#901539 - 27/01/2007 20:45
Malta Cup (28 styczeń - 4 luty 2007
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/10/2002
Postów: 5281
|
|
Do góry
|
|
|
|
#901577 - 27/01/2007 20:55
Re: Malta Cup (28 styczeń - 4 luty 2007
[Re: tangerine]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 10/12/2004
Postów: 2300
Skąd: Lubin
|
Aktualne kursy z expekta
|
Do góry
|
|
|
|
#901659 - 27/01/2007 21:23
Re: Malta Cup (28 styczeń - 4 luty 2007
[Re: tuttur]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
|
Tak na pierwszy rzut oka, podobaja mi sie mecze:
S.Lee - M.Judge 1 1,42 A.Hamilton - T.Ford 1 1,67
G.Dott - S.Bingham 1 1,75
B.Hawkins - M.King 2 2,00
Co do S.Lee, to solidna "firma' i mysle ze nie bedzie niespodzianki.Hamilton w tym sezonie nie zanotowal wiekszych sukcesow, ale tak jak w Mastersie trafiajac na Dinga (3-6) trudno bylo sie spodziewac awansu do kolejnej rundy, ale z chinczykiem "punktowal" wysoko i mysle ze Multa Cup, pozwoli mu troszke podreperowac nadszarpniety wizerunek, a grac potrafi.Dott , hhhmmm , tu jest problem , bowiem wsrod najlpepszych graczy (a takim stal sie Greame)Turniej na Malcie nie cieszy sie wielkim uznaniem , jednak po takim kursie nalezy zagrac na win M.S.W ostatnim meczu szanse oceniam 50/50 jednak kurs i forma Hawkinsa ktora jest w "odwrocie', sprawia ze warto sprobowac zagrac na Kinga.Pozdrawiam.
|
Do góry
|
|
|
|
#906036 - 29/01/2007 10:51
Re: Malta Cup (28 styczeń - 4 luty 2007
[Re: wasp]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
|
Witam.
Jestem troszke podlamany , gdyz Lee i Hamilton zamykali mi wczoraj (w piatek puszczony +inne zdarzenia)kuponik.Lee sie spisal super , ale Hamilton nawalil i coz z tego ze po zacietej walce jak jednak przegral 4-5.Dott tez wygral swoj mecz.Tak na dzisiaj podobaja mi sie mecze:
Doherty -Bond 1 1,3 Ebdon - Roe 1 1,2 Drago - Parrott 1 1,67
Wczesniej pisalem ze turniej na Malcie nie cieszy sie wsrod najlepszych graczy wielkim uznaniem ,jednak tacy gracze jak Doherty i Ebdon majac za rywali duzo slabszych graczy , takie mecze powinni wygrac.Drago gra przed wlasna publicznoscia , moze to az tak nie pomaga , ale mysle ze bedzie bardziej od rywala zdeterminowany by wygrac.Ztego co slyszalem Parrott , juz jest w zaawansowanym wieku i wiecej czasu poswieca komentowaniu meczy niz na treningi i same mecze.Pozdrawiam
ps. kursy pochodza z tipsort, a jeszcze jedno.Jesli ktos ma ewent. live , to bardzo bym prosil o namiar.
|
Do góry
|
|
|
|
#906044 - 29/01/2007 10:57
Re: Malta Cup (28 styczeń - 4 luty 2007
[Re: wasp]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 23/11/2003
Postów: 4626
Skąd: Toruń
|
Tylko po co Ding ma odpuszczac, skoro snooker to cale jego zycie i sposob na zarabianie pieniedzy? Nie wiem, ale wydaje mi sie ze jesli terminarz nie jest na tyle napiety (a przeciez nie jest) ze powoduje jakies skrajne wyczerpanie zawodnika (to nie tenis, gdzie gra sie co tydzien biegajac non toper po korcie), to jesli ma on klase, to powinien dawac z siebie wszystko za kazdym razem gdy jest przy stole. Zwlaszcza, ze jak czytam, stal sie drugim najpopularniejszym (po Yao Mingu) sportowcem w Chinach, wiec chyba sie ryżozjad postara i wygra
|
Do góry
|
|
|
|
#906490 - 29/01/2007 15:12
Re: Malta Cup (28 styczeń - 4 luty 2007
[Re: Adammm]
|
veteran
Meldunek: 29/03/2005
Postów: 1278
|
Dzisiaj konsekwentnie stawiałbym na solidne firmy. Wczoraj Dott i Lee bez problemów, także myślę, że Williams dzisiaj po kursie 1.50 pokona O'Briena. Myślę, że typ do grania - Walijczyk powinien odbić się po falstarcie z Robertsonem w Masters ;] I jeszcze jedno - jutrzejszy typ na Robertsona po żałosnym kursie 1.20 kompletnie nie do grania. Nie wiadomo co tym razem szykuje dla kibiców Australijczyk. Jest to mój ulubiony zawodnik, ale szkoda zdecydowanie nerwów dla typu, który można spokojnie wrzucić do kombosa. Co innego kursy >1.50 idealne na single/double Pozdrawiam.
