nic nie dygaj
bylebys nic nie zapisywal na dysku to primo ;] mi sie udalo odzyskac ok 20-30gb danych (to co najwazniejsze tzn - mp3, zdjecia, moje dokumenty)
podstawa jest dobry program, ja uzywalem "Drive Rescue" (do zassania w necie) primo dwa to duzo czasu (chociaz obecnosc nie jest obowiazkiem ale skanowanie zabiera sporo czasu) primo trzy - dysk twardy na ktorym moglbys zapisywac dane odzyskane (nie mozesz zapisywac do siebie bo wtedy bedziesz usuwal bezpowrotnie te ktorych jeszcze nie odzyskales:])
no i tak zeby nie bylo za kolorowo - MI (nie wiem, moze wina mojego kompa ) program potraifl sie zawiesic albo error'nąć i od nowa... odzyskanie wszystkiego trwalo tak z 5 dni (ale nie 24/dobe) duzo z winy tego, ze kilkakrotnie chcialem odzyskac plik ktory mial w nazwie polskie litery a tego program nie tolerowal i crash a wtedy kilka godzin skanowania od nowa
jak cos to pytaj
ps. sciagnij tez easy recovery, zauwazylem ze jedenprogram odnajdywal dane ktorych np drive rescue nie znalazl i vice versa