeśli kogoś uraziłem pracuje na elity. Po prostu bukmacherzy w tym akurat przypadku są
ludźmi zdecydowanie mądrzejszymi - dobrze zainwestowali swój kapitał i czerpią zyski z ludzi głupszych(98,5%)A teraz słowa otuchy Parafrazując znanego pokerzystę jeżeli pamiętacie cały czas jakie robiliście błędy w przeszłości i cały czas pracujecie nad ich poprawą i poprawą swojej psychiki na pewno nie przegracie
Tym optymistycznym zdaniem kończę mój zgoła filozoficzny wywód
Jeżeli chcecie znajdować się w elicie (1,5%) w szachach bukmacherce warcabach piłce czy siatkówce czy pokerze trzeba mieć silną psychikę, wolę i dobrą pamięć

Do góry
#847005 - 09/01/2007 18:06 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: speedway7]
BAHmVIP Offline
addict

Meldunek: 25/02/2006
Postów: 617
Originally Posted By: speedway7
..bardzo ciężko przekracza się barierę 51% Co to oznacza - matematyka jest nieubłagana (jako informatyk coś o tym wiem)i każda reszta jest w matematyce swego rodzaju ewenementem. ...Po prostu bukmacherzy w tym akurat przypadku są
ludźmi zdecydowanie mądrzejszymi....
Jeżeli chcecie znajdować się w elicie (1,5%) w szachach bukmacherce warcabach piłce czy siatkówce czy pokerze trzeba mieć silną psychikę, wolę i dobrą pamięć


Chcesz powiedzieć, że kto buduje na ludzkiej głupocie - na trwałym fundamencie buduje.

Bukmacherzy nie są mądrzejsi, tylko są lepiej zorganizowani.
Mają czas, pieniądze, cierpliwość i stosują matematykę.
Bukmacherzy również bankrutują i oszukują jak gracze.

Większość graczy gubi zachłanność i nieumiejętność szacowania
(nieobca informatykom :-) ).

Zwolennikom "genialnych systemów" nic nie da pamiętanie czegokolwiek. Psychika zależy od stanu portfela. Jest ok. dopóki wygrywa i nie stanie się ofiarą systemu.

Do góry
#847426 - 09/01/2007 19:06 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: BAHmVIP]
speedway7 Offline
addict

Meldunek: 04/03/2003
Postów: 478
Skąd: Ruda Ślaska
Słyszałem o bukmacherze który zbankrutował Niestety nie przewidział że dając bonusy bez depozytu znajdzie tylu klientów z Polski (oszustów) i krajów ościennych Jego naiwność ( w domyśle głupota) drogo go kosztowała
Jeżeli się jest chorobliwie naiwnym to i handlowanie zniczami na targu sprawia kłopoty Co do kwestii zasobności portfela to nie zgadzam się z ani jednym słowem. Nawet nie wiesz ilu ludzi przerżnęło swój jak mówisz zasobny portfel i to za jednym razem Potem odkuli się np na giełdzie i znowu ta sama decyzja Nikt tego rzecz jasna oficjalnie nie przyznaje po kondycji bukmacherów można jednak sądzić że trzymają się znakomicie. Co do zachłanności to dotyczy ona wszystkich ludzi stąpających po tej ziemi czy są to Papuasi czy Litwini.Każda jednostka posiada jakąś skale łaknienia i zadowolenia Jedna większą druga mniejszą Ale o tym powiedział by Ci więcej psychiatra Faktem jest że nie można powielać tych samych naiwnych zachowań Jeżeli raz się sparzysz nie pchaj ręki w to samo miejsce. Niestety większość grajków dalej to czyni Nikt nie robił na ten temat żadnych badań Podejrzewam jednak że niewielu ludzi przyznało by się do swojej naiwności szczególnie w Polsce gdzie mamy nadmiar egocentryków i ludzi nieomylnych którzy wygrali na bukach fortuny

Do góry
#847514 - 09/01/2007 19:23 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: speedway7]
rene Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 25/01/2006
Postów: 1711
Skąd: Gdansk
Bukmacherzy są mądrzejsi w ujęciu statystycznym. Znaczny procent grających obstawia przypadkowo. Dla buka liczy się efekt finalny

Do góry
#847523 - 09/01/2007 19:24 Re: Prawda o grze , systemach , itd.czyli jak wyjść na swoje [Re: speedway7]
ComeWithMe Offline
veteran

Meldunek: 29/08/2005
Postów: 1531
Skąd: Boston
Ja na swoim wlasnym przykladzie,przyznaje ze doplacam do interesu.

Sam zadaje sobie pytanie dlaczego ....?
Znam sie na sporcie, analizuje ligii, sledze wyniki, kalkuluje ryzyko, stawkuje, gram systemami, progresjami itd... itp...

Jednak 'przegrywam'! bo...
1.Wygram pare razy a pozniej zagram vabanke na tzw. PEWNIAKI i wszystko co uskladalme idzie z dymem.
2.Albo wchodze do kasynka, pokery i inne gierki, pogram troche wygram a pozniej wszystko przegram.
3.Lub wygrywam, wygrywam a apetyt i lapczywosc czlowieka rosnie w miare jedzenia i zaczynam grac za wieksze stawki, duzo meczow ...kilka systemow itd.... i po prostu nie stracza mi budzetu.

Ale mam nadzieje,ze ucze sie na bledach i z czasem dojde do perfekcji, czyli bede o ten jeden krok przed bukmacherami i bede czerpal jakies zyski, mniejsze badz wiekse $$$ ;\)

Czy tez zmagacie sie z takimi problemami jak ja?


Pozdrawiam i zycze wysokich wygranych.

Do góry
Strona 2 z 3 < 1 2 3 >


Kto jest online
7 zarejestrowanych użytkowników (pacyfista, Sensei, forty, akagi, alfa, ANZELMO, 11kera11), 1413 gości oraz 13 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51067 Tematów
5801692 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47