|
Do góry
|
|
|
|
#908666 - 30/01/2007 09:11
Re: Malta Cup (28 styczeń - 4 luty 2007
[Re: muppet]
|
member
Meldunek: 03/09/2006
Postów: 125
Skąd: Szczecin - Rzeszów
|
Witam
W kolejnym turnieju, który jednak nie jest traktowany w 100% poważnie przez najlepszych snookerowego światka skłaniam się dziś na:
- Murphy -1,5 @1,90 Jeżeli Shaun będzie chciał wygrać to nie chce mi się wierzyć, że dopuści do decydującego frejma. A granie na Murphy'ego po kursie 1,50 nie znając jego nastawienia do Malty raczej nie polecałbym. Walden ma już 2 zwycięstwa na wyspie, pokonanie 5-4 McCulloha można od biedy nazwać osiągnięciem. Ale nie oszukując to poziom Ricky'ego nie daje mu realnych szans na win z ex mistrzem świata. O ile tylko temu będzie zależało.
- bardziej wariacki typ na Roda Lawlora za 2,60. Na razie 5-3 pokonał Wattanę, który w moim przekonaniu prezentuje się podobnie jak Carter. Poza tym Ali już chyba chyli się ku niższym partiom drabinek rankingowych. Handi nieco za małe by zagrać, więc czysta 2 pójdzie jako mały singielek
Poza tym chyba na pewno Holt i Higgins. Anglik raczej z tego powodu, że trafia na naprawdę słabego Parrota, Szkot w związku z tym, że narzeka na brak wielu poważnych imprez.
|
Do góry
|
|
|
|
#908757 - 30/01/2007 10:27
Re: Malta Cup (28 styczeń - 4 luty 2007
[Re: jadanek]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
|
Witam.
Hendry - Milkins 1 1,3 Murphy - Walden 1 1,5 Dott - Ford 1 1,4 (mecz jutro)
Forma Hendrego w 2-ch poprzednich turniejach byla calkiem dobra(przegrany final z Ebdonem i nastepnie porazka ale z Dingiem)i mysle ze tu rownie spisze sie poprawnie i ogra Milkinsa.Murphy w Mastersie pokonal (jesli sie nie myle) S.Davisa b. gladko i robil wrazenie ze wraca do swojej dobrej dyspozycji, niestety w nastepnym pojedynku zawiodl. Jednak licze ze powoli byly M.S. odbija sie od dna i takie mecze nalezy wygrywac.Dott , mysle ze sprowadzi Forda na ziemie i pokaze mu miejsce w szyku.
ps.Ogladajac wczoraj 2-ch "Bolkow"(Parrott - Drago), myslalem ze "gospodarz" przejdzie do nastepnej rundy, niestety porazka 4-5 zweryfikowala moj typ "dnia" hehe.Jednak nie ma co ukrywac w slabym meczu lepsze wrazenie robil Parrott i zasluzenie wygral.Pisze to , gdyz mimo iz faworytem jest Holt z Parrottem, to po tak niskim kursie nie warto zbyt duzej kasy ladowac na mlodszego z graczy, tym bardziej ze czesto Holt przy stole zachowuje sie b. nerwowo i sprawia wrazenie ze ma cos z glowa.AAA jeszcze jedno ,cos mi mowi ze Higgins bedzie musial zagrac na maxa by pokonac Fu, czuje bardzo zaciety i wyrownany pojedynek , czy tak bedzie okaze sie.Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
|
|